Angel

Cześć. A sprawdzałeś w menu tego rejestratora, czy nie ma ustawiania czułości rejestrowanego dźwięku? Jeśli nie ma, to musisz niestety kontrolować swoją wypowiedź i nie ściszać głosu pod koniec. Swoją drogą, czy to nie jest jakiś automatyczny tryb rejestracji? Może jest także ręczny, gdzie nagrywanie włączasz i wyłączasz klawiszem a nie głosem. Wówczas Ty panujesz nad początkiem i końcem rejestracji nagrania. A może jest w internecie jakieś forum, czy opinie na temat tego rejestratora? Poczytaj, być może taki problem już się pojawił i ktoś podaje jego rozwiązanie?

@DamaDama, Ok, fajnie. Ciekawie piszesz. Sam bym spróbował, gdyby wiadomo co mnie nie powstrzymywało (kasa ). Ale napisz mi, czy znasz człowieka, który złożyłby takie kolumny do kupy? I ile by to kosztowało, bo ja sam chyba bym się tego nie podjął. Albo podaj link, gdzie można się dowiedzieć jak takie kolumny się buduje. Ale nie każ tego robić zupełnie początkującemu audiolubowi. Tak z ciekawości, o ile to nie tajemnica. Napisz jaki Ty masz system? Czy to jest coś w tym guście, czy może inny system?

Co do pokrywy, to odgrażałem się. Ale mój kolega mechanik jest bardzo niesłowny. Zawsze mówi, że pamięta i zrobi. Proponowałem, że mu postawię jakiś alkohol itp. Nie chciał. Może kupie choć jakiegoś czteropaka i mu dam. Będzie mu głupio i w końcu zrobi. A jak nie, to trudno. Mam nawet plan, by napisać na tej pokrywie LEBEN albo dodatkowo CS 300XS, bo mamy w pracy urządzenie, do pisania na metalu. Taka maszynka grawerska, gdzie napis, krój czcionki, wielkość, ustawia się komputerowo. Na razie wzmacniacz pracuje bez górnej pokrywy. Na takie upały, to może i lepiej? A jak nie, poproszę naszą zakładową "złotą rączkę", który to oprócz pracy codziennie robi jakąś fuchę, by mi to załatwił. To dobry chłopak a jak jeszcze mu coś podeślę, to na pewno zrobi. Ostatnio robił coś, nie wiem co. Ale jak spojrzałem, to mi się skojarzyło z fajnymi nóżkami do sprzętu audio. Czy takie nóżki wytoczone z aluminium miałyby sens na przykład do Lebena? Mogłyby być w kształcie kolców. Hmmm, pewnie jak nie spróbuję, to się nie dowiem. Co do transformatorów, to pewnie tak jest jak piszesz. Zazwyczaj lepsze jest wrogiem dobrego. A pewien chodziło o wydolność ilościową. I zlecili produkcję transformatorów innej firmie. Zauważ, że najczęściej nowsze wersje jakiegoś urządzenia (pomijając SE, czy MKII), są gorzej grające, choć niby miało być lepiej. Jest lepiej, ale najczęściej dla kieszeni właściciela firmy. Nie podejrzewam o to pana Hyodo. Bardziej o chęć spopularyzowania wzmacniacza. Nawet jeśli miałby rzeczywiście trochę gorzej przez to grać. Ale sądzę, że jest to dość wdzięczny (poza gniazdami przyłączeniowymi) obiekt do modyfikacji. I już zamontowanie lepszych lamp podniesie jego walory brzmieniowe. Sądzę, że pan Taku Hyodo pokazał nam jakąś drogę/drogi. I powiedział. Macie kierunek a dalej radźcie sobie sami. Ja tak to widzę. I będę tę drogę realizował. Na razie budżet mnie ogranicza. Ale jak ruszy, to ... Marek. By się przekonać, który lepiej gra, trzeba by porównać. Jak Cię w końcu odwiedzę, to może posłuchamy i ocenimy? Mam dwa komplety EL 84 Philips Miniwatt (a tak se kupiłem, na zapas). Trzeba by tylko załatwić dwie pary jednakowych sterujących. Ale możemy przecież użyć jakichś niedrogich, ruskich. Chyba, że wyczaję kwadrę Mullardów w super cenie, to kupię A mógłbyś odkręcić pokrywę i zrobić zdjęcie wnętrza Twojego Lebena? A ja zrobię swojego. Porównamy wizualnie czym się różnią.

Cześć. Słuchałeś tej Yamahy, czy podoba Ci się tylko z wyglądu i opisów w internecie? Jakiego typu dźwięku szukasz? Na pewno chcesz iść w tym kierunku? Co do wymiany głośników w kolumnach, to po prostu tak wymieniłeś, że wyjąłeś stare a zamontowałeś nowe? Czy były jakieś obliczenia, modyfikacja zwrotnicy, itp? Bo pewnie wiesz, że głośników tak sobie się nie wymienia. Moim zdaniem tu nie ma zamienników, choć wielu "speców" twierdzi, że można wymienić głośniki na inne, jeśli mają takie same parametry. Nie, niestety nie można. Bo zmieni się brzmienie a może równowaga tonalna. Głośniki można wymienić tylko na identyczne. Jeśli oczywiście poważnie podchodzi się do sprawy. A co to za kolumny, że tak z ciekawości zapytam?

Oczywiście Tannoy M2, miałyby mocniejsze, głębsze niskie tony, zagrałyby pełniej. Ale chyba nie dałbyś rady zmieścić ich w budżecie. Jednak możesz z czasem sprzedać M1 i kupić większe, gdyby Ci się charakter dźwięku spodobał a brakowało niskich tonów. Z NADem te kolumny zagrają w sposób soczysty, raczej dość miękki, pełny i na pewno nie agresywny. Z Rotelem zagrałyby bardziej przejrzyście i rytmicznie. Z TEACem, też by nie było źle. W sumie kolumny są ważniejsze, a wzmacniacze, które proponowaliśmy wszystkie (może oprócz Pioneera) się nadadzą.

TEAC robił dobre transporty, czyli napędy CD, mechanikę. I używane były (TEAC VRDS) w odtwarzaczach nawet w cenie niezłego samochodu (jak na przykład Wadia). Ale same odtwarzacze dźwiękowo były takie sobie. Owszem poprawne, ale bez szału. A nie masz skąd pożyczyć jakiegoś odtwarzacza CD? Tylko by posłuchać chwilę u siebie, porównać. Może popytaj znajomych, rodziców znajomych itp? Może żyją jeszcze w Twoim otoczeniu ludzie, którzy używają CD'ków? Oczywiście można kupić tańszy odtwarzacz CD, niż za 600 zł i też powinien lepiej zagrać niż DVD. Ale zależy jakiego typu dźwięk miałby prezentować ten odtwarzacz? I tu nie chodzi o wyrazistość muzyki. Bo to nie jest najważniejszy, czy jedyny aspekt. Ale o wiele składowych brzmienia, które taki odtwarzacz może pokazać a DVD je upraszcza, gubi niuanse itp. I na koniec. Już się przestraszyłem, że napisałem "nie drogi odtwarzacz", ale widzę, że nie. Ufff.

Ja mam wersję CS 300XS. A czemu pytasz? Chociaż można by powiedzieć, że teraz to jest wersja 300XAP ?

Cześć. Robisz błąd, chcąc w budżecie 600 zł kupić używane kolumny do 5 lat, bo to będzie byle co. Na pewno nic lepszego niż te, które masz. Kolumny jeśli nie mają piankowych zawieszeń i nie są skatowane przez poprzedniego właściciela, mogą pracować przez kilkadziesiąt lat. Konstrukcje starsze masz szanse kupić lepsze dźwiękowo i jakościowo, bo kiedyś kosztowały dużo więcej. Ale i tak wśród tych starszych będzie trudno wybrać coś wartościowego. Jeśli możesz wklej rysunek pokoju i pokaż jak będą stały kolumny. Podaj odległości od ścian, od Twojego miejsca odsłuchowego i rozstaw kolumn. Napisz jaki rodzaj dźwięku lubisz. Bardziej jasny, ostry, twardy, chłodny, czy ciemny, łagodny, miękki, ocieplony? Masz jakieś choć przyzwoite kable (interkonekty i głośnikowe)? Odtwarzacz DVD nie jest odpowiedni do odtwarzania płyt CD. Nawet bardzo niedrogi, używany odtwarzacz CD powinien zagrać dużo lepiej.

@DamaDama, tak z ciekawości napisz o jakich kolumnach myślałeś. Wiadomo, pełnopasmowe są na swój sposób świetne, ale mają też swoje ograniczenia. Radzisz, to napisz konkretnie jakie kolumny i wzmacniacz do tego widzisz w danym budżecie. Czy da się kupić takie kolumny o jakich piszesz? A jeśli trzeba je robić, to podaj namiary na kogoś, kto potrafi. I jaki będzie całkowity koszt takich kolumn? Jaki konkretnie wzmacniacz i za ile widzisz do takich kolumn.

Cześć. Tak, jak pisał kolega, akustyka to podstawa. A Twój pokój, choć naprawdę ładny, to jednak goły jak święty turecki. Niestety by osiągnąć przyzwoite efekty trzeba kolumny odsunąć od ścian na co najmniej 40 - 60 cm. Idealnie byłoby na ponad 80 (tak dla informacji). Jeśli możesz odsunąć tyle, lub mniej, to trzeba się zastanowić jakie kolumny wybrać. Najlepiej jakbyś napisał ile maksymalnie od ścian tylnej i bocznych (albo większych mebli) będą stały kolumny? Dopiero od tego momentu można szukać czegokolwiek. Kolumny XT6F i XT8F są bardzo dobre w tej cenie i nawet jako nowe. Co rzadko się zdarza. Ale oczywiście najczęściej dużo lepiej jest kupić zestaw używany. W przypadku gdyby się nie spodobał, zawsze można sprzedać. Bez większej straty. Na nowym niestety dużo się traci. Bierzesz w ogóle pod uwagę zestaw używany? Wiedz, że na tym poziomie sprzęt jest w większości bardzo zadbany, bo jako nowy był bardzo drogi. Np. kolumny za 5 - 6 tysięcy mogły kosztować 10 - 12 tysięcy albo więcej. Ktoś, kto ma taki sprzęt dba o niego. To nie młodzież, która katuje swoje Tonsile i Technicsy na imprezach. A dźwięk miałbyś o klasę lepszy od tego, jaki zamierzasz, gdybyś kupił nowy zestaw. Zastanów się nad tym wszystkim, odpowiedz w miarę szczegółowo. Będziemy się wówczas zastanawiać co Ci poradzić. Zwróć również na to uwagę, że jakbyś kupił nowe kolumny Tannoy, to trzeba je napędzić dobrym wzmacniaczem. Dobrym, podkreślam a nie żadnym amplitunerem. A taki sporo kosztuje. Bo inaczej zagra owszem, ale stracisz dużo z potencjału Nb tych kolumn.

Ten Marantz gra stosunkowo miękko, nieagresywne, nie wysusza dźwięku, więc z przejrzystymi Cantonami powinien zagrać co najmniej dobrze. Ale nie traktował bym wbudowanego DACa jako atutu. Lepiej kupić osobny przetwornik. I można go schować za wzmacniaczem, by nie był widoczny. Ciekawe ile pieniędzy miałbyś na wzmacniacz? Pewnie jeszcze nie wiesz dokładnie. Bo zależy jakie kolumny kupisz. Ale pewnie już można by znaleźć lepszy wzmacniacz do tych kolumn.

Dobrze. Teraz mamy wszystko razem. A póki co, to jakbyś mógł, pokaż dokładnie na rysunku jak wyobrażasz sobie rozstaw kolumn w tamtym miejscu. Najlepiej, by stała dalej od rogu pokoju. Czyli (piszę tu o prawej kolumnie, gdy siedzisz i słuchasz) szczególnie ona stała dalej od bocznej ściany, nie przy samej. A obydwie nie koło samej tylnej ściany. Jak daleko mógłbyś je odsunąć maksymalnie od ścian, by stworzyć trójkąt odsłuchowy? Czy kanapę dało by się przesunąć bardziej w bok, na pokój? Może między kanapą a ścianą mógłbyś dać podręczny stolik, szafkę. Albo czy mógłbyś słuchać z tego fotela, ustawionego wówczas prosto, koło kanapy, jako jej przedłużenie? Poniżej zamieszczam mini poradniki, które pomogą Ci zorientować się jak poprawnie ustawić kolumny. https://www.rms.pl/aktualnosci/sprzet/716-akustyka-pomieszcze http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php Czekam na rysunek i odpowiedzi na moje pytania, sugestie. To podstawa. by móc się zorientować jakie kolumny będzie można Ci polecić. Akustyka i poprawne ustawienie kolumn, to połowa sukcesu, jeśli chodzi Ci o dźwięk dobrej jakości.

Znalazłem takie kolumny. Moim zdaniem najciekawsze, grające w Twoim guście (chyba) i pasujące do niewielkiego pokoju. http://allegro.pl/dali-102-i6875528822.html http://allegro.pl/kolumny-tannoy-mercury-m1-b-eye-gwarancja-i6876084243.html http://allegro.pl/kolumny-mission-760-i6872522636.html#thumb/4 Wzmacniacze NAD są fajne, choć takie z nich brzydalki. Ale grają naprawdę dobrze jak za takie pieniądze. Zwróć uwagę jeszcze na model NAD 3240PE. Ale chyba będzie droższy od powyższych propozycji. Ja tymczasem poszukam jeszcze innych wzmacniaczy. Edytowane: Znalazłem kilka takich wzmacniaczy. Oczywiście trzeba by wiedzieć jakie kolumny kupisz i dopiero do nich dobierać konkretny wzmacniacz. http://allegro.pl/teac-a-x3000-porzadny-wzmacniacz-legnica-i6862465880.html http://allegro.pl/teac-a-x1000-gwarancja-paragon-i6833095935.html#thumb/1 http://allegro.pl/wzmacniacz-teac-a-x75-gwarancja-paragon-i6880331180.html#thumb/5 http://allegro.pl/referencyjny-wzmacniacz-pioneer-a-616-mark-ii-gw-i6815228554.html http://allegro.pl/chwalony-wzmacniacz-rotel-ra-921-gwarancja-paragon-i6869108670.html http://allegro.pl/cambridge-audio-a4-i6876346317.html#thumb/7 http://allegro.pl/cambridge-audio-a300-polecam-super-wzmacniacz-i6875649950.html

Cześć. Zależy jaki DAC. A kolumny jakie? Jakie kable głośnikowe? Mam nadzieję, że kolumny dobrze dobrane do wielkości pomieszczenia i ustawione w nim zgodnie z podstawowymi choć zasadami.

@Mateo89, salon @S4Home wysłałby Ci do domu ten amplituner na testy. Postaraj się przekonać pana z Twojego salonu audio, by Ci pozwolił zabrać urządzenie do domu i tam przetestować. Bo w salonie, nawet podobnym wielkościowo, może być inny rozkład modów własnych pomieszczenia, jednak inny dźwięk.

Jeśli chcesz rzeczowej porady, to musisz nam podać dużo więcej informacji. Począwszy od wielkości pokoju, możliwości ustawienia w nim kolumn, sprzętu towarzyszącego, rodzaju słuchanej muzyki, rodzaju dźwięku jaki lubisz, itp. Spójrz na poradnik jak się prawidłowo pisze pierwsze posty. Mam nadzieję, że nie bolą Cię palce od tego pisania?

@Mateo89, jeśli jak piszesz nie zależy Ci specjalnie na smaczkach, niuansach a dobrym napędzeniu kolumn, to na pewno wzmacniacz Yamahy będzie dobry. Ale amplituner powinien dać radę. Czyli będzie wystarczający. Oczywiście jak to zwykle bywa, kolumny "rozwijają skrzydła" dopiero z odpowiednio mocnymi, wydajnymi prądowo, ale także bardziej wyrafinowanymi wzmacniaczami. Rada jest taka. Nie wybierasz spośród wielu urządzeń. Poczekaj na Yamahę R-N 803, pojedź z kolumnami do salonu. Albo lepiej wypożycz do domu i posłuchaj. Zobaczysz w realnych warunkach jak się sprawdza. Możesz także porównać z Onkyo. Słyszalne pasmo akustyczne dzieli się na wysokie, średnie i niskie tony. I tak je nazywajmy.v Bass, to coś innego w języku polskim, niż myślisz. Sprawdź w Wikipedii. Sopran i bas, to nazwy głosów, typy głosów w śpiewie. Czyli też niezbyt to poprawne, ale w żargonie się czasem używa.

Ok. No to nie zwracamy teraz uwagi na sprawy ustawienia. Te 2 - 3 miesiące wytrzymasz. Szukałem wczoraj kolumn. Dziś ciąg dalszy i wzmacniacz do tego. Jak się uda, przedstawię Ci wieczorem kilka propozycji.

@1Ender, mnie nie musisz niczego udowadniać, bo ja wiem, który dla mnie gra lepiej. Ale oczywiście dla Ciebie może lepiej grać inny. Jeśli to właśnie A, świetnie się stało, że właśnie taki wzmacniacz kupiłeś. Nie myśl o tym. Najważniejsze jest przecież, by się Tobie podobał i dobrze zgrał z kolumnami. A jak wiadomo często niby niższej klasy sprzęt, ale dobrze dobrany potrafi zakasować nawet dużo droższy, przypadkowo złożony, czy grający w nieodpowiednich warunkach. Odsłuch będzie dla Ciebie najważniejszym kryterium a nie to co ja piszę, czy ludzie w necie.

Nie, mnie chodziło o porządnie grające, wysmakowane wzmacniacze. Jakoś nie uważam tych ze stajni Yamahy za takie (przepraszam właścicieli i entuzjastów). Ale to tylko (może nie tylko) mój gust. Co do budowy, rzeczywiście może być podobna. Ale przy bezpośrednim porównaniu wychodzą różnice. Zapomniałem dodać, że oczywiście trzeba lubić taki dźwięk. A wybór dobrych amplitunerów sieciowych jest bardzo mocno ograniczony. Gdybym szukał dla siebie, czegoś co przypasuje mi dźwiękowo, pewnie bym zrezygnował w ogóle z zakupu. Wolałbym wydać więcej, nawet się zapożyczyć i kupić dobry wzmacniacz stereo plus odtwarzacz z funkcjami sieciowymi. Szczególnie jeśli miałbym taki budżet na kolumny.

Czy odpowiedź była profesjonalna, to się okaże jak już kupisz zestaw. Ok, mam już nawet pomysły na kolumny i wzmacniacz. Ale nie wiem, czy się zmieścimy w budżecie. To może trochę potrwać, bo u mnie krucho z czasem, nie mam kiedy szukać. Może koledzy w międzyczasie podrzucą propozycje jakiegoś zestawu? Dobrze, że opisałeś jaki dźwięk lubisz, to bardzo pomoże. Rozstaw kolumn 1,5 metra trochę mały. Chyba, że będziesz siedział równie blisko albo niewiele dalej. Ustawienie kolumny na parapecie, to niezbyt dobry pomysł. Pokaż zdjęcia (najlepiej dookólne) pokoju, to może coś wymyślimy? Przedwzmacniacz gramofonowy we wzmacniaczu prezentuje na ogół dość niską jakość. Lepszy byłby osobny. Ale to może kiedyś o tym pomyślisz. Przyznam, że tego fragmentu Twojej wypowiedzi nie rozumiem. Co mają inne kolumny, do wejścia AUX?

Cześć. Jakiego wzmacniacza? Przecież to są kolumny aktywne, mają wbudowany wzmacniacz. Czy pisząc wzmacniacz, masz na myśli ten konwerter C-A, czyli DAC/przedwzmacniacz słuchawkowy FiiO?

Jeśli nie można rozstawić kolumn jak należy, zgodnie z podstawowymi zasadami akustyki i ustawiania kolumn, to ja też pomysł z prowadnicami uważam za najlepszy. Co do wielkości kolumn w tych warunkach, także bym się na miejscu @mfilipiaka zastanowił. Może jednak coś mniejszego? Obudowa zamknięta? Chyba bardziej wskazana niż otwarta, np. b-r. A czy tuby na wysokich tonach? Kto wie, ale to trzeba lubić. Wysokiej jakości tuby są bardzo drogie. A te niedrogie grają jak dla mnie zbyt agresywnie. Obudowy ze schowanymi głośnikami niskotonowymi? Jakieś falowody. Może?

@1Ender, offtopujesz we własnym wątku? No dobra, to i ja sobie pozwolę. Ale bardziej wrażliwi, niech nie czytają. Mój kolega twierdzi, że osłodzenie dźwięku można uzyskać dużą ilością "miodu" w uszach. Ocieplenie brzmienia, na przykład Altusów, realizujemy w ten sposób, że je podpalamy. Uzyskujemy wówczas widowisko typu światło i dźwięk, co wiele osób bardzo lubi. Dobrą separację kanałów uzyskują Ci z dużymi, wystającymi nosami. Najniższych tonów szuka się oczywiście kładąc na podłodze (po bass schodzimy do piwnicy, jeśli jest więcej "s", to do kopalni). A najwyższych tonów poszukujemy trzymając uszy koło sufitu. Muzykę najwyższych lotów można oczywiście usłyszeć w samolotach. Jaka jest grana na stacjach kosmicznych, nie śmiem nawet sobie wyobrażać. Inny mój kolega zauważył, że niektórych ludzi muzyka rusza tylko wówczas, gdy ich fizycznie dotyka. Czyli jest niemożliwie głośno albo niskie tony tak działają aż dech zatyka, czuć je na przeponie. No cóż, niektórym starcza wrażliwości jedynie na takie "wzruszenia".

@audiowit, ciekawe te soundbary . Nie, no żartuję. Może to być całkiem niezłe. A firma, jej marka daje dużą pewność, że zagra to całkiem dobrze.