-
Zawartość
13 012 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Mariusz, raczej nie licz na naukowo opracowany test kabli. Naukowcy się tym nie zajmą. Podobnie, jak badaniami populacji krasnoludków. Pewne sprawy są na tyle niepoważne, że szkoda na nie naukowego czasu.
-
To dzięki szkole. Nauczycielka w podstawówce powiedziała mi kiedyś, że czymkolwiek się zajmę, będę w tym dobry. Spodobało mi się to zdanie, więc się go trzymam;).
-
@MariuszZ Prawie cały Twój wywód jest błędny. Ponieważ jednak i tak nikt z forum nie będzie robił ślepego testu, to nie ma chyba sensu Twoich słów prostować. Jak kiedyś będzie potrzeba, to możemy się nad problemem dokładniej pochylić i wyjaśnić sobie wątpliwości.
-
To może trzeba ręcznie odblokować, skoro system zawodzi?
-
Niby cztery, a już pięć.
-
Zgoda. Pytanie, jaką cenę warto za nie zapłacić? Odpowiedź też jest sprawą indywidualną.
-
Proszę, zrób tak. Zgarnę 1 000 000 dolarów ze słynnego zakładu.
-
"Życie jest formą istnienia białka..."
-
Nie można tego wykluczyć.
-
Po namyśle doszedłem do wniosku, że może jednak znajdę czas na dodawanie tego zdania o słyszących. Jeden warunek. Wszyscy słyszący kable będą w rewanżu dopisywać do swoich opisów "... choć z naukowego punktu widzenia kable nie mają prawa..."
-
Można łączyć. Właśnie zaczynam codziennie 9 km (tylko zaczyna też padać:(.
-
Zostawiam tę robotę dla innych. Nie mogę brać wszystkiego na swoje barki:)
-
Krucjata, czy życzliwa podpowiedź? Oto jest pytanie* *byłem w sobotę na świetnym lalkowym Hamlecie w wykonaniu Walny Teatr - polecam gorąco!
-
I co mam dopowiedzieć?
-
Nic mi nie wiadomo, żeby ktoś przeszedł pozytywnie ślepy test kabli. Z podstawkami chyba nawet nikt nie próbował.
-
Proponuję wrócić do tej rozmowy, jak już przeprowadzisz planowany ślepy test.
-
Rafał, ja mam kilka kompletów kabli. Swoich. A i pożyczone się zdarzały. Ale to i tak bez znaczenia. bo fakty są całkowicie niezależne ode mnie. Nawet jakbym jutro usłyszał, to nic się nie zmieni w temacie. PS zresztą ja już "słyszałem". Mam ten etap już za sobą, a nie przed.
-
Co Wy z tymi objawieniami? Akurat poglądy, które wyrażam są raczej alternatywą dla objawień - są obiektywnie weryfikowalne. Wypracowałem je też sobie po dłuższych studiach, więc nie mają nic wspólnego z olśnieniem, natchnieniem, objawieniem czy innymi tego typu procesami. No nie. Zaznaczyć, że to moje zdanie, to mogę pisząc, iż McCartney lepiej wygląda z wąsami. Ale już użycie "moim zdaniem", gdy piszę, że Ziemia jest okrągła będzie śmieszne. Wiadome poglądy nie są bowiem moimi. One istnieją niezależnie ode mnie. Jeśli jutro pożrą mnie Reptilianie nic się w wiadomej sprawie nie zmieni. To żaden problem. Jeśli jednak ktoś mnie pyta, np. o rolę okablowania, to nie możecie ode mnie wymagać żebym kłamał lub przemilczał prawdę. Szacunek dla forumowicza proszącego o pomoc wymaga, żeby udzielić mu odpowiedzi zgodnej z najlepszą posiadaną wiedzą. I jak pisałem, co on z tą wiedzą zrobi, to już jego sprawa. Jeszcze raz. To, że ktoś słyszy kable to dla mnie żaden problem. Rozumiem, szanuję, nie przekonuję.
-
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. Typowy przypadek. Nowicjusz nie jest zadowolony z brzmienia i szuka sposobów na jego poprawę. Coś słyszał, że można podobno kablami, więc dopytuje na forum, co i jak. Moim zdaniem przedstawienie mu sceptycznego w tym względzie punktu widzenia jest zachowaniem wartościowym, a nawet przyzwoitym. Może zaoszczędzić mu straty czasu i pieniędzy. Co on zrobi z tą wiedzą, to już jego sprawa. I nie trzeba za każdym razem rozkręcać dyskusji, wyzłośliwiać się i obrażać. Wystarczy sygnał "Uwaga! Mielizna" i tyle. Bogusiowi i innym doświadczonym forumowiczom nikt z nas wiadomych tematów nie psuje (na pewno nie ja). Szanujemy ich wybory. A jak ktoś ma z takim podejściem problem, to już jego zmartwienie. Niech popracuje nad technikami relaksacyjnymi. W końcu to forum dla ludzi dorosłych, a nie plac zabaw, gdzie czasem - dla świętego spokoju - ustępuje się szkrabowi drącemu się najgłośniej.
-
Tomek, nie robisz dobrej prasy sprzętowi vintage. Roboty na cały etat.
- 8 odpowiedzi
-
- altec valencia
- horn
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Skini uratowali życie staruszce. Przestali ją kopać.
-
Najpiękniejsze, najfajniejsze, najulubieńsze okładki płyt
topic odpisał Kraft na Adi777 w Refleksje melomana
-
Moja rada. Nie bądź taki agresywny w wypowiedziach, jak słabo się orientujesz w temacie. Starasz się kogoś ośmieszyć, a sam sobie wystawiasz świadectwo. Niestety powtarza się to nie pierwszy raz. Widzę, że "do trzech razy sztuka" nie wypaliło, ale jestem cierpliwy. Mam nadzieję, że za którymś razem najdzie Cię jednak refleksja. Pozdrawiam.
-
Litości! Serio nie zauważyłeś, że to Ty jesteś tym jedynym? Jedynym, który uważa, że pomiar mikrofonem rezonansów obudowy nie wykazuje.