Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 011
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. To może tak. Na dobrym systemie nie musimy słuchać głośno, by czerpać z tego satysfakcję.
  2. Wierzę. Miałem okazję słuchać u kogoś głośno i miałem podobne odczucia. Tylko, że dla mnie to było za głośno. Po sesji byłem zmęczony. Nie tęsknię.
  3. Nie. PS Te sety trzeba jeszcze z sensem ustawić (i powiesić).
  4. Przecież napisałem, że szanuję. Problem w tym, że część osób chce się hobbować, a część "tylko" słuchać muzyki w dobrej jakości. I ci pasjonaci tym drugim mówiąc oględnie nie pomagają. Powinna być strona startowa. Czego oczekujesz od forum? Spełnienia się w pasji czy informacji praktycznych potrzebnych do zbudowania dobrze brzmiącego systemu. Czerwony guzik. Niebieski guzik. I nie byłoby konfliktów.
  5. Odpowiedź jest oczywista. Bo żaden z bardziej doświadczonych kolegów nie powiedział mi, że można prościej. Musiałem do tego dojść sam (trochę to trwało;).
  6. Moim zdaniem wystarczy odrobina rozsądku i otwarta głowa (byle nie na oścież;). W przedziale 5-10 tysięcy złotych można kupić nowy sprzęt, który zagra tak realistycznie, że papcie spadają (co nie znaczy, że najlepiej na świecie). Do tego wyboru można dokonać szybko, bez dziesiątków odsłuchów. Naprawdę szanuję audiofilską pasję kolegów, ale nie mogę nie zauważyć, że jej forumową emanacją jest mgła gęsta jak noc, w której osoby chcące sobie po prostu skompletować przyzwoity sprzęt potrafią się kompletnie zatracić. Błąkają się w niej często latami, zamiast ogarnąć temat w miesiąc, a potem skupić się już tylko na frajdzie jaką daje słuchania muzyki w jakości Hi-Fi. Sorry. Sturm und drang nie jest jedyną opcją. Wojna trzydziestoletnia też nie;)
  7. Czy to było potrzebne? Autopunkt ostrzeżenia? PS potem już bardzo ładnie wyjaśniłeś.
  8. Pytanie jest tendencyjne. Bo co znaczy ten "uszczerbek"? Dla jednych uszczerbek, dla innych krok do przodu. To bardzo subiektywne. Po korekcji jedni uważają (uszczerbek), że basu jest za mało, że nie masuje. Inni za żadne skarby nie chcą wracać do tego, co z perspektywy czasu uważają już za dudnienie. Jedni bez echa, jak w kościele nie mogą się w dźwięku dopatrzyć głębi. Drudzy wolą skupiony, "wygłuszony" przekaz, który ich zdaniem jest bardziej realistyczny.
  9. Temat właśnie zaliczył 500 000 odsłon, stając się - po "Wasze systemy"- drugim najpopularniejszym wątkiem w dziale "Audiofile dyskutują". A pomyśleć, że miał iść do likwidacji jako nielicujący. Był nawet na jakiś czas zablokowany. Niezbadane są ścieżki losu.
  10. Wiadomo o co chodzi. O charakterystykę dźwięku w pomieszczeniu. Jeśli kolumna coś w niej psoci, to DL może to skorygować. Jest jeszcze kwestia odpowiedzi impulsowej. Wydaje się, że DL też potrafi ją korygować. Czy to można nazwać "poprawianiem parametrów" kolumny? Skoro DL "potrafi" popsuć fazę, to najpewniej potrafi ją też poprawić. Możemy stracić - możemy zyskać.
  11. Poleconym? Tomek, mamy XXI w. Takie proste bazy danych, to można mieć w pamięci ekspresu do kawy. Technicznie widzę to tak. Wzmacniacz ma wbudowanego DL. Robi pomiar (na dotychczasowych kolumnach), po czym odzywa się do Ciebie w te słowa: "Zacne masz kolumny mój Panie, ale dziesięć przecznic od ciebie, w sklepie Top Hi-Fi czekają zacniejsze. Zwą się Bowersy 705 S2. Nie zwlekaj w ich nabyciu. Wszystko wskazuje na to, że w Twoich warunkach akustycznych zagrają idealnie. Nie wierzysz? To pożycz i posłuchaj. Wykręcić numer?".
  12. A czy DL nie mówi nam właśnie, jak powinna być zestrojona kolumna do naszego pomieszczenia? Nie zapominajmy, że oprócz korekcji akustyki pomieszczenia (głównie mody na basie) DL koryguje też (jeśli chcemy) charakterystykę częstotliwościową kolumn - poprawiając ich parametry. Czyli niejako podpowiada, jak zestrojone kolumny są dla nas najlepsze. Myślę, że można Dl wyposażyć w dodatkową funkcjonalność. Program mógłby podpowiadać modele kolumn, których charakterystyka najbardziej pasuje do akustyki naszego pomieszczenia. To jest do zrobienia* * jeśli to kiedyś faktycznie wprowadzą, to pamiętajcie, kto to wymyślił! Świadkowie mogą się przydać na procesie o prawa autorskie;)
  13. @tomek4446, wracając jeszcze do naszej dyskusji pomiary vs. odsłuchy. Jesteś, jak mi się zdaje, zadowolonym użytkownikiem Dirac Live (czy to już nieaktualne? - audiofilska sympatia na pstrym koniu jeździ;). Czy ten system nie jest przykładem triumfu pomiaru nad odsłuchem? Większość posiadaczy jest z niego zadowolona. Mieliby problem nastroić system "na ucho" tak, jak robi to automatyka DSP. Może nie taki ten pomiar straszny i bezużyteczny, jak go (niektórzy) malują.
  14. Trafiłem na ciekawą grafikę. Daję ją tutaj, choć może lepiej pasowałaby do tematu o powtarzalności produkcji sprzętu audio. Pokazuje zestawienie pięciu niezależnych pomiarów tego samego modelu kolumn - popularnych KEF LS50 Meta. Różnice (poza jednym pomiarem - być może skopanym) nie są może duże, ale też jednak nie mikroskopijne. Na ile zatem pomiary są obiektywne? Najwyraźniej trzeba uważać z wyciąganiem z nich wniosków, szczególnie dotyczących niuansów. Chyba, że to jednak różnice wynikające z rozstrzału parametrów fabrycznych. To jednak też powinno wpływać na ostrożność wnioskowania. Żródło: https://audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/kef-ls50-meta-review-speaker.25574/post-871485
  15. Kraft

    NAD C399

    Może to przez kontrast? Po złotowych hi-endach wszystko gra teraz gorzej;).
  16. Wisła w Bydgoszczy jest, ale tylko połowicznie. Na rzece przebiega bowiem granica administracyjna miasta (tak mówi Google maps;). Ale i tak zwracam honor. Zapomniałem:(,Mimo, że parę lat temu płynąłem tam statkiem.
  17. Lepiej! Jeszcze tylko szyk przestawny (Poznań jest niedaleko Gniezna) i jesteśmy w domu, czyli w Pierwszej Stolicy.
  18. Jestem przeciwnego zdania. I wnioskuję to na podstawie własnych doświadczeń. A ja, przecież szary Kowalski, widzę.
  19. Myślę, że jeśli chodzi o zachowanie "na basie" zaczynam łapać, jakie wykresy u mnie "grają". Jaka góra może mnie zainteresować podobnie. A, ani nie jestem specjalistą, ani nie mam dostępu do zaawansowanych pomiarów. Mimo tego podstawowe korelacje zdaje mi się, że rozumiem.
  20. Mieszamy dwie kwestie. Pomiary "nie grają", ale tylko amatorom. Profesjonaliści są w stanie wyciągać z nich daleko idące wnioski. Wiele lat temu Harman chwalił się, że potrafią na podstawie odpowiednich pomiarów w 80 czy 90 procentach stwierdzić, jak dana kolumna zagra (może od tego czasu jeszcze się w tym podciągnęli). Firmy naprawdę nie inwestują sporych pieniędzy w mierzenie tak sobie. Ostatnio czytałem, że (chyba) THX wprowadził dość szczegółową specyfikację parametrów kolumn, którą muszą one spełniać, żeby uzyskać ich certyfikat. To znaczy, że są na podstawie pomiarów stwierdzić, czy dane kolumny poprawnie odtworzą nagrany materiał. Swoją drogą podejście nowatorskie. Mam nadzieję, że branża pójdzie w tym kierunku. A audiofil? Co my mamy dyskutować o roli zaawansowanych pomiarów kolumn, skoro spora część forumowiczów nie potrafi nawet poprawnie zinterpretować takich parametrów, jak : impedancja, skuteczność czy "zejście" przy -6 dB. Audiofile stosowną wiedzą nie wydają się zainteresowani. Reasumując, pomiary "grają", ale najlepiej kompletne i interpretowane przez fachowców.
  21. Nie poddaję się jednak. Pomyślałem, że zacznę od terapii "holding". Może pomoże.
  22. Powyższy koncert się jednak nie odbędzie:( Rozchorował się jeden z artystów. Ale pewnie, co się odwlecze, to nie uciecze. Przyjadą w innym terminie. O czym nie omieszkam zawiadomić.
  23. Pomiar za pomocą NEAR FIELD SCANNER SYSTEM (używanego przez Amira) jest niezależny od pomieszczenia. Symuluje pomiar w przestrzeni otwartej lub komorze bezechowej.
×
×
  • Utwórz nowe...