-
Zawartość
13 767 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Nie "na papierze", tylko w pomiarach. Taką moc ma w stereo. Przy grających pięciu kanałach ma mniej, ale i tak sporo - 5x67 W przy 8 omach. Wiele wzmacniaczy stereo tyle nie osiąga. Co to jest ta "rezerwa prądowa"? I skąd wiesz, który wzmacniacz ma ją dużą, skoro "nikt tego nie podaje"?
-
Co to znaczy "ciągle taka sama"? Jeden wat od drugiego mogą się różnić? Raz się zmieniają te waty, a raz są takie same?
-
Czas na podsumowanie testu Lumin (z przyznawaniem "10" uważałem, bo kolumny jednak swoje kosztują). Wsad technologiczny - 8/10 Wydaje się, że nie jest źle. Przetworniki nie z półki, więc ich cenę trudno oszacować, ale renomowanego producenta – wyspecjalizowane i widać, że nie najtańsze. Do tego tweeter z firmowym patentem. No ale kolumny nietanie, więc mamy prawo wymagać. Wzornictwo/wykonanie/detale - 8/10 Nie każdemu ilość błyszczących ozdobników przypadnie do gustu, ale projekt ciekawy i dobrze wykonany. Wyróżniają się w tłumie (i to na plus). Materiały też nie od parady. Sonus się postarał. No i wykonane we Włoszech. Minus. Zaciski głośnikowe niewygodne przy stosowaniu gołych przewodów. Zworki i podkładka blokują trochę otwór do włożenia kabla. Poirytowały mnie. Balans tonalny - 9/10 Sonusy są zrównoważone. Góra ani bas nie wybijają się przed średnicę. Spokojnie i bezpiecznie. Ja bym wolał więcej błysku na górze, ale ogólnie takie strojenie mi pasuje. Na pewno nie jest ciemno. Stereo - 9/10 Zaskakująco dobre. Grają bardzo szeroko. Nie brakuje im też głębi. Potrafią wyjść z efektami daleko przed kolumny. Dobre oddanie akustyki, pogłosów. W odpowiednim repertuarze niemal otaczają słuchacza muzyką, a same znikają z pomieszczenia. Doskonale radzą sobie z muzycznymi efektami specjalnymi. Na utworze „Słowa” Banaszak, rewelacyjnie oddały wszystkie przeszkadzajki, świerszcze i inne odgłosy paszczą. Jeszcze mogłoby być trochę więcej wolnej przestrzeni między instrumentami, ale i tak jest świetnie. Bas - 7/10 Trudny temat. Niewątpliwie najsłabszy element układanki. Nie ma ani głębokiego zejścia, ani nie nabija szczególnie rytmu. Nie jest szybki i szczegółowy. Czyli lipa? Niekoniecznie. Ma też atuty. Dopełnia brzmienie, stanowi odpowiedni fundament – raczej nie powiemy, że go brakuje. Jest dobrze zbalansowany z resztą pasma. I teraz najważniejsze. Mimo, że nie jest wycofany, to nie dudni. Można słuchać trudnych kawałków (np. „dobasowionych” utworów London Grammar) i nie zgrzytać zębami. Bas z monitorów też przeważnie u mnie nie dudni, ale w ich przypadku czuć jednak większy niedosyt. W Sonusach bas jest, a dudnienia nie ma. Szacun. * W moim pomieszczeniu. Słuchane u kolegi, w mniejszym metrażu, wydawały się jednak basem przymulać. Wokale/średnica – 10/10 Stereofonia super, ale średnica jeszcze lepsza. Wokale potrafią zabrzmieć bardzo realistycznie. Jest czysto, namacalnie i przyjemnie. Sybilanty pod dobrą kontrolą. Do słuchania wokalistyki – bomba! A jak wokale dobre, to i inne instrumenty operujące w tym zakresie też dobrze brzmią. Wysokie/detaliczność - 8/10 Góra gra z klasą. Jest detal i ładne wybrzmienia. Nie ma nerwowości czy wyostrzeń. Tylko, jak wszystkie znane mi tweetery Scan-Speaka i ten gra delikatnie. Jak dla mnie odrobinę za delikatnie. Jest blask, ale mógłby być jeszcze silniejszy. Ale ładnie. Muzykalność/komfort odsłuchu - 10/10 Bardzo przyjemne w odbiorze kolumny. Polubiłem je. Grają relaksująco, ale nie są zamulone. Średnica i góra są wystarczająco rześkie. Dynamika jest całkiem dobre, jednak nie są to raczej kolumny do szybkich i ostrych gatunków muzycznych. Brakuje im pazura. Bardziej koją (lecz nie usypiają). No ładne granie, choć wcale nie bardzo słodkie. Raczej wytrawnie. Pytanie, dla kogo to kolumny? Ja bym je widział w salonie kogoś, kto po długim dniu w gabinecie i urobieniu sobie rąk po sygnety, chce się z klasą zrelaksować przy ładnej muzyce.
-
Powinna być:) Jeszcze sobie myślę, że na odbicie na bocznej ścianie bezpieczniejszy będzie absorber bez płyty, np. taki (oczywiście kształt może też być inny - kwestia estetyki). Na przedniej ścianie może być z płytą (fajny wygląd) lub też bez.
-
Spoko. Dasz małe monitory na uchwytach, skierujesz je dokładnie osiami w miejsce odsłuchu, dasz parę absorberów na pierwsze odbicia, a ewentualny nadmiar basu wyregulujesz sobie EQ w kompie.
-
No i znowu wyszło, że posiadacze lamp to bambiki:)* *wiem, wiem - waty z lampy mają więcej watów w wacie niż tranzystory:)
-
Dla mojego przykładu, to nawet lepiej. Chciałem pokazać, jak niewiele watów "ciągną" kolumny ze wzmacniacza. Wkurza mnie to czytanie co chwila, że wzmacniacza np. 2x80 W "nie wysteruje":). Przed chwilą ktoś napisał, że nawet 2x120 W to tak sobie.
-
2x120 W to jeszcze nie to? Przecież to dużo więcej niż ma większość "czystych" wzmacniaczy stereo. To ile?
-
Nie da się wytłumaczyć dokładnie. Jak słyszę muzykę i wydaje mi się, że śpiewa prawdziwy człowiek lub gra prawdziwy instrument (fajnie jeszcze, jak w prawdziwej przestrzeni) to wtedy ona jest. Ta namacalność, to taka ciekawa cecha. Tanie kolumny jej nie mają w ogóle, a droższe przeważnie ją mają (wyjątek - wstęgi;).
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Namacalność.
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Masz bardziej niż Ci się wydaje. W Buchardtach, podobnie jak w Gato, zastosowano przetworniki SB Acoustics.
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Czyli tak. Skoro sprawność wzmacniaczy w klasie AB wynosi ok. 50%, to przy 70 dB głośności (to już głośno) wzmacniacz pobierający z gniazdka 5 W daje na głośniki 1,25 W (na kanał stereo). To informacja dla tych, co uważają, że np. wzmacniacz 2X50 W to słabeusz, który nie "napędzi" prawidłowo kolumn.
-
Róbcie. Jak nic nie wybiorę, czyli jak padnie "0", to ja zgarniam całą kasę:) Spokojnie. Jestem typem kontemplacyjnym. U mnie od pomysłu do czynu długa droga. Na razie zbieram dane. Mój komputer neuronowy zajmie się nimi dopiero zimą.
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Dobrze widzę? Wielcy konkurenci, Revelator/Illuminator i Satori przyłapani podczas zgodnej współpracy? Że się nie pobili o podział pasma;)
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Ale odpowiedzialność! Czy udźwignę...
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Piosenka z potencjałem.
-
Podawanie cen nie ma obecnie racji bytu. Wczoraj dostałem wycenę usługi przemysłowej. Termin ważności - 3 dni! Wcześniej było zawsze dwa tygodnie. Nie są to najdroższe kolumny, jakie testowałem. Nawet nie najdroższe monitory. Ciągle (przynajmniej w tym tygodniu;) jesteśmy jeszcze po tej właściwej stronie 10 000 zł.
- 1 086 odpowiedzi
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Wygląda na to, że zbliżamy się do końca zabawy. Właśnie rozpakowałem kolejnego kandydata do zastąpienia Diamondów - śliczne YB Audio M1 (w nowym, poprawionym wydaniu). Przymierzałem się do ich pożyczenia od wielu miesięcy, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Raz miałem je już nawet w rekach, lecz ktoś mi je wyrwał w ostatniej chwili. Może jednak dobrze się stało. Zamiast starszej, białej wersji o prostych kształtach, mam ładnie zaokrągloną skrzyneczkę w ulubionym dębowych fornirze. A dlaczego to pewnie ostatni kandydat? A dlatego, że na górze mają Scan-Speaka Illuminatora, a na dole Scan-Speaka Revelatora, a to przetworniki już naprawdę z wysokiej półki. Na tyle wysokiej, że wyżej nie zamierzam się wdrapywać. To sufit moich marzeń. Do zobaczenia w Krafteście.
- 1 086 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- diamond 25
- kef
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Tylko ona była niesamowita dzięki naszej niewiedzy. Nie mieliśmy dostępu na nagrań z których nasi rodzimi wykonawcy czerpali inspiracje (i nie mówię o coverach), dlatego zdawały się takie genialne. Po latach, jak już poznałem oryginały, to mój zachwyt nieco osłabł. Np. jak usłyszałem znajome gitary z "Lokomotywy z ogłoszenia" w innych, starszych nagraniach z zachodu. Na plus jednak teksty. Mieliśmy wspaniałych teksciarzy.
-
To jeden z moich ulubionych coverów. Wszystko wyszło. Tekst, aranżacja, nawet teledysk.
-
Chodzi Ci o tę wersję? I jeszcze porządna wersja Ram Jam
-
To tylko czekać, aż napisze coś na miarę "Jolene":) PS "Black Betty" uwielbiam. A najbardziej ciężką pracę basisty:)