Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 206
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. A co powiesz na taki ranking: "100 najlepszych albumów w historii rocka". Do czego mamy tu porównywać płyty, do jakiego wzorca? A jednak da się takie zestawienie przygotować i będzie ono w miarę "obiektywne", tzn. będzie konsensus, że lepiej tego się nie da zrobić. Czy uważasz, że takie zestawienie jest bezużyteczne? Ze nie może być cenną wskazówką dla słuchaczy?
  2. A czy punktowy ranking różni się czymś od tego, co uprawiamy na forum. Też co chwila podajemy własne "rankingi": "wzmacniacz X jest lepszy od Y ale gorszy od Z", "kolumny X grają gorzej od Y". Redakcje robią to samo, czyli wyrabiają sobie subiektywne zdanie, ale w bardziej zorganizowany sposób. Osłuchując sprzęt w takich samych warunkach i według określonej procedury porównywania do sprzętu referencyjnego (dodając do tego jeszcze pomiary, których my nie robimy). Uważam, że takie rankingi mogą być użyteczną wskazówką przy własnych wyborach. PS Oczywiście zakładamy, że są uczciwe i że wyniki nie zależą od hojności producentów.
  3. Ukazały się już pierwsze testy tej serii. W niemieckim miesięczniku Audio brzmienie modelu Bowers & Wilkins 702 S2 oceniono na 98 punktów. Poprzednie modele CM10 i CM10 S2 miały 96 punktów, ale były o 400 E tańsze, więc wychodzi na to, że postęp jest adekwatny do wzrostu ceny. Dla porównania podam jeszcze parę innych wyników: B&W 803 Diamond - 99, Sonus Faber Venere S - 98, B&W 804 Diamond - 98, Heco The New Statement - 97, KEF R900 - 96 Ten sam model przetestował też, należący do tego samego wydawcy, miesięcznik Stereoplay. Wynik - 61 punktów. Dla porównania: Opera Gran Callas - 62, Dynaudio Excite x44 - 60, Heco The New Statement - 60, Sonus Faber Venere S - 60, CM10 - 59, KEF R900 - 59. Z testów wynika, że nowe Bowersy mają bardzo dobry stosunek ceny do jakości brzmienia, że taniej takiej jakości nie da się osiągnąć. PS Zdaję sobie sprawę, te to tylko test, a nie wyrocznia;)
  4. Świetny artykuł. (szczególnie fragment o spektrofilach;). Myślę, że każdy audiofil powinien się z nim zapoznać. Bardzo się cieszę, że temat tak merytorycznie się rozwinął. Ciekawe czego jeszcze się dowiemy??? Po przeczytaniu artykułu podanego przez stureka, już Cię rozumiem.
  5. A jakie wady mają pliki 24-bitowe? Mówi się, że są doskonałe (no może nie doskonałe, ale tylko ociupinkę gorsze od 32-bitowych i trochę więcej od 48-bitowych)
  6. W laboratorium zmierzyli temu Onkyo 117W przy 8 omach i 160W/4 (1 kHZ, K=1%), więc moc rzeczywiście ma, ale i tak konstrukcyjnie wygląda bidnie.
  7. Dla mnie porównanie mp3 320 z FLAC-ami miało aspekt praktyczny. Operuję oboma formatami i jest to dla mnie informacja, którą mogę wykorzystać w codziennym życiu. Plik mp3 w niższych specyfikacjach, to już melodia przeszłości. Wychodzą z użycia i to czy słychać różnicę między 160 a 192 kbps nie ma już znaczenia. Jak jest wola w narodzie, to możemy się zabrać za FLAC-ki 24-bitowe, bo są mocno promowane i tu może warto sprawdzić, czy warto przepłacać. W testach z podanych wcześniej linków brały udział tysiące użytkowników, więc my z naszą dziesiątką możemy się schować. I tak w kwestii mp3 nic nowego nie pokażemy
  8. Audiowit; Nawet jeśli pomyliłeś się w zapisie i dokonałeś prawidłowego typowania (dziewięciu próbek, bo pianina nie rozpoznałeś na pewno), to i tak skorygowany wynik testu wynosi 50%. Czy to coś zmienia?
  9. Próbki jednego utworu nie różniły się głośnością. Głośnością różniły się utwory. audiowit. Pomyliłeś numerację, ale nie tytuły próbek. Zmiana numeracji nie miała wpływu na Twój wynik, bo spisywałem go według tytułów, a nie numerów.
  10. Panowie do rzeczy. Jak chcecie coś napisać, to piszcie. a nie tylko same wzajemne pytania.
  11. Porównujemy różne grupy. Wy piszecie o "mistrzach" w kontekście grupy audiofilii. Ja w odniesieniu do ogółu społeczeństwa. Uważam, że na tle ogółu wyróżniamy się. Mamy lepszy sprzęt niż przeciętna i poświęcamy na uważne słuchanie muzyki więcej czasu niż "średnia krajowa". W tym kontekście jesteśmy "mistrzami". Natomiast na tle wszystkich audiofilii jesteśmy pewnie średniakami. Tu sobie nic nie uzurpuję. I dalej. Jeśli tacy "mistrzowie" jak my nie słyszą, to ogół też nie usłyszy. Zgadza się?
  12. Ja też się interesuję fotografią. Robię zdjęcia architektury. Czy aby nie odkryliśmy uzależnienia krzyżowego?
  13. Słucham muzyki od 2 do 5 godzin dziennie, z tego 1-2 w skupieniu. Jak ja nie jestem mistrzem konsumenckiego audio, to kto? Pomijam zawodowców, bo oni mają inne priorytety i MP3 ich w ogóle nie interesuje. Uważam, że naszą grupę testową możemy uznać za kompetentną.
  14. No, jak my nie mamy osłuchania, to kto je ma? PS Audiowit zachęcam, żebyś jeszcze raz spojrzał na swój wynik. O czym ty piszesz? I co masz na myśli pisząc o "oryginale", którego nie znamy?
  15. audiowit. Tylko, że nie chodzi o jeden test. Zapoznałeś się z konkluzjami z postów #140 i 141? I nie chodzi o to, że lepszy sprzęt, nie gra lepiej, tylko o to, że nie jesteśmy tacy wrażliwi, jak nam się wydaje. Przypomina mi się odpowiedź na pytanie w badaniu psychologicznym - "Czy jest pani/pan bardziej wrażliwa od innych ludzi"? Większość pytanych odpowiada - "Tak";)
  16. Np. radiator odlewany kontra radiator z blaszek. Zresztą spójrz na wnętrze Yamahy. Nie dostrzegasz większej ilości dobrych elementów niż w Onkyo? Widać, że Onkyo to oskubany amplituner AV, a Yamaha to wzmacniacz wzbogacony o sekcję cyfrową.
  17. Dostrzeżmy pozytywy. Skoro nie musimy się tak bardzo skupiać na dążeniu do jakości dźwięku, to możemy więcej czasu przeznaczyć na słuchanie muzyki. Ciśnie mi się jeszcze jeden wniosek z całej sprawy. Jeśli nie słyszymy (dopuszczam, że mogą istnieć wyjątki) różnic, tak ewidentnie wychodzących w pomiarach - istniejących obiektywnie - to co dopiero sądzić o możliwości usłyszeniem różnic, które w pomiarach się nie uwidaczniają?
  18. Sturek chłopie, to najbardziej przygnębiający artykuł o jakości dźwięku jaki czytałem. Co my sobie myśleliśmy... Tu jest jeszcze więcej o tym: https://blog.codinghorror.com/the-great-mp3-bitrate-experiment/
  19. Nie wiem, jak Silvery 8 wypadają na tle innych wymienionych wyżej kolumn, ale kiedy szukałem kolumn dla siebie, to przegrały w odsłuchach właściwie ze wszystkimi innymi. Co nie znaczy, że grały jakoś bardzo słabo, ale inne kolumny grały po prostu lepiej. Dodam, że na początku byłem nastawiony właśnie na kupno Silverów, a odsłuchy miały mnie tylko utwierdzić we wstępnym przekonaniu.
  20. W październikowym numerze miesięcznika Stereoplay ukazał się test amplitunera sieciowego R-N803. Najnowsze dziecko Yamahy osiągnęło ocenę dźwięku równą 46 punktów z wejścia analogowego i 47 punktów ze streamingu/USB. Tyle samo otrzymała wcześniej zbliżona konstrukcyjnie Yamaha A-S801 (która jest trochę droższa). Dla porównania podam wyniki kilku forumowych "wymiataczy": Hegel 80 - 50/51, Rotel A 14 - 48/48, NAD356BEE D - 44/45, Rega Brio-R - 45, Atoll IN100SE - 44. Biorąc pod uwagę ocenę brzmienia i ogromną funkcjonalność R-N803, (którą bije na głowę wszystkie powyższe wzmacniacze), myślę, że sprzęt jest warty bliższemu przyjrzeniu się/posłuchaniu. PS proszę w komentarzach nie pisać, że to tylko test, bo wiem, że to tylko test;)
  21. I pamiętajmy, że w pliku FLAC jest jednak więcej muzyki w muzyce niż w MP3... nawet jeśli nie zawsze to słychać.
×
×
  • Utwórz nowe...