Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 894
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Jeszcze jeden głos w dyskusji, czy szersze pasmo przenoszenia oferowane przez pliki hi-res jest potrzebne i korzystne. W numerze 12.20017 miesięcznika Audio zamieszczono test kolumn Canton Chrono 518 DC. Kolumny są wyposażone w firmową specjalność Cantona, czyli układ Direct Current - filtr górnoprzepustowy odcinający najniższe częstotliwości. Jego zastosowanie ma na celu odciążenie głośników niskotonowych od pracy z dużymi amplitudami. Co ważne, filtr w tym przypadku odcina także częstotliwości akustyczne! Konstruktorzy doszli do wniosku, że lepiej je odfiltrować, skoro i tak nie będą efektywnie zmienione w dźwięk, a mogą wpłynąć na zniekształcenia generowane przez głośnik. Ciekawy moim zdaniem przykład wskazujący, że nie zawsze więcej (szerzej) oznacza lepiej. PS w numerze znajduje się szerszy opis działania układu DC.
  2. To żart? Nie dodałeś ":)", więc nie jestem pewien.
  3. Monitor stosuje węższe ranty koszy niż inni producenci, więc faktyczne rozmiary im membran są trochę większe niż to wynika z rozmiaru głośnika. Model Silver 200, przynajmniej jeśli chodzi o układ, można jednak uważać na odpowiednik starego Silver 6. PS jednak doczytałem i rzeczywiście w Silverach 6, według danych producenta, jest ten sam rozmiar membran, co w Silver 8. Dziwne, bo na żywo wydawały mi się mniejsze. Pamięć jest zawodna. Przepraszam za zamieszanie.
  4. Odpowiednikiem Silver 6 jest obecny model 200. 300 mają większe przetworniki 6,5". Po pierwsze, jeśli interesuje Cię parametr "skuteczność" to musisz jego rzeczywistych wartości szukać w testach (np w miesięczniku Audio). To co producenci piszą w swoich katalogach, to wartości wzięte z sufitu. Po drugie, przesadzasz z tą skutecznością. Kolumny o mniejszej skuteczności zagrają tak samo głośno, jak bardziej skuteczne, tylko będziesz musiał podkręcić bardziej gałkę na wzmacniaczu. Twój wzmacniacz ma zapas mocy, więc nie ma z tym najmniejszego problemu.
  5. Słuchałem Silver 8 w dwóch pomieszczeniach (ok. 20 m2 i 30 m2) i basu mi nie brakowało. Nie słucham jednak transu i nie wiem, czy dla tego gatunku wymagania nie są bardziej wyśrubowane. Na pewno bas Silverów nie odstawał na niekorzyść od innych kolumn z którymi je porównywałem.
  6. Przygoda jaka mnie ostatnio spotkała w wątku "Obraz branży na forum" skłoniła mnie do refleksji nad tytułowym pytaniem. Zgodnie z przekonaniem wynikającym z moich doświadczeń napisałem tam, że: "większość urządzeń w danym przedziale cenowym reprezentuje podobny poziom". Mój wpis został opacznie odczytany przez niektórych kolegów. Zdarza się to często na naszym forum. Nic niezwykłego. Niepokojący jest jednak dalszy rozwój wydarzeń. Moje wyjaśnienia, o co mi dokładnie chodziło i zapewnienia, że nie o to, co koledzy mi przypisują nie zostały uwzględnione. Okazało się, że czytający mój post wiedzą lepiej od mnie, jaki pogląd wyrażam! Ba! W kolejnych postach jednego z interlokutorów interpretacja moich słów się rozszerzyła o elementy, których w ogóle w mojej wypowiedzi nie było, stając się podstawą do personalnego ataku. Znam teorię sztuki według której ukończone dzieło może podlegać dowolnym interpretacjom, z których wszystkie są jednakowo ważne ("prawdziwe") i nawet interpretacja autora dzieła nie ma pierwszeństwa przed innymi. Może w sztuce to się sprawdza, ale na forum moim zdaniem nie bardzo. Znacznie ułatwi nam kontakty przyjęcie założenia, że autor posta jest osobą poczytalną i wie, jakie poglądy wyraża. Inna sprawa, że sztuka posługiwania się językiem nie jest łatwa. Nieporozumienia są nie do uniknięcia. Wierzę jednak, że wykazując się wyrozumiałością, dobrą wolą i odwagą przyznania się do błędu jesteśmy w stanie przez te trudności przebrnąć i czerpać radość z kontaktów z innymi ludźmi.
  7. Czyli jednak mogłem to jaśniej napisać;) Dzięki Fafniak.
  8. Panowie, czytam tego posta i czytam i nie wiem, skąd taka trudność w jego interpretacji.
  9. Może ja piszę niewyraźnie? Nie wiem. Spróbuję zacząć porozumiewać się za pomocą chorągiewek sygnałowych. Może pójdzie lepiej?
  10. Pomysł zaczyna mi się podobać. Nie stać mnie na KEF-y Blade. To nie problem. Podpinam do TV "dobre słuchawki" (nie wiem, za 150 zł starczy?), odpalam filmik z YT i mam "80-90% jak w rzeczywistości". Dla mnie bomba! Po co przepłacać, jak (prawie) nie słychać różnicy?
  11. I jakie temperatury uzyskujesz? Podaj kilka przykładów.
  12. Nie możesz się ze mną nie zgodzić ponieważ nic takiego nie napisałem. Napisałem tak: "większość urządzeń w danym przedziale cenowym reprezentuje podobny poziom". W kolejnym poście napisałem też, że mimo iż słyszałem różnice w graniu różnych modeli kolumn, to wszystkie grały dobrze. Z zakupu każdej z nich można być zadowolonym. To własnie znaczy w tym przypadku "poziom". A że w każdej grupie produktów może się zdarzyć jakiś kompletny niewypał, to normalne. Ogólnie jednak poziom urządzeń w poszczególnych klasach jest wyrównany (choć nie grają tak samo!).
  13. Ocenianie dźwięku na podstawie YT, to jak wymiana informacji za pomocą zabawy w głuchy telefon. TO NIE ZADZIAŁA!
  14. To jaka jest optymalna temperatura do jakiej są strojone? Latem mam w pomieszczeniu 25 stopni, a w zimie 20. Kiedy zegar mi szybciej tyka? Zdjęcie robił fotograf, ale CD i wzmacniacz zaprojektował inżynier. On na pewno wiedział, że odwrotnie się ich nie da ustawić. Otóż temperatura obudowy jest skorelowana z temperaturą we wnętrzu. Obudowa jest najczęściej z metalu, a to doskonały przewodnik. Trudno sobie wyobrazić sytuację, że obudowa jest gorąca, a we wnętrzu jest chłodno (odwrotną też;)
  15. Podam przykład z mojego niedawnego doświadczenia. Przy zakupie kolumn odsłuchiwałem sporo modeli i każde były świetne. Różnie brzmiały, ale wszystkie dobrze. Jedne mi bardziej przypadły do gustu, ale właściwie z zakupu każdych byłbym zadowolony i każdemu je polecającemu byłbym wdzięczny. Myślę, że trochę za bardzo wierzymy w to, że na pytanie o najlepszy w danych okolicznościach sprzęt istnieje tylko jedna dobra odpowiedź. Moim zdaniem prawidłowych odpowiedzi może być więcej i - paradoksalnie - każdy polecający może mieć rację.
  16. Myślę, że w ocenie tego, co poleca branża trzeba wziąć pod uwagę jeszcze dwie sprawy. Po pierwsze, większość urządzeń w danym przedziale cenowym reprezentuje podobny poziom. Nie można więc komuś polecającemu np. Rotela zarzucić, że stara się wpuścić klienta w maliny. Każdy lansowany przez branżę na tym forum sprzęt jest przyzwoity! Po drugie, trudno oczekiwać od sprzedawcy np. Mercedesa, że w odpowiedzi na jakieś konkretne zapotrzebowanie poleci BMW. Takie oczekiwanie jest niedorzeczne. Po to jest etykietka "branża" przy odpowiednich użytkownikach żeby z niej korzystać intelektualnie.
  17. Myślę, że zakładanie, iż w firmie Yamaha pracują idioci jest niegrzeczne. Skoro ich inżynierowie zrobili odtwarzacz płytszy od wzmacniacza, to z pewnością zdawali sobie sprawę, jak te urządzenia będą w związku z tym ustawiane. Widocznie stwierdzili, że nie stanowi to problemu. Sprawdziłem mój wzmacniacz. Po godzinie grania ze średnią głośnością był ledwo ciepły. Myślę, że nie zrobiłby krzywdy ustawionemu na nim CD-kowi. Zresztą, czy ktoś zgłaszał kiedyś uwagi, że w cieplejsze dni jego CD gra gorzej? Albo, że na południu Europy CD brzmią inaczej niż na północy? Myślę, że jak nawet wzmacniacz podgrzeje CD o parę stopni, to nie będzie to miało wpływu na brzmienie (na niezawodność pewnie też nie). Można też wyobrazić sobie sytuację, że na półce o ograniczonej wysokości, ustawienie CD na wzmacniaczu będzie korzystniejsze dla chłodzenia wzmacniacza niż ustawienie odwrotne. Lepiej jak wzmacniacz ma nad sobą CD niż 2-3 cm do półki, bo w drugim przypadku cyrkulacja powietrza jest gorsza.
  18. Sugestia o tym, że jeśli nie stosuje XLR-ów, to wystarczy kupić A-S1100 pojawiła się w recenzji tego wzmacniacza w miesięczniku Audio-Video. Może coś w tym jest, choć różnica między oboma wzmacniaczami nie ogranicza się jedynie do posiadania lub nie XLR-ów. Różnic konstrukcyjnych jest więcej. Inna sprawa, jak wpływają one na brzmienie.
  19. Ale na czym miało polegać, to robienie wrażenia, skoro dźwięk z telefonu jest kiepski? Na tym, że potrafią obsługiwać telefon?
  20. Uważasz zatem, że wspomniane firmy, nie chciały robić zbyt dużego wrażenia na słuchaczach i dlatego się samoograniczyły? Może i tak. Jeszcze by publice pospadały papcie i by się zrobiło nieświeżo.
  21. Jeśli przykład z Bowersami nie był odpowiednio przekonujący, to pójdźmy za ciosem i wzmocnijmy przekaz podobnym przypadkiem, tym razem firmy Audiovector. W 2016 roku na odsłuchy do siedziby Duńczyków został zaproszony naczelny miesięcznika Audio-Video. Jednym z prezentowanych modeli była aktywna wersja SR3 Avangarde Arrete (ok. 40 000 zł w wersji pasywnej). I tu jeszcze większa niespodzianka niż z prezentacją Bowersów - źródłem był telefon połączony z kolumnami przez Bluetooth!!! Co na to nasz, znany z lansowania hi-res i słyszący cyfrowe niuanse, redaktor? Cytuję: "To ważna lekcja, w której powinni wziąć udział wszyscy audiofile: format, kompresja są stosunkowo mało ważne, jeśli reszta jest super."
  22. "Szukać lepszego brzmienia" to brzmi dumnie. Przecież dzięki takim poszukiwaniom jesteśmy, jako cywilizacja, tu gdzie jesteśmy. Z drugiej strony, warto szukać z głową. Co nam przyjdzie z szukania gruszek na wierzbie?
  23. Jeszcze jeden przykład rozbieżności między wiedzą audiofilską a inżynierską. W poradniku w miesięczniku Audio-Video dotyczącym wykorzystania komputera jako źródła, jest stanowcze zalecenie zainstalowania alternatywnych wtyczek wyjściowych ASIO lub WASAPI. Ponoć dopiero one chronią dźwięk przed degradacją przez system Windows. Porada dotyczy w szczególności programu Foobar2000. Cóż jednak czytamy na ten temat w zaleceniach twórców programu? Ano to: "Nie używaj alternatywnych trybów wyjściowych, chyba że musisz. Nie ma żadnych korzyści pod względem jakości dźwięku z ich używania, jeśli chodzi o odtwarzanie muzyki". No i komu to wierzyć?. Często mam wrażenie, że audiofile starają się być świętsi od Papierza?
  24. Drogi Audiowitku, rozumiem, że masz inne zdanie, ale proszę nie przekręcaj moich wypowiedzi. Jaka "pewność"? Przecież mój post zaczyna się od słów "To już spekulacja...".
  25. To już spekulacja, ale z opisanego przypadku prezentacji 800 D3, można też wysnuć taki wniosek. W B&W nie tyle uznali, że jakość CD wystarczy do zaprezentowania możliwości ich kolumn, ale wręcz stwierdzili, iż odtwarzanie Hi-res może pogorszyć jakość odsłuchu obciążając sprzęt odtwarzaniem niepotrzebnego zakresu częstotliwości. Podstawy teoretyczne teorii o niższości plików Hi-res względem CD były w tym wątku publikowane. Może ludzie z Bowersa, też je znają?
×
×
  • Utwórz nowe...