-
Zawartość
13 273 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Polska edycja Hi-Fi Choice wydaje się wyjątkowo nastawiona na "recenzje" mające zadowolić dystrybutorów, ale czy takimi nieudolnymi tekstami rzeczywiście osiągają cel? Na plus tego miesięcznika przemawia bardzo ładna szata graficzna oraz to, że jest darmowy. Czytanie tego za pieniądze to już by była perwersja. Jeszcze jedna uwaga ogólniejsza dotycząca rzetelności testów. Lubię przeglądać stare wydania miesięczników audio i zauważyłem, że wiele zapowiadanych na ich łamach recenzji ostatecznie się nie ukazuje. Być może, jeśli testy wypadają słabo, to po prostu ich nie drukują by nie drażnić dystrybutorów. To jednak świadczy paradoksalnie o uczciwości wydawcy, bo to co puszczają do druku widocznie gra przynajmniej przyzwoicie i nie muszą kłamać.
-
Występujące ostatnio na forum zapytania dotyczące Onkyo TX-8270 skłoniły mnie do zapoznania się z recenzją tego amplitunera zamieszczoną w miesięczniku HI-FI Choice (numer 5/2017, do przeczytania na stronie hfc.com.pl). Lektura tego tekstu spowodowała u mnie silne wzbudzenie emocjonalne i potrzebę jego rozładowania niniejszym tekstem. Recenzje we wspomnianym miesięczniku mają swój niepowtarzalny, pozbawiony polotu styl, ale tym razem autorowi udało się wybić ponad średnią. Na rozgrzewkę mamy ciekawą konstrukcję logiczną: "mimo niewygórowanej ceny, tego typu urządzenia brzmią na poziomie porównywalnym z typowymi wzmacniaczami stereo pochodzącymi z podobnego zakresu cenowego". Podumałem i doszedłem do wniosku, iż chodzi o to, że Onkyo brzmi na tyle na ile kosztuje, a do tego kosztuje niewiele. Szacun! Dalej mamy niezwykle ważną informację "Uwagę zwracają podwójne wyjścia z sekcji wzmacniającej, jednak należy pamiętać, że w przypadku jednoczesnego zasilania dwóch par kolumn należy zwrócić uwagę na ich impedancję znamionową (minimalny poziom 8Ω). Z kolei jeśli użytkownik zdecyduje się korzystać z jednej pary kolumn, spokojnie może sięgnąć po 4Ω konstrukcje.". Cieszy taka dbałość o bezpieczeństwo eksploatacji, tym bardziej, że osób słuchających stereo na czterech kolumnach stale przybywa, ale myślę, że można pójść dalej i ostrzegać w każdej recenzji również przed skutkami wkładania palców do kontaktu. Następny fragment jest poświęcony doborowi kolumn: "Ważne, żeby były to wysokoefektywne jednostki, jak na przykład zespoły głośnikowe marki Klipsch, z którymi Onkyo brzmi wyjątkowo dobrze" . Już biegniecie do sklepów po odpowiednie głośniki? Jeszcze się wstrzymajcie. "Najważniejsze jest jednak to, że Onkyo właśnie ze względu na sporą moc i wydajność prądową spokojnie może współpracować z kolumnami lubiącymi spore dawki prądu, a do takich Xavian niewątpliwie należy (chodzi o model Jolly o efektywność 85 dB - dopisek Kraft) .". Wychodzi na to, że Onkyo nie zabrzmi tylko ze średnioefektywnymi kolumnami. Szkoda, bo takich jest najwięcej. Teraz o trybie Pure Audio: "Tego typu tryb stosowany jest przez wielu producentów, ale najczęściej spotkać się z nim możemy w urządzeniach marki Onkyo czy Denon.". Odważne słowa. Autorowi proces z Yamahą, jak widać nie straszny. Ale bezpieczeństwo najważniejsze, więc na koniec jeszcze raz ostrzeżenie: "Onkyo bez problemu napędzi większość kolumn [...] bez względu na to czy będą to 4Ω, czy też 8Ω zespoły głośnikowe (pod warunkiem, że skorzystamy z jednej pary wyjść ze stopni końcowych)."
-
Firmy Heco i Magnat są na dokładkę kuzynkami Klipsch i Jamo. Small world;)
-
Nie mam pojęcia, ale Magnaty są często polecane na tym forum, więc pewnie warto posłuchać. Zresztą Heco i Magnat to siostrzane firmy. Mają tego samego właściciela.
-
Wzmacniacz z wejściami cyfrowymi i bluetooth. Do niego podpinasz cyfrowo TV i konsolę. W telefonie/tablecie możesz słuchać radia internetowego i serwisów strumieniowych i wysyłać sygnał przez BT do wzmacniacza (na jakości w tym wypadku nie stracisz). To minimum. Jak chcesz trochę więcej to dokupujesz Chromecasta, który ma Wi-Fi. Później zbierasz pieniądze i dokupujesz odtwarzacz sieciowy a Chromecasta sprzedajesz (i tracisz na tym 50 zł). Koniec.
-
No to takiego wzmacniacza oczywiście nie ma. Dlatego zaproponowałem stopniowe dochodzenie do wymaganych właściwości. Najpierw wzmacniacz z sekcją cyfrową i coś taniego do strumieniowania, potem "pełnowymiarowy" odtwarzacz strumieniowy.
-
Jaki jest "najlepszy" wzmacniacz w tej cenie to nie wiem. Ja wybrałem Marantza PM8005, ale on nie ma sekcji cyfrowej i wyświetlacza. Parę innych modeli podałem Ci wyżej.
-
Nie znam tych kolumn, więc Ci nie doradzę w tym punkcie. Jeśli jednak je wybierzesz, to i tak nie zostanie Ci pieniędzy na dobry wzmacniacz, więc dyskusja nie ma sensu;). Tak, jak pisałem wcześniej, ja bym spróbował wybrać nieco tańsze kolumny. Do nich wzmacniacz klasy 4000 zł i na początek jako źródło Chromecasta. Później, jak dozbierasz, to kupić dobry odtwarzacz strumieniowy i masz super sprzęt. Jedną z opcji może być np. zakup NADa c368 do którego dokupisz później moduł BluOS (2000 zł). Ale oczywiście możliwości jest wiele. Z drugiej strony wiem, jak taki amplituner sieciowy jest wygodny i funkcjonalny, więc rozumiem, że Cię korci. Aha... ja po wymianie amplitunera za 2000 zł na wzmacniacz za 4000 zł usłyszałem różnicę!
-
Jak ma być wyświetlacz, to w grę wchodzą np. Rotele A12 i A14 lub NAD-y 368 i 388. PS te modele NAD-a, które wymieniłeś powyżej nie mają w standardzie wejść cyfrowych, a chyba Ci na nich zależało.
-
Wszystko rozumiem. Podaję Ci tylko opcje. Zamiast rozdzielać: 7000 na kolumny i 3000 na wzmacniacz, można zrobić: 6000 na kolumny i 4000 na wzmacniacz.
-
W budżecie 3000 zł może nie, ale za 4000 zł już tak.
-
Jeszcze jedna uwaga. Miałem amplituner podobny do tego, który chcesz kupić i "wystarczył" mi na rok. Potem zacząłem myśleć o jego wymianie na coś lepszego. Może warto rozważyć zakup nieco tańszych kolumn (lub dołożyć gotówki do całościowego budżetu) i kupić jednak droższą elektronikę. Oczywiście można i tak, jak założyłeś - kupić amplituner i za jakiś czas wymienić go na coś lepszego, ale oznacza to jednak stratę finansową (pewnie z 1000-1500 zł). Dodatkowo elektronika adekwatna do kolumn za 8000-10 000 zł będzie droga (drugie tyle). Czy planujesz aż takie inwestycje?
-
Znalazłem jeszcze w Stereoplay taką informację, że 902 polecają do pomieszczeń powyżej 30m2, więc jesteśmy na granicy. Być może 702 są wystarczające do Twojego metrażu. Nie wiadomo jaki będziesz miał wzmacniacz za jakiś czas, więc ciężko coś sensownego doradzić. Zawsze możesz posłuchać kilku popularnych "pewniaków" podobnej klasy co 702-ki, np. Dali Opticon 6, Epos K3, Tannoy XF8F, Jamo C109. Nie powinno być problemu znaleźć je gdzieś w sklepach. Będziesz miał porównanie z Heco i ewentualnie wzmocnisz swoje przekonanie, że jednak Heco są najlepsze (a to też się liczy;).
-
Czy jest może jakaś grupa terapeutyczna dla doradzających na forum? Chętnie się zapiszę;)
-
No nie mam już siły. Ty ciągle swoje "o dużej mocy muzycznej jak i skuteczności". Skuteczność, to jedna z wielu cech kolumny i absolutnie nie jest tak, że kolumna skuteczniejsza jest lepsza, gra ładniej, przyjemniej i co tam jeszcze. Tak samo kolumna 4 ohmowa nie jest lepsza od 8 ohmowej, trójdrożna od dwudrożnej, szeroka od wąskiej, biała od drewnopodobnej.
-
Może tak, może nie. Pomiar Statemetów jak byk wskazuje na 86 dB. Wystarczy, że sprzedawca w sklepie podgłośnił nieco po przepięciu na Heco i zagrały tak samo efektownie jak Klipsche. Ale czy to jest w ogóle zagadnienie do aż takiego roztrząsania? Wzmacniacz ma przyzwoitą moc, pomieszczenie nie jest jakieś ogromne. Czy nawet 86-decybelowe kolumny nie dadzą rady? PS Znalazłem coś takiego odnośnie skuteczności Heco. Dane Celan GT 902 w teście w Stereoplay. Maximallautstärke oberer Wert - 99 dB, Maximale Lautstärke unterer Wert (>45 Hz) - 99 dB. Dla porównania: B&W 683 w teście w tej samej gazecie. Maximallautstärke oberer Wert - 106 dB, Maximale Lautstärke unterer Wert (>45 Hz) -106 dB. Dodam, że w teście w naszym Audio zmierzono tym Bowersom 85dB!!!
-
To konstrukcje oparte na innych założeniach. Onkyo to klasyczny wzmacniacz w klasie AB, duży, ciężki i oparty na droższych komponentach, do którego dodano sekcję strumieniowca. Wieża Yamahy to konstrukcja w klasie D, mniejsza, lżejsza i tańsza w produkcji. Nie przesądza to jednoznacznie o jakości dźwięku, bo nawet wśród drogich urządzeń Hi-End są konstrukcje w klasie D, jednak daje do myślenia, że wśród tanich wież "marketowych" są jedynie te w klasie D. Wspomniane przez Ciebie konstrukcje są skierowane do innych odbiorców. Dla tych, dla których liczy się głównie wygląd i styl jest Yamaha, dla tych celujących bardziej w Hi-Fi Onkyo. Obie konstrukcje są udane w swoich klasach i można je polecić. Myślę, że za zestawem z Onkyo przemawiają jednak lepsze kolumny niż te dodawane do Yamahy. Jednak ocenić to można jedynie w odsłuchu. Odwiedź sklep gdzie mają oba sprzęty (lub zamiast Onkyo mają np. Yamahę R-N602) i dokonaj porównawczego odsłuchu. Sam jestem ciekaw jakie będą wnioski. Stawiam, że lepiej zagra jednak amplituner z kolumnami od jakiegoś specjalisty w tej branży.
-
Heco nie są złe, ale możliwe, że w tych pieniądzach da się znaleźć jeszcze ciekawsze konstrukcje (albo równie dobre i tańsze). Kwota jest na tyle duża, że powinieneś jeszcze posłuchać kilku innych modeli dla porównania. Warto trochę czasu na to stracić. Może Ci się bardziej spodobają jednak inne kolumny. Tylko proszę nie patrz na parametry w katalogach, bo to mi przypomina dzieciństwo i ocenianie samochodu po tym, do jakiej wartości miał wyskalowany prędkościomierz. Wiadomo, że jak do 220 km/h, to maszyna lepsza od tej z 200 km/h;)
-
Na podstawie analogi z Stetementami obstawiam, że również 86 dB (czyli tyle co większość kolumn o podobnej konstrukcji). Klipsche są skuteczniejsze bo mają tubowy wysokotonowiec, który ułatwia sprawę. To jednak bez znaczenia. Heco mogą być ciągle doskonałym wyborem, ale jeśli odrzuciłeś inne propozycje tylko dlatego, bo miały na papierze mniej dB, to popełniłeś błąd.
-
Producenci kolumn w katalogach kłamią na potęgę. Zawyżają efektywność, zawyżają impedancję i zmyślają pasmo przenoszenia. To fakt. Czemu to robią, to ma mniejsze znaczenie. Chodzi mi tylko o to, żebyś dokonał wyboru w oparciu o fakty. Nie uważam, że Heco są złe, ale jeśli wybrałeś je tyko na podstawie lipnych parametrów, to niedobrze. Za bardzo moim zdaniem przejmujesz się tą efektywnością. Ona ma znaczenie w przypadku naprawdę słabych wzmacniaczy (np. lamp). W tranzystorze po prostu przekręcisz gałkę trochę bardziej w prawo i będzie grało tak głośno, jak potrzebujesz. Te parę decybeli efektywności (jeśli Heco są rzeczywiście efektywniejsze niż średnia) nie robi większej różnicy. PS Sprawdziłem dane katalogowe HECO STATEMENT (bardzo podobne do Celanów) i oficjalnie mają 93dB. W teście zmierzono im jednak tylko 86 dB. Obstawię, że w przypadku Celanów będzie tak samo.
-
Trzeba zajrzeć do instrukcji tego wzmacniacza. Czy/czym się te dwa wejścia Phono różnią. PS Czemu piszesz "amplituner"? On nie ma radia. To zwykły wzmacniacz. Znalazłem kartę ze specyfikacją. Może się jakiś "elektryk" wypowie?
- 8 odpowiedzi
-
- marantz 1090
- marantz
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Wszystkie wejścia poza Phono są zasadniczo identyczne. Czasem jakieś ma trochę lepsze wtyki lub krótszą ścieżkę sygnału, ale to, co do którego podłączysz nie ma znaczenia.
- 8 odpowiedzi
-
- marantz 1090
- marantz
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Nie wiem skąd czerpiesz informacje efektywności kolumn, ale producenci najczęściej mniej lub bardziej ją zawyżają. To, że jedna kolumna ma w katalogu 90dB a druga 86 db o niczym nie świadczy. Rzeczywiste parametry mogą być odwrotne. Najczęściej podłogowe kolumny mają efektywność ok. 86 dB (np. HECO STATEMENT). 30m2 to nie jest wielka powierzchnia. Średniej wielkości kolumna da sobie radę z jej nagłośnieniem. Nie musisz się ograniczać do największych modeli.
-
Może telewizor da się podłączyć optykiem do CD. Będzie potrzebne o jedno wejście mniej.
- 8 odpowiedzi
-
- marantz 1090
- marantz
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
10 000 zł to dużo pieniędzy nawet jak na nowy sprzęt. Ja swój zestaw (streamer + wzmacniacz + kolumny) kupiłem za niewiele więcej i uważam, że mam świetny sprzęt z wyższej półki. Kupowanie w tych pieniądzach budżetowego amplitunera to nie jest dobry pomysł. Przemyśl to jeszcze.