Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    9 496
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. Generalnie z poziomem głośności jest tak: - po pobraniu w programie Dirac Live Calibration Tool filtrów jest taki suwak, którym można ustawić poziom wyjściowy, ale jak jest napisane w instrukcji to samo można zrobić pilotem, więc nigdy go nie ustawiam, bo nie mam żadnego punktu odniesienia . Skutkuje to tym , że najczęściej po wyłączeniu programu i włączeniu muzyczki ustawiam gałkę volume przedwzmacniacza na 8-mą i klikam pilotem od DDRC by uzyskać taką głośność jaką miałem zwykle bez tego urządzenia. - po załączeniu Dirac Live robi się ciszej, ale jest to spowodowane wg. mnie tym, iż zmienia się bas , zmniejszają się rezonanse pomieszczenia ,ale tutaj wystarczy minimalnie zwiększyć głośność . Zresztą tak jak pisał Bartek , przy wyższych poziomach głośności bardzo dobrze dobrze się słucha ponieważ gra sama muzyka a w znacznie mniejszym stopniu pomieszczenie.
  2. tomek4446

    Kabelki.

    No dobra Panowie ,tak na zgodę. Co poniektórzy forumowicze znają moja opinię na temat "grających " kabli. Mam ich sporo i nie słyszę różnic między Nordostem, Suprą, PSC, Kimberem, Neo Techem, srebrem DIY, Audioquestem ,Monkey Cable i co tam jeszcze w szafce leży ale .............jeden SŁYSZĘ !!! Tym kabelkiem jest YTDY 2x0,5 z którego zrobiłem IC. Nie wiem, czy to autosugestia, ale gdy go wpinam wydaje mi się , że dźwięk robi się surowy , bez podbarwień , taki "metalowy". Kurde starzeje się czy co ?
  3. No to zobaczmy co się dzieje w dalszych częstotliwościach / 500-2000Hz i 2000-20000 Hz/ , podaje dla kanału lewego , bo prawy zachowuje się analogicznie. Jak widać szału nie ma ale jakieś zmiany drobne są. Przejrzałem wszystkie parametry i faktycznie do 300 Hz to dwa różne światy , powyżej jest już spokojniej. Jedyne różnice jakie dostrzegłem to w parametrze waterfall , przedstawiam również kanał lewy normal i po dirac.
  4. Faktycznie coś robi tylko nie do końca jestem pewien czy poprawia. Sytuacja wygląda tak , że odkąd podłączyłem DDRC do przedwzmacniacza mam bardzo wyraźnie zróżnicowany poziom wyjściowy podpiętych sprzętów do tzn. że poprzednio tuner , CD , Malina grały na tej samej głośności powiedzmy godz. 8 , natomiast tylko przy gramofonie musiałem o "oczko " zwiększyć. Obecnie są wyraźne różnice między źródłami . Gradacja jest taka : najmocniejszy sygnał ma CD , potem Malina, Tuner a przy gramofonie muszę podciągnąć głośność o trzy " oczka " by mieć tą sama co CD. Nie wiem czemu się tak dzieje , ale widzę , że czeka mnie jeszcze dużo zabawy z tym ustrojstwem.
  5. Sub nie ma nic do tego. Z tyłu amplitunera masz wejścia na głośniki. - sprawdź baterią "paluszkiem" czy te nie działające głośniki są dobre , kabel '+" do plusa baterii "-" do minusa . lub podłącz te nie działające w miejsce działających i zobacz czy zagrają. - sprawdź ustawienia amplitunera.
  6. Zgodzę się , że powinno się równać do najlepszych / patrz weteranów audio/ , bo od nich się można nauczyć . Tylko sam wiesz , że nauka w audio to proces i od czegoś trzeba zacząć. Odnoszę wrażenie , że na tym forum nawet jeżeli zaczynamy od "przedszkola" ,to jednak darzymy do poznawania tego świata audio, albo w sposób empiryczny, albo męcząc niektórych forumowiczów jak choćby Ciebie , @Bartek z Mega-Acoustic czy @Audio Autonomy. Nie ma tu zbyt wielu postów w stylu płomiennych opisów poszerzenia sceny , ciepła , zimna , itp. i potem nie następuje nic , żadna refleksja , nawiązanie , drążenie tematu , szukania przyczyn , za to takie wypowiedzi są nagminne na AS , więc chyba nie jest tak źle. Należy zadawać pytania i szukać odpowiedzi , nie bać się pisać ,ale też potrafić przyznać do błędu ,czy też weryfikować poglądy lub wcześniejsze opinie / nie takie dogmaty już legły w gruzach na tym świecie ja gdyby nie jeden eksperyment z listwą do dzisiaj bym twardo twierdził , że wszystkie końcówki mocy brzmią tak samo , bo dostarczają prąd i już , teraz wiem , że tak nie jest /. Każda z piszących tu osób jest na innym poziomie wiedzy elektronicznej , akustycznej, osłuchania i to w sumie jest wspaniałe , bo możemy się od siebie / i to darmo / uczyć. A' propos poziomów , raz w życiu byłem bodajże w Poznaniu na spotkaniu audiofili i nie zapomnę rozmowy dwóch sympatycznych gości na temat brzmienia systemów , za nic nie mogli się dogadać , dyskusja wrzała , padały ostre argumenty, a na koniec się okazało , że jeden jegomość mówił o brzmieniu swojej Accuphase E-550, a drugi o swojej Yamaszce RN-303
  7. Działa u mnie do 300Hz , bo powyżej mam idealnie i własnie się zastanawiam, czy nie powinni mi oddać połowę kasy za program A poważnie to też to zauważyłem ale...... muszę powiększyć wykres w pozostałych zakresach i tak jak piszesz zobaczyć co dzieje się potem. A to , że się dzieje to jestem pewien , nie sadze , że zlikwidowanie rezonansów i podbić basu spowodowało tak czystą średnicę i takie zmiany w paśmie wysokich tonów. Wczoraj testowałem dźwięk na płycie testowej która mam dzięki @Bogusław Kożyczkowski . Porównywałem np. fortepian z korekcją i bez i powiem szczerze, dźwięk fortepianu jaki dotąd uznawałem za właściwy i że nic mu nie brakuje, już taki nie jest. Dirac Live wydłużył brzmienie akordów i spowodował ,że niektóre dźwięki tego instrumentu, aż kłują / ale w pozytywny sposób/ w uszy. Kolejna sprawa to wokal , rano po raz n-ty słuchałem płyty Yello "Stella" i byłem pod wrażeniem głosu Dietera Maiera , który znam, ale jeszcze nigdy tak wyraźnie nie brzmiał i nie był tak wyraźnie umiejscowiony na "scenie". Panowie jestem tradycjonalistą i raczej sceptyczne podchodzę do klocków bez gałek i wyłącznika, jednak w tym przypadku pozytywnie mnie zaskoczyło. I w moim przypadku nie są to jakieś zmiany na granicy percepcji , tylko wyraźne zmiany brzmienia. Te pochwały oczywiście nie oznaczają , iż nie przyjrzę się temu bliżej. Muszę np. porównać dźwięk przechodzący przez DDRC z takim ,gdzie to pudełko jest całkiem pominięte. Wydaje mi się bowiem , że coś się się dzieje z sygnałem przepuszczonym przez DDRC / wejścia liniowe/ przy wyłączonym Dirac Live , dźwięk wydaje mi się bardzo podbity i to we wszystkich zakresach , muszę to sprawdzić. Nie. Bartek , jestem realistą , i naprawdę nie oczekiwałem , że urządzenie , czy program w cenie dobrego panelu akustycznego szt.1 ,rozwiąże mi problem niedomagań w akustyce pomieszczenia. Ale przed zakupem obawiałem się , że efekt będzie żaden lub gorszy. Mam już jedno takie ustrojstwo w amp.KD. pod nazwą YPAO i powiem Ci , że czasem wyłączam korekcje i wydaje mi się , że jest lepiej
  8. Bartek to nie było pytanie z serii podchwytliwych , po prostu chciałem wiedzieć z czym mam do czynienia / UMIK/ i dziękuję za wyjaśnienie. Dziwi mnie trochę że , twórcy Dirac-a o których pisałeś że mają pojęcie o algorytmach i korekcie, promują coś co już jak piszesz w założeniu na wstępie kopie to co zrobili, bo dostarcza fałszywych danych. Kolega @nowy78 porównywał UMIK do mikrofonu skonstruowanego przez siebie i pomiary z obydwu wyszły prawie identyczne , ja porównałem wykresy z UMIK i mikrofonu od amplitunera KD i tez dużych odstęp nie było. Nie twierdze , że są to sprzęty super dokładne i precyzyjne , już sama cena świadczy o tym , że niekoniecznie, ale do pomiarów w własnej chałupie bez rozpraw doktorskich chyba mogą być
  9. Wszystko wg. mnie zależy na jakim poziomie operujemy , jeżeli mowa o podjęciu się adaptacji akustycznej Metropolitan Opery to fakt było by z tym ciężko , ale we własnych czterech ścianach pewne rzeczy uwidocznione na wykresach mają bezpośrednie przełożenie na to co słyszymy i łatwo je interpretować / w wątku o Dirac Live wstawiłem wykresy , bas bez korekcji podbity, po nie/ .
  10. Mam pytanie , Bartek czy UMIK przekłamuje rzeczywistość, a zatem fałszuje pomiary, czy też nie jest po prostu tak precyzyjny jak mikrofony profesjonalne ?
  11. Chciałem tak trochę na szybko / brak czasu na dokładne pomiary , ale może w przyszłym tygodniu postaram się je przedstawić/ pokazać różnicę pomiędzy zastosowaniem Dirac Live a normalnym podłączeniem bez filtracji. Pomiary nie są profesjonalne, ale założenie moje na razie było takie, czy to co widzę po optymalizacji na wykresie w programie Dirac Live pokrywa się z pomiarami robionymi REW. Reasumując, czy MiniDSP nie robi mnie w konia . Nie miałem czasu na dokładną analizę, ale chyba nie jest źle. 1. kanał lewy - czerwony normal - niebieski Dirac 2. kanał prawy - bordo normal - pomarańczowy Dirac
  12. tomek4446

    Kabelki.

    Święta racja , dzisiaj rozsunąłem kolumny o 20 cm do pełnych trzech metrów , czyli trójkąt równoboczny 3x3x3 m. zmiana w dźwięku natychmiastowa , wokal pozostał w centrum za to instrumenty uległy większej separacji . Kolumny dogięte tak , że osie mam skrzyżowane 20 cm. za głową / mierzone laserówką /. Efekt lepszy i tańszy niż kable
  13. Mariusz , gratuluję , śledzę wątek dalej choć przyznam , ze części postów / dyskusji pomiarowych/ nie kumam i nie wiem czy chcę kumać Stworzyłeś coś od zera i działa - to jest najważniejsze , zdobycie nowego doświadczenia bezcenne. Masz teraz przynajmniej jakiś punkt odniesienia do konstrukcji wzmacniaczy lampowych będących w sprzedaży tak jakościowy jak i cenowy. Czyli jednym słowem jesteś fachowcem i nikt Ci już kitu nie wciśnie
  14. tomek4446

    Kabelki.

    Dosunięcie kolumn do ścian bocznych / czytaj narożników/ spowoduje podbicie basu i rozszerzenie sceny , kable zostaw te co masz .
  15. Jak tylko skończę z ustrojstwem do akustyki / DDRC-24/ to zaczynam projekt podstaw pod kolumny na bazie : https://www.sgrhifiracks.com/collection/statement-model-5-high-end-hifi-rack/ Znalazłem firmę która jest w stanie z blachy grubości 1 cm. wyciąć taki krzyżak w jednym kawałku bez łączeń. Potem jeszcze pozostanie wiercenie otworów pod kolce , malowanie i wymyślenie płyty podstawy. Podoba mi się pomysł tej platformy z uwagi na nieograniczona możliwość stosowania różnorodnych materiałów tłumiących między krzyżakiem konstrukcji a platformą , lub krzyżakiem a samą kolumną. Zastanawiam się, czy zamiast czterech punktów podparcia jak w oryginale nie zrobić trzech. Zawsze stabilniej . Mam nadzieję , że zmieszczę się w cenie poniżej 3000 $ za szt./ cena oryginału/
  16. Kamil , to wcale nie jest zabawne :) , do gramofonu jeszcze nie doszedłem , bo muszę najpierw go skalibrować w związku z wielokrotnym przestawianiem ostatnio wszystkich klocków, by zmieścić nowe nabytki ,ale sam się boję :) Porównałem za to DAC-i w CX-1000 vs DDRC-24 , podłączając Malinę i Cd / po optyku i po RCA/ i wygrał staruszek Yamahy , więc obecnie źródła / po za Kd/ podpięte mam pod przedwzmacniacz i dopiero sygnał przez interkonekt do DDRC, a stamtąd do końcówki. A wracając do rozróżniania różnych elementów ,to jak dzięki Dirac Live zacznę / a mam zamiar taki test przeprowadzić/ słyszeć kable i bezpieczniki to ich pozwę a sam zapiszę się na terapię :) Do prezentacji wysokich nadal nie mogę przywyknąć , ale jest super :)
  17. Teraz wiem co robi akustyka , dzięki filtracji Dirac źródła stały się niesamowicie rozróżnialne , ma to w moim przypadku plusy i minusy. Dotychczas nie zauważałem takiego przeskoku jakości między tunerem a CD , obecnie tuner już nie brzmi tak dobrze jak dotąd mi się wydawało
  18. Wręcz idealnie A tak w gwoli ścisłości to : 1- fotel z filtrmi Dirac , po naciśnięciu dzwonka ten sam " jeden' z filtrami własnymi. 2.- kanapa -"- 3 . itd. można zapamiętać lub zapisać , a jak już będziesz chciał sprawdzić którą opcję masz włączoną to podpinasz laptopa i wiesz.
  19. Bartek mnie to mówisz , ja zużywam już drugą rolkę taśmy izolacyjnej / zdjęcie/ , do punktów pomiarowych podchodzę poważnie , czyli miarka i poziomica laserowa. W instrukcji jest nap[isane by punkty były oddalone od siebie co najmniej 30 cm , górnej granicy nie podają/ ?/ , ogólnie aby powierzchnia pomiarowa dla fotela wynosiła ok. 1 m. średnicy .Na razie tego się trzymam ale jestem otwarty na Twoje propozycje. pilot jest prostszy niż budowa cepa , ale działa dobrze , jedynie precyzyjnie głośności to tym nie ustawisz, bo ma dziwne przeskoki. Urządzenie nie sygnalizuje niczego , tj. od góry / source/ jest przełącznik wejść , ja mam na DDRC i stereo i KD więc po prostu włączam sprzęt i naciskam, aż coś będzie słychać opcje są trzy / USB, analog i optyk/ więc można przeżyć. Następnie masz w kółku cztery konfiguracje z filtrami , każde naciśnięcie 1;2;3;4; powoduje przełączenie na inny zestaw ,a więc wprowadzone przez Dirac Live dane pomiarowe po korekcji. Filtr do każdej z czterech konfiguracji włączasz i wyłączasz tym " dzwonkiem" w środku. Po wyłączeniu Dirac Live dana konfiguracja będzie w trybie pure direct lub dźwięk będzie filtrowany przez filtry, które załadujesz z REW, lub możesz zrobić sam manualnie konfigurację za pomocą EQ wbudowanego w DDRC . urządzenie nie sygnalizuje, nic ale ja przynajmniej na ucho jestem w stanie określić / bo jest to naprawdę słyszalne/, która opcja jest aktualnie włączona. W każdej konfiguracji są tylko dwie opcje więc nie jest źle .Ogólnie zestawów filtrów możesz załadować cztery z Dirac Live i cztery własne.
  20. Dotarł do mnie moduł wi-fi / WI-DG/ do DDRC-24 i chciałbym napisać parę słów o tym ustrojstwie. Po pierwsze tak jak w przypadku instalacji DDRC-24 należy przeczytać instrukcję a następnie ją olać, i robić wszystkie ustawienia intuicyjnie zaoszczędzi się w ten sposób sporo czasu i nerwów. Sam moduł prezentuje się dobrze i działa świetnie , połączyłem go w trybie punktu dostępu / tryby są trzy/ i wszystko śmiga . Jednak kluczowym słowem jest " WSZYSTKO ". mam możliwość sterowania bezprzewodowo DDRC za pomocą aplikacji w laptopie oraz aplikacji w telefonie ,ale funkcje jakie oferuje aplikacja są w moim przypadku 1:1 tymi samymi co w pilocie. Przypomnę , że pilot kosztuje 50 zł , a WI-DG 500 zł. Za te 450 zł różnicy możemy zamiast np. ruszyć " cztery litery" z kanapy by podpiąć kabelek , przesłać bezprzewodowo filtry z REW do DDRC / filtrów Dirac Live już nie/ , oraz sterować / czyli zmieniać głośność / kolumnami aktywnymi ,czy subem i na tym koniec. Tak jak w przypadku DDRC-24 konstruktorzy wykazali się geniuszem i wejścia oraz wyjścia w module są umieszczone przelotowo po dwóch stronach urządzenia i po wpięciu kabli wygląd jest daleki od ideału estetyki. A teraz jeszcze o o samym Dirac Live , coraz bardziej się przekonuję , że robi dobrą robotę choć @Bartek z Mega-Acoustic pewnie zaraz powie , ze daleka od profesjonalizmu I pewnie tak jest , tylko wiele osób po prostu /tak jak ma to też miejsce w przypadku zakupu sprzętu z wyżyn HI END / nie stać i trzeba się ratować bardziej ekonomicznymi metodami. Chcąc sprawdzić jak / i czy ?/ działają filtry przesyłane przez Dirac zrobiłem trzy pomiary , fotel , cała kanapa i ... najgorsze miejsce w pokoju, czyli u mnie narożnik na przeciwległej do sprzętu ścianie gdzie bas dudni, aż miło. Odsłuch wykazał , że różnice po włączeniu Dirac Live między zestawami filtrów są znaczne ,a więc nie kantują Skupię się na tym najbardziej ekstremalnym pomiarze w narożniku , w moim przekonaniu Dirac już tutaj sobie średnio poradził , fakt rezonanse są o wiele mniej słyszalne, ale są i w odróżnieniu od dwóch poprzednich pozycji odsłuchowych bas jest wyraźnie mocniejszy. Ale kto słucha muzyki siedząc w rogu pomieszczenia ? / jak kogoś uraziłem , przepraszam /Potwierdza to tezę , że aby dążyć do ideału najpierw dopracowanie na maksimum możliwości akustyki, a dopiero potem szlif Dirac.
  21. Dziękuję Bartek , dzisiaj ciąg dalszy moich wzmagań . Jeżeli mamy cztery konfiguracje to znaczy , że muszę odwołać to co pisałem o 16 zestawach filtrów , tak w realu można pobrać cztery z i dodatkowo stworzyć cztery własne, które będą działać po wyłączeniu Dirac Live.
  22. Zgaduję , że chodzi o mocowanie , gwint w statywach mikrofonowych jest znormalizowany , z tego co doczytałem w uchwycie dołączonym do tego mikrofonu masz również przejściówkę z gwintu dużego na mały. Uwaga ! Inny / mniejszy/ gwint maja statywy fotograficzne.
  23. Troooochę ! Mnie to jakoś zeszło trochę dłużej Dzisiaj walczyłem pół dnia i np. za cholerę nie wiem jak to ustrojstwo przełączać między wgranymi plikami z filtrami . Jeden pomiar zrobiłem jako fotel drugi jako kanapa , otrzymałem filtry , wstawiłem jako slot 1 i slot 2 i .... jak przełączyć w samym urządzeniu na dwie zupełnie inne kalibracje ? Druga sprawa to ta o której piszesz a więc routingi , niewiele z tego rozumiem , co to jest Dirac1 i Dirac2 , o co chodzi z tym krzyżowym podłączaniem ? W praktyce jak podłączę źródło pod wejścia : Nr.1 - kanał lewy Nr2. kanał prawy to muszę uruchomić na krzyż -Wyjście nr.3 Dirac 1 - Wyjście nr.4 Dirac 4. Bartek ,mam prośbę czy mógłbyś mi to jakoś wyjaśnić jak to powinno być prawidłowo? Załączam dwa wg. mnie sprzeczne ilustracje z instrukcji. / zwróćmy uwagę na podłączenie wyjść/ Kolejna dziwna sprawa , ponieważ ustawiłem inaczej kolumny , /bardziej zgodnie ze sztuką / , to postanowiłem skalibrować amplituner KD. / YPAO - ośmiopunktowe/ , mając włączony Dirac Live, po kalibracji YPAO uzyskałem wynik odległości dla każdej kolumny frontowej 12,5 m ??? Mój pokój ma 5,56 x 3,60 m i nie chce być większy, więc skąd te 12,5m ? Kalibracje robiłem trzy razy i wynik identyczny , po wyłączeniu Dirac Live pomiary wróciły do normy tj. 2,8 m. Jak dotąd " na ucho " bardziej pasuje mi dźwięk z filtrami , ale sygnał ze źródeł analogowych , mam jeszcze sporo do sprawdzenia i będę pisał na bieżąco. Muszę sprawdzić jak ma się DAC w DDRC-24 do DAC -a w moim CX-1000 i CDX-1060 , tak przedwzmacniacz jak i CD ma wyjścia cyfrowe i analogowe, więc można będzie łatwo porównać. Chcę też wgrać filtry z REW i zobaczyć jak ma się REW do tego co robi Dirac ? Co masz na myśli mówiąc o podwójnej konwersji ? Testy i pomiary zacznę od czwartku , gdy nabędę nowego laptopa. @Bartek z Mega-Acoustic w porównaniu z moimi pomiarami / patrz akustyka pomieszczenia/, to faktycznie, u Ciebie różnica w dźwięku między Dirac Live a bez korekcji może być znikoma U mnie jest znacznie , znacznie gorzej / zdjęcie 3 i 4/
  24. Miałem dwa kabelki Monster Cable , do suba i coaxialny / coaxialny leży w szafce do tej pory/i powiem tak , kabel jak kabel ,ale wtyki to oni mają do d...y. I nie chodzi o jakość materiału, tylko o to, że są tak cholernie ciasno spasowane , iż przy przepinaniu można spokojnie wyrwać gniazdo.
×
×
  • Utwórz nowe...