Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    10 555
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. Sama końcówka mocy dołączona do któregokolwiek z tych amplitunerów niewiele , lub nic nie pomoże w odbiorze muzyki stereo , bo i tak sygnał będzie przechodził , przez pre amplitunera. Jak chcesz już coś dołączać to integrę lub wzmacniacz dzielony stereo. Rozdzielasz obydwa systemy zostawiając tylko wspólne fronty dla kina i stereo . Choć tu też zaczynają się schody, bo jednak trochę inne kolumny wybiera się do kina, a inne do stereo Czasem trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie na czym tak naprawdę nam zależy .
  2. Daj sobie spokój , ani dołożenie 1500 zł , ani 5000 zł niewiele zmieni , lepiej tak jak pisał kolega @Chyba Miro 84 , dozbieraj najpierw na lepszy amp. KD. lub co polecam rozdziel system i kup normalny wzmacniacz stereo a dopiero potem kolumny.
  3. Grzegorz , nie popadajmy w skrajności , swego czasu kupowałem przewody do satelitek / Usher S520 II /, kupowałem w Best Audio , firmie która po za typową ofertą sprzętu , zajmuje się jeszcze profesjonalnym montażem i obsługą sal audiowizualnych , znam ich od lat i cenie za profesjonalizm . Poszedłem z nastawieniem na min. 2,5 mm2 , bo potrzebowałem odcinki po 13 m. , usłyszałem , że jak chcę to nie ma problemu , ale sensu to nie ma żadnego , bo przy tych długościach wystarczy 1,5 mm2. W domu zrobiłem eksperyment , podpiąłem stare kable 2,5 mm2 / 10 mb. / , a potem te nowe 1,5 mm2 / 14 mb. / , puściłem ten sam fragment " Avatara" , i powiem tak , mieli racje
  4. Moje zdanie jest takie , w KD chodzi o spójność dźwięku , a więc nie może być tak , że któryś z zestawów kolumn /fronty , surround /czy centralny gra lepiej a któryś gra gorzej. Cała idea dźwięku wielokanałowego , przestrzennego opiera się na prezentacji całościowej, a za nią odpowiada rozmieszczenie kolumn, ich spójność charakterystyki / czyli najczęściej z tzw. jednej stajni /, jakość procesora . Kolejna sprawa , że jak już coś końcówką mocy wzmocnimy, to później system kalibracji i tak nam to wszystko ujednolici. I dobrze , bo jak pisałem chodzi o spójność, a nie wyrywanie się przed szereg Sam mam podłączone w tej chwili dwie końcówki mocy do KD / jedna fronty , druga centralny/ ,ale tak szczerze to tylko dlatego by się nie kurzyły w piwnicy, jak miałem długi remont ,a i po nim, jakiś czas amp. grał bez wspomagania i o dziwo spadku jakości nie zaobserwowałem Dokupowanie samej końcówki mocy do KD wg. mnie mija się z celem , jak mamy już iść ta drogą to po prostu kupujemy procesor i do tego dokładamy końcówki mocy , montujemy całe panele głośników w ścianach i mamy KINO Czym innym jest oczywiście podłączenie integry , w celu uzyskania dźwięku z frontów tak w kinie jak i w stereo, a więc rozdzielenie systemów. Choć to też nie jest proste z uwagi na inny dobór kolumn do kina , a inny do stereo.
  5. Błagam nie piszcie w ten sposób , mam flagowca Yamahy / RX-A3030/ który kosztował 8,5k. i nie nadaje się do żadnego stereo w rozumieniu stereo, jakie prezentuje integra czy dzielony wzmacniacz stereo. Już nie wspomnę o moim głównym systemie ,ale nawet jak podłączę starego NAD-a 3100 / koszt obecnie jakieś 800-1000 zł/ to ta moja Yamaha może mu co najwyżej buty czyścić
  6. A'propos parametrów @Karol64208 , wczoraj ponownie podłączyłem ProAci , i chciałbym Ci podziękować , bo przez cztery lata słuchając ich myślałem , że słucham stereo , a dzięki Tobie dowiedziałem się , że jednak nie No , cóż człowiek uczy się przez całe życie Bo patrząc na : ProAc Responce One S ; skuteczność 85 dB ; pasmo ; 40-25kHz / +- 3 dB/ ProAc Response One SC ; skuteczność 86 dB ; pasmo : 38-25kHz / +- 3 dB / nie ma prawa być dobrze.
  7. Mam w swoim amplitunerze / Yamaha RX-A3030/ dziewięć końcówek mocy i możliwość podłączenia frontów w bi - ampingu wykorzystując dodatkowo końcówki mocy surroundów ,bodajże tylnych górnych. Swego czasu tj. w erze fascynacji KD , bawiłem się w takie podłączenie i niestety po za wydaniem trochę kasy na dodatkowy kabel nie odczułem poprawy w żadnym aspekcie. Tak w ogóle o ile mogę wyrazić swoje zdanie, to najistotniejszą rzeczą która ma wpływ , jest prawidłowe rozmieszczenie kolumn. Jak czytam niektóre prośby o radę i widzę zamieszczone tam rzuty z wrysowanymi przypadkowo kolumnami, tam gdzie akurat jest kawałek wolnego miejsca , to takie coś nie ma prawa nawet zbliżyć się do dźwięku przestrzennego , w rozumieniu kanonów KD. I nawet bi-amping na wszystkie kolumny nie pomoże , a i system kalibracji nie da rady tego wyrównać. Dlatego zawsze radzę , jak nam zaświta w głowie myśl o kupnie KD, to spójrzmy najpierw na Swój pokój gdzie to wszystko ustawić , popatrzmy w necie jak to prawidłowo powinno wyglądać , a dopiero później podejmujmy decyzje.
  8. Grzegorz : - dobrej jakości to po prostu miedziane - odpowiedniego przekroju to po prostu 2,5 mm2 , bo na tym przekroju masz taaaaki zapas , że spokojnie mógłbyś podłączyć dwa odcinki po 8 metrów - co do jednakowej długości i jakiś opóźnieniach , to nie ma szans byś usłyszał różnicę w kablach , gdy jeden jest krótszy choćby o 2 m.
  9. No cóż, nie ma na to pytanie dobrej odpowiedzi , czy takie podłączenie spowoduje straty sygnału ? Zapewne tak , ale czy te zmiany usłyszysz ?
  10. Nie wiem , czy to ważne ale chyba powinno wyglądać to tak: gniazda.pdf
  11. Jeszcze można się zastanowić nad ewentualnym uzupełnieniem basu subwooferem w przypadku monitorów i dużego pomieszczenia , natomiast przy podłogówkach jest to bez sensu. Oczywiście mowa o stereo w KD sub jest obowiązkowy. I jeszcze jedno / stereo/ , ustawienie prawidłowe suba w pomieszczeniu jest cholernie trudne i może się zdarzyć , że tym optymalnym miejscem będzie np. środek pokoju, co może nie być wygodne w codziennej komunikacji
  12. Kraft , masz rację miałem na myśli te monitory których słuchałem dzisiaj . Zdaje sobie sprawę , że tak jak w każdym artykule tak i w kolumnach jest gradacja jakości . Z tych które mam / B&W 685 S2 , Usher S 520 II / te ProAci to u mnie nr. jeden.
  13. Kraft , piszesz o kropce nad i w basie , i wiem o czym mówisz , bo właśnie wróciłem do słuchania na podłogówkach. Ale , przynajmniej u mnie okazało się , że jest coś za coś. Odsłuchałem na Grandach paru tych samych kawałków co na monitorach i i nie mam ani takiej głębi sceny, ani wręcz namacalnej stereofonii, tak jakby coś ten dźwięk ograniczało. Dopóki nie zrobiłem testu z monitorami piałem nad tymi elementami z zachwytu / szczególnie , że od dwóch miesięcy przestawiam kolumny i nadal szukam idealnego miejsca/ , monitory pokazały mi , że w moim pomieszczeniu może być znacznie lepiej. A więc jeszcze trochę pracy przede mną . @Rega to co napisałeś powinno się przenieść do poradnika dla początkujących , takie rady poparte doświadczeniem, a przede wszystkim od osób, które posiadają tak zróżnicowane pod względem wielkości kolumny są cenne. Często operujemy schematami , do x m2 monitory , powyżej podłogówki nie biorąc w ogóle pod uwagę , że monitor monitorowi nie równy. Strasznie jestem ciekaw jak zagrają u mnie JBL 4410 , po cichu urabiam żonę , że takie kolumny / vintage na "papierze " /, mogą się u nas pojawić na dłużej @Rega jak grają z lampą L86 ? Nie wiem czego słuchałeś , ale z pewnością to czego ja słuchałem przez ostatnie sześć godzin, to było prawidłowe odtworzenie stereo z dwudrożnych ProAców
  14. Podepnę się pod temat, bo tytuł jest adekwatny do tego co chcę napisać, a z tego co widzę autor wątku raczej nie wróci Mam małe monitorki ProAc Responce One S /1994r / , a dzisiaj wziąłem na odsłuch od kolegi wersję późniejszą tych kolumn jak w recenzji przeczytałem poprawioną czyli "SC". Postanowiłem przeprowadzić porównanie w dużym pokoju / duży to taka nazwa 23 m2 /. Już po włączeniu SC , wiedziałem , że to ta sama sygnatura dźwięku co S-ka , czyli z całego pasma najbardziej wyeksponowana jest średnica. Takie granie fantastycznie się sprawdza w małych pomieszczeniach , ale tutaj metrów było nieco więcej i bałem się , że z basem będzie cieniutko. Kolumny podłączyłem bezpośrednio do monobloków z pominięciem DDRC-24 , a więc tak jak "Bóg dał ". Repertuar od plumkania , gdzie wiedziałem , że będzie dobrze, po hard rocka i zahaczyłem o rap. Po dwóch godzinach i kilku przepinaniach już mogłem zdefiniować różnice jakie słyszę między tymi dwoma modelami ProAc-ów. S-ka - mniej wysokich , średnica wg. mnie porównywalna z SC , za to więcej basu szczególnie tego wyższego. SC - bardzo zaakcentowane tak wysokie jak i średnie tony , bas punktowy ale mniej odczuwalny niż w S-ce. SC- robi większe "wrażenie" zaraz po odpaleniu , w S -ce trzeba trochę się wsłuchać w smaczki. Oba modele nadają się do wielogodzinnego odsłuchu , zupełnie nie powodują zmęczenia . Słucham już tych monitorów od sześciu godzin i o dziwo nie brakuje mi basu . Czuję się tak , jak bym słuchał Grandów z włączonym DL . Tak sobie pomyślałem , że może powinienem zweryfikować swoje poglądy co do podłogówek powyżej 18 m2. skoro tak małe kolumienki dają radę. I jeszcze jedna kwestia , jak na razie nie udało mi się osiągnąć takiej sceny i tak wręcz namacalnego zaznaczenia instrumentów Grandami jak tymi monitorami. Jednak kolumny na standach stwarzają większe możliwości manewru. Wiem że paru kolegów ma lub miało monitory / @nowy78 , @MobyDick, @Kraft, @Rega, @MariuszZ , prosiłbym o opinie w jakich gabarytowo pomieszczeniach były / lub są/, i czy ta granica 14-16 m2. dla monitorów to mit czy prawda. P.S. A tu recenzje i dane techniczne ProAców. https://www.stereophile.com/content/proac-response-1s-loudspeaker https://www.stereophile.com/standloudspeakers/386/index.html oraz dokumentacja zdjęciowa moich zmagań / za tydzień przytargam trochę większe monitory tj. JBl 4410. P.S. To przy kolumnach to naprawdę kabel głośnikowy , a nie lina holownicza TIR-a
  15. Świetna realizacja , świetne zaznaczona lokalizacja instrumentów i fantastyczny vocal oraz gitara , jednym słowem warto I trochę inne spojrzenie na klasykę
  16. Nie wiem , czy JBl 5.1 spełniłby Twoje oczekiwania , bo moich nie spełniłby nawet JBL 50.2 Jak chcesz dźwięku przestrzennego, to o ile Ci się uda sprzedać tą "belkę" , zainteresuj się kinem domowym opartym na amplitunerze , 5 kolumnach i subwooferze. Z tego co masz nic już nie wyciśniesz.
  17. Ja odpadam , pogubiłem się , wracam do przesuwania kolumn
  18. Przy okazji eksperymentów z " zabijaniem " wibracji , nadal poszukuję złotego ustawienia kolumn. Niby nic , a sprawia dużo frajdy. Obecnie jestem już bliski ideału . @JohnDoe możesz mi się teraz odpłacić , bo ja za to po kilkudziesięciu różnych konfiguracjach ustawienia zacząłem słyszeć różnice w dźwięku spowodowaną przesunięciem kolumn o 10 cm. Z trójkąta równobocznego , znowu zrobił się równoramienny / rozstaw kolumn 2,6 m , punkt odsłuchu 2,8 m/ . Scena stała się bardziej zwarta ale nie wąska . Odkryłem , że niesamowity efekt dało odsunięcie kolumn od ścian bocznych / 1,2 m/ a szczególnie lewej gdzie mam komodę i pierwsze odbicie na nią trafiało. Takie eksperymenty i poszukiwania miejsca są szczególnie istotne , gdy chcemy podłożyć gumę czy inne materiały utrudniające przesuwanie kolumn. Lepiej to zrobić przy ich optymalnym ustawieniu. A na kalkulatorze Bartka teraz wygląda to tak:
  19. Faktem jest , że generując niskie częstotliwości możemy określić czułe miejsca naszego pokoju. Przypominam sobie jak mój kumpel " zbudował " sobie system 5.0 i chciał się dowiedzieć jak to zabrzmi z subem. Przytargałem do niego swój subwoofer i po włączeniu okazało się , że nie da się słuchać. Żona kolegi była fanką kryształów i stało tego mnóstwo w szklanej szafeczce na szklanych pólkach. Po załączeniu suba całe to szkło zaczęło tak rezonować , że szybciutko zaniechaliśmy eksperymentu. A więc , włączając niską częstotliwość można się przejść po pokoju i posłuchać , czy przypadkiem oprócz muzyki nie grają nam meble.
  20. Może lodówka się włącza John , jestem pod coraz większym wrażeniem , jak będę chciał zmienić kolumny to normalnie funduję przelot i poproszę Cię o konsultację Jak dojdziesz do 1 Hz , to daj znać Sorry , i zarazem dziękuję , miałem ciężki dzień w robocie i niesamowicie poprawiłeś mi humor.
  21. John to nic osobistego , ale sprawdź jeszcze raz / dolna granica słuchu człowieka to 16 Hz/ , ale jak się potwierdzi 10 Hz to właśnie stałeś się bogatym człowiekiem , lub jak się nazywa Twoja macierzysta planeta ? @Karol64208 podłączyłem kabelek do laptopa , pierwszy wyczuwalny ruch membrany , tak na dotyk mam ok. 9Hz , słyszę od 21 Hz i tak jak reszta wiary nie rozumiem jaki ma być punkt końcowy , czyli tajemniczy pełny sygnał. A tak przy okazji na zdjęciu górna granica mojej słyszalności. Nawet się ucieszyłem , bo mogę zaoszczędzić , nie muszę się już przejmować audiofilskimi kolumnami w cenie odrzutowca z pasmem do 50k Hz
  22. Kurde , nie wiem Piotrek jak Ty to robisz , że nawet ten układ traf na sprężynach wygląda tak estetycznie ? Mnie to jakoś nie wychodzi . Dzisiaj przeprowadziłem kolejny eksperyment z gumą tym razem EPDM , znalazłem takową w sklepie z uszczelkami . 60 x 10 mm samoprzylepna 1 mb - 12 zł. Ma taką skubana właściwość , że nawet długo ściśnięta wraca z powrotem do pierwotnego kształtu. Zdjęcie drugie obrazuje jak po godzinie nacisku 11 kg. na jedną podkładkę wróciła z powrotem do 10 mm grubości. Ma jednak też wady , gdy podłożyłem tylko jedną pod każdą z nóżek kolumny / zdjęcie 3/ , nacisk okazał się zbyt duży i nóżka prawie dobiła do parkietu. Skleiłem więc dwie podkładki i ...... już jest nieźle , nawet przy dużym nacisku palcami i tak nie jestem w stanie ścisnąć więcej jak 0,5 cm. a więc 1,5 cm. pozostaje . Sprawdziłem jeszcze jedną rzecz , przy pojedynczych podkładkach , gdy odchyliłem kolumnę ok. 4 st. od pionu i puściłem kiwała się / mierzyłem stoperem/ 7 - 8 sekund , przy podwójnych podkładkach 11 -13 sekund. Podłożyłem też podwójne podkładki pod przedwzmacniacz . Sprawdziłem jak się sprawy mają z wysokością twitera , bo kolumny poszły wyżej , nie jest idealnie / bo idealnie było / , niskotonowy mam na obecnie / z podkładkami / na wysokości 1 metra , natomiast uszy gdy słucham na wysokości 98 cm. A teraz trochę o dźwięku , na razie słucham plumkania / Diana Krall/ i nie mam żadnych zastrzeżeń , fortepian brzmi rewelacyjnie , separacja dźwięku znakomita i znów to powiem zniknęły / lub nie słyszę / szumów tła. Jutro wyciągnę spod nóżek podkładki i zobaczymy co się zmieni. i wszystko fajnie by było tylko estetyka nie powala
  23. A nie chciałbyś pre które obsługuje zarówno wkładki MM jak i MC , ot tak na wszelki wypadek.
  24. Akurat o ich przewagę nad soudbarem jestem spokojny. To stare porządne niemieckie kolumny , masz tam chyba 20 cm niskotonowy to bas będzie O ile kojarzę skrzynki były na naturalnym fornirze i trochę by mi szkoda było malować ,ale jak siła wyższa ? Z przodu masz czarne maskownice , więc to może uratuje design Zapytaj Pumpurka o stan zawieszeń , na zdjęciach wyglądają dobrze.
  25. Powinny akceptować , zadzwoń do Black Dot Audio . bardzo komunikatywni ludzie z pewnością pomogą. Wtyki bardzo dobrze wyglądają po naciągnięciu koszulki termokurczliwej , nie są ciężkie , więc nie obciążają gniazd i nie ma problemu ,gdy gniazda są blisko siebie. Lutowanie / nawet te które mam na śrubki lutuję , po wcześniejszym ich wywaleniu / powoduje doskonały styk , ale to zapewne wiesz
×
×
  • Utwórz nowe...