-
Zawartość
5 494 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez MariuszZ
-
W ramach regulaminowych zasad. Nawalajcie się argumentami, nie uszczypliwościami.
-
Przenoszę wątek poboczny na "Ring". Okładajcie się tam do woli, ale z zachowaniem regulaminowych zasad. Pozdrawiam. M Edit. Okładajcie się argumentami, nie uszczypliwościami żeby była jasność.
-
Chodzi o "zwolenników kiczu"? Używam Wiima Ultra i chwalę sobie. Nie nazwałbym "wimowców" w ten sposób, ale też nie obrażam się opinią kogoś, kto o brzmieniu wiima wie tyle co poczytał na forum. Oczywiście pisanie w tym tonie jest przyczynkiem do awantury i na pewno nie buduje koleżeńskich relacji. @DiBatonio Zachęcam do bardziej stonowanych wypowiedzi i unikanie prowokowania użytkowników urządzeń marki Wiim bo skończy się jak zwykle. Wylecisz. Zachęcam do pisania na temat Dali bez zbędnych wątków pobocznych. Pozdrawiam. M
-
-
Może włożę do wzmacniacza lampowego. Lampki podswietlę diodami led. Już widzę miny kolegów, którzy widząc wzmacniacz lampowy poczuliby 2x500W z Pascala 🤣
-
Gato i Aavik mają moduły Pascala M-Pro 2. Takie jak ma Stageline STA-1000D za 2 tys. zł. Opakowanie inne, może buforki i wzmacniacze operacyjne lepsze w tych Aavikach i Gato, ale granie takie samo bo końcówka od Pascala 😉 Na marginesie to chyba sobie zafunduję taką z rynku pro końcówkę kiedyś.
-
Myślę, że większość zna zależność jakość - odległość w kontekście słuchania w bliskim polu. Gdyby jej nie było w studiach, reżyserkach nie byłoby monitorów bliskiego pola. Jednak w domu mało kto decyduje się na słuchanie siadając 1,5 -1,8m od kolumn jak stoją normalnie sporo dalej. U mnie muszą wyjechać prawie na połowę pomieszczenia co nie jest normalne jeżeli pomieszczenie służy nie tylko do słuchania. Niestety przeslok jakości na korzyść jest tak ogromny, że nie ma powrotu. Muszę tylko wzorem @AudioTube pomyśleć o jakichś kółeczkach pod standy bo po 3 dniach targania dość cieżkich kolumn juz mnie łupie coś w plecach 🤣
-
Dzisiaj zrobiłem eksperyment z odsunięcie kanapy od ściany do kolumn tak by zmniejszyć odległość kolumna - ucho z 2.2 do 1.8 m. Poprawa jest w sosunku do standardowego ustawienia, ale nie tak spektakularna jak ta polegająca na odsunięciu kolumn od ściany w kierunku kanapy. Jest lepiej za to w zakresie basu. Gainroom nie "znika" tak dramatycznie więc można słuchać bez subwoofera. Jeszcze pokombinuję, ale chyba już mam kolejny kroczek zrobiony do przodu 😉
-
Tyle treści od AI i ani słowa o pętli mas, gdzie rezystancja żyły masowej i ekranu ma kluczowe znaczenie w nakładaniu się większego lub mniejszego sygnału błędu na przemienny sygnał użytkowy przesyłany interkonektem. Temat był mielony wielokrotnie - Link do dyskusji. Nawet ślepy test zaliczony przez Pawła (PMA). Niestety trzeba się wczytać w treść wątków na ASR co może być dla niektórych użytkowników bolesne 😉 Pozdrawiam. M
-
Z prawej, z lewej końcówki dźwięków sprawiające efekt echa i między L I P inne odgłosy. Ten utwór nie jest najlepszym wyborem do sprawdzania głębi, raczej separacji kanałów i barwy przesterowanej gitary. To utwór, jak to Tomek określił, ze starej szkoły grania, magiczny na swój kiedyś genialny, a wg dzisiejszych standardów "pokraczny" sposób. Wciągający w klimat dawnych koncertów i nagrań (1971) i mimo upływu wielu dekad powodujący prawdziwy dreszczyk emocji 😉
-
@rajdek Zauważył. Mają
-
Trudno pytać o tak subiektywne wrażenia, tym bardziej że ile kolumn i pomieszczeń, tyle różnych rozwiązań dających pozytywny wynik. Twoje Kudosy i Crescendo mają inną dyspersję niż Heresy z tubą, inaczej zatem będą reagowały na kąt dogięcia w kontekście odbioru wrażeń przestrzennych. Patrząc na rozstawienie Twoich kolumn rzuca się w oczy spora odległość od ściany oraz mała odległość od słuchacza co można ustalić na podstawie "bazy". Szacuję na 1.5m i myślę, że to podstawowy czynnik tak dobrej prezentacji sceny, o czym wspominał Tomek. Oczywiście odgięcie z dużym prawdopodobieństwem pomaga w budowaniu sceny wszerz i pewnie gwarantuje szerszy sweetspot bo Crescendo to doskonały przetwornik, nie to co "kierunkowa" tuba, ale rozmowa dotyczyła głębi obrazu co moim zdaniem jest mniej istotne niż odsunięcie kolumn od ścian przybliżając je do słuchacza. Przynajmniej w moim przypadku tak jest. W ten sposób obniżamy również wpływ odbić czyli zwiększamy klarowność, co również jest na plus. Pozwolę sobie powielić zdjęcie "u Ciebie" z wątku "Wasze systemy". Na marginesie to super masz to poukładane, no i ten sprzęt. Bajka 😎
-
Zatem zrób to. Ja robię to mikrofonem. Do pojedyńczego mm. Zachęcam. Tak na wszelki wypadek 😉
-
Dziękuję Tomku 😎 Szykuje się kilka zarwanych wieczorów bo słuchać się chce bardziej niż spać teraz 🤣
-
U mnie 95cm to standard. Odsunąłem na 125cm, a pomieszczenie ma 3,4m tylko. Trochę miejsca takie ustawienie zabiera bo Heresy spore są, ale do słuchania warto. Jest nieziemsko 😎
-
Może trzeba tak jak @Pitt39 kolumny ustawć "po skosie" 😉
-
Kurde, jestem chętny tylko co ja zrobię z piątym tv w mieszkaniu, szósty stoi w garażu 🤣
-
Dzięki Tak jak przypuszczałem te utwory są idealne do testowania sprzętu szczególnie w zakresie kreowania sceny. Bez ruszania kolumn jest fajnie i trudno doszukiwać się mankamentów, ale Panie co się dzieje jak przybliżę te 30 cm, z 2.20m na 1.90m. WOW!!! KOSMOS. Scena faktycznie jest wywalona w inny wymiar przestrzeni. Długo zbierałem szczenę z podłogi. Niby niewiele ale różnica w obrazowaniu tej głębi robi się spektakularna. Niestety nie ma róży bez kolców. Po pierwsze ubywa basu, tak jakbym wyłączył gainroom. Może spróbuję jeszcze zostawic kolumny i przysunąć kanapę o te 30 cm, w każdym bądź razie czuć ubytek basu i trzeba to rozwiązać. Na chwilę obecną posiłkuję się subem, który stoi gdzie stał i robi robotę uzupełniając ubytki. Na potrzeby zobrazowania "o co kaman" zrobiłem pomiar REW Heresy bez ruszania, 30 cm bliżej i 30 cm bliżej z Subikiem. Nie obniżałem gainu w subie celowo, żeby pokazać że jest z czego ciąć. Bez problemu mogę ustawić bas na poziomie niższym jakbym nie ruszał Heresy z miejsca i tak słuchać. Jest kosmiczna scena i jest bas Pozdrawiam. M Utwory do testów Metrosat 4 The dance Rise Maggot Brain
-
Pewnie Wszyscy, którzy doświadczają efektu głosu z radyjka kilka metrów na lewo od ucha, warczenia pumy na prawo od ucha, oba efekty mocno poza bazą kolumn, czy psów ujadających ze sporej odległości z różnych kierunków 😉
-
Hej, Dzisiaj mam w planie poeksperymentować z "głębią". Możesz przypomnieć sobie na jakich kawałkach słuchaliście u @Pitt39 muzycznych smaczków? 😁 Utwór i jego struktura nagrania, w tym rozklad mikrofonów to jedna z kluczowych kwestii. Najlepiej wypadają nagrania klasyki w filharmonii, gdzie wrażenia rozkładu "sceny" są niesamowicie realistyczne co poniekąd wynika właśnie z techniki nagrywania. Pozdrawiam. M
-
Ciekawe porównanie jednakowobrzmiących Delta Sigma i nowego produktu Toppinga na drabince R2R od Holo. Według Skunkie to game changer 😉
-
Helo. Uprzedzałem, ale powtórzę ostatni raz. Pisanie nie na temat jest trolowaniem i tak będę traktował wywoływanie elektryków i inne prowokujące wpisy. Chcesz się czegoś dowiedzieć o fizyce przewodów to zapisz się na jakiś kurs młodego fizyka i nie zawracaj gitary użytkownikom, którzy chcą pogadać stricte o wyborach przewodów do sprzętu audio. Pozdrawiam. M
-
Panowie! Dyskusja rozwija się w niewłaściwym kierunku. Będę ukrywał posty nie związane bezpośrednio z tematem, a prowokujące do utarczek słownych, szczególnie te misjonarskie ratujące cudze portfele będę traktował jako offtop. Szczególnie zasłużonych misjonarzy przestrzegam przed nachalnym wciskaniem swoich mądrości czyli trolowaniem kablowego wątku. Hej, Na moje oko to jest niemożliwe. Każdy ma inny system i warunki, w których przewody mogą różnie współpracować. Powtarzalność czy oczekiwania, że u mnie i u Ciebie dany przewód wpłynie tak samo na dźwięk jest równie absurdalne jak zakładanie, że olej napędowy do diesla tak samo napędzi silnik benzynowy, ale to tylko moje zdanie nie poparte zadnymi badaniami 😉
-
Sprawdzę, ale moja scena mi pasuje więc tylko z ciekawości. Teraz od kolumn mam jakieś 2,2m i bliżej 30cm to już chyba wejdziemy w pole "bliskie". Mniejszy wpływ odbić będzie. Teoretycznie lepiej, w praktyce sprawdzę i dam znać 😉
-
Różnice wynikają z wielu czynników. Akustyczne. Różnice zakeżą od rozstawienia kolumn (za szeroko, za wąsko, za daleko od słuchacza), od kąta dogięcia czy pochodną kąta jaką jest charakterystyka kierunkowa kolumn, od odległości kolumn od ścian i niekorzystny wpływ odbić na tzw. obrazowanie (mniej odbić, lepsza absorpcja ścian = lepiej), symetria pomieszczenia. Sprzętowe. Różnice mogą wynikać z lepszej "rozdzielczości" sprzętu na którą ma wpływ S/N, separacja kanałów, dyspersja kolumn, koherencja czasowa przetworników w kolumnie, ubytki pasma kolumny i pomieszczenia, zniekształcenia fazowe i pewnie jeszcze cała masa innych czynników. Generalnie im mniej zniekształceń i zakłóceń oraz wpływu pomieszczenia tym powinno być lepiej. Warunek oczywisty to symetria czyli musimy być w sweet spocie. Pozdrawiam. M