elektron6
Uczestnik-
Zawartość
1 498 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez elektron6
-
No i wszystko wskazuje na to a w zasadzie znaki na bance wskazują ze w święta obejrzy się Samych Swoich :). Niestety zgubiłem pilota:)
-
Skąd sprzęt? W większości z moje kolekcji a że każdy nawet ten w idealnym stanie musi przejść przez moją weryfikację to cóż przy słuchaniu musze być pewny, iż wszystko jest na swoim miejscu, szczególnie "bias" :). Oczywiście sporo sprzętu nie gości zbyt długo u mnie - nudzi się, jest ciekawość posłuchania czegoś innego a że miejsce jest ograniczone to musi być ruch w wymianie sprzętu. Serwis? też ale (z tego kiedyś też żyłem i to jest ciężki kawałek chleb) bardziej jako warsztat dla siebie, znajomych, czy tez zaufanych Klientów. Bardziej na zasadzie hobby i odpoczynku od tak te kilka urządzeń na miesiąc. Teraz akurat złapałem bakcyla na na renowację telewizorów lampowych. Zaraz idę ( do końca roku mam urlop wypoczynkowy:)) dalej walczyć z Philipsem Rafael S z przełomu lat 50/60 tych. Jeszcze zostało tylko poprawienie liniowości V i możne oglądać jakieś stare kultowe filmy:) Śrubki? to fakt czasami jakieś zostaną i się człowiek zastanawia czego tam nie skręcił:)
-
To wiadomym jest ze do UK pojechało sporo wartościowych osób nie mniej jednak jest i grupa polskiej „elity” , ciemnej elity, która na pewno nie gardzi angielskim socjalem. Co do Polski. Tak się składa ze jak obserwuje moich lokalnych pijaczków to z reguły są to wieczni kawalerowie lub rozwodnicy mieszkający katem u rodziców. Raczej żaden z nich nie ma rodziny- niezdolność do założenia rodziny lub tez żona już dawno go pogoniła łącznie z pozbawieniem praw rodzicielskich. Pomijam iż panowie mają pare tysi długu alimentacyjnego. Zatem na pewno tacy delikwenci nie są beneficjentami 500plus. Kaske na winko maja czy to od biednej matki robiąc jej codzienne awantury, czy tez od sezonowej pracy na czarno, czy tez jakiś złom sprzed. Ostatnia opcja to danie komuś w papę, ewentualnie jakieś mopsy etc.
-
No tak tylko czy przed programem 500 plus pracowali ? wątpię ci ludzie się poprostu do pracy już nie nadają i tyle koniec kropka. Pijaczyna zawsze znajdzie kasę na winko w ostatecznie da jednemu czy drugiemu w pysk. Poruszona została jedna strona medalu a ja znam również te druga czyli setki rodzin które z 500 plus wykupiło dzieciakom kursy muzyczne, językowe etc. Znowu poruszę temat czy istnieje jakiś system idealny? Czy w danym społeczeństwie zawsze będą jakieś zakały, wypaczenia, lenie i próżniaki. Jak jest na zachodzie? Tam nie ma alkoholików, leni i złodzieji?. A jak jest z socjalem? Wszak swego czasu sporo polskiej „elity” emigrowało do UK i często, gęsto wyjechały największe przekretasy i bandziorki ... z czego żyli/ żyją???? https://www.google.pl/amp/s/www.o2.pl/artykul/polak-najbardziej-poszukiwanym-zlodziejem-w-londynie-juz-raz-go-deportowali-6191279271757441a%3famp=1 Hehe:)
-
A ilu jest prywaciarzy co płaci drugie tyle pod stołem? U mnie w rodzinie jest kierowca na „tirze” i na umówie zarabia właśnie 3 koła a w praktyce 8 koła... z ta średnia byłbym ostrożny.
-
W temacie ściągania inwestycji do Polski. Nie wiem jak jest u was w regionie ale w zachodniopomorskim od kilku lat firmy z kapitałem zagranicznym wyrastają jak grzyby po deszczu. Szczególnie ten region upodobały sobie firmy skandynawskie. Tak się teraz zastanawiam jak się ma to do tego ze mamy niestabilne prawo, wysokie koszty etc?
-
Ok czyli jak rozumiem należy postawić pytanie jak przekonać przedsiębiorców (tych majętnych) aby przestali inwestować w nieruchomości na rzecz inwestowania i rozwój firm, zatrudniania ludzi? W zasadzie nie chodzi o przekonywanie tylko co zmienić; uproszczenie procedur prowadzenia firmy, ściągnięcie taniej siły roboczej, obniżenie dodatków do pensji, zarobków pracowników, podatków?
-
Może jakiś sprytny informatyk napisał super program do tego typu analiz albo jest to wszystko ustawione i ktoś tylko pociąga za sznurki i się z nas śmieje.
-
Czas zweryfikuje a kto ma zweryfikować i jakimi metodami? Nikt nie jest prorokiem czy wróżką? Nobla temu kto oszacuje, iż pandemia skończy się w maju a nie w lipcu. kto ma to zrobić? Premier a może Schetyna?? a może sztuczna inteligencja?
-
Jest to dylemat przedsiębiorcy co fakt nie jest proste. Albo pójdziesz w prawo i będziesz po czasie tylko mocniejszym albo w lewo i stracisz wszystko. To trochę jak granie na giełdzie. Każda zmiana, nowa inwestycja, decyzja jest obarczona ryzykiem. Myślę że nikt nie zna odpowiedzi na powyższe pytania choć historia pokazuje, iż każda epidemia kiedyś się skończyła. Mając szczepionki wnioskuję iż za pół roku powinno być dużo lepiej a wtedy też zapewne wszyscy zatęsknimy za wyjazdami, hotelami, podróżami. Może być bum na takie usługi. Część firm upadnie, inne ledwo co przetrwają a jeszcze inne będą n- razy mocniejszymi. Kto zyska a kto straci to się pewnie dowiemy już niebawem. Podobno w przyrodzie jak i biznesie nic nie ginie. Część pracowników straci pracę (brak zapotrzebowania) a na innych speców będzie mega zapotrzebowanie.
-
Być może tak jest Wydaje się że rząd jednak boi się nadmiernego poluzowania obostrzeń z powodu właśnie obawy o całkowity paraliż służby zdrowia - to by było niemedialne pokazywanie jak ludzi umierają przed szpitalami. Tak jak napisano naszej służbie zdrowia za wielu już nie trzeba aby doszło do załamania... Przedsiębiorcy - wpis Tomek4446 w zasadzie mnie przekonał i przyznaję rację choć dyskusyjnym jest upraszczanie, iż żaden z Przedsiębiorąc nie posiada własnych aktywów finansowych, budynków na własność, n drogich samochodów., obligacje etc. Jakby nie patrzyć jest to czas dekoniunktury i "zaskórniaki" są mile widziane:)
-
A teraz coś za wschodniej granicy. Ukraiński Phast model Retro. Znana i ceniona maszyna i fakt to jest kawał dobrej roboty. Preamp, końcówka, moduł zasilacza. Preamp po upgradzie z 2x 6sl7 na ecc83, e88cc
-
To że mamy szczepionki to jeszcze nie wróży sukcesu. Sukces to może będzie jak szybko zaszczepimy te 70% populacji. Jak to zrobić? i jak przekonać tych niewierzących w sens szczepień? Czy wszystko otworzyć?? To znowu jest efekt minimalizowania ryzyka i ograniczania strat. Fakt teraz jest dużo zakażeń - przyjmijmy iż niech to będzie 50 tyś/dzień ale nikt nie wie ile by było zakażeń "przy pełnym luzie" - 150 tyś/dzień??? Kolejne pytanie. Służba zdrowia już nie daje rady a co by się działo gdyby liczba osób trafiających do szpitali była x 3? Obecnie dziennie umiera ok 500 osób z powodu covid a co by się działo gdyby to byłą liczba 1500? Obostrzenia nie rozwiązują problemu, obostrzenia ograniczają tylko straty....ludzkie Właśnie a co z ekonomią? Co się bardziej opłaca ?? 20-50-70 tyś ofiar więcej czy też upadek kilku tyś firm? Pytanie otwarte?
-
Za pół ceny to i sam kupię:) - gdzie takie oferty? bo jak na razie to podobno mieszkania tylko drożeją. Jak to się mówi przy posiadaniu 5 chat jesteś milionerem a przy posiadaniu 4 chat ciut mniej zamożnym milionerem. W spadki cen mieszkań nie wierzę i nie czekam nigdy na to.
-
No tak tu jest dużo prawdy ale pewnym wypaczeniem jest chyba i podejście tych co się dorobili jednak sporych majątków a udają biednych...czekają na pomoc, której już nie będzie. Jak wytłumaczyć biadolenie właściciela 5 restauracji ze nie ma na opłaty. A co by sie stało gdyby sprzedał jedna nieruchomość, pozostał przy 4 a te 2 banieczki przeznaczył na utrzymanie firmy? Jak pamietam nie tak dawno płakała jedna z wokalistek która posiada podobno 5 domów o wartości 20 baniek... Czy pamiętacie jak Bolek płakał iż Danucie nie starcza na zakupu... a gdzie kapitał takich osób zgromadzony przez n lat w czasie prosperity?
-
Czyli jak to się mówi sytuacja zmienia się dynamicznie z dnia na dzień:)
-
No tak z pandemią wygrywaliśmy ale to chyba tak koło maja. czerwca w tedy fakt nie było 10-20-30 tyś chorych a jakieś 500/dzień. Czy dzisiaj wygrywamy? kwestia sporna...
-
W temacie bania się covidu to co sądzicie o naszej zaradności „wyjazdy służbowe”? Wrodzone, narodowe kombinatorstwo? Ułańska fantazja? Umiłowanie ryzyka? Brak samodyscypliny? a może coś innego...
-
Nie to żebym się cieszył się ale to może wskazywać iż nasz rząd nie niej jest głupszy od innych. A propo wszyscy głupi tylko my mądrzy? Jak to się stało, iż takie mądre narody zachodnie daly się zmanipulować nagonce covidowej?
-
Na parapetuwę nie zapraszasz bo jak co to wpadniemy:) fajny sprzęt.
-
Grundig studio 650, niemiecki kombajn. Jak to stary, dobry Grundig dopracowany do perfekcji choć trochę usterek miał. Właściciel ma na nim pogrywać na najbliższym sylwku.
-
Prezydent Kwaśniewski pisał iż spędza święta w Szwajcarii zatem może warto tam pojechać o ile tez nie pozamykają wszystkiego.
-
Jestem zasmucony ale podobno karma zawsze wraca...ta piękna pani sama mówiła iż sra na obostrzenia i przepisy covidowe zatem karma wróciła. Jakieś komentarze co do obostrzeń covidowych w państwach zachodnich? Kiedy demonstracje i burdy w temacie zamknięcia hoteli i ograniczeń „spotkań służbowych” ? Z chęcią przyjdę kulturalnie pokrzyczeć. Pojawię się z jakoś piękną, krzykliwą niewiastą. Dajcie znać aha i napiszcie do Brukseli skargę na obostrzenia panujące w Polsce.
-
Nusik Ta piękna pani... co tak krzyczała „ taka z was kurwa policja” złapała covidka i podobno teraz jest ciuchutka jak myszka. No ale nie ma co głośna jest no taką kobitę mieć w domu to by zakrzyczana każdy sprzęt audio. Agresja jak u najgorszego chuligana i to ma być kobieta? A fe
-
W Niemczech twardy lockdown, zakaz zgromadzeń i spotykania się z więcej niż 2 osobami do 10 stycznia. Słowacja zamyka stoki narciarskie. Obostrzenia w Holandii, Danii, Czechach i we Włoszech. Francją elegancja - godzina policyjna po godz 22 i kary po 135 euro za złamanie nakazu. Jakieś komentarze? porównania do Polski. N.b podobno to w Polsce tylko tak wymyślają z covidem...