Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 738
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Chyba nikt nie uwierzy twoim oczom zranionej sarny. Sugerujesz mi prowokowanie awantury podczas gdy samo założenie takiego tematu w dzisiejszych forumowych okolicznościach to wg mnie szukanie awantury i zaczepki. A może to po prostu wątek-pomysł by rzucić temat i kolejno żalić się na oponentów i robić za sygnalistę? Może... Jeśli chodzi o mnie podłączam zawsze zgodnie ze strzałką lub napisami.
  2. A ja zwyczajnie zapropoponuję niektórym naukę języka migowego. To taki sposób komunikacji osób niesłyszących.
  3. Wito76

    Magnat mr780

    Z całym szacunkiem chyba trochę poniosło Cię .
  4. W tej cenie to zdaje się półmetrowy jest. Mam go aktualnie w domu i nie jest zły. Ale zwycięzcą jest Fezz i na niego teraz poluję.
  5. Dziękuję.
  6. @J4Z Wiesz co, myślałem nawet o tym, by zrobić "Zgłoś" i sam test zrobić jako osobny wątek w Nasze Testy czy Niezbędne audiofilskie dodatki. Bo tak to te wszystkie wypociny i godzina pisania zaginęła gdzieś w czeluściach forum. @MariuszZ @RoRo Wytnijmy ten mój opis z poprzedniej strony i zróbmy z niego osobny temat "Test 10 interkonektów RCA 25-700zł" - (jeśli da radę).
  7. Myślę, że poza aspektami bezpieczeństwa to raczej kiepski pomysł. UPS ma na pokładzie przetwornicę AC/DC i DC/AC która bruździ w zasilaniu. Chociaż są różne konstrukcje UPSów, online, offline, kto wie, nigdy nie zgłębiałem tego tematu w kontekście audio.
  8. W sumie niegłupie i biorę to do siebie, może nawet wyciągnę wnioski . Rzeczywiście czasem człowiekowi doskwiera jakaś "dzika" energia.
  9. https://najlepszeodtwarzacze.pl/R2R-NOS-DAC.php Koniecznie sobie to przeczytaj. Fajnie opisane różnice między starymi przetwornikami typu R2R , o których pisałem (TDA, PCM) a współczesnymi które teraz wszędzie królują. Myślę że to otworzy Ci oczy trochę.
  10. A to i na naszej rodzimej najlepszeodtwarzacze.pl jest podobny wykaz cedeków i przetworników na pokładzie. Setki opcji
  11. Zgubiłem się trochę. Masz emotiva i MR780 ? JEśli tak to który wg ciebie fajniej gra. Akurat mam kolegę z pracy co ma Emotiva i chce zrobić krok w bok, coby nie wydać za dużo pieniędzy, ale coś zmienić w brzmieniu.
  12. Nie wiem czy założyć nowy wątek, czy tu trochę off-topu pociągnąć. Ale może autorowi przyda się ta dyskusja. Sam się zastanawiam nad takim "dziadkiem" właśnie z laserem w polu a przede wszystkim kręci mnie DAC na drabinkach R2R czyli TDA1541, TDA 1543 czy któreś PCM. Słuchałem niedawno DACa DIY właśnie na R2R i powiem, że może nie atakuje tak precyzją jak sigma-delta, ale brzmienie ma taką fajną aurę. I takie cedeki, właśnie jak wspomniane Marantze czy od groma Philipsów i Grundigów na przetworniku TDA zaczynam brać pod uwagę, ale trochę nie mam doświadczenia które są udane, wybitne a które to marketówka. Polecisz jakieś modele? Naprawdę psie pieniądze to teraz kosztuje.
  13. Skąd wy bierzecie energię na takie dialogi ? Zaczynam coś podejrzewać. Ale nie, niemożliwe...
  14. Muda polecał... 10 lat temu
  15. Z tych dwóch zdecydowanie RP260. W portfolio klipscha RP260 to półka wyżej niż R620F.
  16. Zasilające i USB to chyba te najbardziej kontrowersyjne lub raczej te, na których najmniej osób zanotowało jakieś zmiany. Ja poza fabrycznym zasilającym, który leży mi od zawsze w szufladzie mam jeszcze 2 inne, ale uczciwie przyznam to tak bardziej dla higieny psychicznej i w myśl zasady "gorzej raczej nie będzie". Jeden to taki tam DIY oparty na kablu Lapp falownikowym czyli podwójnie ekranowanym - przewód mam za free więc sobie zrobiłem a nadmiary wysłałem dwóm kolegom z forum. Wiem, entry level do kwadratu, choć Tomanek sprzedaje go za 150zł na wtykach budowlanych Bals. Jeden kolega, któremu wysłałem od pół roku jeszcze go nie użył a drugi stwierdził, że trochę wyostrza ten kabelek, jest lepszy od fabrycznego "komputerowego" dołączonego do Fezz Luna, ale dupy nie urywa. Ja natomiast nie słyszę różnicy. A drugi mój kabelek to taki "wonsz boa" z Aliexpress 3x4mm2 niby z ultraczystej miedzi, złocone wtyki i takie tam bla bla i jego używam. Nie odróżniam tych moich trzech kabli w otwartym teście a o słynnym ślepym to już nie mam co marzyć.
  17. No to pogadajmy o przewodach. @mateolo2 Przypomnij, który to kabel zasilający tak wyraźnie zrobił różnicę? Kojarzę Twój wątek, ale nie potrafię go już znaleźć.
  18. Powiem krótko, bardzo mi się podobała Twoja wypowiedź i podpisuję się pod nią w 100%. Mam bardzo podobne doświadczenia, podobnie jak słychać różnicę między kolumnami, czego nikt nie kwestionuje, tak również słyszę różnice między kablami - więc chyba uszy zdrowe. Jest jeden niuans, zaraz zostaniesz skontrowany wypowiedzią, że nikt nie udowodnił, że kable grają. I możesz pisać jeszcze dłuższe wypowiedzi i zarzekać się (ja też) że słyszałeś różnicę, ale mantra będzie ta sama - że nikt nie udowodnił, że ślepe testy, że psychoakustyka i będziemy mieć kolejne deja vu.
  19. Dobra, lepiej się skupię na atakowaniu strony z ekogroszkiem. W końcu skończy się tak, że sprzedam wzmacniacz i kolumny by mieć na ogrzewanie zimą. Ewentualnie wzmacniacz lampowy zostawię, trochę jednak grzeje. A tak serio, ten tydzien "kwarantanny" - za proste by to było.
  20. Jeśli przyjąć że wszyscy awanturujący się znają ten zakopany dość głęboko wątek to może się uda.
  21. To jak kogoś to interesuje to ja mam 7pkt za prowokacyjną wypowiedź a dokładnie za brak dyplomacji, owijania w bawełnę czyli bezpośrednie nazwanie TomkaN forumowym trollem.
  22. Częsty przypadek to biała suknia panny młodej, która ma fioletową otoczkę wynikającą właśnie z aberracji.
  23. Coś mi się tu matematycznie nie trzyma kupy.
  24. Całkowicie się zgadzam z Tobą. Nie oceniam marki przez pryzmat tego urządzenia i rzeczywiście wspomniana 803D zagrała sporo lepiej.
  25. Posługujemy się czasem tym terminem "czarne tło", ale myślę że nie da się go jakoś jednoznacznie zdefiniować i jest ryzyko, że każdy intuicyjnie troche inaczej je czuje i odbiera. Kiedyś trochę pisałem na priv z Nowy78 na temat listew filtrujących, radziłem się trochę co i jak. W końcu zrobiłem sobie listwę DIY, potem kolejną i wtedy odniosłem wrażenie poprawy brzmienia, które opisałbym jako pojawienie się czarnego tła. Po prostu dźwięki stały się czystsze, jakby mniej sklejone ze sobą, mniej bałaganu czy chaosu (ech, ciężko się opisuje takie rzeczy). To takie coś jak pisze ChybaMiro, analogia do obrazu, bo przecież termin zaczerpnięty jest z obrazu a nie dźwięku. Ktoś, kto interesuje się fotografią i ma lustrzankę często zakłada filtry np. polaryzacyjne na obiektyw i to sprawia, że fotografia krajobrazu jest bardziej kontrastowa, niebo nie jest takie zamazane tylko widać kontury chmur itd. I myślę, że w dźwięku trzeba zdefiniować to podobnie, jako obraz dźwiękowy bardziej konturowy, mniej rozmyty, z lepszą separacją. Myślę, że Ameryki tu nie odkryjemy, bo pojęcie jest tak luźne interpretacyjnie, że każdy intuicyjnie je czuje, ale cholernie trudno o nim rozmawiać.
×
×
  • Utwórz nowe...