lpomis

Byłbym z żoną - podziela moje audio zainteresowania. Także podźwigacie sobie we dwie jakby co.

Możesz jaśniej? Jaki szopen i co to ma wspólnego z ewentualnym zlotem w Łodzi?

Łódź jest jak najbardziej ok. I wydaję się być uczciwie - każdy będzie miał równe szanse na dotarcie. 16 lub 23 października jak dla mnie jest w porządku. Nie ma co z tym zwlekać nie wiadomo jak długo.

To jest opcja marzenie wg mnie. Gdyby coś takiego wypaliło to byłaby bajka.

Cześć. Wraz z kolegą @seba3002 postanowiliśmy założyć temat dotyczący forumowego spotkania / zlotu. Od razu zaznaczam, że kwestia jest bardzo, ale to bardzo otwarta - nie ma ustalonej ani konkretnej daty, ani miejsca, ani liczby osób które mogłyby się zjawić. Chcielibyśmy to z Wami najpierw przedyskutować. Temu właśnie ma służyć ten wątek. Celem zlotu byłaby oczywiście chęć zdobycia nowych audio doświadczeń. A wszystko to w miłej atmosferze Wyobrażam sobie to w ten sposób, że robimy zrzutkę i wynajmujemy pokój / apartament / małą salkę konferencyjną na cały dzień (prawdopodobnie byłby to piątek, sobota lub niedziela). Każdy z uczestników przynosi obowiązkowo jakąś swoje ulubione zabawki - może to być wzmacniacz, kolumny, odtwarzacz sieciowy, przewody, no cokolwiek. Byleby nie przyjść z pustymi rękami. Podłączamy, siadamy, słuchamy, porównujemy, dzielimy się doświadczeniami. To tak bardzo w skrócie Największy problem widzę w wynajmie odpowiedniego do tego miejsca, co jest zależne od ilości potencjalnych uczestników. Może ktoś z Was zna jakąś odpowiednią lokację i mógłby coś zaproponować? Przeglądam właśnie kilka ofert w Warszawie i mam już kilka typów. Przykładowo salka 4,5m na 11m z wykładziną na podłodze i jej wynajem na cały dzień to koszt około 800-900zł. No właśnie - jeśli chodzi o miasto to myślę, że jednak Warszawa będzie tutaj najbardziej odpowiednia. Termin? Bardziej bliżej niż dalej. Może nawet październik? Piszcie, proponujcie, komentujcie. Miłe też deklaracje obecności wraz z listą sprzętu który możecie ze sobą zabrać. Z propozycjami możecie się także kierować bezpośrednio do Sebastiana @seba3002. On jest mózgiem operacji. Ja tu tylko jako parobek zakładam temat

@Jurij APC3 i Menuety to mój daily setup. To jest całkowicie różne granie i warto mimo wszystko posłuchać jednych i drugich i porównać które wpasuje się bardziej w Twój gust. Te kolumny dobrze zniosą niewielką odległość od tylnej ściany. Audio Physic zaleca minimum 20cm, Dali nawet mniej. Ale wiadomo, warto wykombinować więcej wolnej przestrzeni. Z wzięciem Menuetów do odsłuchu to nie będzie łatwa sprawa. Żaden z obecnych tutaj salonów z branży ich nie ma (i nie chce mieć) na stanie. Nadzieja w Hornie i salonach Denon.

NAD wypuszcza kilka nowości. W szczególności zainteresował mnie model C399, który kilka rozwiązań ma mieć zapożyczonych z serii Masters M33. https://nadelectronics.com/nad-launches-new-c-399-hybriddigital-dac-amplifier/

@kaczadupa @seba3002 To był nawet model wyższy - STA-9 + DAC-9. Słuchane było m.in. z APC3. Naprawdę nic specjalnego te skrzyneczki nuprime jak dla mnie. Góra jakaś perfidna, mocno metaliczna, ostra, bas dobry do jakiejś rąbanki. Słaba kontrola, za dużo prężenia muskułów przez końcówkę mocy. Sam DAC jakoś dziwnie sztucznie ocieplony i spowolniony. Cyrus + APC3 to praktycznie pewniak

Topping wypuścił nowy model - Topping E50. Cena to okolice 1100zł. Na razie informacji o nim niewiele, ale już E30 jest super udanym przetwornikiem jak za takie pieniądze. Myślę że warto zainteresować się nową pięćdziesiątką.

@S4Home Tak, kupiłem go w sumie trochę w ciemno. Fajny gadżet za jeszcze w miarę znośne pieniądze. Mam 6000a w drugim systemie i ten blocker naprawdę dobrze mu zrobił. Najbardziej jednak cieszy mnie pozbycie się buczenia. To jest dla mnie w ogóle porażka, że recenzenci nie wspominają o takich ficzerach jak brumienie we wzmacniaczach. A buczy przecież w mniejszym czy większym stopniu co drugi dostępny na rynku.

Strach aż coś pisać. No tak. Ale to raczej po prostu charakter tego wzmaniacza i w życiu bym nie podciągnął tego pod jakiekolwiek fałszowanie. Mimo wszystko uważam, że jeśli już Pan Tester z magazynu Audio wspomina o przekłamaniach i fałszowaniu w jakimś sprzęcie to wypadałoby dokładniej zbadać i opisać sprawę. Zwłaszcza, że sprzęt swoje kosztuje. Taki ogólnik jak widać wprowadza tylko zamieszanie. Taka recenzja jak dla mnie nie jest kompletna.

Jeśli chodzi o transfer playlist - potwierdzam. SongShift działa jak marzenie. Szybko, sprawnie, bez limitów i za free Co do newsa na whathifi odnośnie Spotify w wersji hifi. Wiadomo z niego tyle, że nadal nic nie wiadomo

Niestety Tune my music nie działa w przypadku AM. Pojawia się błąd i nic nie przeniosi. Z Tidalem ta stronka śmigała zawsze bez problemu. Apple musiało pewnie coś namieszać w algorytmie. Na reddicie polecają aplikację SongShift. Zaraz będę ją obczajał.

Skusiłem się na te 3 miesiące i pół soboty robiłem porównanie właśnie ze Spotify Premium. Słuchane było za pomocą Hegla H95 (spotify connect i airplay). Bardzo fajnie to gra! Nie mam pojęcia czy zdecyduję się na przejście na Apple Music po tylu latach, ale fajnie jest mimo wszystko posłuchać muzy w lepszej jakości. Ciekawe jak będzie się miała sprawa z poleceniami, playlistami, dostępnością muzyki i ogólnie obsługą. Pod tym względem Spotify będzie ciężko przebić. Trzeba potestować. Brak dedykowanej apki na Windowsa już jest dość problematyczny jak dla mnie. Przy okazji pytanko. Czy zna ktoś sprawdzony sposób na przeniesienie playlist ze Spotify do AM?

Brumienie przerabiałem i w swoim Audiolabie i w Heglu. Rozwiązanie proste, ale i wymagające wkładu finansowego. Filtr/reduktor składowej napięcia zasilającego. W moim przypadku Audiolab DC Block. Nie chciało mi się wierzyć, że to pomoże. Pomogło. Zero buczenia. A i sam wzmacniacz nieco na tym zyskał pod względem brzmienia.

Marantz NA6006 jest odtwarzaczem sieciowym (nie jest to amplituner) - posiada możliwość odtwarzania muzyki z popularnych serwisów strumieniowych czy też słuchania radia internetowego. To czy wpłynie na jakość odtwarzanej muzyki zależy głównie od tego co jest Twoim obecnym źródłem. Co do pilota - taki duet (wzmacniacz + odtwarzacz sieciowy) można obsługiwać jednym pilotem. Jeżeli chodzi o cenę - na forum aktywnych jest kilka kont z branży audio. Odezwij się do nich np. w wiadomościach prywatnych. Dostaniesz lepszą cenę

Na szczęście nie każdy żyje cyferkami

Aktualnie gram na nich z Heglem H95. Fajne wygładzenie jakie ma ten wzmacniacz na wysokich tonach bardzo pasuje Menuetom. Z kolei już model H190 był troszkę zbyt krzykliwy, mimo że prezentował większe nasycenie (wypełnienie) na średnicy. Z Menuetami testowałem jeszcze: Nuprime STA9 w zestawie z DAC9, Naim Atom, Lyngdorf TDAI-1120, Cyrus 8.2, Synthesis Roma 54DC+, Moon Ace, Audiolab 6000A.

@Kraft Zacnie, gratuluję! To są małe wariaty w których znajdziemy i uderzenie i nutkę romantyzmu. Dali grają każdą muzykę i radzą z tym sobie naprawdę dobrze. Sama przyjemność. Ważne tylko żeby wzmacniacz nie szalał za bardzo z wyższą średnicą i nadmiernym rozjaśnieniem. Rozumiem, że to model, który testowałeś, czyli Mentor Menuet? A tu moje maleństwa:

Z ciekawości - czego Ci w nich zabrakło, że nie zostały na dłużej? Mógłbyś je w kilku słowach porównać do siebie i napisać w czym (i czy na pewno we wszystkim) wyższe modele były lepsze od H80?

@kaczadupa - Adam, czy to już ten moment w którym mogę się z Ciebie na legalu nabijać i cytować Twoje starsze wypowiedzi z forum? Dorzucę przy okazji swoje trzy grosze o Atomie. Cóż, też miałem okazję go posłuchać. Piękne, luksusowe pudełeczko z palcującym się pilotem wykończonym piano black. Samo wykonanie - super. Spory ekran (szkoda, że nie oled), światełka i inne fajne wizualne dodatki. Bardzo fajna aplikacja i soft. Żona po zobaczeniu kupiła go już oczami. Do czasu jak nie posłuchaliśmy. Pierwsze kilka chwil - WOW - jakie to ma kopyto, jak pruje przed siebie. Po 5-10 minut miałem dość, a po 30 minutach żonę zaczęła boleć głowa. Atom bez grama finezji wali przed siebie. Bas ma poluźniony i podbity, wokal duży, ale dość skrzeczący, górę mocną, czasami wpadającą w ostrość i kompletnie bez finezji. Scena - bardzo kiepska. W moim pokoiku Dali Menuet błagały o litość. Straciły całą swoją magię z tym all in one i jedynie wypluwały dźwięki ostro przed siebie. Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tym sprzętem. Za 1/3 tych pieniędzy można znaleźć lepiej brzmiące audio (oczywiście bez funkcji sieciowych).

Tak, w tym JBL masz AUX IN zakończone mini jackiem. Będzie Ci więc potrzebny odpowiedni przewód. Telewizor musi też posiadać analogowe wyjście audio.

Fajny test, bardzo fajnie, że od razu z podsumowaniem i oceną kolumn. Miło też, że robiłeś sporo odniesień do mikrusów Menuetów. Ja jestem nimi nadal zauroczony i słucham z mega przyjemnością. Tak czy inaczej Bowersy muszę kiedyś faktycznie sprawdzić

Pozostaje jeszcze kwestia implementacji Atmosa w produkcjach Netflixa. W 3/4 tytułów (w szczególności w ich produkcjach oryginalnych) ten standard jest kompletnie zbędny i wciskany totalnie na siłę żeby tylko klientowi wyświetlił się ładny znaczek standardu Dolby. Wcale bym się nie zdziwił jakby w postprodukcji tych wątpliwej jakości seriali czy filmów dodawano sztucznie emulowany efekt przestrzenny.

@K4MiL Słuchałem Emitów z MR780. Nie ukrywam, że nie był to mój klimat. Za ciepło, za duszno, za mało oddechu na średnicy. Z racji tego, że X18 (też znam te kolumny) to chyba najspokojniejszy, najbardziej „ułożony” przedstawiciel serii Excite to byłbym ostrożny z tym połączeniem. Ale to wcale nie znaczy, że Ci się nie spodoba. Zależy też od repertuaru. Na wokalu możesz faktycznie zyskać, ale do rocka, metalu czy elektroniki nie jest to moim zdaniem optymalny zestaw.