Skocz do zawartości

AudioTube

Uczestnik
  • Zawartość

    3 056
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AudioTube

  1. Canyon nie widziałem, mają specyficzny sposób sprzedaży. O resztę jeszcze dziś zapytam, ponieważ będę w dużym sklepie. Dzięki za te nazwy. Sprzedawcy tutaj nie mają zielonego pojęcia o drogach na które ja potrzebuję dwa kółka. Takich dróg tutaj nie ma. Nie używam neta poza forum i rozkładem jazdy pociągów. Liczę na Was. Wasze doświadczenia to skarb i wskazówki dla mnie.
  2. Potrzebuję konkretne 2-3 modele. Idę do sklepu w Nl. Zabieram na test do Limburgii lub Ardeny i po tych razach płacę.
  3. Dlatego źle się czuję, lub nic nie wiem, gdy operujemy nazewnictwem handlowym/sklepowym. Gravel jak w tym wypadku. Ja potrzebuję coś co ma dwa kółka. Da radę na krótkich podjazdach asfaltowych o nachyleniu na moje oko - 10%, następnie kocie łby, mieszanka żwiru, piachu i wyboiste krótkie odcinki. Leśne kawałki. Czasem jakieś wyższe /30cm trawy, chwasty. Ksztalt kiery jest mi obojętny. To Wy fachowcy. Nie potrzebuję toreb, nie będę nim zabierał jedzenia ani na turystyczne 60km zwiedzanie.
  4. Mam wypasiony szosowy na płaskie , nieuszkodzone drogi. Sprawdzony w boju. Jestem mega zadowolony. Moje body także. Wiem, że zapytałeś o gravel. Jeśli to na las, żwir, wyboiste podjazdy gravel będzie ok, to niech będzie gravel. Zatem tylko na takie warunki. Żadnych długich płaskich równych odcinków. Te mam w Nl. W Polsce przebywam tylko na Kaszubach. Dróg nieuszkodzonych nie spotkałem. Obok miejsca zamieszkania/Kaszuby krótkie, ale dość strome podjazdy. Coś pięknego. Uwielbiam to, gdy krew buzuje i żyły pękają.
  5. To także moje potrzeby. Mieszkam długo poza Polską. Nie wiem co to las, żwir i wyboiste podjazdy. Chciałbym kupić rower do Polski, jestem coraz częściej i dłużej. @fp74 o ile @MMarek się nie wkurzy, poleć proszę dla mnie i może innym kolegom potrzebującym, właśnie w tym wątku odpowiedni rower na potrzeby jak wyżej. Mój budżet max 3 tys €. Na utrzymanie, przeglądy, naprawy mam inny portfel. Rower dla 52plus latka. Będzie używany intensywnie. 1-2 godziny dziennie. Powolutku, nikt Nas nie goni. Dziękuję.
  6. Nie posiadam auta normalnego 3-4 razy w roku używam. Żona sprzedała. Sieć pociągów, stacje itp pomagają. Na stacje i do pociągu mamy stare ukrainy. Do sklepu pare razy trzeba jechać. Ale nie mam gdzie się spieszyć. Na końcu trumna przecież. Czasem nawet nie zapinamy tych złomów. Tych nie kradną, innych 80tys w zeszłym roku jak podaje radio. Z buta zaiwaniam, kolarka weekend. Ocieplenie, zmiany klimatyczne dla rowerzystów korzystne.
  7. Podobieństwo znalazłem. Ciekawym jak tym się prowadzi. Elektrykiem zrobiłem około 5 tys km w ciągu 10 mcy. Tylko praca-dom. Poza tym stoi w komórce. Cyknę jutro kilka zdjęć ze sklepu. Chyba największy w Benelux. „Zwykłych” rowerów prawie już nie sprzedają. W warsztacie sklepu 12 chłopaków z Polski pracuje. No nie da się o tak wpaść i wyjść. Pogadamy, pośmiejemy się. Dużo mi opowiadają ciekawostek. Jak szybko i na jaka skalę e-bike markt się rozwija. Poza tematem. Ceny mieszkań w przeciągu 6 lat skoczyły 80-85%. Ludzie mają o tyle więcej pieniędzy w „ścianach”. Przy sprzedaży, czy zmianie warunków hipoteki/podwyższenie hipoteki, pieniądze bardzo często/prawie zawsze w e-bike wkładają. Stąd ten boom na rynku, między innymi.
  8. Gdyby nie zadowolił, zachęcam do spróbowania źrodła z buforem lampowym. Daj znać proszę jak wrażenia.
  9. Komu się słuchawki zamarzyły, to wchodzi do sklepu. Płaci za fotel i przez 3-4 godziny te 10-12 modeli spokojnie posmakuje. Nie wiem jak tam asortyment w sklepach w Polsce, ale w Niderlandach jest kilka miejsc, gdzie i ze 30 modeli w pół dnia się obleci. Z kolumnami jest inaczej. Który salon zgodzi się na odsłuch tylu modeli. Zachodzę w głowę, do którego modelu kolumn sygnaturki moich planarków by się zbliżyły. Kładę łeb na pieniek, że nie ma mowy o porównywaniu w paśmie do 250Hz. Ktoś odważy się? 3D, holografia, wieloplanowość 🤔, czy ktoś miał okazję znaleźć choć minimum podobieństw headphones i speakers? Tembry wokali, dynamika, coś tam może jeszcze dałoby radę zbliżyć. Ale nie daję za wygraną. To „dobry” temat. Będę wiercić i kopać. Zobaczę co tam mi się uzbiera.
  10. @S Komp przeczytałem i zrozumiałem co napisałeś. Mam prośbę. Bardzo proszę, gdy już spełnisz swoją potrzebę, napisz na pw jakie to kolumny. Senki wypożyczę i znajdę dealera kolumn. W tym samym pomieszczeniu, fotelu chciałbym posiedzieć i z należną uważnością samemu się przekonać. To może być bardzo pouczające i ubogacające.
  11. Chłopie, mam odfajkowanych ze 40 modeli słuchawek za które „zapłaciłem” z półtora roku a i z dobre kilkanaście kolumn o skrajnie różnym brzmieniu. Nie przypominam sobie, bym w którymś zestawieniu kolumna - słuchawki zaobserwował zbieżności. No mam chyba inny łeb i ta cholerna uważność mnie kiedyś zaprowadzi do psychiatry. Zbliżone brzmienie, według mnie niemożliwe.
  12. Czy te kolumny już kiedyś testowałeś i zwróciłeś? Czy może to inny model ze stajni?
  13. Ja słucham jednej kilka sesji. Sesja to 2 godziny. To samo dotyczy się książek, jedzenia, tras rowerowych, wakacji, ludzi, koni. Wszyscy mamy obsesje. I nie mam z tym problemu.
  14. Ponarzekam, ponieważ mam kawę, ale 30% śmietana się skończyła. Na Live brakuje mi gały volume/+/-, mojego fotela z oparciem głowy, lubię się kręcić lub drzemać, brak parkingu dla e-bike z ochroną, jestem spięty, gdy zaraz ma się skończyć, nie mogę powtórzyć utworu, za ostre światło na scenie, za dużo ludzi… O wiele, wiele za mało kolumn w cenach dla Kowalskiego.
  15. Dzięki za info. Wsiadłem na dwa kółka, w laczkach, mam ze 100 metrów na otwarte pole po horyzont. Jeszcze nie widzę. I gwiazd także, zatem lipa. Ale podjadę o północy.
  16. I jako główny aktor dba o wrażenie 3D. Oddech/subbas nawet ten do 60Hz brzmienia w pokoju to dowód na trzeci wymiar. Jeśli poduchy basowej nie ma, to żadna średnica czy wysokie tej przestrzeni nie zrobią. Super tweeter/nieliczne dają wrażenie przestrzeni w sytuacji oddania pogłosów i wybrzmień. Ale to nie ta skala, co na dole. Choćbym nie wiem jak zadbał o akustykę, to z tzw średnicy wrażenia przestrzeni nie da rady nawet porównać z wrażeniami przy najniższym paśmie. Kotły, ebas, kontrabas/E1, stopa, basowa. Pytałem o ZBiR.
  17. Gdyby było ok, to rozczaruję, ponieważ mieszkanie w którym gra ten system sprzedałem. A gra/hałasuje/maskuje wszystko, głównie pokój. 3 mce mogę tam mieszkać. Jak pisałem w wiadomości na pw, masz 3 godzinki do tego konstruktora. Ja przy nim maluczki. I jeszcze 10 lat uszy starsze.
  18. 2x w roku pozwolę sobie w tym wątku na offtop. Maciek wczoraj wygrał. SanRemo. Trójka liderów uciekła w miejscu gdzie nie podejrzewaliśmy, Tadej szarpał, Maciek umierał kilka razy, Makaroniarz jechał na zdrowym dopingu. Epickie zakończenie, krew mi buzowała. A najbardziej myśli, gdy na podjeździe 7% z 35 na godzinę wciskali. Ktoś deptał 700 wat💪 na tak długim odcinku? Jakbym tam sam jechał.
  19. Czy ta ilość to tylko na dzień dobry - takie carpaccio czy także jako danie główne z podwieczorkiem i kolacją? Pozdrawiam Marek
  20. Prawdopodobnie pod koniec 2021 zadzwoniłem do pewnego konstruktora kolumn i jak się okazało całej reszty tego cyrku audio. Nie mam tej karteczki, ale wcześniej naskrobałem, że potrzebuję brzmienia smyczkowych i dętych, oraz fortepianu, no którego nigdzie nie mogę usłyszeć. Chodziło mi o pewne przekazanie „ataku”/napięcia. Coś jak na Live. Tego terminu jak z bicza nie użyłem, ale kto wie, dzisiaj może bym użył. Do brzegu. W jednych z moich kolumn użyto driver kompresyjny od Lavoce. Znam model, cenę, mam wykresy jak on tam zestrojony. Wrażenie brzmienia jest totalnie inne aniżeli w innych moich kolumnach i także, w większości pokojów odsłuchowych, do których mnie jeszcze dopuszczają. Przyzwyczaiłem się do tego brzmienia. Nie wiem na ile to wpływ „akustyki”, wzmocnienia i daca. Brzmienie się nie znudziło. Na olxa nie wystawiam. Zatem nikt tego brzmienia nie posmakuje.
  21. A u Ciebie werbel jak z bicza, czy…?😎
  22. U mnie to ego decyduje o czym piszę. Teraz je wykiwałem, ale ono cierpliwie czeka. A u Ciebie?
  23. Oczy cieszy. A na bebechach elektrotechniki można się uczyć. Bonus cena 7800 zł. Gdy padnie, a wszystko kiedyś, to naprawa do zrobienia.
  24. No to ja po Marku się wypowiem. I oby nikogo to nie zainteresowało. Wszystkie węże i metkowce sprzedałem. Wszystkie mam po taniości/z rolki na metry. Zarobione po inżyniersku, z gwarancją bezpieczeństwa. Długie wystarczająco, a nawet z zapasem. Giętkie. Tydzień nie grałem. Dziś gra tak, że nie mogę uwierzyć. Lubię się uczyć. Lubię się dobrze czuć. Lubię wiedzieć skąd to uczucie.
  25. Kiedy tylko warto, to zatrzymuję się. A potem dalej bez celu.
×
×
  • Utwórz nowe...