majkel74

I wtedy podstawowy Hegel czy Rega to właściwy wybór. Tez nie szedłbym w nic lepszego.

Jest sporo dobrych monitorów na rynku i chyba nie uważasz że ATC SCM 7 to szczyt możliwości w dziedzinie monitorów, a głośniki to audio-voodoo. Jedyne co chcę powiedzieć, to że znajdziesz monitory o większej przejrzystości, lepiej rozciągniętym basie czy dynamice. Takowe szybciej pokażą różnice między wzmacniaczami, po prostu potencjał głośników nie będzie limitował całego systemu. Obawiam się, ze X14 to podobna klasa do małych ATC. Mam Focusy 110, one były raczej wyżej w hierarchii Dynaudio. To bardzo przyjemne głośniki, ale nie różnicują zbytnio brzmienia, a porównanie ze Special 40 pokazuje, że między nimi jest przepaść.

Wzmacniacze to audio-voodoo? No grube stwierdzenie. I logiki tu akurat nie widzę. Zastanawiam się, czy do tak radykalnych wniosków nie doszedłeś z powodu monitorów, które do nich podłączasz. To bardzo fajne głośniki, ale mają swoje ograniczenia. Z drugiej strony miałem małe Harbethy P3ESR XD i one bardzo wyraźnie pokazywały różnice między różnymi moimi wzmacniaczami, oddając sprawiedliwość tym droższym / mocniejszym. Z trzeciej strony przecież słyszysz wyraźne różnice pomiędzy Regą i Heglem na nich. I słyszałeś wcześniej pomiędzy innymi wzmacniaczami. Ale może jednak już czas żeby zmienić głośniki na coś lepszego?

Trudno uwierzyć w Twoje nagle nawrócenie i zmianę poglądów o 180 stopni. Musiałbyś mieć niezwykłą wyobraźnię, żeby wymyśleć te wszystkie różnice, których nie było. Tym bardziej, że inni tez często słyszeli podobnie, czyżby jakieś zbiorowe „przesłyszenie”? Odnoszę wrażenie, że wyłącznie dla celów forumowej przepychanki jesteś w stanie zanegować całą swoją dotychczasową działalność - dziwne to… ps. żeby nie było: lubiłem i ceniłem Twoje relacje z testów

Ale jak miałbym wybrać ten jeden jedyny ich kawałek na składankę na bezludną wyspę, to byłby właśnie tytułowy „Brothers in arms”. Tez trochę z sentymentu, pamietam jak królował tygodniami na liście przebojów programu III…

Ok, ja myslalem o AS 1000 😊

Kiedyś był taki Marantz pm 8000. Miał przełączany tryb pracy przyciskiem na froncie.

A nie piszesz przypadkiem o przełączniku podłączonych głośników: A / B / A+B ?

Ja „tylko” kilka razy w TV oglądałem i pewnie jeszcze kilka razy przede mną. Polecam dokument o powstawaniu tego filmu: https://www.filmweb.pl/film/"Gorączka+sobotniej+nocy"+kultowy+film+disco-2017-851345 Tymczasem zapodam coś na swój gramofon 😊

Z koniem się kopać nie zamierzam. Tyle z mojej strony. Poprawka: z dwoma końmi.

A Ty dalej swoje, a miałeś się na rowerze wyluzować, za mało kilometrów pękło, pewnie za często robiłeś przerwy na czytanie forum 😉 Co ciekawe masz rację w tym co napisałeś. Te dobre, mocne wzmacniacze ze starannie przygotowaną sekcją zasilania grają dobrze już „po cichu”. Tylko co ja tam mogę wiedzieć, miałem pod rząd u siebie Accuphase, Gryphona i Levinsona i za każdym razem tu był progres również (przy słuchaniu z normalnymi glosnosciami), ale przecież Ty wiesz lepiej jak jest, co nie? Nie słyszałeś, ale wiesz lepiej ode mnie czy gra lepiej czy nie. Moge porównać bo mam pod ręka Regę za 5 tys ze wzmacniaczem 10 razy droższym, ale Ty i tak wiesz lepiej niż ja jak wyglada to porównanie.

No w takich okolicznościach to wybór idealny. Pytanie czy trwałbyś przy nim będąc fanem motoryzacji i szukał coraz to lepszego auta 😉

No właśnie, wystarczy włączyć myślenie, które po tym włączeniu podpowiada, że BMW serii 5 będzie lepsze od Skody Octavii. I jeżeli kogoś na nie stać i chce mieć świetne auto, to sobie kupi, pomimo że przemądrzały posiadacz Octavii, pozostając pod ogromnym wrażeniem własnej logiki i przenikliwości, pozostanie na stanowisku, że wszystko ponad Skodę to zbytek i wyrzucanie pieniędzy.

Patrz i akurat to są właśnie Twoje obecne wybory, te super logiczne i optymalne, kończące temat audio. Czyli tzw standardzik - to co masz jest najlepsze, inni błądzą. Kierując się Twoją „logiką” w motoryzacji kupowanie wszystkiego ponad Kię klasy średniej nie ma sensu.

W zasadzie sam sobie zadałeś pytanie z tezą i odpowiedziałeś od razu, tylko się zastanawiam, będąc takim miłośnikiem Kraftowego „marasia” czemu masz i poszukujesz innych wzmacniaczy? Stawiaj go u siebie i zakończ tę bezsensowną pogoń. Maraś w zupełności wystarczy. Kraft może Ci sprezentuje autograf na przedniej ściance i szczęście niepojęte nastąpi.

A ok, to ja już nie mam więcej pytań 😁

A kto mówi że mają źle grać? Ja tylko pytam, czy na podstawie tego wykresu, który uznajesz za b. istotny jesteś w stanie określić różnice w brzmieniu wzmacniaczy i jakość tego brzmienia? ps. wszystkie wzmacniacze w klasie AB

To wklejam dwa wykresy dla dwóch kolejnych wzmacniaczy. Napisz pls czy też zapewniają „przyjemne granie ze wszystkimi bajerami” i czy grają tak samo, ew. czym ich brzmienie się różni. Fajnie gdybyś odniósł się do umiejętności oddawania aspektów dynamicznych muzyki.

Średnio mnie ten wykres interesuje, bo jest taki sam dla 99 proc wzmacniaczy tranzystorowych i nie mówi kompletnie nic o tym, jak się wzmacniacz zachowuje odtwarzając sygnał muzyczny. Chyba że Ty jesteś w stanie powiedzieć na jego podstawie, jak dynamicznie jest odtwarzana stopa perkusji i co z separacją instrumentów / porządkiem na scenie w orkiestrowym tutti?

Dlatego jego właściciel nie wie co to prawdziwa energia, bas i dynamika 😉

Szkoda tylko że tak słabo Marantz wyglada jeśli chodzi o trzymanie mocy przy obu kanałach obciążonych. Słabo tez wyglada moc przy 4 ohm vs 8 ohm.

I do tego jakość nagrań jest znakomita. Piękna barwa saksofonu i tzw. powietrze, słyszalne nawet na tranzystorze 😉

Do niedawna mój drugi system. Teraz Apollo trafił do córki w komplecie z Brio-R: Natomiast jego miejsce zajął Moon 260, który sprawia wrażenie jakby był robiony do kompletu z Elexem:

Może uda Ci się trafić używkę Apollo, czerwień ta sama, transport podobny.

Żeby jeszcze ten Saturn był w cenie wzmacniacza (Elexa), jak to często praktykują inni producenci. Ale niestety, cedek w ofercie jest jeden to i cena bardziej w stronę Elicita idzie. Mogłaby się Rega pokusić i zrobić np wersję Saturn-T (sam transport) w cenie Elexa.