Skocz do zawartości

mejson

Uczestnik
  • Zawartość

    472
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mejson

  1. Fajnie, a nie można przywrócic postów pisanych na "starym" forum w momencie, gdy chodził już nowy skrypt? Chodzi mi np. o posty: http://www.audio.com.pl/phpBB/viewtopic.php?p=3122#3122 http://www.audio.com.pl/phpBB/viewtopic.php?p=3116#3116 Zatraciłem trochę poczucie ciągłości... Pozdrawiam, Mejson
  2. Nie wiem, co się dzieje na tym forum, ale poprzednio logowałem się na stronę http://www.audio.com.pl/phpBB/ i wszystko było "poukładane". Teraz próba wejścia na link wysłany do mnie jako powiadomienie o odpowiedzi: http://www.audio.com.pl/phpBB/viewtopic.ph...p;unwatch=topic skutkuje informacją o nieaktywnym adresie. Sytuacja ta trwa od kilku dni, na forum "bezpośrednim" - bez phpBB http://www.audio.com.pl/ brakuje niektórych postów, całość wygląda inaczej. Strona kontaktowa: http://www.audio.com.pl/kontakt.php też wygląda dziwnie - zamiast słowa "redakcja" wszędzie jest "radakcja", a nie pamiętam, jak było poprzednio. Przyznam się, że czuję się tu niepewnie, czy nie padłem ofiarą jakiegoś hakerskiego ataku? Przydałoby się jakieś wyjaśnienie od "radakcji", chyba że takie wyjaśnienie przegapiłem.
  3. Ufff, już myslałem, że trafiłem jakiś wybrakowany egzemplarz CD
  4. Zgadzam się z opinia, że kolumny były optymalnie zaprojektowane i wykonane i lepiej przy nich nie grzebać bez pewności, iż jest się zdolnym by coś poprawić, a nie zepsuć. Sam miałem podobny problem - piekne, równe pasmo, ale czasami tych basów brakowało. Kupiłem porządny aktywny subwoofer i faktycznie pomogło. Można go ustawić, by nie ingerował zbytnio - wymaga to trochę eksperymentów z samym położeniem skrzynki w pokoju, jak i z pokrętłami poziomu i częstotliwości odcięcia. Zdecydowanie polecam takie rozwiązanie, nawet jeśli będzie Cię stać na kupienie w przyszłości lepszych kolumn, to subwoofer przyda sie zawsze - choćby do kina domowego.
  5. Pomogło! Szczególnie w cichym słuchaniu muzyki - subwoofer sprawdził się na kotłach Prokofiewa i basie Gabriela
  6. Może się jedna uda? Basu brakuje mi tylko przy muzyce metalowej, cała reszta brzmi (jak dla mnie) pięknie. Myślę, że bas poprawię też odrobinę rezygnując z miękkich nóżek na rzecz kolców. A ktoś z Was ma doświadczenie z subwooferem przy stereo?
  7. Ha, ostatnio przypaliłem sie właśnie na TDK CD-R Audio: http://www.cdrspeed.pl/speed/index.php?art=324_1 Nagrałem kilka i ... odpuściłem sobie. Ani to lepiej brzmi niż "zwykłe" CD-R Emtec, nawet mam wrażenie, że "przesterowuje", co wszak byłoby absurdalne, a cena pięciokrotnie większa. Poszukałem sobie testów i opinii i udało mi się znaleźć wiarygodny test: http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/article...lear_84884.html Znalazłem ofertę płyt firmy Plextor - zwycięzcy testu: http://1klik.pl/sklep/Plyty_CD_R/Plyta_PLE...0/c116/p236511/ Liczę, ze wreszcie bedę miał, co trzeba. Obiecuję się podzielić opinią!
  8. Temat wydaje się prosty - dobry nośnik, mała prędkość nagrywania, tworzymy obraz płytki i po nagraniu kopia nie powinna dźwiękowo różnić się od oryginału. Okazuje się, że jednak to nie takie łatwe... Po pierwsze są specjalne nośniki CD-R opisane jako audio. Teoretycznie lepsze do zapisu muzyki, ale tak naprawdę są specjalne przygotowane do nagrywania w nagrywarkach stacjonarnych (nie komputerowych). Czasami mają też lepszą trwałość. W nagrywaniu jednak chodzi o jakość nośnika. Nie należy tu się sugerować jedynie nazwą producenta widoczną na opakowaniu - tłocznie potrafią produkować dla różnych marek. Za najlepszą fabrykę prawie jednogłośnie uważa się fabrykę Taiyo Yuden. Jej produkty daje sie zapisywać ze stosunkowo największymi prędkościami z najmniejszą ilością błędów. Drugi problem wierności nagrywania to obraz dysku. Okazuje się, ze nagrywanie obrazu powiela błędy powstałe przy tłoczeniu oryginału a i sam oryginał nie wygląda tak samo jak jego obraz, bo jest tłoczony, nie wypalany. I wbrew pozorom najbardziej wierna kopię brzmienia oryginalnej płytki uzyskuje się przez ... zgranie utworów do plików wav i wypalenie ich na nowo. Najlepszy program do tego to podobno EAC - Exact Audio Copy. No i co Wy na to? Dla mnie szok
  9. Ja lubię naturalność - równy, spokojny dźwięk bez pulsującego basu i żylety wysokich. W moich kolumnach brakuje odrobinę basu w nagraniach rockowych, ale podratuję się chyba aktywnym subwooferem. Idealnie brzmi np. gitara akustyczna i muzyka klasyczna. Subwoofer pomoże pewnie przy muzyce organowej...
  10. No, już myślałem, że pełna asceza poza domem Przeważnie słucham radia - Trójki - ale jak mnie polityka dobije, włączam płytę.
  11. No to współczuję Ja muszę zawsze mieć pod ręką (uchem) muzykę, nie znoszę ciszy, szczególnie w samochodzie. Kocham muzykę odtwarzaną na świetnym sprzęcie, ale taką możliwość mam tylko w weekendy albo przez dwie-trzy godziny późnym wieczorem. I co - mam się pozbawić muzyki na resztę dnia? Takiego! W samochodzie słucham takiego sobie odtwarzacza przez takie sobie głośniki - mały samochód służbowy. W domu zdarza się i z dobrego boom box'a Jestem potępiony Ciągle kocham muzykę, nie mogę czasami doczekać się powrotu do domu, szczególnie bolało po zakupie sprzętu , ale życie to nie tylko muzyka...
  12. Identyczną Yamahę podobno zadbaną można niedrogo kupić: http://www.allegro.pl/item204751893_aplitu...kcjonerski.html Naprawdę ładna
  13. Kropla drążąca skałę może doprowadzić do katastrofalnych skutków Już lepiej zarazić pasją... Nie jest źle - stoją głośniki od stereo i mniejszy zestaw do surroundu. Same słuchawki nie wystarczą
  14. Nie jestem specjalistą od IPOD'ów, ale jeśli ma wyjście audio, to nie można podłączyć zwykłym kabelkiem mini_jack-cinch...?
  15. Dzięki, uwzględnię przy poszukiwaniach
  16. Musiałeś trafić na dobre wydawnictwo, u mnie trochę "skrzypi".
  17. Podpisuję się oburącz pod tym Ja mam 70 z przodu, 70 centralny, 20 z tyłu, a zwykle wykorzystuję tylko pierwsze 2-3 stopnie głośności. Liczy się jakość, nie ilość
  18. Zachęciłeś mnie - poszukam Swego czasu tak nie mogłem oderwać się od Miles'a Davies'a - Sketches Of Spain - choć to stare nagranie i mocno surowe. Z nowszych polecam Caravan of Dreams Petera White'a - na słodko
  19. Panda w najprostszej wersji to jest dopiero wyzwanie dla audioluba. Brak instalacji elektrycznej do podłączenia radia, brak instalacji antenowej, brak możliwości bezpośredniego przykręcenia głośników - trzeba kupić specjalne pierścienie adoptujące, brak nawet ... śrub przykręcających boczki drzwi - wszystko na jakieś zatrzaski-jednorazówki. Słowem - goło i niewesoło. Uważam za swój osobisty sukces zainstalowanie anteny, instalacji elektrycznej i 19 cm :!: głośników w drzwiach. Po prostu gra, ale do dobrego grania brakuje jeszcze jakiejś połowy wartości samochodu
  20. Musiałbym zacząć od dobrego wyciszenia drzwi pokoju. Wczoraj małżonce przeszkadzał ... hałas słuchawek. A skrzypaczką nie jest - skąd ten słuch?
  21. Chyba nigdy nie widziałeś półki w pandzie Może 16 cm wejdzie, jak nie zarwie się cienki materiał półki...
  22. Woow! Sedan czy hatchback? Też mam lanosa - sedan - i fabryczne 4 głośniki bardzo przyzwoicie odtwarzają niskie i średnie. Wysokich mi bardzo brakowało, ale nie chciałem żylety - mam pod przednią szybą dwa małe głośniczki i dość miękko oddają, co trzeba. Rzadko mam okazję dać czadu, bo jeżdżę nim rzadko i najczęściej z rodziną. Jak pisałem - ten zestaw mi wystarcza, gorzej w służbowym. Jak nagłośniłbyś fiata pandę, który w każdej chwili może trafić w inne ręce? Szkoda inwestować, a dobre brzmienie musiałoby tam sporo kosztować - lanos ma cienkie blachy a panda to już kompletna "cienizna". Na wytłumienie musiałoby pójść kilka worków materiałów...
  23. Nie mogłem znaleźć niczego na temat muzyki w samochodzie - jeśli przegapiłem, to proszę o link i wykasowanie tematu. W temacie - jak sobie radzicie z muzyką w samochodach, czy macie coś specjalnego, czy traktujecie samochód po macoszemu zostawiając słuchanie w domu? Ja bazuję na fabrycznych głośnikach uzupełnionych tylko delikatnymi wysokotonowymi pod przednią szyba. Radioodtwarzacz mam standardowy - kilkuletni SONY. Odtwarzacz nie ma CD, więc stosuję przenośny odtwarzacz, który łączę z radiem. Nie zdecydowałem się na zmieniarkę, bo przez ostatnie lata ... rzadko jeżdżę swoim samochodem - przeważnie tłukę się służbowym. A w służbowym także sprzęt standardowy - takie samo SONY i ten sam przenośny odtwarzacz Tylko głośniki duuużo gorsze. Do podsłuchiwania wystarczy, do słuchania... mam sprzęt w domu. A Wasze auta?
  24. [quote=Bert]Mejson! Ładne standy będą się podobać żonie lepiej niż gruby styropian! [/quote] Podstawki widać, a styropianu nie - jest ciemny i ma mniejszą powierzchnię niż podstawa kolumny. Ale to dziadostwo, wiem [quote]Inne wyjście - trenuj jogę - w pozycji lotosu uszy będą na odpowiedniej wysokości. Nie wiem tylko, czy nogi ich wtedy lekko nie zasłonią... [/quote] Mam pewne doświadczenia z młodości - jeździłem maluchem a mam 191 cm. Tam jednak występował problem - kolana zatykały uszy - w samochodzie wyciszenie jest dobrze widziane ale nie w słuchaniu muzyki... [/quote]
×
×
  • Utwórz nowe...