Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
2 godziny temu, Rafał S napisał:

A śrubki jeszcze sprawdzę -

Rafał, te śrubki to był mój "problem". W innym wątku, koledzy zauważyli że w pewnym, wąskim zakresie w pomiarach, pojawia mi się strasznie dużo harmonicznych. Ten "wystrzał" spowodowany był niedokręconymi śrubkami na tylnej ścianie PMC. Podczas puszczania sweapu z REWa, w okolicach 200 Hz, śrubki wpadały w rezonans i zaczynały "dzwonić". Podczas zwykłych odsłuchów było to dla mnie niesłyszalne, ale w czasie pomiarów dawało, krótki, nieprzyjemny dźwięk. Dlatego warto co jakiś czas sprawdzić swoje "paczki" bo jak widać głupie śrubki mogą dać więcej harmonicznych niż niejedna "barwna" lampa 😉.

Napisano
2 godziny temu, KrólKiczu napisał:

Dlatego warto co jakiś czas sprawdzić swoje "paczki" bo jak widać głupie śrubki mogą dać więcej harmonicznych niż niejedna "barwna" lampa 😉.

Nie kuś, bo jak za bardzo odkręcę, to mi przetworniki wypadną. ;) 

Napisano

@Adi777Niestety tego modelu nie miałem okazji przesłuchać, ale seria the ones jest ogólnie zajebista, ma koaksjalny przetwornik. Na zdjęciu jest akurat umiejscowiony w poziomie, a fajnie wygląda w pionie. Ten o którym piszesz został poprawiony od poprzednika 8351A. Mocno ostatnio walczę ze sobą czy czasami nie przerzucić się na Geneleca lub wyższą serię Neumanna (taki prezent na święta ) kurczę chodzą ostatnio słuchy, że ma się pojawić Kh350 więc już w ogóle mętlik w głowie. 

@audiowitZazdro, jak ogólne wrażenia? Coś Cię męczyło, brakowało ? Były spięte z subem czy tylko 2.0?  Jak to pro studio to bym nie wyszedł chyba, że domowe 😛
 

Poniżej  link jak ktoś ma blisko 3 pokoje w jednym miejscu żeby sobie posłuchać Neumannow małych i dużych - Kh420 wyglądają  ❤️

https://www.instagram.com/reel/DR4if4liLdl/?igsh=MWhtbGlyZ2J2cGdtNA==

Napisano
23 minuty temu, S!N! napisał:

Niestety tego modelu nie miałem okazji przesłuchać, ale seria the ones jest ogólnie zajebista, ma koaksjalny przetwornik. Na zdjęciu jest akurat umiejscowiony w poziomie, a fajnie wygląda w pionie. Ten o którym piszesz został poprawiony od poprzednika 8351A. Mocno ostatnio walczę ze sobą czy czasami nie przerzucić się na Geneleca lub wyższą serię Neumanna (taki prezent na święta ) kurczę chodzą ostatnio słuchy, że ma się pojawić Kh350 więc już w ogóle mętlik w głowie.

Gościu, czy Ty masz w ogóle jakikolwiek sprzęt? 😛

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, S!N! napisał:

@Adi777Niestety tego modelu nie miałem okazji przesłuchać, ale seria the ones jest ogólnie zajebista, ma koaksjalny przetwornik. Na zdjęciu jest akurat umiejscowiony w poziomie, a fajnie wygląda w pionie. Ten o którym piszesz został poprawiony od poprzednika 8351A. Mocno ostatnio walczę ze sobą czy czasami nie przerzucić się na Geneleca lub wyższą serię Neumanna (taki prezent na święta ) kurczę chodzą ostatnio słuchy, że ma się pojawić Kh350 więc już w ogóle mętlik w głowie. 

@audiowitZazdro, jak ogólne wrażenia? Coś Cię męczyło, brakowało ? Były spięte z subem czy tylko 2.0?  Jak to pro studio to bym nie wyszedł chyba, że domowe 😛
 

Poniżej  link jak ktoś ma blisko 3 pokoje w jednym miejscu żeby sobie posłuchać Neumannow małych i dużych - Kh420 wyglądają  ❤️

https://www.instagram.com/reel/DR4if4liLdl/?igsh=MWhtbGlyZ2J2cGdtNA==

Slucham na dość przejzystych Kudosach, wiec ich dźwięk mnie nie zaskoczyl i nie meczył. Ale nie kazdemu się spodoba, gdzie slychać kazdy szmer i ambient pomieszczenia moze juz byc problemem w realizacji ( zalezy od mikrofonow).

Profesjonalne studio, ale nie słuzy do produkcji muzyki.

Bez suba ale w calym systemie dźwieku przestrzennego.

Dobrze zastanow się czy przerzucic się na Genelec. Neumann ma bardziej domowy sznyt. Genelec jest bardziej bezbarwny, studyjny.

Jesli chodzi o Genelec, to slyszalem już kilkanascie jak nie kilkadziesiat modeli.

Edytowano przez audiowit
Napisano

@audiowit Moje Neumanny są na pewno ciemniejsze od Geneleca i rzeczywiście masz rację, iż bardziej takie user friendly, kocham je - kumpel ostatnio pomagał przy budowie studia to mówił, że słuchał chyba najwyższej serii the ones w dolby (nie podał modelu , ale z opisu tak by wynikało) to wolał, aby brzmienie było jeszcze jaśniejsze ( widzisz różne gusta) co zrobiło na nim wrażenie to bas, który był potężny i referencyjny , oczywiście podpięte wszystko pod ich największego suba, właśnie tej serii nie słyszałem.  Teraz jak się pojawiło info o kh350 i ulepszonej wersji kh310 II i są już pliki do nich w ma1 to od razu mi się zaświeciły oczy, Kh350 ma być trójdrożny i pomiędzy kh420, więc jeśli pozostanie w Neumannowskim stylu, a zapewne tak będzie to dostaniemy genialny monitor.

Napisano

Na 310 w wersji pierwszej jest trochę narzekania wsrod realizatorow. Pozatym to już przestarzaly model. Myslę, ze 350 mogą byc hitem podobnie jak 150.

Polecam posluchać Eve audio. Oczywiscie wiekszych modeli.

Neumann to historia. Szczególnie w dziedzinie mikrofoniarskiej. Zespoły glosnikowe zaczeli budować we wspołpracy z Klein Hummel dlatego maja w nazwie hk. Poczytajcie sobie o Klein Hummel, troche historii nie zaszkodzi zeby rozumiec audio.

20251130_153300.jpg

Napisano
Dnia 13.12.2025 o 22:25, Kraft napisał:

Powiem Wam, że żyjemy w dobrych czasach. Przynajmniej jeśli chodzi o Hi-Fi. Wiem, że wielu nie toleruje słuchawek, ale one naprawdę mogą dużo pokazać. Trochę posłuchałem Bowersów PX8 S2 i można się z ich pomocą bez reszty zatracić w muzyce. Serio. Po paru utworach odsłuchanych z zamkniętymi oczami traciłem kontakt z rzeczywistością. Nie pamiętałem, czy położyłem się do słuchania w małym pokoju czy w salonie. Dziwne uczucie, ale tak one właśnie działają. Jak ocenił je mój syn - sztos!

IMG_3464.jpeg.73361301ace64a99e2c1e6cb3279ae57.jpeg

A jaki stosunek ceny do przyjemności. Nominalnie ponad 3000 zł, ale można takie słuchawki (albo podobne) upolować z połowę ceny. I to już koszt całego systemu, bo nic więcej oprócz nich nie potrzebujemy (no jeszcze telefon, ale to ma każdy). Akustyka opanowana w standardzie, a do tego bez suba schodzą do 10-15 Hz. I tak mamy topowe Hi-Fi za 1500 zł? No piękne czasy! 

IMG_3468.jpeg.4d58cf12638b2535ada8c2a10864dc75.jpeg

IMG_3469.jpeg.95fbc7bde7fabbffa2dad76c4765ea3b.jpeg

No wreszcie bardziej rzeczowa opinia. Bowersów jeszcze nie słuchałem, ale aż musze podjechać posłuchać wkońcu. Od dużych bezprzewodowych zaczynałem z marketowymi jbl z wyprzedaży seria E, no szału nie było poza dużym 50mm przetwornikiem, poprostu były. Później skuszony możliwością dostrojenia EQ i wspaniałymi opiniami WH-1000XM5 na szczęście na bardzo dużej promocji, ale w sumie do pracy się przydają bo są lekkie i nie męczą po długim czasie. Na AirPods Max zerkałem od czasu premiery ale przebąkiwania youtuberów technologicznych którzy równali je do Soniaków, nie zachęcały do wydania 2x tyle co cena Sony więc bardziej zniechęciły. No i fakt, że w moim mieście żaden sklep nie miał ich na ekspozycji do odsłuchania. Na początku tego roku przypadkiem wstąpiłem do lokalnego jabłkowego resellera i ujrzałem zaktualizowaną o usb-c wersję na ekspozycji ! W sony nie udało mi się ustawić basu nawet na mniej więcej satysfakcjonujący. Ale to co pokazały maxy, no cóż. Po godzinie zabawy wyszedłem ze sklepu z dużym pudełkiem metalowych hełmofonów obijających o siebie podczas wyciągania z ochronnego skórzanego etui które wygląda jak biustonosz :)))) Z sony do dzisiaj mam z tyłu głowy, że pomijając bardzo dobre ANC to jednak trochę zbyt drogie (mimo mocnej promocji) jak na dźwięk jaki oferują. Z Maxami nie żałuję ani jednej wydanej złotówki, nawet to że ściskają łeb jak imadło i są ciężkie na głowie to dźwięk sprawia mi bardzo dużo przyjemności

Napisano
6 godzin temu, audiowit napisał:

Pozatym to już przestarzaly model

Dlatego wypuszczają wersję z pełnym dsp tak jak 150.

 

6 godzin temu, audiowit napisał:

Polecam posluchać Eve audio

Eve Audio znam, nawet Ci polecałem w temacie subwoofera, ja polecam sprawdzenie jeszcze monitorów od psi.

6 godzin temu, audiowit napisał:

Klein Hummel

Tyle to akurat wiem i 310 wyglądają jak 0300, a mikrofony Neumanna to praktycznie podstawa w każdym berlińskim studio.

 

4 godziny temu, Piotr Antoszczuk napisał:

Z Maxami nie żałuję ani jednej wydanej złotówki, nawet to że ściskają łeb jak imadło i są ciężkie na głowie to dźwięk sprawia mi bardzo dużo przyjemności

Ja mam zupełnie odwrotną opinię o maxach, sam jestem użytkownikiem jabłka od wielu lat i miałem airpods2 pro później maxy testowałem z ciekawości i niestety reprodukcja basowa w obu jest tam ewidentnie do poprawy są po prostu przebasowione, zbyt kolorowe to brzmienie na dole na górze. W utworach z bardzo dużo ilości niskich grają ociężale i się wykładają, przydałaby się lepsza kontrola. Ogólnie takie konsumenckie brzmienie, będzie się podobać większości ze względu na podbite pasma. Co do wyglądu i brzmienie kwestia oczywiście gustu, ale na zdjęciach prezentują się lepiej na żywo trochę tandeta.Słyszałem,iż w pro 3 poprawili niby jakość, ale jak poczytałem jakie mają funkcje to jestem wręcz przekonany, że nie zrobili nic oprócz dodania tych niepotrzebnych pierdół. Jak jesteś zadowolony i Ci przynoszą codziennie frajdę z muzyki  to super.

Napisano

U mnie w domu nie ma sprzetu pro ale od 30 lat mam z nim kontakt. Tyle, że dla mnie to takie młotki, obcegi, śrubokręty. Pracująca osoba na tych genelec nawet nie wiedziała jaki to model. To nie słuzy do podniecania się.

A że w końcu pojawił sie ktoś, kto ma to w koncu jest z kim pogadać.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Kraft napisał:

Tyle lat sprzęt Pro był na forum krytykowany, a teraz taka ofensywa modelowa!

Obecnie mamy audiofilską modę na R2R i ogólnie co 5 miesięcy „nowe chińskie firmy” (albo raczej nowy znaczek na obudowie a producent w Chinach ten sam)  od przetworników. Na forum mamy modę na suby w stereo i zaczynamy z zaciekawieniem  zerkać na produkty do studia dla pro-fresjonalistów. :) 

Co będzie modne w przyszłości?. Powrót do wzmaków w klasie A? A nie, to raczej za drogie w producji… :) 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano
30 minut temu, kaczadupa napisał:

(...) zaczynamy z zaciekawieniem  zerkać na produkty do studia dla pro-fresjonalistów. :) 

Jest okazja to zapytam - jakie właściwie są przeciwwskazania dla sprzętu pro w domowym hi-fi?  Oczywista jest dla mnie pewna różnica dotycząca powiedzmy efektywności, kompatybilności, która dla sprzętu pro jest inna, sam mam nieco do czynienia z tym sprzętem, oczywiście na poziomie amatorskiej "produkcji" (KRK, M-audio czy Behringer). Pomijam oczywistą różnicę w estetyce, której w sprzęcie pro praktycznie nie ma ale to inna kwestia. Ale dajmy na to monitory czy kable... Skoro wiele osób o zacięciu audiofilskim, poszukuje prawdziwego, autentycznego brzmienia jakie powstało podczas nagrania, to przecież korzystanie ze sprzętu pro wydaje się wręcz oczywistym krokiem. Często czytamy o liniowości, wierności przekazu, braku podbicia pasma itp. co zwykle jest przedstawiane jako przejaw najwyższej jakości w audio, a to przecież cecha charakterystyczna sprzętu pro. Skoro tak, to w sumie u każdego forumowicza, który tego szuka powinny stać np LS3/5a... Zresztą sporo firm tak reklamuje swoje produkty - studyjne brzmienie w Twoim domu...

Moje pytanie jest natury raczej ogólnej, może ktoś ma doświadczenia w tej kwestii, a może są przeszkody natury bardziej przyziemnej, jak dopasowanie parametrów czysto fizycznych, prądowych, czy jakich tam.

Może ktoś zaraz napisze - posłuchaj sobie muzyki na KRK Rokit i usłyszysz różnicę. Różnice usłyszę ale, które brzmienie jest bliższe prawdy...?  Czy na pewno to, które nam się podoba? 

 

Napisano

@BlaBla Raz, że sprzęt pro nie rozpala odpowiednio emocji (wygląd, story, szacun na dzielni), dwa, że nie daje popisu do audiofilskiego kombinowania (synergie i niekończące się dyskusje o nich). Jak na hobby, to nudy.

Napisano
1 minutę temu, Kraft napisał:

@BlaBla Raz, że sprzęt pro nie rozpala odpowiednio emocji (wygląd, story, szacun na dzielni), dwa, że nie daje popisu do audiofilskiego kombinowania (synergie i niekończące się dyskusje o nich). Jak na hobby, to nudy.

ta odpowiedź chyba wyczerpuje temat 😎

Napisano
4 minuty temu, Adi777 napisał:

@audiowit A słuchałeś jakichś dużych modeli Genelec typu 1235A? 

Sluchalem wielu modeli, rowniez duzych. 1235 nie.

 

3 minuty temu, BlaBla napisał:

ta odpowiedź chyba wyczerpuje temat 😎

Nie wyczerpuje wcale.

Po prostu nie jesteśmy profesjonalistami. Pozatym sprzet domowy sluzy do sluchania w domu, a studyjny do produkcji. Nie wyklucza to oczywiscie sluchania na nim.

9 minut temu, Kraft napisał:

@BlaBla Raz, że sprzęt pro nie rozpala odpowiednio emocji (wygląd, story, szacun na dzielni), dwa, że nie daje popisu do audiofilskiego kombinowania (synergie i niekończące się dyskusje o nich). Jak na hobby, to nudy.

Mogę bez problemu mieć sprzet studyjny. To ulamek ceny mojego ( oczywiscie zalezy jakiej klasy). Ale nie bedę udawał profesjonalisty, robił pomiarow, analizował wykresy, Nie bedę wmurowywał kolumn w sciany czy kupował szeregu programow komputerowych do sluchania muzyki.

W domu slucham dźwieku takiego jak mi się podoba i nie będę robił z siebie idioty analizujac wykresy. Panowie to jest 5 lat studiow i specjalizacje.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...