Skocz do zawartości

Wasze systemy...


npl

Recommended Posts

54 minuty temu, kaczadupa napisał:

A czym ta jakość się objawia? Pomiary NAD M33 wręcz miażdżą najnowszą klasyczną serię Naima, która kosztuje tylko 3 razy tyle co M33.

Ale to wiesz Ty i jeszcze może kilka osób i założe się, ze młody(zamożny) człowiek kupujący ten sprzęt (a przynajmniej 9 na 10)ma blade pojęcie o różnicach. Dla niego ważne są opinie jego znajomych i chęć pokazania się.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 minut temu, Rega napisał:

Ale to wiesz Ty i jeszcze może kilka osób i założe się, ze młody(zamożny) człowiek kupujący ten sprzęt (a przynajmniej 9 na 10)ma blade pojęcie o różnicach. Dla niego ważne są opinie jego znajomych i chęć pokazania się.  

Młody człowiek też może kochać muzykę czy nawet sam ją tworzyć a z pewnością ma lepsze ucho. I może też pracować w salonie audio dobre 10 lat więc coś tam słyszał i ma porównanie. No tak nie można Panowie. Na szczęście my jeszcze mamy wybór :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Rega napisał:

Jednego nie rozumiem - DSP i inne tym podobne są ok, ale wbudowana regulacja już nie? Nikt nikogo nie zmusza do uzywania.

Myśle że to clou tematu.

 Wygodnictwo.

 Po co mi jakieś gałki skoro komputer zrobi to lepiej... Ludzie są przyzwyczajani do bezobsługowego operowania sprzętem.

Gra? Gra.

Słyszę słowa i muzyczkę? Słyszę.

Nic więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Rega napisał:

Ale to wiesz Ty i jeszcze może kilka osób i założe się, ze młody(zamożny) człowiek kupujący ten sprzęt (a przynajmniej 9 na 10)ma blade pojęcie o różnicach. Dla niego ważne są opinie jego znajomych i chęć pokazania się.  

Jak wiemy pomiary nie grają i niczego nie gwarantują, o czym przekonuje się coraz większą rzesza forumowiczów. Nasze domy nie są studiami nagraniowymi ani filharmonią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kaczadupa napisał:

 

Młody człowiek też może kochać muzykę czy nawet sam ją tworzyć a z pewnością ma lepsze ucho. I może też pracować w salonie audio dobre 10 lat więc coś tam słyszał i ma porównanie. No tak nie można Panowie. Na szczęście my jeszcze mamy wybór :).

Ale jest napisane 9 na 10 :). Raczej ten jeden słucha wartościowej muzyki, pracuje w salonie lub ja tworzy reszta raczej nie :). Z resztą w naszych przedziałach wieku jest podobnie.... Disco polo i manta (to już jest sztos jak w ogóle jest coś poza głośnikami z TV)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, audiowit napisał:

Każdy kto ma łeb na karku inwestuje w dobry stary sprzęt i stare samochody.

No właśnie ostatnio trochę zainwestowałem. Pewnie za jakiś czas pokażę to na forum. Proszę o cierpliwość. Na razie trzeba przegonić pająki i trochę zamaskować  działanie zęba czasu😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audiowitdla mniej obeznanego wyjadacza audio takie pomiary i zastosowanie się na sens by coś z tym zrobić, poprawić największe wady akustyki mogą sporo pomóc, chociaż by to że można mniej więcej oszacować jak może brzmieć  neutralny przekaz bez zbytniej koloryzacji i wyrobienie sobie celu czy taka prezentacja jest porządna, więc też nie każdy odrazu wychwyci że ten instrument powinien wpadać w ta barwę nie mając odniesienia do czegoś wysoce neutralnego (zestaw plus akustyka) 

Edytowano przez Arko55
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Arko55 napisał:

takie pomiary i zastosowanie się by coś z tym zrobić, poprawić największe wady akustyki mogą sporo pomóc, chociaż by to że można mniej więcej oszacować jak może brzmieć

Pomóc w czym? Skoro preferencje są różne. Co mi z tego, że ustawie sprzęt na ustawienia takie jakie są ok według kalibracji sprzętu, skoro nie znoszę takiego przekazu. I co - mam  się męczyć słuchając poprawnych ustawień  skoro podoba mi się coś zupełnie innego? Dla kogo to ma grać - dla mnie czy dla jakiegoś guru , który kiedyś ustalił zasady mówiące , że tak , a nie inaczej? Można to porównać do dyskryminacji ludzi za to że lubią DP a nie znoszą Behemotha. Tak się nie da.

PS Arek - przypomnij sobie sytuację sprzed kilku lat. Słuchałeś NHT poleconych przez pewnego guru jako bardzo dobrze grające kolumny i przyjechały stare graty JBL po odsłuchaniu których NHT poszły na sprzedaż. Na co zdały się polecenia guru? Twój słuch sam dokonał wyboru i żadne pomiary i rekomendacje nie były potrzebne. Pozdrawiam.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cięgle twierdzę, że podstawą jest to by wiedzieć czego się chce. Trzeba sobie ułożyć w głowie przy jakiej muzyce i jakiej jej brzmieniu najlepiej spędzamy czas i w tym kierunku iść. Pomiary oki jeśli mają służyć wydobyciu tego brzmienia w jak najlepszej jakości. Ale jeśli mamy twardo określone że uwielbiamy słuchać ostro brzmiącego zestawu który tnie jak żyleta to pomiar nam zbędny jeśli po przesłuchaniu kilku sprzętów mamy w domu Yamahę z Klipsche :D

Pomiary pomagają ale nie są niezbędne i podobnie jak odsłuchy to tylko jedna z dróg do celu, tylko ten cel trzeba mieć ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Wing0 napisał:

Ja cięgle twierdzę, że podstawą jest to by wiedzieć czego się chce. Trzeba sobie ułożyć w głowie przy jakiej muzyce i jakiej jej brzmieniu najlepiej spędzamy czas i w tym kierunku iść. Pomiary oki jeśli mają służyć wydobyciu tego brzmienia w jak najlepszej jakości. Ale jeśli mamy twardo określone że uwielbiamy słuchać ostro brzmiącego zestawu który tnie jak żyleta to pomiar nam zbędny jeśli po przesłuchaniu kilku sprzętów mamy w domu Yamahę z Klipsche :D

Pomiary pomagają ale nie są niezbędne i podobnie jak odsłuchy to tylko jedna z dróg do celu, tylko ten cel trzeba mieć ;).

To czemu ma służyć ta cała gadka o dobrym brzmieniu, powtarzana przez niektórych jak mantra? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy dźwięk z tanich słuchawek dodawanych do telefonów tych całkiem podłych to dobre brzmieni, czy dźwięk ze starych głośników komputerowych z subem wielkości kostki Rubika to dobre brzmienie;)?

No brzmienie może być dobre lub nie, ale to dobre to zarówno to ciepłe, równe jak i to ostre :).  

Seba sam słuchałeś chyba już niejednego zestawu i na bank wiesz co jest dobre, a co kiepskie. Często niestety za dobre trzeba zapłacić więcej, ale nie zawsze. I też nie ma się co oszukiwać czy spinać, że nie mamy kasy czy chęci wydawania kasy na dużo droższe sprzęty nawet jeśli wiemy, że będzie lepiej. To ma być hobby nie życie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega @Wing0 tu nie nawiązuje do osób które są osłuchane i wiedza czego chcą, ale tej masie ludzi co mniej ogarniają te hobby i nie do końca wiedzą w jakim kierunku iść, czy ich przypadkowo dobrany sprzęt gra w miarę równo czy ciepło itd po wielu latach prób u błędów w zmianach sprzętu mogą dalej nie być świadomi że jakaś część pasma jest "wycięta" bo nigdy nic nie zmierzyli

Potem mogą być takie opinie że te kolumny czy wzmacniacz nie nadają się do jakiejś muzyki, bo walą ciepłem czy mają ostrą górę, o takie przypadki mi chodzi 

Też przynaj rację że charakter na spore znaczenie o czym Roman wspomniał, moje wypociny w porównaniu NHT z JBL, ale też uważam że JBL grały trochę pełniejszym pasmem 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, KrólKiczu napisał:

To czemu ma służyć ta cała gadka o dobrym brzmieniu, powtarzana przez niektórych jak mantra? 

A nie sądzisz ,że niektórzy jak mantrę przytaczają tezę, że najważniejsze są ślepe testy. Pytanie czemu one mają służyć np mnie? Słyszę kable głośnikowe, interkonekty, i wiem co mi odpowiada, a co nie. Przykładem był Tellurium Q Black II, którego Ty też miałeś okazję posłuchac. Pięknie wyglądający kabel, ALE u mnie się nie sprawdził. Podobnie było z Nordostem. A brzydkie kaczątko Aurora kasuje wszystkie inne w przedbiegach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aro, ale podstawą jest pierw określenie tego jakiego brzmienia szukasz, no chyba że się chce bawić w wymianę sprzętu co rusz to czemu nie. Swoje brzmienie można znaleźć albo chodząc na koncerty albo słuchając różnego sprzętu. 

A to że u kogoś dany sprzęt może zagrać inaczej to jasne stąd praktycznie zawsze przed kupnem polecane są u siebie odsłuchy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rega napisał:

A nie sądzisz ,że niektórzy jak mantrę przytaczają tezę, że najważniejsze są ślepe testy. Pytanie czemu one mają służyć np mnie? Słyszę kable głośnikowe, interkonekty, i wiem co mi odpowiada, a co nie. Przykładem był Tellurium Q Black II, którego Ty też miałeś okazję posłuchac. Pięknie wyglądający kabel, ALE u mnie się nie sprawdził. Podobnie było z Nordostem. A brzydkie kaczątko Aurora kasuje wszystkie inne w przedbiegach. 

Roman, ale tutaj mówimy o własnych gustach, upodobaniach. Ja też mam w domu sprzęt, który gra tak jak lubię a przy okazji nie sprawił, że musiałem dzwonić do Bociana. 

@Wing0, owszem coś tam słyszałem, ale za cholerę nie potrafię powiedzieć, ktore systemy byly dobre, a które nie. Owszem, potrafię wskazać co mi się w nich podobało a co wg mnie było kiepskie, ale czy były to cech, które można przypisać dobremu czy złemu brzmieniu, nie wiem 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek - ja nie uważam, że pomiary są zbędne. Problem nie leży w zasadności pomiarów, ale w tym do czego one są potrzebne w momencie kiedy upodobania brzmieniowe słuchającego mają sie nijak do standardu. Czy nalezy skreślić człowieka za odmienne preferencje seksualne? Uważam, że nie. Sam znam kilka osób o odmiennych preferencjach i nie mam z tym problemu. Nie wysyłam ich na badania u psychiatry, co można porównać do sugerowania ślepych testów. To jest ingerencja w bardzo osobiste preferencje i nie mnie decydować co komu ma się podobać czy, mówiąc wprost kto z kim śpi. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wing0 napisał:

Aro, ale podstawą jest pierw określenie tego jakiego brzmienia szukasz, no chyba że się chce bawić w wymianę sprzętu co rusz to czemu nie. Swoje brzmienie można znaleźć albo chodząc na koncerty albo słuchając różnego sprzętu. 

A to że u kogoś dany sprzęt może zagrać inaczej to jasne stąd praktycznie zawsze przed kupnem polecane są u siebie odsłuchy. 

Problem jest dla poczatkujacego ze on nie wie jakiego brzmienia szuka poniewaz nie wie jakie brzmienia są.

Po 2 lub 3 wizytach w sklepach to czego szuka moze zacząć ksztaltowac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, KrólKiczu napisał:

Roman, ale tutaj mówimy o własnych gustach, upodobaniach. Ja też mam w domu sprzęt, który gra tak jak lubię a przy okazji nie sprawił, że musiałem dzwonić do Bociana. 

No więc o tym samym mówię. Dla mnie nie jest problemem , że Ty m,asz Marantza i dla Ciebie on jest ok. To TWÓJ wybór i TWOJE preferencje. Nawiasem mówiac , też mam jednego przedstawiciela tej firmy. A jeśli dla kogoś Marantz jest nie do przyjęcia to już JEGO problem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Adi777 napisał:

Ślepe testy nie są najważniejsze. No, chyba, że ktoś będzie zawsze słuchał z zamkniętymi oczami xD

Masz rację BO audio to TYLKO dodatek do zycia, niewiele znaczący i kruszenie kopii o to że coś gra lepiej a coś gorzej, jest niewiele znaczący epizodem. Szkoda nerwów. A mam wrażenie, ze tych sporów w ostatnim czasie jest coraz więcej. Czyżby wpływ Covida? Może to ma sens i jest celowym w celu zwiekszenia agresji u ludzi. Zauważyliście o ile, od czasu zaistnienia Covid, zwiększyła się na świecie ilość konfliktów?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...