Skocz do zawartości

Wasze systemy...


npl

Recommended Posts

1 minutę temu, pavello napisał:

wg mnie te legendy o grzaniu się są trochę na wyrost. Niech zamienia te kilowatogodziny na ciepło - jest warto ❤️

To nie są legendy, wcześniejsze jego wersje się grzały nawet bardzo mocno. Chyba recenzenci też o tym pisali.

Zimą zamiana energii elektrycznej na ciepło jak najbardziej wskazana, gorzej latem. 

Byle dobrze służył i świetnie grał 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, DiBatonio napisał:

To nie są legendy, wcześniejsze jego wersje się grzały nawet bardzo mocno. Chyba recenzenci też o tym pisali.

Zgadzam się, że o starym nie są to legendy. Natomiast MF trochę postarał się aby ujarzmić te problemy - tu jest całkiem fajny pdf o tym (głownie strona szósta) - https://www.musicalfidelity.com/uploads/catalogerfiles/a1-2/5_MF-A1-EN.pdf

2 godziny temu, audiowit napisał:

Jaki dac od Chorda?

Budżetu wielkiego nie miałem, więc finalnie kupiłem używanego Mojo 2. Początkowo chciałem używanego 2Qute, ale Mojo 2 okazuje się być nowocześniejszym urządzeniem. Kupiłem go z ciekawości i pozytywnych recenzji mówiąc prawdę - nie wiem jak będzie z użytkowaniem go stacjonarnie, szumami etc - czas się przekonać.

2 godziny temu, rpm napisał:

Latem będzie nieco cieplejszy.🙂

Fizyki nie oszukamy - co zrobić :)

Edytowano przez pavello
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.01.2025 o 11:46, Kraft napisał:

Tak sobie jeszcze patrzę na ten przekrój i zastanawiam się nad rolą tej szarej gąbki. Może to też jest element odsprzęgający? A może to jest clou programu, a nie ten pierścień na zewnątrz?

A może to tylko wytłumienie? No nie wiem.

q-acoustics-concept-30-diffusori-nero.jpg.5628a69d0964eabc96b29bdf4e73f020.jpg

 

 

5050-Black-009.jpg

 

Im dłużej się przyglądam temu głośniku, tym bardziej mi się podoba. Te pianki z całą pewnością służą wytłumieniu dźwięku generowanego przez tylną części membrany, i wydaje się, że chyba także zawieszenia (te na obwodzie magnesu). Widać, że ktoś się do tego projektu przyłożył. Myślę jednak, że pełnią także funkcję izolacyjną stanowiąc zawieszenie dla obwodu magnetycznego. Jest on przez to odizolowany także od części, w której osadzona jest membrana (pomarańczowa na grafice (na szarym przekroju jest to zbudowane trochę inaczej)). Do tego całość posadowiona na tym niebieskim elemencie izolującym od głównej obudowy umożliwiającej montaż. Bardzo ładnie to wygląda.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nowy78 napisał:

Im dłużej się przyglądam temu głośniku, tym bardziej mi się podoba.

Moim zdaniem to błąd! Odczuwam czytajac Twoj wpis, że imponuje Tobie tego typu rozwiązanie, co może powodować braki wynajdywania innego sposobu separacji elementów co prowadzi do różnych maści klonów. To zawsze zabija kreatywność. 

  W innym wątku koledzy "zatrzymali sie" przy platformie magnetycznej w pewnym miejscu bo próbowali mniej więcej odtworzyć/wzorując się na mechanizmie już istniejącym, zamiast "odpalić" kreatywność (czyt. Połączyć znane już rozwiązania w nieszablonowy/niespotykany dotąd sposób), by rozwiązać kluczowy problem. Oczywiście jest on rozwiązywany, ale to nie miejsce na tego typu wpis. 

Pozdr. I silnie zachecam do odnajdywania własnych pomysłów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

... zamiast "odpalić" kreatywność (czyt. Połączyć znane już rozwiązania w nieszablonowy/niespotykany dotąd sposób), by rozwiązać kluczowy problem.

Ja odpaliłem! Uważam, że znalazłem rozwiązanie problemu. Uważam teoretycznie, bo nie mam możliwości tego zweryfikować. Ale satysfakcja jest;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Moim zdaniem to błąd! Odczuwam czytajac Twoj wpis, że imponuje Tobie tego typu rozwiązanie, co może powodować braki wynajdywania innego sposobu separacji elementów co prowadzi do różnych maści klonów. To zawsze zabija kreatywność. 

  W innym wątku koledzy "zatrzymali sie" przy platformie magnetycznej w pewnym miejscu bo próbowali mniej więcej odtworzyć/wzorując się na mechanizmie już istniejącym, zamiast "odpalić" kreatywność (czyt. Połączyć znane już rozwiązania w nieszablonowy/niespotykany dotąd sposób), by rozwiązać kluczowy problem. Oczywiście jest on rozwiązywany, ale to nie miejsce na tego typu wpis. 

Pozdr. I silnie zachecam do odnajdywania własnych pomysłów.

W życiu nie wzorowałem się na zadnym projekcie platformy. Jest poza moim zasięgiem technologicznym zamkniecie linii pola magnetycznego zeby nie miało wplywu na elektronikę.

Natomiast spodziewalem się tego, brałem to pod uwagę i materiały z tego projektu bedą wykozystane w inny sposób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Moim zdaniem to błąd! Odczuwam czytajac Twoj wpis, że imponuje Tobie tego typu rozwiązanie, co może powodować braki wynajdywania innego sposobu separacji elementów co prowadzi do różnych maści klonów. To zawsze zabija kreatywność. 

  W innym wątku koledzy "zatrzymali sie" przy platformie magnetycznej w pewnym miejscu bo próbowali mniej więcej odtworzyć/wzorując się na mechanizmie już istniejącym, zamiast "odpalić" kreatywność (czyt. Połączyć znane już rozwiązania w nieszablonowy/niespotykany dotąd sposób), by rozwiązać kluczowy problem. Oczywiście jest on rozwiązywany, ale to nie miejsce na tego typu wpis. 

Nie wydaje mi się, aby podpatrywanie gotowych rozwiązań było zabijaniem kreatywności. Traktuje to raczej jak nie wyważanie otwartych już drzwi, a więc oszczędność czasu. Oczywiście zawsze warto dokładnie przeanalizować daną konstrukcję, wykorzystać jej plusy, a wady zapamiętać by nie powtarzać błędów.

Takim pozytywnym przykładem może być sama idea wibroizolacji za pomocą sprężyn - proste i bardzo skuteczne rozwiązanie podpatrzone w przemyśle.

Przykład z drugiej strony. Spójrzmy choćby na rzeczone platformy magnetyczne. Większość z jakimi się spotkałem (o ile nie wszystkie) mają jedną podstawową wadę, która jest na tyle kluczowa, że dla mnie całkowicie eliminuje takie rozwiązania. Chodzi o użycie sztywnego prowadzenia dla ruchomej półki, będącego pomostem dla przenoszenia się wibracji. Aby to miało sens, stabilizacja w płaszczyźnie poziomej także powinna być zrealizowana za pomocą pola magnetycznego w taki sposób, aby całkowicie wyeliminować styk pomiędzy podstawą a półką.

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywne prowadzenie też mogłoby być do przyjęcia gdyby zastosowano rozwiązanie z liniowymi magesami wewnątrz takiej prowadnicy, a sama prowadnica też wykonana z magnesu ale o odwrotnej polaryzacji. Tym samym byłaby stale utrzymywana w pewnej odległosci od trzpienia prowadzącego. Myślę, ze teflon też nie przenosi zbyt dużo drgań. Na pewno mniej niż stalowa sprężyna. U mnie prosta platforma magnetyczna. Nie zaobserwowałem też jakichś zakłóceń elektroniki czy działania wkładki w gramofonie. Myślę, że można ją jeszcze udoskonalić. Choćby tymi prowadnicami. W każdym razie wygląda lepiej niż kolce. A, że udało mi się ja zdobyć za niezbyt duże pieniądze (sporo mniejsze niż na stronie producenta) więc zostanie na dłużej, tym bardziej , ze właśnie w sobotę dotrze w końcu Meridian i trzeba będzie zrobić porównanie.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, nowy78 napisał:

Takim pozytywnym przykładem może być sama idea wibroizolacji za pomocą sprężyn - proste i bardzo skuteczne rozwiązanie podpatrzone w przemyśle.

To też, ale najczęściej w przemyśle stosuje się sylomer, poczytaj co to.

Jest o wiele lepszy od sprężyn zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowania w audio z prostej przyczyny, dobierasz jego twardość do ciężaru urządzenia,  a wtedy możesz wygaszać te właściwe mikrodrgania chodzi o spektrum czestotliwosci drgań. Ze sprężynami nie jet to takie oczywiste.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, ze nie ma lepszych czy gorszych wibroizolatorów. Kazdy uklad np wzmacniacz, przetwornik, ramię gramofonu, ma swoją częstotliwość wlasną i trzeba ją znac zeby okreslić rezonans calego układu wraz z wibroizolatorem. Szczerze bardzo watpię w to że wiekszość z obecnie produkowanych akcesoriów rzeczywiscie jest policzona pod odpowiednie urzadzenia. Bardziej ufam twardym podstawom, ktore rzeczywiscie wygaszają drgania np piasek, piaskowiec, tekstolit niz tym sprężynujacym, gdzie latwiej wywołać rezonans poprzez rezonans własny urzadzenia, badź jego harmoniczne.

 

Zwróćcie uwagę np na wspominanego wczesniej Luxmana 570 czy 580. Nie stoi na spręzynach czy piankach tylko na twardej podstawie z czegoś ( chyba zywicy i wlókien weglowych). Choc taniej byloby go dac na spręzynach czy gumie.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, audiowit napisał:

A ja uważam, ze nie ma lepszych czy gorszych wibroizolatorów.

Jestem tego samego zdania , ale dodałbym jeszcze jedno. Konsekwencje. Czyli jak bierzemy się za likwidację drgań to kompleksowo. Wiem , ze Piotrek @nowy78 jest w tym mistrzem. Wszystko jest obliczone i nie ma przypadku. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Rega napisał:

A co myślisz o czymś takim - gadżet?

 

IMG_20240416_152424.jpg

Romek, nie jestem w stanie na podstawie wyglądu stwierdzić czy to gadżet.

 

7 minut temu, tomek4446 napisał:

Jestem tego samego zdania , ale dodałbym jeszcze jedno. Konsekwencje. Czyli jak bierzemy się za likwidację drgań to kompleksowo. Wiem , ze Piotrek @nowy78 jest w tym mistrzem. Wszystko jest obliczone i nie ma przypadku. 

Jeśli tak jest, to nie ma o czym mowić. Jeśli znana jest częstotliwoś rezonansowa przetwornika wraz z jego harmonicznymi razem ze spręzyną to ok.

Trzeba jeszcze pamietać, ze przetworniki ( głownie kosze) wykonane są ze nieprzypadkowych stopow. Trzeba by wiedzieć w jakich warunkach byly mierzone ich parametry.

13 minut temu, tomek4446 napisał:

 Czyli jak bierzemy się za likwidację drgań to kompleksowo.

Producenci platform idą na latwiznę ( albo moze to jest najlepsza droga) że właśnie kompleksowo rozwiązują problem tzn stosuja budowe kanapkową z róznych materiałów, lub mozna stosować odpowiednie kształty żeby zapobiec rezonansom.

Moja platforma w zamysle miala miec dziurę w ksztalcie elipsy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, audiowit napisał:

Kazdy uklad np wzmacniacz, przetwornik, ramię gramofonu, ma swoją częstotliwość wlasną i trzeba ją znac zeby okreslić rezonans calego układu wraz z wibroizolatorem. Szczerze bardzo watpię w to że wiekszość z obecnie produkowanych akcesoriów rzeczywiscie jest policzona pod odpowiednie urzadzenia.

Dlatego takie wibroizolatory mogą mieć różną twardość, a ich zaletą jest to, że możesz je mieszać lub zastosować kilka i wtedy trafisz w punkt.

Najlepszym tego przykładem są izolatory Vibrapoda którym nadano patent, miałem kiedyś.

Różne typy 1,2,3,4 każdy inna twardość, wtedy stosujesz kilka pod urządzenie dowolnie 3, 4, 5 lub nawet 6szt.

Można też pod jednym urządzeniem zastosować różne typy np. bardziej miękkie po tej lżejszej stronie, a twardsze pod cięższą stroną, gdzie są np.trafa.

To najtańszy upgrade systemu jaki mi było okazję stosować.

Swoją drogą jak je dobierać bardzo dobrze opisał kiedyś Pacuła w recenzji, tak jak jestem na niego uczulony, tak tutaj świetnie wyjaśnił zasadność i sposób dobierania Vibrapodów.

Ogólnie można to opisać tak, dobierać twardość tak, aby ich zakres obciążenie nie pokrywało się z maksymalnym, ani minimalnym, czyli celować w środek tego zakresu.

Nie wiem, czy to zrozumiałe. 😉

 

 

6 minut temu, audiowit napisał:

Jeśli tak jest, to nie ma o czym mowić. Jeśli znana jest częstotliwoś rezonansowa przetwornika wraz z jego harmonicznymi razem ze spręzyną to ok.

Aż tak daleko bym nie szedł,  tu przede wszystkim chodzi reż o to, że klamoty drgają pod wpływem ciśnienia akustycznego, co można wykazać najprostszym wibrometrem w aplikacji telefonu.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Jacek Twoja metoda jest przypadkowa. Trafisz albo nie. Albo inaczej, spodoba Ci się albo nie. Nie ma nic wspolnego z wyliczeniami lub wiedzą inzynierów Luxmana, ktorzy zaprojektowali zintegrowaną podstawę.

Oczywiscie ja też tak robię, czyli przypadek. Ale mocno bym się zastanowił czy poddac przypadkowi lub mojemu widzimisię zeby przerobic urzàdzenie. Nie mam srodkow ani wiedzy. Dlatego stosuję, piasek, sklejke, korek, lub gotowe renomowanego producenta podstawy.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, tomek4446 napisał:

Czyli jak bierzemy się za likwidację drgań to kompleksowo.

Zgadza się, dlatego warto łączyć twarde z miękkim 😉

Stare foto 🤭

 

20210330_005723.jpg

2 minuty temu, audiowit napisał:

Tylko Jacek Twoja metoda jest przypadkowa. Trafisz albo nie. Albo inaczej, spodoba Ci się albo nie. Nie ma nic wspolnego z wyliczeniami lub wiedzą inzynierom Luxmana, ktorzy zaprojektowali zintegrowaną podstawę

Witek, ale nic nam innego nie pozostaje. 

Dlatego warto korzystać z tego co jest dostępne, też wolę rozwiązania doświadczonych firm.

Dlatego u mnie pod sprzętem Isoacoustic Orea, Bronze, Finite Elemente CerraOne i Cerraball plus to co zaoferował mi w stoliku Savar Systems.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rega napisał:

A co myślisz o czymś takim - gadżet?

Z alliexpress?  😉

Te krążki chyba są z aluminium hmmm....

 

5 minut temu, Rega napisał:

No to połącze twarde nóżki z kulkami oraz miękką platformę magnetyczną.🙂

A kulki wolframowe, ceramiczne, czy zwykle stalowe?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, DiBatonio napisał:

 

 

Aż tak daleko bym nie szedł,  tu przede wszystkim chodzi reż o to, że klamoty drgają pod wpływem ciśnienia akustycznego, co można wykazać najprostszym wibrometrem w aplikacji telefonu.

 

Drga przede wszystkim trafo. Dlatego trafa zwykle są zatapiane i dodatkowo  izolowane od podloża.

Nie mowimy o skrajnych przypadkach gdzie trafo lub prąd są wadliwe.

Mnie nie przekonują przetworniki na sprężynach. Za dużo zmiennych. Dodatkowo zakladam, ze są mierzone zamontowane w sztywnym ukladzie. Raczej nikt nie mierzy lewitujacych przetworników. Może się mylę?

7 minut temu, DiBatonio napisał:

Z alliexpress?  😉

Te krążki chyba są z aluminium hmmm....

 

A kulki wolframowe, ceramiczne, czy zwykle stalowe?

No własnie, w przypadku kulkowych izolatorow wazna jest precyzja i jak najtwardszy materiał.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...