DAC – przetworniki dla zaawansowanych, w cenie powyżej 2 tysięcy zł

[Dedal]

Wiem że to nie ta liga. A regulacje barwy itd działają zawsze DAC albo Pre czy tylko jak używamy pre? Mój kolega ma in200 Atolla i też korzysta ale z pasywki wpiętej na końcówkę i uważa ze jest lepiej niz jako Integra. Pzdr

Edytowano 1 grudnia 2020 przez Dedal75

[Gość]

RME ADI-2 DAC ma tylko wejścia cyfrowe, nie ma analogowych i nie da się go używać jako samego analogowego pre.

Wszelkie regulacje dźwięku (Vol, EQ, Treble/Bass itp) odbywają się w nim w domenie cyfrowej i są dostępne zawsze. 

Nawet nie wiem jak w tym DACu jest skonstruowana sekcja analogowa i gdzie tam jest pre. 

Edytowano 1 grudnia 2020 przez Gość

[Tomasz S.]

2 godziny temu, Dedal75 napisał:

Ale ten Atoll to między innymi DAC czyli jak bezpośrednio to było podłączone do czego? Pzdr

Skrót myślowy. Chodziło mi o to ,że Atoll chyba STA200 był połączony przez RCA , korzystał z wybudowanego a nie wychodził na zewnętrznego Daca. Jestem pod wrażeniem bo to nie najnowszy sprzęt a grał świetnie i obsługiwało się go z iPada przyjemnie.

[Dedal]

To wszystko wyjaśnia ze to SDA myślałem że ST 😉. Pzdr

41 minut temu, JohnDoe napisał:

RME ADI-2 DAC ma tylko wejścia cyfrowe, nie ma analogowych i nie da się go używać jako samego analogowego pre. 

Raczej większość tak ma choć mój obecny St200 Atolla posiada 2 wejścia RCA, wcześniejszy SM6 nie posiadał tak jak RME. Pzdr

[Tomasz S.]

To st200, podłączony do Plinius Hautonga. Fajny zestaw ale na taki wzmacniacz póki co nie jestem w stanie tyle wydać.

[MobyDick]

23 godziny temu, Junoxe napisał:

Tak z ciekawości. Jakie to MQA ma zalety? Przecież to stratny format.

To standard najwyższej jakości dostępnej dla Tidala i ma zapewniać jakość na poziomie HD. Z tego względu moze się przydać.

[Dedal]

1 godzinę temu, Tomasz S. napisał:

 Atoll chyba STA200 był połączony przez RCA , korzystał z wybudowanego a nie wychodził na zewnętrznego Daca. 

Uważasz że dac w St200 jest słaby 😉? Pzdr

[Gość]

10 minut temu, MobyDick napisał:

To standard najwyższej jakości dostępnej dla Tidala i ma zapewniać jakość na poziomie HD. Z tego względu moze się przydać.

Czyli MQA tjest stosowane w trybie Master?

[Tomasz S.]

2 godziny temu, Dedal75 napisał:

Uważasz że dac w St200 jest słaby 😉? Pzdr

Absolutnie nie, bardzo fajnie się go słucha. Mógłbym z takim żyć Nie jest najnowszy po prostu ale nic istotnego mu nie brakuje.

[MobyDick]

3 godziny temu, Junoxe napisał:

Czyli MQA tjest stosowane w trybie Master?

Oczywiście.

[Gość]

6 godzin temu, MobyDick napisał:

Oczywiście.

W sensie wyłącznie? Czy też w Hi-Fi?

[MobyDick]

W sensie takim że chyba wyłącznie w trybie Master jest dostępny poziom HD.

[Gość]

Dnia 2.12.2020 o 01:21, MobyDick napisał:

W sensie takim że chyba wyłącznie w trybie Master jest dostępny poziom HD.

Dziękuję.

[hlary]

Ja za MQA dziękuję. Stratny format. Stratę sprytnie "ukrywa". 

MQA to po polsku Mała Qupa Audiofila ?  

Mam, nadzieję, że zostaną firmy przesyłające muzykę bez tego MQA.

Edytowano 21 grudnia 2020 przez hlary

[Tenfilip]

Dnia 21.12.2020 o 02:06, hlary napisał:

Ja za MQA dziękuję. Stratny format. Stratę sprytnie "ukrywa". 

MQA to po polsku Mała Qupa Audiofila ?  

Mam, nadzieję, że zostaną firmy przesyłające muzykę bez tego MQA.

Przecież MQA to flac  44.1/48khz z dodatkowymi danymi. 

[hlary]

22 godziny temu, Tenfilip napisał:

Przecież MQA to flac  44.1/48khz z dodatkowymi danymi. 

http://hd-opinie.pl/9940,aktualnosci,pierwszy-z-producentow-audio-mowi-mqa-pas.html

https://antyweb.pl/hi-res-i-formaty-geste-lepsza-jakosc-czy-audiovoodoo/

Ściema jak elektryczna homeopatia. W lekach placebo daje też efekt u pacjenta. Już czuje się lepiej. tak działa MQA. Ludzie już czują się lepiej.

Edytowano 23 grudnia 2020 przez hlary

[Tenfilip]

3 minuty temu, hlary napisał:

http://hd-opinie.pl/9940,aktualnosci,pierwszy-z-producentow-audio-mowi-mqa-pas.html

Ściema jak elektryczna homeopatia. W lekach placebo daje też efekt u pacjenta. Już czuje się lepiej. tak działa MQA. Ludzie już czują się lepiej.

To jakiś bełkot, ciężko to przeczytać. Możesz proszę powiedzieć, co konkretnie się nie zgadza?

[hlary]

1) „nigdy nie udało nam się stwierdzić jakiejkolwiek przewagi, progresu jakościowego w przypadku MQA, co więcej – nie udało się osiągnąć zapowiadanego, czy reklamowanego poziomu „jakości studyjnej”… wręcz przeciwnie, to rozwiązanie rozmija się z naszymi standardami, naszym podejściem do projektowania sprzętu audio”

2) co więcej, sami twórcy MQA przyznali (przyciśnięci do muru), że de facto nikt nie zrobił obiektywnych pomiarów, empirycznie nie dowiódł -mierząc- wyższości origami nad obecnymi na rynku sposobami zapisu i dystrubucji muzyki. Sumując, za dużo hype, za dużo agresywnego marketingu, dodatkowo niemałe pieniądze, które ktoś chce zarobić, niczego konkretnego nie oferując w zamian

3) Aby poczuć, jak smakuje muzyka Hi-Res wystarczy stosunkowo prosty zestaw za +- 500-1000 zł (zakładając, że słuchamy muzyki z PC lub smartfona) oraz muzyka w odpowiednio dobrej jakości. Mity o niesamowitej jakości 192kHz/24-bity możemy włożyć między bajki, gdyż to inne elementy odgrywają kluczową rolę w kwestii jakości muzyki. Najważniejsze z nich to jakość oryginalnego dźwięku, a także mastering opracowany z myślą o dobrym sprzęcie audio, nie słuchawkach za 10zł. Niestety obecnie ciężko znaleźć dobrej jakości materiał, gdyż zewsząd zalewa nas streaming, remastery starych albumów, a także kiepskiej jakości dźwięk z obecnych płyt CD

4) 

[Tenfilip]

Dzieki za streszczenie. Zgadzam się z większością tych punktów, poza 4 Ale zasadniczo to - z tego co kojarzę - to chyba te MQA to miały być dedykowane masteringi (zrobione specjalnie dla Tidal) - czy mi się wydaje? 

Pzdr!

[JackLodz]

Witam. Mam pytanie do doświadczonych znawców tematu audio.

Otóż jestem posiadaczem wzmacniacza Magnat 780 do słuchania muzyki używam DVD Onkyo oraz TIDAL w tej lepszej jakość chyba to się nazywa masters. TIDAL mam zainstalowany na telefonie samsung note3 i połączony Bluetoothem ze wzmacniaczem. Ostatnio zrobiłem mały test i odtwarzałem ten sam utwór z DVD oraz Tidala i efekt był taki, że CD dawało lepszą jakość dzwięku. Dźwięk był głośniejszy, bardziej przestrzenny i czuć było dużą różnicę. Zrobiłem mały eksperyment i telefon podłączyłem kablem USB i  specjalnym adapterem samsunga do gniazda USB ( to wejście drukarkowe we wzmacniaczu) i okazało się, że jakość dźwięku poprawiła się i to znacznie. I teraz moje pytanie, czy kupując odtwarzacz sieciowy Magnat 730 zyskam jeszcze na jakości dźwięku? Czy jest inny np tańszy sposób by poprawić dźwięk z TIDAL bez konieczności inwestowania w drogi odtwarzacz sieciowy? Podłączenie kablem USB telefonu ze wzmacniaczem jest o tyle kłopotliwe, że bateria dość szybko pada no i szukanie czy też sterowanie utworami jest mało komfortowe bo kabel USB ogranicza "zasięg" trzeba po prostu podejść do sprzętu. Proszę o jakieś rady.

[1Ender]

Chromecast audio, ale ciężko już kupić nowy. Alternatywa Chromecast 3 lub 4k ultra. W obu przypadkach dźwięk bardzo dobry. Jedynie przy Chromecast 3 oraz ultra 4k musi być włączony TV.

Więcej o chromecastach znajdziesz w dziale audiofile dyskutują.

Pozdrawiam

[Gość]

@JackLodz  ,     kupując streamer sieciowy z pewnością zyskasz na jakości względem Bluetooth. Najtańszym streamerem jest Chromecast Audio ale nowy już ciężko dostępny, można kupić używkę.  Co do odtwarzacza sieciowego Magnat - nie znam go. Jeśli cenisz wygodę użytkowania to zainteresuj się streamerem Node 2i - ten ma jedną z lepszych aplikacji (BluOS) do obsługi serwisów typu Tidal i plików własnych / wątpię aby Magnat miał fajniejszy  interfejs do obsługi. 

Tutaj jest wątek o DAC'ach i to chyba nie na temat trochę. Tobie nie jest potrzebny DAC bo zdaje się masz w swoim wzmacniaczu?  Popatrz w wątkach o streamerach sieciowych. 

[JackLodz]

tzn, że dźwięk będzie szedł z telewizora na wzmacniacz? po optyku? czyli znów jakość dźwięku raczej średnia.

[MobyDick]

Sporo może zależeć od TV. Wiele z nich przetwarza sygnał z wejść hdmi na wyjście cyfrowe audio ze stratą jego jakości. Jednak nie zawsze.

[Fafniak]

Zawsze zastanawiało mnie to takie bardzo...autorytatywne stwierdzenie że z telewizora sygnał cyfrowy jest słabej jakości.

Czy jednak nie jest tak że zależy to bardziej od dostarczonego do telewizora sygnału? Moja stara plazma panasonica ma że tak powiem dwa  oblicza, zależne właśnie od dostarczonego sygnału. Faktem jest ze współczesne telewizory oferują taką liczbę "ulepszeń" że może i obróbka sygnału jest w to wpleciona ?