Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC i inne ślepe testy

[Fafniak]

postaram sie jutro albow niedziele

 

[nowy78]

Dnia 22.03.2019 o 00:39, Inferno napisał:

Ciekawe jak wam wyjdzie ? Pochwalcie się 

ja niestety tylko 3 poprawne a jedną zaznaczyłem  128🤣 - Suzane Vega - zupełnie nie byłem w stanie odróżnić. Kilka razy puszczałem a i tak zaznaczyłem wersje 128. Wcale to takie łatwe nie jest

Robiłem kiedyś ten test (a nawet podsunąłem go Tobie - link :P ), przy wykorzystaniu zarówno kolumn jak i słuchawek. Niestety wyniki miałem podobne, tj. także zdarzyło mi się zaznaczyć plik 128 jako najlepszy :| Niemniej jednak znalazłem także inny test, w którym były m.in. pliki z graniem gitarowym. Gdy w nagraniu występowała przesterowana gitara, łatwiej było mi rozróżnić. Tak więc trochę to zależy od repertuaru. Ogólnie lubię sprawdzać zmiany w systemie audio właśnie na utworach z siarczystą gitarą. Zapewne ze względu na dużą ilość harmonicznych. 

[Inferno]

4 godziny temu, nowy78 napisał:

a nawet podsunąłem go Tobie - link :P

Serio! Kurcze to przepraszam za forumowy plagiat 😬 ale jest fajny. Oglądałem jakiś filmik na YouTube i był zlinkowany. To w takim razie dziękuje i obiecuje poprawę na przyszłość. Tylko mnie zdziwiło bo Suzanne Vega lubię i myślałem ze to będzie bułka z masłem a właśnie w jej przypadku zrobiłem największy błąd. 

No to w sumie nawet z sensem napisałem ,teraz poczytałem swoje wypociny i zbiega się to do Twojego zdania że sporo zależy od repertuaru. Tyle że ta Suzanne mnie pokonoła 🤣. W sumie w większości przypadków to co słyszałem co pozwalało mi odróżnić to przestrzeń i sama ilość, ciężar ( nie mam słowa) dźwięku. Robiłem to wieczorem z iPada i słuchawek jakie przy łóżku leżały. A ten akurat fajny test bo taki krótki i bez nadęcia. Robiłem sporo takich porównań ale ten jest bardzo przyjazny i nie zajmuje dużo czasu - chodzi mi o długość próbek.

[Fortepiano]

15 godzin temu, Inferno napisał:

https://www.npr.org/sections/therecord/2015/06/02/411473508/how-well-can-you-hear-audio-quality

zrobiłem test trzy razy na słuchawkach

1.    4 320   2 128

2.    4 waw  1 320  1 128

3.    1 waw  2 320  3 128

dla mnie pliki zbyt podobne abym powtórzył wskazania identycznie

Edytowano 23 marca 2019 przez Fortepiano

[Inferno]

@FortepianoAle w każdym przypadku masz polowe bądź więcej wav i 320 ( sumarycznie), to chyba całkiem spoko. Na utworach których nie koniecznie słuchasz na codzień. 

[Fortepiano]

11 godzin temu, Inferno napisał:

@FortepianoAle w każdym przypadku masz polowe bądź więcej wav i 320 ( sumarycznie), to chyba całkiem spoko. Na utworach których nie koniecznie słuchasz na codzień. 

Sądzę. że gdyby to był test odkryty sugestia nazwy pliku przechyliłaby wynik zdecydowanie na jedną stronę. Nie jest łatwo być wolnym od takiego wpływu.

Edytowano 23 marca 2019 przez Fortepiano

[Inferno]

23 godziny temu, Fortepiano napisał:

Nie jest łatwo być wolnym od takiego wpływu.

Jasne ale na niektórych typach muzyki słychać różnice tak że nawet moje ucho jest w stanie wychwycić. No i na dobrze znanych utworach - z tego powodu mi wstyd za Suzanne 🙂 

Bo znam utwór a zaznaczyłem te 128... pocieszam się że to iPad i słuchawki 😜

Edytowano 24 marca 2019 przez Inferno

[dzarro72]

Słuchałem przez bluetooth. Każdą serię po 2 razy. Wynik 5 na 6. Machnąłem się przy Zuzannie (wskazałem 256 kps) - wersja wave nieco wysusza wokal i lekko eksponuje sybilanty, pewnie to mnie zmyliło.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Inferno]

2 godziny temu, dzarro72 napisał:

Machnąłem się przy Zuzannie

Ratujesz moje ego😁 coś z tą Zuzanną jednak jest, ufff 😉

[dzarro72]

Ratujesz moje ego coś z tą Zuzanną jednak jest, ufff

Bo tam jest tylko głos acapella - w dodatku prościutki praktycznie bez skali. W ogóle taki test nie za wiele daje. Przecież te pliki idą chyba przez jakiś player webowy - czyli równie dobrze można by je puszczać przez jakiś radiobudzik. Np. na playerze webowym Deezer wersja hifi brzmi gorzej niż aplikacja desktop na mp3.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

A przy okazji - znalazłem w sieci jakiś test ABX i podtrzymuję tezę, że jest test, którego celem jest wyłącznie manipulacja. Musiałbym wysłuchać 5 serii ABX zawierających kilkudziesięcio-sekundową próbkę jednego utworu(czyli 15 razy musiałbym słuchać ten sam utwór) w dodatku próbek było kilka - a wybrałem najkrótszy wariant... Już w 3 serii z pierwszym utworem nastąpił "efekt perfumerii" i dalej nie było sensu słuchać. Nie dziwię się, że wyniki takich testów są przypadkowe.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Inferno]

21 godzin temu, dzarro72 napisał:

Bo tam jest tylko głos acapella

W sumie to tez racja, wszystko zależy tez od rodzaju muzyki jaka podlega kompresji. Inaczej wyciąć cześć z filharmonicznego wykonania a co innego poddać kompresji prosty kawałek. No i to co piszesz o sprzęcie pewnie tez ma znaczenie z tym że każda z próbek ma takie same warunki. A nad celem rzeczywiście warto się czasem zastanowić.

[wallace]

Dnia 24.03.2019 o 17:15, dzarro72 napisał:

Słuchałem przez bluetooth. Każdą serię po 2 razy. Wynik 5 na 6. Machnąłem się przy Zuzannie (wskazałem 256 kps) - wersja wave nieco wysusza wokal i lekko eksponuje sybilanty, pewnie to mnie zmyliło.

z jakiego kodeka korzystałeś po Bluetooth?
Zależnie od użytego kodeka te mp3 256kbps zostało najpierw rozkompresowane, a następnie ponownie stratnie skompresowane przez kodek, żeby strumień przesłać przez BT. Nawet dobre mp3 po przesłaniu przez BT będzie brzmiało gorzej od pierwowzoru. Taki urok BT niestety.

Edytowano 25 marca 2019 przez wallace

[dzarro72]

z jakiego kodeka korzystałeś po Bluetooth?
Zależnie od użytego kodeka te mp3 256kbps zostało najpierw rozkompresowane, a następnie ponownie stratnie skompresowane przez kodek, żeby strumień przesłać przez BT. Nawet dobre mp3 po przesłaniu przez BT będzie brzmiało gorzej od pierwowzoru. Taki urok BT niestety.

W telefonie AptXHD - odbiornik Mass Fidelity Relay z AptX w trybie transportu. Użyłem go bo tak było najwygodniej. Ten transport jest czuły na różnice - np. między serwisami typu Tidal, Spotify itd. Do takiej zabawy jest w sam raz.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Kraft]

Przypominam, że jutro mija termin wysłania odpowiedzi do testu "Czy cyfrowe odtwarzacze audio różnią się brzmieniem?" Szczegóły w linku.

 

[Kubakk]

Też czekam , ciekawe czy trafiłem

[Kraft]

@Kubakk, a wysłałeś Swoje odpowiedzi?

[Kubakk]

Chyba tak ,ale nie pamiętam , to z 2 msc temu było ? Tylko co z tego jak tam nie podawało się żadnego kontaktu więc nie wiem jak ma być potwierdzone

[Kraft]

Autor testu "Czy cyfrowe odtwarzacze audio różnią się brzmieniem?" ujawnił urządzenia, które brały w nim udział.

Próbki A - komputerowa płyta główna - ASRock Z77 Extreme4 - audio Realtek ALC898 (otwarzająca plik FLAC  za pomocą Foobar2000 z WASAPI)

Próbki B - iphone 6 (grający plik ALAC)

Próbki C - Oppo UDP 205 (grający jako USB DAC)

Próbki D - stary odtwarzacz SACD Sony SCD CE775 (grający płytę CD) 

 

PS Jak tam @Kubakk, trafnie wytypowałeś najgorsze i najlepsze źródło?

[Kubakk]

@Kraft tylko które to najgorsze a które najlepsze? 

Na moim sprzęcie słuchając (powinienem na słuchawkach) stwierdziłem iż najlepiej brzmi mi B , potem D i C (praktycznie podobne granie , im dłużej słuchałem tym bardziej mi się mieszało między B,C,D ale zapisałem sobie 1 wrażenie) , najgorzej brzmiało A i tutaj nie miałem wątpliwości.

Co śmieszne to A - mam u siebie w komputerze B - w nowszym wydaniu także , w sinusaudio Mariusz też prosto z telefonu testował mi wzmacniacz hmm

A jak u Ciebie ?

 

[Kraft]

9 minut temu, Kubakk napisał:

@Kraft tylko które to najgorsze a które najlepsze? 

Żartujesz? Przecież każdy audiofil powie, że z wyjścia audio płyty głównej nie da się słuchać Muzyki, a telefonem to się można...

 

9 minut temu, Kubakk napisał:

w sinusaudio Mariusz też prosto z telefonu testował mi wzmacniacz hmm

To ciekawe. Czemu takie smaczki wychodzą na tym forum tylko przypadkiem?

 

9 minut temu, Kubakk napisał:

A jak u Ciebie ?

Wyniki moich odsłuchów (testowałem na słuchawkach) podam na końcu (właściwie to już podałem, bo wypełniłem ankietę)

Edytowano 4 maja 2019 przez Kraft

[Kubakk]

Aj tam nie czaj się , ja tam rozpoznałem 2 sprzęty z którymi mam do czynienia.

btw słuchanie mego wzmaka , z jakimiś diy kolumnami i podpiętym telefonem w sinusaudio (praktycznie pusty pokój) nie miało sensu o czym już dawno temu pisałem , więc po sprawdzeniu jedynie iż sprzęt działa , spakowaliśmy i tyle , więc już nie dorabiaj sobie teorii

Pisałem też iż Mariusz oferował podpięcie cd , ale nie marnowałem czasu bo i tak to by tam nie zagrało tak jak u mnie  

[Kraft]

31 minut temu, Kubakk napisał:

btw słuchanie mego wzmaka , z jakimiś diy kolumnami i podpiętym telefonem w sinusaudio (praktycznie pusty pokój) nie miało sensu o czym już dawno temu pisałem , więc po sprawdzeniu jedynie iż sprzęt działa , spakowaliśmy i tyle , więc już nie dorabiaj sobie teorii

Pisałem też iż Mariusz oferował podpięcie cd , ale nie marnowałem czasu bo i tak to by tam nie zagrało tak jak u mnie  

W takim razie, co znaczyło to "hmm" na końcu zdania o testowaniu z telefonu? Co Ci tak dało do myślenia, skoro przesłanki tego działania - jak piszesz - były oczywiste?

Ok. Rozumiem, że było to takie ogóle "hmm". Źle je zrozumiałem.

Edytowano 4 maja 2019 przez Kraft

[Kraft]

W drugiej części podsumowania testu "Czy cyfrowe odtwarzacze audio różnią się brzmieniem?" kolega Archimago zaprezentował pomiary parametrów urządzeń, które wystąpiły w teście. Obiektywne różnice między urządzeniami są z jednej strony wyraźne, z drugiej jednak, zdają się leżeć poza granicami wrażliwości ludzkiego słuchu. Czy różnice występujące w pomiarach okazały się istotne, czy nieistotne w odsłuchu porównawczym dowiemy się w części trzeciej podsumowania.

Więcej możęcie przeczytać u źródła: http://archimago.blogspot.com/2019/05/blind-test-results-part-2-do-digital.html

 

[Kubakk]

Heh ciekawie opowiedziane , w sumie pisałem kiedyś o tym , jedynie wg słuchu , a tutaj trochę lepiej wytłumaczone

 

[audiowit]

Czyli kastracja i ją słychać. Nie ma zaskoczenia i potwierdza się to o czym mowiliśmy.

Nieslyszacych odsyłamy do... laryngologa  lub do zajęcia się innym hobby np wędkarstwo, łucznictwo, szydełkowanie. Odbieramy klawiatury zeby juz nie pisali głupot.

Koledze Archimadu razem z wyznawcami polecamy slepe testy macania kur

Edytowano 14 maja 2019 przez audiowit