Kraft Napisano 17 lutego Autor Udostępnij Napisano 17 lutego 52 minuty temu, Bartek Chojnacki napisał: Masz w załączniku porównanie kilku wariantów w tym temacie, generalnie jakbyś bardzo chciał to praktycznie identycznie wychodzi 6 cm pianki i 10 cm powietrza za tym w stosunku do 9 cm pianki. Bartek, jak ta informacja się ma do Twojego posta sprzed pół roku? W skrócie: "Generalnie ja bym raczje nie kombinował z tą dodatkową odległością. Masz rację, że to jest wartość dodana, ale - ta powierzchnia działa właściwie tylko wtedy, jeżeli jest zamknięta na bokach, a nie tak że powiesisz na hakach i będzie po prostu pusta przestrzeń za tym. Wtedy działa to dużo gorzej, im mniejszy panel tym gorzej, więc moim zdaniem nie warte działania" Mógłbyś uporządkować te informacje, bo moim zdaniem zrobiło się małe zamieszanie. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Chojnacki Napisano 17 lutego Udostępnij Napisano 17 lutego 1 godzinę temu, Kraft napisał: Bartek, jak ta informacja się ma do Twojego posta sprzed pół roku? W skrócie: "Generalnie ja bym raczje nie kombinował z tą dodatkową odległością. Masz rację, że to jest wartość dodana, ale - ta powierzchnia działa właściwie tylko wtedy, jeżeli jest zamknięta na bokach, a nie tak że powiesisz na hakach i będzie po prostu pusta przestrzeń za tym. Wtedy działa to dużo gorzej, im mniejszy panel tym gorzej, więc moim zdaniem nie warte działania" Mógłbyś uporządkować te informacje, bo moim zdaniem zrobiło się małe zamieszanie. ma się tak samo, czyli dochodzi odpowiedź na dodatkowego posta kolegi, czyli ta przestrzeń MUSI być zamknięta. Nie może sobie dyndać swobodnie dla porządku, dopisałem to do pierwszej wiadomości 10 cm to przykład, ale nie liczy się to liniowo tj. nie da się nic przeliczyc proporcjonalnie. Odsunąłbym 10 cm i tyle, więcej nie ma już takiego zysku 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sundin997 Napisano 17 lutego Udostępnij Napisano 17 lutego Cześć. Czy w pokoiku 2,55 na 2,65 wysokość 2,55 da się uzyskać dobry dzwięk? Czy warto go adeptować akustycznie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Chojnacki Napisano 17 lutego Udostępnij Napisano 17 lutego nie, nie da, bas to będzie jedna wielka tragedia niezależnie co by się z tym robiło Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sundin997 Napisano 17 lutego Udostępnij Napisano 17 lutego (edytowany) Dziękuję z odp. A głośniki bliskiego pola? Edytowano 18 lutego przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fp74 Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego Ostatni wątek nasunął mi pewne pytanie natury ogólnej. Może bardziej doświadczone koleżeństwo podzieli się swymi spostrzeżeniami, chyba, że Bartek znowu jednym postem zamknie dyskusję. A zatem, skoro np. opisane wyżej pomieszczenie 2,5x2,5x2,5 m jest z góry skazane na akustyczną porażkę, to czy w ogóle przy użyciu ustrojów akustycznych możemy "dowolnie" wpływać na charakter brzmienia dźwięku w pomieszczeniu, np. szerokość, głębię sceny, separację itp. ale również poszczególne pasma, ich podkreślanie, tonowanie. Oczywiście pomijając powołany przykład, czyli pomieszczenia, które z definicji nie nadają się do tego celu. Czy też, charakter głośników narzuca te parametry tak dalece, że możemy je tylko w niewielkim (czyli jakim?) stopniu korygować akustyką. Nie chodzi mi tu o konkretną poradę, typu: wytnij basy pułapką, a na scenę wpłyń dyfuzorem. A więc, czy w regularnym pomieszczenie, o dowolnej wielkości, w którym stoją odpowiednio dobrane wielkością kolumny o przyzwoitej jakości (a więc mamy spełnione pewne podstawowe warunki poprawnej akustyki), możemy uzyskać praktycznie dowolny rezultat dźwiękowy? Chcesz szeroko - będzie szeroko, a jak ma być głębia to proszę, chcesz każdy instrument analizować osobno, to też się da, a jak ma być ściana dźwięku, która wali się na łeb, bo tak lubisz, to też się da. Pytanie jet teoretyczne, więc możemy spokojnie przyjąć, że nie ma ograniczeń finansowych i organizacyjnych. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 18 lutego Autor Udostępnij Napisano 18 lutego Pytanie, czy można wpływać na to, co słyszymy psując brzmienie kolumn? Bo domowa akustyka niczego nie może poprawić. Może tylko mniej lub więcej zepsuć. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fp74 Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego (edytowany) Psując? Powiedzmy zmieniając. Poza tym nie zakładajmy, że te średniopółkowe głośniki będą miały same zalety. W przeciwnym razie aranżacja akustyczna w ogóle byłaby zbędna. W praktyce odpowiedź na to pytanie może mieć zastosowanie w sytuacji, gdy nie chcemy zmieniać systemu, a musimy zmienić lokal. Czy da się go tak przetworzyć, by uzyskać brzmienie, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. A więc w tym sensie "dowolnie". Edytowano 18 lutego przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Chojnacki Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego no więc zaczynając od podstawy to nie, akustyką nie można dowolnie wpływać na pomieszczenie, rozjaśniać je, pogłębiać, zwiększać przestrzenność, ocieplać itd. Można W PEWNYM STOPNIU, ale jest to po pierwsze bardzo trudne, po drugie - bardzo ryzykowne i ktoś kto chce tego musi być absolutnie pewny że to jest kierunek zmian w którym chce iść. A problem polega na tym, że nigdy nikt nie jest, bo żeby być to musiałby mieć cholernie duże doświadczenie w słuchaniu różnych pokojów i wiedzę techniczną żeby móc te zjawiska opisać tak, żeby akustyk wiedział co ma robić celem akustyki jest to, że ma być neutralna tak, żeby materiał który będziemy w tym pokoju odtwarzać ma być maksymalnie wiernie odtworzony. Oczywiście ten efekt można osiągnąć na wiele sposobów i trochę podrasować jeden czy drugi aspekt, ale na pewno nie nazwałbym tego kształtowaniem brzmienia i nie powinien to być cel adaptacji akustycznej Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fp74 Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego W takim razie nasuwa się pytanie, czy prawidlowe jest (mam na mysli ideę, a nie realia) podejmowanie ruchów adaptacyjnych pod kątem konkretnego sprzętu jaki mamy. No bo skoro naszym celem powinno być uzyskanie neutralności akustycznej pomieszczenia, to sugeruje to uzyskanie pewnego rezultatu niezależnie od tego jakie kolumny w środku stoją. W takim bowiem przypadku porównywanie sprzętu jest z góry dotknięte wadą, bo jeśli pomieszczenie jest zoptymalizowane pod kątem kolumn A, to gdy wstawimy tam kolumny B, raczej na pewno zagrają nie tak, jakby mogły, a z kolei zmiany akustyczne pod kolumny B czynią cały proces porównania błędnym, gdyż nie porównujemy kolumn ale pomieszczenia w jakich grają. Zastanawia mnie więc, czy jak wykonuje się naprawdę profesjonalną adaptację, to robi się to pod konkretny sprzęt, który tam zagra, czy inaczej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chyba Miro 84 Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego 8 minut temu, fp74 napisał: Zastanawia mnie więc, czy jak wykonuje się naprawdę profesjonalną adaptację, to robi się to pod konkretny sprzęt Raczej tak, w przeciwnym razie były by tzw. Szablony pokoi o pewnych wymiarach z takimi czy innymi panelami w takiej ilości i w danych miejscach. Efekt powtarzalny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 18 lutego Autor Udostępnij Napisano 18 lutego (edytowany) 12 minut temu, fp74 napisał: Zastanawia mnie więc, czy jak wykonuje się naprawdę profesjonalną adaptację, to robi się to pod konkretny sprzęt, który tam zagra, czy inaczej. Inaczej. Chyba, że sprzęt jest specyficzny (np. z dodatkowymi głośnikami z tyłu). Edytowano 18 lutego przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Chojnacki Napisano 18 lutego Udostępnij Napisano 18 lutego No właśnie z tego względu że adaptacja ma być neutralna raczej nie robi się tego pod konkretny sprzęt czyli jak ktoś ma np jasne kolumny to nie robi się celowo ciemniejszej adaptacji do tego. Wszystko neutralnie. Jedyna kwestia jaka powinna być rozważana to kierunkowosc zestawu, zwłaszcza jak to są np zestawy bipolarne, omnipolarme albo tuby - wtedy rzeczywiście trzeba by nad tym się pochylić i nieco dostosować adaptację i wtedy ona będzie nieco dedykowana w kierunku konkretnego typu konstrukcji 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek333 Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu (edytowany) Witam Panie Bartku Mam kilka pytań. Najbardziej zależy mi na redukcji odbić i pogłosu poniżej 80 Hz bez redukcji średnich i wyższych częstotliwości powyzej 150 Hz a przede wszystkim likwidacji peaku 55 Hz. Inne częstottliwości wypadają w miarę OK. 1 Który zakup od Was lub pomysł pomysł na redukcję 55 Hz będzie najlpeszy planując wstawienie w tylne 2 rogi . Czy basstrap Corner CBT ładnie z wykresu redukujący okolice 50-100 Hz czy piankowe Premium trapezy ? czy https://www.mega-acoustic.pl/sklep/corner-bass-trap-cbt-rezonansowa-pulapka-basowa/?v=288404204e3d czy https://www.mega-acoustic.pl/oferta/pianki-akustyczne/pulapki-basowe/?v=288404204e3d czy inne np w kształcie walca absorbery lub jakiś innych firm może jesli te nie bardzo.. ? 2 Czy jest sens otworzyć częsć wypuszcznych karton-gipsów z tyłu i włożyć tam jakieś wygłuszenie i jakie ? Wiem dość nietypowy pomysł :) Na zdjęciu zaznaczyłem czerwonymi strzałkami gdzie mógłbym wypełnić. Pomieszczenie salon odsluchowy mam o wymiarach 7x5 z przyległą otwartą w 75% lewą częścią salonu - przestrzenią na kuchnię 5,5 (w głab) x 3,5 m. Sufit , front salonu to,są kartongipsy , tył salonu wypuszczanymi do przodu jak na FOTO kartongipsowymi pókami ok 50 cm głębokości .podłoga twarda - klepka. Moje pomiary UMIK-1 , REW z 2 absorberami za kolumnami 160x60x 6cm Załączam pliki , wykresy i tylną ścianę salonu audio - szerok 5 m. Wykres Last2 SPL pokazuje o jaką redukcję mi chodzi. Seledinowy kolor wykresu to bez PEQ a żółty z PEQ z ARIES S1 Auralica zredukowane 55 Hz tak jak życzyłbym sobie. Chciałbym absorberami to załatwić zamiast PEQ. Cel dyskusji. Z gory uprzejmie dziękuję za odppowiedzi i sugestie. Miłego dnia, Marek. Dołączam pliki REW z pomiarami . Opisane część przy wyłączonym PEQ= OFF częsć z włączonym OK NAJWAZN PEQ4 Low Full Razem 12.mdat OK 18.02 FULLcz2.mdat Edytowano 2 godziny temu przez Marek333 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.