Skocz do zawartości

Co do Audiosymptom i8


Paweł Laszenko

Recommended Posts

 

20 godzin temu, Fafniak napisał:

Przykłady poproszę

Nie mam czasu na szukanie i nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. Pamiętaj, że po tym co ktoś pisze i w jaki sposób można wyciągnąć wnioski. Jeszcze czegoś Szanowny Pan sobie życzy?

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, bo tego nie da się kupić, a resztę olać!

Edytowano przez lysyrafal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lysyrafal, a ja po raz kolejny zapytam o co chodzi z tą mocą? Podłączałem do swoich ATC nawet amplituner kina domowego i taniutki chinski wzmacniacz aiyima, i zarówno jeden jak i drugi zagrał z tymi kolumnami, które uchodzą za wybitnie prądożerne. Oczywiście zagrały inaczej (przynajmniej wg mnie 🙂), ale nie odczułem jakiegoś mistycznego braku mocy. Ot, po prostu granie może było bardziej "płaskie", mniej dynamiczne, ale czy wynikało to z braku mocy? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, nowy78 napisał:

Może jakieś małe uzasadnienie? :) 

Z czego miałby wynikać?

 

7 godzin temu, soberowy napisał:

Zapewne miał na myśli zbyt duża ilość basu w małym pomieszczeniu. Są od tej reguły wyjątki ponieważ miałem małe kolumny podłogowe, które nie "zalały" pokoju niskimi tonami jak pewne monitory. Także nie ma co uogólniać. 

Otóż miałem na myśli sensowne zachowanie odległości od ścian, wtedy niewiele miejsca zostaje na miejsce w którym przy takich kolumnach trzeba ustalić dla słuchacza. Dwa, to mody pomieszczenia, nie tylko te związane z basem. Trzy stereofonia w głąb i w szerz sceny oraz związane z tym  kreowanie lokalizacji muzyków na scenie.

Dla samego plumkania, to pewno zagra, pytanie jak zagra, a to już inna sprawa.

 

6 godzin temu, seba3002 napisał:

Tak a propos jazzu. Bardzo relaksująca muzyka.

Manu Katche to obowiązkowa pozycja😉

Na jego albumach można bawić się w testowanie wszelkiej maści urządzeń audio.

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, seba3002 napisał:

ja po raz kolejny zapytam o co chodzi z tą mocą?

Tak się właśnie nad tym zastanawiam i myslę, że to może być taki atawizm z czasów słusznie minionych, kiedy stosunkowo często spotykałem się z takim procederm, że  co bardziej wylewni melomani chcąc się podzielić swoim zamiłowanie do "muzyki" z okolicznymi, wystawiał kolumnę (zazwyczaj jedną) w oknie i "piłował" niemiłosiernie, nierzadko parowatowe kolumny od "Amatora". Gówniarz wtedy byłem, ale strasznie mi to imponowało. Może stąd te "waty"? Aby być gotowym na nadejście nieopanowanej "wylewności"? 🤔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Fafniak napisał:

Czy potrafisz napisać czego realnie oczekujesz po takiej zmianie? Co poprawi ?

 

edytka

Pytam na serio 

Po dołączeniu końcówki mocy oczekuję po prostu zwiększenia mocy, której uważam przy muzyce rockowej zapas jest pożądany.

A tak przy okazji nie jestem "edytka" :( 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

A tak przy okazji nie jestem "edytka" :(

Źle wyszło

:) "edytka" w sensie że post edytowany/zmieniony , dodane zdanie

 

 

3 minuty temu, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

Po dołączeniu końcówki mocy oczekuję po prostu zwiększenia mocy, której uważam przy muzyce rockowej zapas jest pożądany.

Ok. Rozumiem założenie ale czy jesteś w stanie napisać co się dzieje z dźwiękiem że uważasz że jest zbyt mało mocy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Fafniak napisał:

Źle wyszło

:) "edytka" w sensie że post edytowany/zmieniony , dodane zdanie

 

 

Ok. Rozumiem założenie ale czy jesteś w stanie napisać co się dzieje z dźwiękiem że uważasz że jest zbyt mało mocy?

Wydaje mi się, że dźwięk jest jakby przytłumiony i mało swobodny. Pomieszczenie odsłuchowe nie jest dostatecznie wypełnione dźwiękiem, a przypominam że jest tu powierzchnia ok. 27 m kw, 

Nie mam jeszcze adaptacji akustycznej tego pomieszczenia i zastanawiam się, czy może nie pójść w tą stronę, że najpierw zrobię akustykę, a potem jak nie będę usatysfakcjonowana efektem, to zacznę dalej kombinować ze sprzętem.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

najpierw zrobię akustykę, a potem jak nie będę usatysfakcjonowana efektem, to zacznę dalej kombinować ze sprzętem.  

Myślę że to znacznie lepsza droga

2 minuty temu, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

że dźwięk jest jakby przytłumiony i mało swobodny

O tych kolumnach nigdy nie słyszałem, ale.... może dogadaj sie z salonem  żeby wypożyczyli ci np. focale. 

To połaczenie na 100% nie będzie przytłumione a swoboda... też będzie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

@Agnieszka Zabłocka - Gasek

Od adaptacji bym zaczął, warto by ocenić, czy akustyka jest właśnie żywa, czy w drugą stronę. 

A co oznacza pomieszczenie nie jest wypełnione dźwiękiem? 

Ważne, by w miejscu odsłuchu było O.K. 

No właśnie o to chodzi, że w miejscu odsłuchu tego dźwięku jest za mało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

Wydaje mi się, że dźwięk jest jakby przytłumiony i mało swobodny. Pomieszczenie odsłuchowe nie jest dostatecznie wypełnione dźwiękiem, a przypominam że jest tu powierzchnia ok. 27 m kw, 

Obawiam się, że to jest bardziej kwestia osłuchania się w nowym standardzie/jakości dzwięku. Przechodzisz powoli ze strefy ściany dźwięku dającej wrażenie potęgi, wypełnienia, koncentracji do strefy detalu, przestrzeni i rozproszenia. Proponuję pobyć trochę z nowymi kolumnani i oswoić się. Ale oczywiście to tylko moja subiektywna sugestia.

Edytowano przez slaw0001
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, slaw0001 napisał:

Obwaiam się, że to jest bardzie kwestia osłuchania się w nowym standardzie/jakości dzwięku. Przechodzisz powoli ze strefy ściany dźwięku dającej wrażenie potęgi, wypełnienia, koncentracji do strefy detalu, przestrzeni i rozproszenia. Proponuję pobyć trochę z nowymi kolumnani, oswoić się. Ale oczywiście to tylko moja sugestia.

Widząc galopujące ceny elektroniki, ale także kolumn wstrzymam się z dalszymi modyfikacjami. Raczej skieruję się w stronę adaptacji akustycznej pomieszczenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie zasugeruję wymianę kabli głośnikowych. Miałem podobne wrażenia przy kablach Klotz. Wymieniłem je na kosztujące grosze kable YDTY i tego ,,powietrza" zrobiła się naprawdę wystarczająca ilość. Dodatkowym atutem jest możliwość regulacji basu poprzez dozowanie ilości drucików w wiązce. Polecam spróbować. Koszt żaden, a doświadczenia całkiem ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, S4Home napisał:

A te nowe kolumny to już jakieś wybrane?

Piotr

Tak. Na razie są u mnie Q Acoustic 3050i. Zobaczymy, czy zostaną ze mną na dłużej.

41 minut temu, Seb napisał:

Delikatnie zasugeruję wymianę kabli głośnikowych. Miałem podobne wrażenia przy kablach Klotz. Wymieniłem je na kosztujące grosze kable YDTY i tego ,,powietrza" zrobiła się naprawdę wystarczająca ilość. Dodatkowym atutem jest możliwość regulacji basu poprzez dozowanie ilości drucików w wiązce. Polecam spróbować. Koszt żaden, a doświadczenia całkiem ciekawe.

Akurat kabli głośnikowych jestem pewna. Były stosowane w kilku zestawach i zdały egzamin. 

41 minut temu, Seb napisał:

Delikatnie zasugeruję wymianę kabli głośnikowych. Miałem podobne wrażenia przy kablach Klotz. Wymieniłem je na kosztujące grosze kable YDTY i tego ,,powietrza" zrobiła się naprawdę wystarczająca ilość. Dodatkowym atutem jest możliwość regulacji basu poprzez dozowanie ilości drucików w wiązce. Polecam spróbować. Koszt żaden, a doświadczenia całkiem ciekawe.

Akurat kabli głośnikowych jestem pewna. Były stosowane w kilku zestawach i zdały egzamin. 

12 godzin temu, DiBatonio napisał:

A koleżanka  nie ma czasem zbyt szerokiej bazy między głośnikami?

To znaczy, że niby mam kolumny za szeroko rozstawione ? Nie no. Jest trójkąt równoboczny pomiędzy kolumnami,

a miejscem odsłuchu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Agnieszka Zabłocka - Gasek napisał:

Nie no. Jest trójkąt równoboczny pomiędzy kolumnami,

a miejscem odsłuchu. 

Ja wiem że to jest takie "złote ustawienie" ale ono wcale nie musi być optymalne w każdej sytuacji lokalowo/mieszkaniowej.

Zobacz czy jesli chodzi o przyjemność odsłuchu nie lepszy będzie równoramienny trojkąt (czyli miejsce słuchania ruszamy na probę przód tył)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.01.2022 o 11:51, seba3002 napisał:

@lysyrafal, a ja po raz kolejny zapytam o co chodzi z tą mocą? Podłączałem do swoich ATC nawet amplituner kina domowego i taniutki chinski wzmacniacz aiyima, i zarówno jeden jak i drugi zagrał z tymi kolumnami, które uchodzą za wybitnie prądożerne. Oczywiście zagrały inaczej (przynajmniej wg mnie 🙂), ale nie odczułem jakiegoś mistycznego braku mocy. Ot, po prostu granie może było bardziej "płaskie", mniej dynamiczne, ale czy wynikało to z braku mocy? 

Mocy nie odczułeś, aczkolwiek grały mniej dynamicznie oraz płasko i już masz odpowiedź. Właściwszym słowem byłoby sprawności czy wydajności danego pieca. Widzisz dla Ciebie jest to niewiele, a dla innych osób bardzo dużo. Przecież nie powiesz mi, że masz wzmacniacz Marantz ze względu na sam wygląd i brzmienie się nie liczy?

18 godzin temu, slaw0001 napisał:

Tak się właśnie nad tym zastanawiam i myslę, że to może być taki atawizm z czasów słusznie minionych, kiedy stosunkowo często spotykałem się z takim procederm, że  co bardziej wylewni melomani chcąc się podzielić swoim zamiłowanie do "muzyki" z okolicznymi, wystawiał kolumnę (zazwyczaj jedną) w oknie i "piłował" niemiłosiernie, nierzadko parowatowe kolumny od "Amatora". Gówniarz wtedy byłem, ale strasznie mi to imponowało. Może stąd te "waty"? Aby być gotowym na nadejście nieopanowanej "wylewności"? 🤔

Ja też zastanawiam, a tym bardziej, że takie opinie wyraża osoba, która ma w systemie końcówkę mocy. Proszę wyjaśnij do czego ona jest Ci potrzebna, bo już z tego wyrosłeś ma się rozumieć lub nie?

Edytowano przez lysyrafal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, lysyrafal napisał:

Mocy nie odczułeś, aczkolwiek grały mniej dynamicznie oraz płasko i już masz odpowiedź

Tak to prawda.

24 minuty temu, lysyrafal napisał:

Właściwszym słowem byłoby sprawności czy wydajności danego pieca.

no właśnie, sam wzrost "mocy watowej" nie jest wyznacznikiem tego jak wzmacniacz poradzi sobie z kolumną.

Przeczytaj ten test, na końcu jest pomiar mocy 

https://audio.com.pl/testy/stereo/odtwarzacz-cd-wzmacniacz/940-8200cdq-2-x-8200m

 

Ja miałem ten sprzęt ale wpierw audiolaba 8200p - potem dokupione końcówki

Z tymi samymi kolmnami (RLS Oberon II) wzmacniacz mający mniej niż połowę mocy tych audiolabów robił co chciał ;) (270W vs 90W)

Haiku SOL II

Dlatego pisanie o tym że moc ma znaczenie (w kontekście - dokup końcówkę mocy będzie lepiej) jest według mnie myśleniem życzeniowym. Owszem, może ale według mnie znacznie mniejsze znaczenie niż dobranie lepszego wzmacniacza

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, spróbuję wyrażać się precyzyjniej w przyszłości, aby nikogo nie denerwować.

Jeśli chodzi o końcówkę mocy, to odniosłem się do tego, co napisała sama zainteresowana. Cena nowego wzmacniacza marki Rotel, będzie dużo wyższa niż końcówki mocy, a efekt taki sobie. Zauważ, iż ja przecież nie proponowałem końcówki mocy, tylko sama zainteresowana wyszła z tym pomysłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...