Skocz do zawartości

Kultura Dźwięku Brooklyn - Kraftest


Kraft

Recommended Posts

twoje pomiary to pomiary w twoim pomieszczeniu

to tak jak z tymi pomiarami "w realnych" warunkach które tak fosujesz. W obydwu przypadkach dla użytkownika innego niż ty, będą o kant d..y potłuc

 

Pomiary w komorze bezechowej przynajmniej eliminują wpływ pokoju odsłuchowego, co nie sprawia że dzięki tym pomiarom łatwiej będzie "wywnioskować" jak kolumna będzie grała u nas. Można mieć tylko "nadzieje" ;)

A oprócz tego, to mowa była o pomiarach "od producenta" nie od ciebie

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, soberowy napisał:

Do pewnego czasu fajnie się ten wątek czyta. Później wkroczyli audiofile, którzy muszą mieć drogi sprzęt żeby było kozak. Ok, kto bogatemu zabroni ale żeby od razu podważać brzmienie w tym przypadku kolumn o suche parametry i zastosowane komponenty bez odsłuchu? 

Według mnie dobrze jest uzyskać fajny dźwięk bez przeinwestowania w sprzęt i tu chylę czoła wszystkim forumowiczów, którym to się udało. 

Zaraz znajdzie się tu jeden z drugim i powie, że mało słyszałem. Owszem, mało słyszałem. Ale weźcie pod uwagę fakt, że audio nie kręci się wokół Was, Waszych drogich systemów i tylko albumów dobrze nagranych, bo te gorzej zrealizowane przecież są nieaudiofilskie i ich nie da się słuchać nawet na drogim sprzęcie. 

Z drugiej strony kilka osób przyatakowalo ten wątek jakby byli z  konkurencji. A to głośniki tanie, a to waga za duża, a to cena  nie taka, pomiarów nie dał konstruktor. 

Fajnie Kraft, że robisz to co robisz i nie przejmuj się audiofilami.

Mądrego to i przyjemnie posłuchać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych dyskutantów. Jak widać co niektórzy nie mogą znieść tego, że tanie krajowe dobrze zaaplikowane przetworniki mogą zagrać nieźle. W ramach sprostowania. Od jakiegoś czasu już nie śledziliśmy tego wątku bo myśleliśmy, że się zakończył. W wiadomości meilowej dostaliśmy komunikat, że ktoś nas oznaczył. I o zgrozo jak zaczęliśmy to czytać to trochę nam miny zrzedły. 

Po pierwsze. Nikt i za nic nikomu za test nie płacił. Mało tego nie mieliśmy nawet okazji spotkać się osobiście z Panem Jarkiem i poznać się naocznie, więc o jakich tu relacjach koleżeńskich i naciąganiu testu ktoś tu pisze ? Nie bardzo rozumiem zarzutów co poniektórych tu osób. Test wypadł spontanicznie. Jeden z forumowiczów dał nam namiar na Pana Jarka i po kilku zdaniach w wiadomościach kolumny zostały wysłane. Chcieliśmy aby całkowicie obca osoba ich posłuchała i oceniła. I z wyniku testu jesteśmy zadowoleni bo sami mamy świadomość, że nie oszukując nikogo a tym bardziej samych siebie idziemy w dobrym kierunku. 

Po drugie co do pomiarów i podawania ich do publicznej wiadomości. Nie będzie takiej publikacji... Jesteśmy przekonani i wyznajemy zasadę, że najpierw słuchamy a nie oceniamy sprzętu po jego wyglądzie i wykresach. Proszę nie podawać argumentów, "to tak jak by nie podać ile koni ma silnik w samochodzie"... Audio to nie motoryzacja. Jesteśmy dalecy od grających kabli i wykresów, którymi obecnie większość się chwali... Nie tędy droga naszym zdaniem. Jeśli ktoś się chce do czegoś przyczepić to znajdzie we wszystkim problem. Wzorujemy się na latach minionych przy budowie kolumn gdzie nie rozbierano kolumny by zobaczyć co ma w środku. Słuchało się muzyki i zakup determinowany był tym czy odsłuch się podobał czy nie. Może za moment ktoś poda kolejny przykład, że nie kupi samochodu po jego wyglądzie, owszem my też nie kupujemy tak, dlatego jest możliwość wypożyczenie zestawów do siebie i posłuchania. Można również przyjechać do nas i posłuchać w naszej małej salce odsłuchowej. Bardzo dociekliwi przecież mogą sobie pomierzyć kolumny samemu. A jeśli ktoś uważa, że takich pomiarów nie mamy i wykresów,,, no trudno nie musi słuchać naszych kolumn, przykro nam z tego powodu. 

Po trzecie nie żyjemy ze sprzedaży kolumn. To nasza pasja i zabawa. Każdy z nas zajmuje się zawodowo całkiem innymi rzeczami. Kultura Dźwięku jak sama nazwa wskazuje to powrót do kultury słuchania muzyki jako sztuki, zostawiając z tyłu te wszystkie napompowane marketingiem obecnie produkty za które przepłacamy bardzo dużo. Wzorując się na sprzęcie vintage gdzie nie trzeba było mieć kabli za tysiące, gniazdek sieciowych za tysiące, bezpieczników za 250 zł od sztuki, podstawek pod kable, platform antywibracyjnych itd. a gdzie jakość dźwięku tych urządzeń wyprodukowanych prawie 50 lat temu nadal zachwyca, chcieliśmy stworzyć kolumny nie za tysiące. Do tego przy użyciu jak największej ilości komponentów z Polski. Myślimy że nam się to udało i cieszymy się, że osoby które nas odwiedzają są zachwyceni i co jakiś czas ktoś decyduje się na Brooklyny. 

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy "Kultury Dźwięku" a nie sprzętu za miliony by cieszyć się swoją ulubioną nutą. :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kultura Dźwięku napisał:

Jak widać co niektórzy nie mogą znieść tego, że tanie krajowe dobrze zaaplikowane przetworniki mogą zagrać nieźle.

Mało tego, niektórzy ( pewien @HQ150) powątpiewali, że przetworniki są dobrze zaaplikowane.

23 minuty temu, Kultura Dźwięku napisał:

Witam szanownych dyskutantów. Jak widać co niektórzy nie mogą znieść tego, że tanie krajowe dobrze zaaplikowane przetworniki mogą zagrać nieźle. W ramach sprostowania. Od jakiegoś czasu już nie śledziliśmy tego wątku bo myśleliśmy, że się zakończył. W wiadomości meilowej dostaliśmy komunikat, że ktoś nas oznaczył. I o zgrozo jak zaczęliśmy to czytać to trochę nam miny zrzedły. 

Po pierwsze. Nikt i za nic nikomu za test nie płacił. Mało tego nie mieliśmy nawet okazji spotkać się osobiście z Panem Jarkiem i poznać się naocznie, więc o jakich tu relacjach koleżeńskich i naciąganiu testu ktoś tu pisze ? Nie bardzo rozumiem zarzutów co poniektórych tu osób. Test wypadł spontanicznie. Jeden z forumowiczów dał nam namiar na Pana Jarka i po kilku zdaniach w wiadomościach kolumny zostały wysłane. Chcieliśmy aby całkowicie obca osoba ich posłuchała i oceniła. I z wyniku testu jesteśmy zadowoleni bo sami mamy świadomość, że nie oszukując nikogo a tym bardziej samych siebie idziemy w dobrym kierunku. 

Po drugie co do pomiarów i podawania ich do publicznej wiadomości. Nie będzie takiej publikacji... Jesteśmy przekonani i wyznajemy zasadę, że najpierw słuchamy a nie oceniamy sprzętu po jego wyglądzie i wykresach. Proszę nie podawać argumentów, "to tak jak by nie podać ile koni ma silnik w samochodzie"... Audio to nie motoryzacja. Jesteśmy dalecy od grających kabli i wykresów, którymi obecnie większość się chwali... Nie tędy droga naszym zdaniem. Jeśli ktoś się chce do czegoś przyczepić to znajdzie we wszystkim problem. Wzorujemy się na latach minionych przy budowie kolumn gdzie nie rozbierano kolumny by zobaczyć co ma w środku. Słuchało się muzyki i zakup determinowany był tym czy odsłuch się podobał czy nie. Może za moment ktoś poda kolejny przykład, że nie kupi samochodu po jego wyglądzie, owszem my też nie kupujemy tak, dlatego jest możliwość wypożyczenie zestawów do siebie i posłuchania. Można również przyjechać do nas i posłuchać w naszej małej salce odsłuchowej. Bardzo dociekliwi przecież mogą sobie pomierzyć kolumny samemu. A jeśli ktoś uważa, że takich pomiarów nie mamy i wykresów,,, no trudno nie musi słuchać naszych kolumn, przykro nam z tego powodu. 

Po trzecie nie żyjemy ze sprzedaży kolumn. To nasza pasja i zabawa. Każdy z nas zajmuje się zawodowo całkiem innymi rzeczami. Kultura Dźwięku jak sama nazwa wskazuje to powrót do kultury słuchania muzyki jako sztuki, zostawiając z tyłu te wszystkie napompowane marketingiem obecnie produkty za które przepłacamy bardzo dużo. Wzorując się na sprzęcie vintage gdzie nie trzeba było mieć kabli za tysiące, gniazdek sieciowych za tysiące, bezpieczników za 250 zł od sztuki, podstawek pod kable, platform antywibracyjnych itd. a gdzie jakość dźwięku tych urządzeń wyprodukowanych prawie 50 lat temu nadal zachwyca, chcieliśmy stworzyć kolumny nie za tysiące. Do tego przy użyciu jak największej ilości komponentów z Polski. Myślimy że nam się to udało i cieszymy się, że osoby które nas odwiedzają są zachwyceni i co jakiś czas ktoś decyduje się na Brooklyny. 

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy "Kultury Dźwięku" a nie sprzętu za miliony by cieszyć się swoją ulubioną nutą. :) 

@Kultura Dźwięku

A przy okazji czy jako producenci kolumn reklamujący swoje wyroby na forum nie powinniście być oznaczeni jako Branża?

Tak gwoli uczciwości względem innych przedstawicieli sprzedawców audio którzy takie oznaczenie mają.

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, HQ150 napisał:

Mało tego, niektórzy ( pewien @HQ150) powątpiewali, że przetworniki są dobrze zaaplikowane.

@Kultura Dźwięku

A przy okazji czy jako producenci kolumn reklamujący swoje wyroby na forum nie powinniście być oznaczeni jako Branża?

Tak gwoli uczciwości względem innych przedstawicieli sprzedawców audio którzy takie oznaczenie mają.

Nawet nie wiedzieliśmy, że już jesteśmy branżą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

twoje pomiary to pomiary w twoim pomieszczeniu

to tak jak z tymi pomiarami "w realnych" warunkach które tak fosujesz. W obydwu przypadkach dla użytkownika innego niż ty, będą o kant d..y potłuc

Marcin! Wyhamuj! Przedstawiłem przykład charakterystyki impedancyjnej. Pomieszczenie nic tu nie zmieni. To tylko przetworniki, obudowa, zwrotka, BR i wytłumienie. Pomieszczenia nie widać na tej charakterystyce.

Poza tym nawet SPL gdyby to był na wykresie to robi się to w domu metodą qusibezechową. Mierzysz w dalekim polu, bliskim, ustawiasz bramki i sklejasz do kupy wszystko. Można coś tam już później analizować. Ważne to jest jak na przykład ktoś ma nieprzyjemne basowe mody w pomieszczeniu. Na podstawie charakterystyk już można szacunkowo zobaczyć czy nie będzie kolumna dudnić.

Jest sporo parametrów na podstawie których można wstępnie oszacować czy się kolumna nada do tego co już masz. Nic nie wymyślam. Tak to działa. Oczywiście jestem zwolennikiem słuchania i oceny jako głównego kryterium, a ta cała papierowa reszta to tylko wspomaganie przemyśleń na temat tego co słyszę. Przydaje się 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JohnDoe napisał:

Jeszcze kilka tygodni temu, kiedy TomekN pisał tu i tam, prawdziwi audiofile wiecznie byli oburzeni wszelkimi tabelkami i wykresami. Teraz audiofile wręcz domagają się owych.   Cyrk do kwadratu 🤣

 

A Kraftowi o dziwo kompletnie nie przeszkadza brak parametrów no zobacz jaki to cyrk do sześcianu....

A z tego co wiem Mariusz akurat lubuje się w parametrach choć nie są dla niego jedynym wyznacznikiem w audio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Sanwing napisał:

cyrk do sześcianu....

Świat zwariował.

A Ty, tabelki czy uszy preferujesz? Zresztą, co tam dzisiejsze tabelki. Podobno jeszcze nie powstała taka aparatura która zmierzy co audiofil słyszy 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kraft napisał:

A którzy producenci pokazują np. pasmo przenoszenia czy przebieg impedancji swoich kolumn? Bowers? Heco? Spendor? Ze świecą takich szukać. Większość podaje w danych technicznych trochę innych parametrów, ale zazwyczaj strasznie przy tym buja, więc użyteczność tych informacji jest i tak niewielka. Ubolewam nad tym, ale po prostu nie ma takiego zwyczaju na rynku audio, żeby informować klientów, jak produkty mierzą.

 

20 minut temu, Sanwing napisał:

A Kraftowi o dziwo kompletnie nie przeszkadza brak parametrów no zobacz jaki to cyrk do sześcianu....

Coś nie bardzo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, JohnDoe napisał:

Świat zwariował.

A Ty, tabelki czy uszy preferujesz? Zresztą, co tam dzisiejsze tabelki. Podobno jeszcze nie powstała taka aparatura która zmierzy co audiofil słyszy 😉

Ja preferuję czystą, ewentualnie rudą bez lodu. 

Się odezwał nie audiofil z Pliniusem i Acu 😝

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Sanwing napisał:

A z tego co wiem Mariusz akurat lubuje się w parametrach choć nie są dla niego jedynym wyznacznikiem w audio.

Dojrzewamy do pewnych rzeczy z czasem. Parametry są ważne ale niestety nie zawsze odzwierciedlają właściwości sonicznych kolumn czy sprzętu audio jako takiego. Często SQ jest wypadkową wielu więcej czynników co nieco komplikuje sprawy analiz, interpretacji i wniosków. Warto jednak prócz słuchania przyglądać się "papierom" bo ułatwia to poruszanie się w meandrach audiofilskich zagadek i dylematów ;) 

23 minuty temu, Fafniak napisał:

A to przepraszam bardzo - serio nie zajarzyłem 

Mi też się zdarza i całkiem rozumiem. Wracając do pomiarów to idzie chyba nowe prawo mające na celu ograniczenie ilości elektrośmieci. Producenci będą zobowiązani wraz z produktem dostarczyć schematy i inne dane oraz części zamienne (moduły) pozwalające na bezproblemową naprawę urządzeń. Co prawda chodzi głównie o elektronikę AGD ale kolumny będą chyba też jako sprzęt elektroakustyczny w tej puli. Dla mnie jako osoby proekologicznej pomysł wydaje się dobry ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, JohnDoe napisał:

Ja nie jestem audiofilem i nawet nie chcę. Lubię fajne zabawki i muzykę. 

Fajne zabawki audiofilskie.... Hmmm. I muwk na forum na którym praktycznie o muzyce się nie pisuje :). Ewentuaknie czego słucham 😝

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie chcę tu pisać nie na temat. Weź zapytaj tu jakiegoś audiofila czy ja jestem audiofilem. Oni się znają wszyscy. Na bank powiedzą, że nie jestem. Oni by mnie nie przyjęli. Co Ty mi robisz, egzorcyzmy na siłę?    😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JohnDoe napisał:

Weź zapytaj tu jakiegoś audiofila czy ja jestem audiofilem. Oni się znają wszyscy. Na bank powiedzą, że nie jestem.

Brak Ci elementarnej wiedzy o audiofili. Jesteś jednym z czołowych audiofili tu na forum no chyba, że nie zgadzasz się z definicją zamieszczoną w wikipedii:

Audiofil (z łac. audio „słyszę”, z gr. philos „kochający”) – osoba szczególnie zainteresowana wysoką jakością odtwarzanego dźwięku i kolekcjonująca sprzęt odtwarzający najwyższej klasy.

Niewielu tu obecnych ma lepsze sprzęty od Ciebie więc się nie wykręcaj 😉

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...