Skocz do zawartości

Czy wzmacniacze mają brzmienie?


Kraft

Recommended Posts

3 godziny temu, Kraft napisał:

A co, jak dwa wzmacniacze będą miały porównywalnie niskie poziomy THD? Będą brzmiały tak samo?

Nie mam pojęcia. Nie wykluczam, że mogą różnić się brzmieniem ze względu na inne czynniki kształtujące brzmienie. Szukałbym różnic w zasilaczu i tym jak radzi sobie z filtrowaniem zakłóceń sieciowych, zastosowanym ujemnym sprzężeniem zwrotnym, podatnością na wzbudzanie się powyżej pasma akustycznego. 

Nawet jeżeli wzmacniacz spełnia standardy HiFi to wiele zależy od środowiska w jakim go wykorzystamy. Dwa wzmacniacze o podobnym rozkładzie THD może zupełnie inaczej reagować na obciążenie reaktancyjne czy wysokoczęstotliwościowe impulsy zakłóceń dostarczane wraz z napięciem zasilania, co w połączeniu z reaktancyjnym obciążeniem może powodować rezonanse. Mimo, że na częstotliwościach ponadakustycznych to wpływających na wypadkowe brzmienie.

Mam na myśli kilkuktotnie wspominane przeze mnie grzanie się cewki tweetera i spadek efektywności przetwornika. Wbrew pozorom temperatura cewki poprzez zmianę jej rezystywności jest wymierną zmienną wpływającą na brzmienie przetwornika.

Oczywiście trudno doszukać się badań potwierdzających taki punkt widzenia ale myślę, że w niedalekiej przyszłości będzie można o tym poczytać bo temat jest grzany w różnych wątkach for audio. Może nie bezpośrednio ale coraz częściej widzę tematy o wpływie obciążenia reaktancyjnego na wypadkową charakterystykę wzmacniacza, o ponadakustycznych rezonansach czy o zjawisku kompresji w przetwornikach. Wystarczy łączyć fakty ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RoRo mam pytanie dotyczące moich wpisów, dlaczego są kasowanie przez Moderatora?

Regulaminu nie łamię, a zwrócenie komuś uwagi żeby nie pisał domysłów jak to działa bo takie opinie tylko mogą wprowadź w błąd potencjalnych czytelników i użytkowników:

2 godziny temu, MariuszZ napisał:

Nie mam pojęcia. Nie wykluczam, że mogą różnić się brzmieniem ze względu na inne czynniki kształtujące brzmienie. Szukałbym różnic w zasilaczu i tym jak radzi sobie z filtrowaniem zakłóceń sieciowych, zastosowanym ujemnym sprzężeniem zwrotnym, podatnością na wzbudzanie się powyżej pasma akustycznego. 

Nawet jeżeli wzmacniacz spełnia standardy HiFi to wiele zależy od środowiska w jakim go wykorzystamy.

Jak by ktoś inny napisał tak to nazywa trollem użytkownika i straszył że zablokuje go.

Wiem że jest wolność pisania, to dlaczego kasuje moje opinie i uwagi dotyczące jego wpisów?

Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karol64208Jak będziesz trolowal temat to będzie ban. Ostatnie ostrzeżenie ode mnie. 

Proszę o merytoryczne wypowiedzi na temat z kontrargumentami do moich tez z pominięciem argumentum ad personam. 

Każda wypowiedź nie na temat, w której będziesz sobie pozwalał na oceny typu "robisz ludziom wodę z mózgu", "jak czegos nie wiesz to nie pisz", itp. czyli sugestie wobec mojej osoby bez uzasadnienia będę ukrywał bo to jest trolowanie tematu. 

Znam Twoje metody i nie będę Cię karmił. Jeden post nie na temat i żegnamy się na jakiś czas. Stawiam sprawy jasno żebyś zrozumiał. 

Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kraft napisał:

Trzeba by zrobić odpowiedni eksperyment. Zmierzyć przykładowy impuls dla dwóch wzmacniaczy i zobaczyć, czy wykresy będą się różnic.

O tym mówię. Mysle ze na takim dynamicznym materiale wykresy będą się różnic znacznie, a różnice będą się powiększać wraz z oddawaną mocą (pewnie można ustawić wzmacniacze tak, żeby oddawały moc np 10 W przy sygnale 1kHz i następnie zamiast tego sygnału każdemu zapodać jakiś dynamiczny przebieg basu czy inne „muzyczne” sygnaly).

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MariuszZ napisał:

Proszę o merytoryczne wypowiedzi na temat z kontrargumentami do moich tez z pominięciem argumentum ad personam. 

jakimi argumentami mogę się posłużyć na Twoje wywody, nikt nigdy nie opracował naukowych dowodów, pytanie dlaczego?

Wykonując pomiar dynamiczny /napięciowy/ toru audio wzmacniacza i innych urządzeń dla wartości "0" : szerokości pasma i jego liniowości oraz dynamiki, pomiar uwzględnia wszystkie komponenty zawarte i współpracujące z danym urządzeniem. Taki pomiar uwzględnia: THD, N/S, pozostałe mierzalne parametry mające wpływ na jakość / brzmienie.

Nie ma dwóch zer jeżeli jest to pomiar wykonany dla tego parametru.

Pisałem wcześniej są producenci którzy specjalnie dodają tło dla brzmienia np; na tym forum popularna marka Sansui, lub nie świadomie.

Pozdr.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Kraft napisał:

Szczególnie przy śmiechowej dla tranzystora mocy 10W. 

Z powyższego wnoszę, że nie masz w praktyce pojęcia, jakie ta „śmieciowa” moc zapewnia poziomy głośności w typowym pomieszczeniu z głośnikami o typowej skuteczności. 

Nie piszę tu o mocy znamionowej wzmacniacza, tylko o tej faktycznie oddawanej przez wzmacniacz do kolumn.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, majkel74 napisał:

Z powyższego wnoszę, że nie masz w praktyce pojęcia, jakie ta „śmieciowa” moc zapewnia poziomy głośności w typowym pomieszczeniu z głośnikami o typowej skuteczności. 

Nie piszę tu o mocy znamionowej wzmacniacza, tylko o tej faktycznie oddawanej przez wzmacniacz do kolumn.


@Kraft napewno to wie. Mówiąc śmiechowa (a nie śmieciowa ;))  miał na myśli raczej to jak łatwo jest uzyskać taką moc za pomocą tranzystorów.

Edytowano przez pavello
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zrobiłem test: wpisałem „śmiechowa” a zmieniło na „smieciowa” wiec to nie było celowe.

Co do tej łatwości to właśnie mowa chyba o łatwości „pomiarowej” z sygnałem 1kHz. Bo w praktyce to już przy oddawanych mocach rzędu 1W słychać różnice pomiędzy wzmacniaczami, z wyraźną przewagą tych mocnych, opartych na uczciwym zasilaniu pieców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoki dynamiki oddawane są wyraźniej, impulsy są głośniejsze, szybsze. Muzyka jest bardziej kontrastowa, więcej się dzieje.

Dziwi mnie to, ze na forum audio niektórzy mają misję negowania takich różnic w brzmieniu. 

Myślę że jednym z powodów jest to, że takie osoby nie słyszały w swoim systemie naprawdę dobrego wzmacniacza z wyższej półki (choćby pożyczonego od kolegi). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Karol64208 napisał:

@RoRo mam pytanie dotyczące moich wpisów, dlaczego są kasowanie przez Moderatora?

...

Wiem że jest wolność pisania, to dlaczego kasuje moje opinie i uwagi dotyczące jego wpisów?

Pytasz się po to, by dostać odpowiedź (którą zapewne znasz), czy po to, by móc dalej robić sobie żarty z Mariusza?

Moderatorzy i Administratorzy są po to, by pilnować porządku i zwracać uwagę na niestosowne wpisy-również te prowokujące innych i wszczynające bądź zwiększające różne "wojenki". W "Regulaminie Forum" jest wspomniane o tym, że należy stosować się do napomnień Administracji Forum. Dodam też, że robienie sobie z Nich żartów nie jest dobrym pomysłem, podobnie jak sprawdzanie na ile sobie można pozwolić by nie dostać "bana".

Kasowane są więc m.in. te wpisy, które są prowokujące, "czepliwe" bądź obrażające, a także OffTopy.

Pozdrawiam 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kraft napisał:

Myślę, że nie jestem w stanie udowodnić tezy, iż na świecie nie istnieje lepszy wzmacniacz niż mój Marantz.

Ja nie pytałem jakich tez nie jesteś w stanie udowodnić, bo to raczej nikogo nie interesuje. Zadałem proste pytanie, czy miałeś u siebie na odsłuchach wzmacniacz wyższej klasy niż Twój Marantz. Taki powiedzmy z półki cenowej 20 tys plus za nowy. 
I jeśli miałeś, to ciekawi mnie, czy usłyszałeś jakieś różnice, czy tez grał tak samo jak Marantz.

Ciekawi mnie tez, czy uważasz że np. Andrzej Kisiel czy Radek Łabanowski, opisując wrażenia z odsłuchów wzmacniaczy, po prostu zmyślają? I czy forumowicze biorący na odsłuchy różne wzmacniacze, wskazując różnice między nimi, uczestniczą w jakimś spisku? Czy tez po prostu nie wiedza co piszą bo to wszystko iluzja?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, majkel74 napisał:

Skoki dynamiki oddawane są wyraźniej, impulsy są głośniejsze, szybsze. Muzyka jest bardziej kontrastowa, więcej się dzieje.

Który da lepszy skok dynamiki,  głośniejszy i szybszy impuls? 

Aavik i280 za 10 tys. euro czy IMG STA 1000D za 700 euro? 

Nadmienię tylko, że wzmacniacze napędzane są prawie identycznym modułem PWM Pascala 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Karol64208 napisał:

Wykonując pomiar dynamiczny /napięciowy/ toru audio wzmacniacza i innych urządzeń dla wartości "0" : szerokości pasma i jego liniowości oraz dynamiki, pomiar uwzględnia wszystkie komponenty zawarte i współpracujące z danym urządzeniem.

Nie śledzę wszystkich nowinek w temacie ale normy określające warunki pomiaru wzmacniaczy nie przewidują pomiaru dla obciążenia reaktancyjnego odzwierciedlającego realne obciążenie wzmacniacza jakim są zespoły głośnikowe. Krótko pisząc napisałeś nieprawdę patrząc na podkreśloną kwestię z Twojej wypowiedzi. Przy pomiarach do tabelek "dane techniczne" podaje się pomiary robione na obciążeniu czysto rezystancyjnym co nie oddaje pełnego obrazu jakości wzmacniacza.

Ponadto podczas pomiarów wzmacniaczy nie poddaje się ich próbom odporności na przenikanie zakłóceń poprzez linię zasilania, a przynajmniej mało który producent wzmacniaczy chwali się parametrami zasilania np. PSRR. Chyba, że są to producenci wzmacniaczy operacyjnych. Wtedy to jeden z podstawowych parametrów jest 😉 

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Mariusz :) zagranie nie fair:)

Mała prowokacja z mojej strony mającą ostudzić chęć dyskusji prowadzącej na manowce. 

Pieniądze w audio mają znaczenie ale argumentów za tezą "droższe jest lepsze" i przeciwnych można znaleźć setki i trudno byłoby polemizować. 

Nie zabraniam, a nawet zachęcam ale na argumenty. Sugerowanie przez Majkela komuś, że nie słuchał czegoś dużo droższego niż używa więc się nie zna jest nie fair. 

Na marginesie. Słuchałem systemu za ponad milion i jestem niemal pewny, że złożyłbym lepiej grający za 50 tysięcy. Idąc tym tropem jak bym się zawziął to od tego za 50 tysi złożyłbym lepszy za 25 tysi. Gdzie jest zatem granica absurdu cen i uniwersalne pojęcie "lepszości"?

Jestem zwolennikiem umiarkowanego forsowania swoich racji. Tylko tyle 😉

Pozdrawiam. M

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MariuszZ napisał:

Idąc tym tropem jak bym się zawziął to od tego za 50 tysi złożyłbym lepszy za 25 tysi.

Przy założeniu, że zawzięcie w obu przypadkach będzie tak samo wyglądać to w tych widełkach cenowych za sprzęt nowy, moim zdaniem, polegniesz.

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...