Zwykły RCA vs Melodica MD2R05

[marcinmarcin]

57 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Nie chodziło mi o to, czy serio zalecają podniesienie przodów o 5mm, ale o to, czy serio Ty to zrobiłeś i słyszysz różnicę?

Zrobiłem i słychać zmianę. Jej stopień jest zaskakująco spory

[no_i_fajnie]

15 minut temu, marcinmarcin napisał:

Zrobiłem i słychać zmianę. Jej stopień jest zaskakująco spory

Czasami nie wierzę, tutaj nawet często, w to, o czym piszecie... 5mm i zaskakująca zmiana? Mógłbyś mi o tym bardziej opowiedzieć?

[marcinmarcin]

28 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Czasami nie wierzę, tutaj nawet często, w to, o czym piszecie... 5mm i zaskakująca zmiana? Mógłbyś mi o tym bardziej opowiedzieć?

Po co? Piszesz żeby pisać, a mi się nie chce strzępić języka... 

[no_i_fajnie]

9 minut temu, marcinmarcin napisał:

Po co? Piszesz żeby pisać, a mi się nie chce strzępić języka... 

Nie no, widzę, że Ci się chce, bo się udzielileś jednak. Pytam poważnie, a nie nabijam się.. nigdy tego nie doświadczyłem i chciałbym się dowiedzieć, o jakich zmianach piszesz, co słyszalnego potrafi zdziałać 5mm.

Edytowano 22 maja 2022 przez no_i_fajnie

[1Ender]

Podniesienie np. na kolcach o kilka mm z przodu kolumny zmienia balans tonalny. Dużo zależy od konstrukcji kolumny.  Może być lepiej, ale może być gorzej. Wszystko zależy od wielu zmiennych. Akustyka, rozmieszczenie kolumn, odległość do miejsca odsłuchu, dogięcie do środka lub jego brak itd. Trzeba eksperymentować.

Pozdrawiam

[marcinmarcin]

14 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Nie no, widzę, że Ci się chce, bo się udzielileś jednak. Pytam poważnie, a nie nabijam się.. nigdy tego nie doświadczyłem i chciałbym się dowiedzieć, o jakich zmianach piszesz, co słyszalnego potrafi zdziałać 5mm.

Wrzuć sobie w google Audium Comp 5.2 zobaczysz jak ta kolumna wygląda. Od spodu jest jest głośnik basowy dmuchający w podstawę, a na górze głośnik szerokopasmowy o średnicy 7cm. Ustawienie 5mm pochylenia na podstawie robi odchylenie od pionu około 2-3cm. Prawdopodobnie pochylając, uzyskujemy lepsze zgranie fazowe. Faktycznie gra to trochę lepiej - ja odczuwam poprawe stereofonii która i tak jest świetna (całe kierunkowe pasmo z 1 przetwornika) oraz dociążenie średnicy.

Dodam że jak pochyliłem na śrubach na początku znacznie więcej (okazało sie że był 1cm różnicy) grało to tak dziwnie że nieprzyjemnie się słuchało

Edytowano 22 maja 2022 przez marcinmarcin

[tomek4446]

56 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Czasami nie wierzę, tutaj nawet często, w to, o czym piszecie... 5mm i zaskakująca zmiana?

miałem okazję się przekonać co na dużych podłogówkach robi 5 cm. przód , tył przesunięcia kolumny z basem . Kolosalna słyszalna różnica . Nie bagatelizowałbym ustawień. 

[no_i_fajnie]

2 minuty temu, tomek4446 napisał:

miałem okazję się przekonać co na dużych podłogówkach robi 5 cm. przód , tył przesunięcia kolumny z basem . Kolosalna słyszalna różnica . Nie bagatelizowałbym ustawień. 

W żadnym razie nie bagatelizuje. Dla mnie zawsze większe różnice stworzy przesunięcie kolumny, albo chociaż zamiana miejscem z osobą siedzącą na tej samej kanapie, niż zmiana kabla, ale też absolutnie nie chcę szydzić, z kogoś, kto słyszy różnicę po zmianie głośnikowego, słyszy i ok. Po prostu czasami nie rozumiem, za małą głowę mam na te wszystkie tutaj czytane pomiary i spory, na żywo nie doświadczyłem tego nigdy

[tomek4446]

18 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Po prostu czasami nie rozumiem, za małą głowę mam na te wszystkie tutaj czytane pomiary i spory, na żywo nie doświadczyłem tego nigdy

Najprostszą metodą na usłyszenie zmian jest pochylenie się do przodu podczas odsłuchu. Skracasz dystans i oddalasz się od ściany. Dźwięk staje się zupełnie inny  

[no_i_fajnie]

4 minuty temu, tomek4446 napisał:

Najprostszą metodą na usłyszenie zmian jest pochylenie się do przodu podczas odsłuchu. Skracasz dystans i oddalasz się od ściany. Dźwięk staje się zupełnie inny  

Nie psuje Ci to wygody? W takim sensie, że przy odsłuchu mam ochotę napić się drinka, wyluzować i cieszyć ulubionym utworem i takie pochylenie się będzie zabierało mi frajdę. Mam wrażenie, że większość z Was za bardzo wczuwa się w te wszystkie rzeczy naokoło samego słuchania, dyskusje o 5mm, o 0,01 dB itd. Czytam to często, bo potraficie pisać i opisywać, często czegoś się dowiem, ale kurde! Przecież jakbym miał identyczny sprzęt, jak Twój, to odczucia mogę mieć inne i pewnie bym miał, to wtedy wszystkie pomiary i recenzje są gówno warte, a tu ludzie przekrzykują się o wykresy. Tak, jak pisałem - głowa za mała

[tomek4446]

1 minutę temu, no_i_fajnie napisał:

Przecież jakbym miał identyczny sprzęt, jak Twój, to odczucia mogę mieć inne i pewnie bym miał, to wtedy wszystkie pomiary i recenzje są gówno warte, a tu ludzie przekrzykują się o wykresy.

100% racja.

Bo to co piszę to nie wykładnia , to jedynie zwrócenie uwagi na pewne zjawiska. Wpasowanie się kolumn w pokój jest możliwe bez DSP , ale wymaga poszukiwań. można poprawić sobie scenę , obrazowanie , bas bez wydawania forsy na nowy kabel , czy elektronikę tylko zmieniając położenie kolumny. To tylko wskazówki , to od Ciebie / albo żony  / zależy gdzie ta kolumna będzie miała DLA CIEBIE najlepsze brzmienie.

5 minut temu, no_i_fajnie napisał:

Mam wrażenie, że większość z Was za bardzo wczuwa się w te wszystkie rzeczy naokoło samego słuchania, dyskusje o 5mm, o 0,01 dB itd.

To nie tak. jasne , że pewne aspekty, czy wartości można odpuścić . Można owszem ale staramy się pisać o ideałach , każdy zrobi z tym co będzie chciał. Ja nie piszę , by wszyscy postawili kolumny na środku pokoju i tak słuchali , piszę o tym by choć raz posłuchali WŁASNYCH kolumn w innym niż to podyktowane przez żonę czy warunki meblowe miejscu. Tyle i aż tyle.

[no_i_fajnie]

5 minut temu, tomek4446 napisał:

pasowanie się kolumn w pokój jest możliwe bez DSP , ale wymaga poszukiwań. można poprawić sobie scenę , obrazowanie , bas bez wydawania forsy na nowy kabel , czy elektronikę tylko zmieniając położenie kolumny. To tylko wskazówki , to od Ciebie / albo żony  / zależy gdzie ta kolumna będzie miała DLA CIEBIE najlepsze brzmienie.

100% racja. Chodzi mi o to, że DLA CIEBIE (które fajnie, że napisałeś wielkimi), często się tutaj gdzieś zaciera, a wkracza nie masz racji, nic nie wiesz, nie znasz się, nie słuchałeś itd. 
I też dobrze napisałeś, że bez wydawania kasy można sporo poprawić, często się o tym zapomina, a szuka rozwiązań w zmianie sprzętu.

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, 1Ender napisał:

Podniesienie np. na kolcach o kilka mm z przodu kolumny zmienia balans tonalny. Dużo zależy od konstrukcji kolumny.  Może być lepiej, ale może być gorzej. Wszystko zależy od wielu zmiennych. Akustyka, rozmieszczenie kolumn, odległość do miejsca odsłuchu, dogięcie do środka lub jego brak itd. Trzeba eksperymentować.

Pozdrawiam

Zgadzam sie z każdym zdaniem w 100%.

Drogą eksperymentów od baaardzo długiego czasu moje kolumny są pochylone nieznacznie do tyłu (kluczowe znaczenie ma tutaj wysokość "siedziska" kanapy) a kat przeciecia sie jest za mną czyli nie są dogiete w "typowy trójkąt". Tak po prostu brzmi dla mnie najlepiej, tworzy spoko scenę i balans pomiedzy różnymi czestliwosciami Subiektywnie najrówniejszy.

[DiBatonio]

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

To tylko wskazówki , to od Ciebie / albo żony  / zależy gdzie ta kolumna będzie miała DLA CIEBIE najlepsze brzmienie.

 

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

w innym niż to podyktowane przez żonę

Może to zabrzmi chamsko, ale gdyby mi żona/partnerka miała ustawiać i mówić, gdzie mają stać kolumny, to bardzo szybko bym jej pokazał, gdzie ona może sobie postać. 

Albo kobieta bierze Ciebie z całym twoim inwentarzem i hobby jakie uprawiasz i to akceptuje, albo ..... niech sobie znajdzie swoje hobby 😉😁😁😁

[1Ender]

Czyli co wygrało audio? 

[Dedal]

Nie , zdrowy rozsądek 😋

[Amarok]

U mnie kolumny stają tam gdzie mają stac, i nigdy nie słyszałem jakiś sprzeciwów.  😀

[Wito76]

Tę kasetę to oczywiście ze stolika na łódzkim Górniaku albo rynku bałuckim :). 

 

[Wito76]

@J4Z Wiesz co, myślałem nawet o tym, by zrobić "Zgłoś" i sam test zrobić jako osobny wątek w Nasze Testy czy Niezbędne audiofilskie dodatki. Bo tak to te wszystkie wypociny i godzina pisania zaginęła gdzieś w czeluściach forum.

@MariuszZ @RoRo Wytnijmy ten mój opis z poprzedniej strony i zróbmy z niego osobny temat "Test 10 interkonektów RCA 25-700zł"  - (jeśli da radę).

[MariuszZ]

Przeniosłem. 

Pozdrawiam. 

[Wito76]

Dziękuję.

[blade1978]

Witam wszystkich serdecznie.

odgrzeję temat ponieważ może jeszcze komuś się przyda.
Trafiłem tutaj niestety za późno, bo po zakupie i odsłuchu na kablach RCA MELODIKA MD2R05 PURPLE RAIN, które chciałem wymienić w swoim wzmacniaczu Technics ze starszych Profigold PROA na teoretycznie lepsze MELODIKI. Nie jestem audiofilem, tylko aktywnym i wymagającym słuchaczem stereo i muszę przyznać, że nigdy jakoś nie specjalnie wierzyłem w to, że kable RCA mogą mieć tak znaczący wpływ na jakość wydobywającego się dźwięku z kolumn. Z takim przekonaniem żyłem do wczoraj kiedy to po zakupie kabli MELODIKA MD2R05 PURPLE RAIN podłączyłem przy ich użyciu do wzmacniacza Technics A700MK3, CD Technics SL-PG580 oraz gramofon Technics SL-1210MK7. Jakież było moje zdziwienie kiedy to po podłączeniu MD2R05 do swojego zestawu wydobywający się dźwięk był mało dynamiczny bez wyraźnych basów oraz wysokich tonów jakiś taki nijaki, przytłumiony jednym słowem brzmiał jak gówno. Szkoda, bo przed decyzję o zakupie podjąłem na podstawie pozytywnych opinii ze sklepów internetowych oraz chęcią kupna od rodzimego polskiego producenta.

PS. Wniosek jaki nasuwa mi się po tym doświadczeniu, to w przypadku osprzętu audio warto zaglądać w takie miejsca jak to i pytać innych użytkowników, którzy są w stanie dostarczyć prawdziwej subiektywnej oceny jakiegoś rozwiązania.