Marantz ki pearl lite, czyli dlaczego tak bardzo nienawidzimy mainstreamu

[Adi777]

Niespecjalne, czyli "drut ze wzmocnieniem"?

 

[KrólKiczu]

52 minuty temu, Rafał S napisał:

Dla nich zdecydowanie tak - pełna zgoda.

Rafał, weź tylko pod uwagę fakt, że dla większości nowych użytkowników tego (konkretnie TEGO) forum, wydatek rzędu 6-9 tysięcy na wzmacniacz, to naprawdę dużo. Pamiętam, że jeszcze 3 lata temu najczęściej polecanymi wzmacniaczami były tutaj urządzenia w cenie 3-4 tysiące. Gdybym w pewnym momencie nie odkrył, że rynek sprzętu używanego oferuje naprawdę ciekawe okazje, pewnie dalej grałbym na cyrusie one i zensorach. I broń Boże nie twierdzę, że była to jakaś tragedia, ale jak się okazało, za mniejsze pieniądze kupiłem zestaw, który wg mnie gra przyjemniej.

Kolejna sprawa. Dla mnie bardzo ważną rzeczą przy dokonywaniu wyborów jest przyrost jakości wraz ze wzrostem ceny. Jeżeli w moim subiektywnym odczuciu jakiś wydatek nie niesie ze sobą oczekiwanych rezultatów, odpuszczam. Ale wiem też, że na szczęście jestem w tej błogosławionej mniejszości, której do szczęścia nie potrzeba hi endów, żeby cieszyć się muzyką. Z drugiej jednak strony potrafię zrozumieć i tych, którzy do cieszenia się dźwiękiem, potrzebują  coraz to nowych zabawek. Życzyłbym tylko jednym i drugim aby nie narzucali przeciwnej stronie swojego punktu widzenia za jedynie słuszny. 

[Kraft]

Myślę, że nie ma potrzeby tłumaczyć się z naszych wyborów w audio. Czy z kroju spodni ktoś się tłumaczy? Takie założył bo mu się podobały, albo mu w nich wygodnie, albo się nie przecierają, albo dostał w prezencie od żony. Nic nikomu do tego.

A jeszcze inaczej. Audio to nie wyczyn. Liczy się udział, nie wynik.

[lysy]

23 godziny temu, seba3002 napisał:

Jako że na forum posucha, a jedyne tematy to te, w których koledzy starają się sobie udowodnić czy kolor forniru ma wpływ na dźwięk, a jeśli tak, to który jest najlepszy, postanowiłem, korzystając z chwilowego załamania pogody, napisać kilka słów o tak bardzo wszystkim znanej marce, jaką jest marantz, i postarać się odnaleźć przyczynę niebywałej sympatii jaką cieszy się ona wśród forumowej społeczności.

Moim zdaniem, posucha nie wynika z tego, że ktoś coś próbuje komuś udowodnić, ale z tego, że niektóre osoby twierdzą, że wszystko gra tak samo i to jest  problem. Jest coraz mniej osób, które chcą opisywać swoje wrażenia, bo zaraz ktoś mu napisze, iż ma omamy i po temacie.

3 godziny temu, seba3002 napisał:

Rafał, weź tylko pod uwagę fakt, że dla większości nowych użytkowników tego (konkretnie TEGO) forum, wydatek rzędu 6-9 tysięcy na wzmacniacz, to naprawdę dużo. Pamiętam, że jeszcze 3 lata temu najczęściej polecanymi wzmacniaczami były tutaj urządzenia w cenie 3-4 tysiące.

Nieprawda, aczkolwiek czasami są polecane trochę droższe piece od zakładanego budżecie i miej też na uwadze to, co się zrobiło z cenami przez czas. To są podobne insynuacje do tych z kablami, gdzie niektórzy twierdzą, że polecamy kable za miliony.

Edytowano 3 lipca 2022 przez lysyrafal

[DiBatonio]

10 godzin temu, Adi777 napisał:

Jakiego wzmacniacza byś użył, jakbyś robił takie testy?

Jakiegoś mocniejszego?

Niekoniecznie  mocniejszego. 

Tak się składa, że miałem taki 2x100W (AM 100), a teraz mam taki 2x50W i jakościowo jest lepiej, ba w odwiedzinach napędził całkiem dobrze 3Way podłogowe.

System warto łączyć na zasadzie przeciwieństw, łączyć ogień z wodą i o to mi chodzi, czyli jak kolumny wykazują brzmienie po jaśniejszej stronie, łączyć ze wzmacniaczem, który dociąży lub "dogrzeje" przekaz.

Nie ma u iwersalnego wzmacniacza, który będzie pasować do wszystkich kolumn, tak jak nie ma uniwersalnych kolumn.

Tylko tyle.

Marantz krafta nie jest na tyle uniwersalny, żeby sobie radził równie dobrze ze wszystkimi kolumnami, dorabianie do tego ideologii jest tylko tłumaczeniem własnych wyborów w jego przypadku.

11 godzin temu, seba3002 napisał:

Zgadzam się, że niektóre konfigurację mogły nie być do końca trafione, ale nie zauważyłem żeby Jarek miał u siebie jakieś wybitne hi endy, które wymagałyby Bóg wie jak drogiej elektroniki. Nie zapominajmy, że taki pm8006 to obecnie wzmacniacz kosztujący ok 8k, a więc półka ta sama co Cyrus 8.2dac, hegel h120, musical fidelity m5si, Roksan k3, naim 5si czy wiele innych, obcmokiwanych na forum marek

Seba, tu nie chodzi wcale o cenę.  Kiedyś pisałem, że gdy naszła mnie ochota na zmiany po AM100, miałem u siebie wzmacniacze od ok 5tys do 17tys i wcale te droższe  nie zachwycały po dłuższym osłuchaniu się z nimi.

Kiedyś opisałem metodologię jaką wtedy obrałem, to też pokazało mi, że pierwsze wrażenie jest bardzo mylne, że warto wrócić  po czasie do tego pierwszego "wrażenia", by sie przekonać, że takie cacy nie bylo jednak.

 

Edytowano 3 lipca 2022 przez DiBatonio

[KrólKiczu]

29 minut temu, lysyrafal napisał:

Nieprawda, aczkolwiek czasami są polecane trochę droższe piece od zakładanego budżecie i miej też na uwadze to, co się zrobiło z cenami przez czas. To są podobne insynuacje do tych z kablami, gdzie niektórzy twierdzą, że polecamy kable za miliony.

Ale co jest nieprawdą? Że większość nowych osób szuka budżetowych klocków? Czy nieprawdą jest, że dla wielu osób wydatek rzędy 6-9 tysięcy to sporo kasy? Czy też nieprawdą jest, ze 3-4 lata temu najczesciej polecane były urządzenia typu yamaha 803D, audiolab czy cyrus one? Doprecyzuj. 

[lysy]

18 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Nie zapominajmy że u kazdego z nas system może nie być optymalny. Czyt. Kolumny nie maja odpowiedniego partnera, ponieważ jest tyle modeli wzmacniaczy że nie mamy pewności czy obecna konfiguracja jest ta najlepszą. 

Idąc tym tokiem myślenia, można powiedzieć, że przetestowanie tylu kolumn na jednym wzmacniaczu, wcale nie było optymalne?

Wzmacniacz dobieramy pod własne preferencje z danymi kolumnami ( jak już je mamy u siebie ) a wiemy, iż kolumny pełnią najważniejszą rolę w systemie.

18 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Kraft ma system nie zmienny (wzmacniacz i akustyka) i na podstawie tych info. Możemy wywnioskować wiecej (pomiedzy różnymi kolumnami) niż gdyby dla kazdego testu użył innego wzmacniacza. Za dużo zmiennych = problem w ocenie dźwięku.

Przecież sam testujący twierdzi, że kolumny i akustyka są najważniejsze w systemie, więc te elementy powinny być stałe, czy się mylę?
Gdzie tu konsekwencja o której tak często wspomina i nie przyjmuje do wiadomości argumentu, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo ( też się zdziwiłem co potrafią zrobić z kolumnami ), bo to jest totalna bzdura. 

4 minuty temu, seba3002 napisał:

Ale co jest nieprawdą? Że większość nowych osób szuka budżetowych klocków? Czy nieprawdą jest, że dla wielu osób wydatek rzędy 6-9 tysięcy to sporo kasy? Czy też nieprawdą jest, ze 3-4 lata temu najczesciej polecane były urządzenia typu yamaha 803D, audiolab czy cyrus one? Doprecyzuj. 

Sebastian, a Ty znowu o kasie, przecież jak wiesz, ja nie zaglądam nikomu do portfela, ponieważ mało mnie to interesuje.

Staram się polecać sprzęty w wyznaczonym budżecie i nic więcej, a że są teraz polecane takie, a nie inne marki, no cóż rynek i forum się zmienia, preferencje i tyle w temacie.

Edytowano 3 lipca 2022 przez lysyrafal

[KrólKiczu]

12 minut temu, lysyrafal napisał:

Staram się polecać sprzęty w wyznaczonym budżecie i nic więcej, a że są teraz polecane takie, a nie inne marki, no cóż rynek i forum się zmienia, preferencje i tyle w temacie.

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją najmocniejszą stroną więc odpowiem równie bzdurnym tekstem jak Ty.

 

14 minut temu, lysyrafal napisał:

Staram się polecać sprzęty w wyznaczonym budżecie i nic więcej...

...Z tym że głównie ze stajni Top Hi-Fi 🤪.

[lysy]

No to wytłumacz o co ci chodzi, skoro nie zrozumiałem?

Wiedz, że każdy interpretuje dane słowa, tekst inaczej, ale oczywiście tego nie bierzesz pod uwagę?

A kto jest dystrybutorem marki Yamaha, czy nie Top Hi-Fi, a chętnie też polecałeś tę markę?

Najlepiej komuś coś zarzucić, a swojego nie widzieć, a ja nie polecę nikomu dzisiaj amplitunera Yamaha ze względu na jej ceny z kosmosu.

[DiBatonio]

56 minut temu, lysyrafal napisał:

Przecież sam testujący twierdzi, że kolumny i akustyka są najważniejsze w systemie, więc te elementy powinny być stałe, czy się mylę?
Gdzie tu konsekwencja o której tak często wspomina i nie przyjmuje do wiadomości argumentu, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo ( też się zdziwiłem co potrafią zrobić z kolumnami ), bo to jest totalna bzdura. 

Oczywiście...

Kiedy wziąłem na tapetę 4 różne wzmacniacze,  każdy kreował inne brzmienie, czasem skrajnie inne, czasem tylko w niektórych zakresach pasma, czy innych aspektach.

Zaznaczam, że to była jedyna zmienna, reszta  była  nie tknięta.

 

[KrólKiczu]

36 minut temu, lysyrafal napisał:

Wiedz, że każdy interpretuje dane słowa, tekst inaczej, ale oczywiście tego nie bierzesz pod uwagę?

Przed chwilą, seba3002 napisał:

43 minuty temu, lysyrafal napisał:

Wiedz, że każdy interpretuje dane słowa, tekst inaczej, ale oczywiście tego nie bierzesz pod uwagę?

No i zdaje się, że i Ty też czasem dokonujesz takich "nadinterpretacji" 😉.

[audiowit]

1 godzinę temu, seba3002 napisał:

Ale co jest nieprawdą? Że większość nowych osób szuka budżetowych klocków? Czy nieprawdą jest, że dla wielu osób wydatek rzędy 6-9 tysięcy to sporo kasy? Czy też nieprawdą jest, ze 3-4 lata temu najczesciej polecane były urządzenia typu yamaha 803D, audiolab czy cyrus one? Doprecyzuj. 

Sebastian, wzmacniacze, które wymieniłeś były polecane przez niewielka liczbę osób ale za to nagminnie i z uporem maniaka. Tak jak pisałem już teraz przepadły w mrokach historii audio.

[Kraft]

Zabawne, że jakby podejść do tematu racjonalnie, to całe audio dało by się "odfajkować" trzema modelami CD, trzema streamerami, trzema wzmacniaczami (z korekcją akustyki) i dwoma lub trzema tuzinami kolumn. I wszystkie potrzeby (poza wizualnymi i prestiżowymi) byłby zaspokojone. Aha. Jeszcze kable. Dwa modele głośnikowych i po jednym IC oraz zasilającym. I po temacie.

[KrólKiczu]

14 minut temu, audiowit napisał:

Sebastian, wzmacniacze, które wymieniłeś były polecane przez niewielka liczbę osób ale za to nagminnie i z uporem maniaka. Tak jak pisałem już teraz przepadły w mrokach historii audio.

Czy ja wiem. Cyrusa one do dziś poleca kilka salonów a i Tomek4446 też często o nim wspomina jako o urządzeniu, które w tym budżecie jest warte rozważenia. Audiolab też dalej pojawią się w propozycjach pewnego salonu. Pewnie z yamaha 803D byłoby podobnie, gdyby była szerzej dostępna a jej cena nie poszybowała w jakieś abstrakcyjne rejony. 

Po drugie - zdaje sobie sprawę z tego, że w cenie tych urządzeń można kupić coś o wiele bardziej wartościowego z drugiej ręki. Tylko, kto z osób zaczynających swą przygodę z audio, odważy się na zakup czegoś używanego? 

[Kraft]

1 minutę temu, seba3002 napisał:

Tylko, kto z osób zaczynających swą przygodę z audio, odważy się na zakup czegoś używanego? 

Ja zabawę w dorosłe audio zacząłem od trzech wzmacniaczy używanych. Dopiero czwarty był nowy.

[KrólKiczu]

4 minuty temu, Kraft napisał:

Ja zabawę w dorosłe audio zacząłem od trzech wzmacniaczy używanych. Dopiero czwarty był nowy.

Ktoś jeszcze 😉?

[stach_s]

Ja do tej pory nie mialem nowego, a troche ich bylo 😜

 

[KrólKiczu]

2 minuty temu, stach_s napisał:

Ja do tej pory nie mialem nowego, a troche ich bylo 😜

 

Dobra, poddaję się 😝.

[Fafniak]

35 minut temu, seba3002 napisał:

Audiolab też dalej pojawią się w propozycjach pewnego salonu

Wcześniej praktycznie nie istniał

 

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, lysyrafal napisał:

Idąc tym tokiem myślenia, można powiedzieć, że przetestowanie tylu kolumn na jednym wzmacniaczu, wcale nie było optymalne?

Wzmacniacz dobieramy pod własne preferencje z danymi kolumnami ( jak już je mamy u siebie ) a wiemy, iż kolumny pełnią najważniejszą rolę w systemie.

Przecież sam testujący twierdzi, że kolumny i akustyka są najważniejsze w systemie, więc te elementy powinny być stałe, czy się mylę?
Gdzie tu konsekwencja o której tak często wspomina i nie przyjmuje do wiadomości argumentu, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo ( też się zdziwiłem co potrafią zrobić z kolumnami ), bo to jest totalna bzdura. 

 

Kraft szukał (jak mi wiadomo) tylko kolumn do zastanej akustyki i wzmacniacza 

Wiec... przetestowanie tyle kolumn na jednym wzmacniaczu właśnie było optymalne! Tak sobie wymyślił i chyba wiem dlaczego.

Przyklad:

Szukajac kolumn wkoncu jakieś znajduje. Ale wedlug "pewnej" teorii musiałby znów szukać wzmacniacza do tych nowo wybranych by przypadkiem ktoś mu nie zarzucił że sa nieoptymalnie dobrane. Załóżmy że zmienia wzmacniacz na droższy/lepszy niż swój i wyrzuca z "kiermany" drugie tyle co na kolumny. Skoro sam przyznałeś że kolumny są  najwazniejsze to nie wierze że "kwota x zł za kolumny plus drugie tyle za nowy wzmacniacz" będą lepszym wyborem w poszukiwaniu nirwany, w stosunku do "stary wzmacniacz plus jeszcze lepsze kolumny" za podwójną kwote (nowych kolumn i wzmacniacz z przypadku pierwszego)! Optymalizacja to jedno a wąskie gardło w audio to drugie i tyle.

 

 

 

Ps: w opcji z nowymi kolumnami i nowym wzmacniaczem dopieszczejacym owe kolumny, te wlasnie kolumny znowu są waskim gardłem w systemie w danej kwocie wydanej. Można było lepiej....

I tak w koło, a królik dostaje super moce i spierd....a szybciej

Bo znów trzeba szukać wzmacniacza dopieszczajacego te jeszcze drozsze kolumny

Gdzieś trzeba powiedzieć "halt"!

[TomekN]

Trzeba, to co najwyżej gonić króliczka do usranej śmierci 😁

[Chyba Miro 84]

1 minutę temu, J4Z napisał:

Ja tu żadnego królika nie widzę 🤔😏

To Włącz "długie"

[TomekN]

5 minut temu, J4Z napisał:

Nie, tak nie wygląda droga audiofila 🙂 Raczej tak 😏

 

[Fafniak]

20 minut temu, J4Z napisał:

Ja tu żadnego królika nie widzę 🤔😏

To włącz "długie"

[DiBatonio]

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Kraft szukał (jak mi wiadomo) tylko kolumn do zastanej akustyki i wzmacniacza 

Być może na początku szukał  ale później wykreował się na forumowego recenzenta.

Tylko, że tak jak pisałem, jeśli w brzmieniu było coś nie tak, to szukał winy w głośnikach, a nie we  wzmacniaczu, czy rozjechanej akustyce.

Zatem jeśli znów popełni jakiś tes, to nazwiesz to dalszym poszukiwaniem?

I kto tu goni króliczka? 

20 minut temu, J4Z napisał:

Ja tam nikogo nie gonie, spacerkiem do przodu. Gif był żartem. 

Tylko jak widać nie każdy zrozumiał i musiał wylecieć z drogą we mgle, stosownie to komentując.

Nawet nie wie jak bardzo jest w błędzie, wielu z nas ma skończony system i nie ma zamiaru dalej szukać, bo po co.

Edytowano 3 lipca 2022 przez DiBatonio