Skocz do zawartości

NATURA(lnie) brzmiący wzmacniacz


kaczadupa

Recommended Posts

16 minut temu, seba3002 napisał:

Gdybym się uparł, mógłbym powiedzieć, że zmiana może i jakaś jest, ale czy na lepsze, tego nie wiem.

Podczas regulacji zmiany sa ewidentne. Natomiast ciekawe doswiadczenie to regulatory na zero i przelaczamy z pilota tryb direct raz na on a pozniej na off.

 

1 minutę temu, J4Z napisał:

Zastanawiałem się czy dopisać, ale pomyślałem że się domyślisz. Masz pokrętła na 0. Wciskasz przycisk. Jest różnica, czy nie? 

W tej samej chwili pisaliśmy o tym samym ;)

Kontynuując... poczekam co sądzi Seba ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seba3002 zasłoń diode sygnalizującą aktywacje trybu, a nastepnie z pozycji słuchacza (nie licząc kliknięć) wciskaj szybko ten przycisk np. Kilka/kilkanascie razy, by stracić orientację trybu. Posłuchaj troche i wytypuj w jakim trybie sie znajduje. Gdy juz bedziesz pewny... podejdz do wzmaka i odkryj zasłonę. Przyznam szczerze że mina mi zbladła. A taki byłem pewien!!!

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pokręteł barwy dźwięku we wzmacniaczach należy wspomnieć o kilku kwestiach. Każda zmiana tłumienia jakiegoś zakresu częstotliwości sygnału to wprowadzanie zniekształceń liniowych amplitudy i fazy.

To co słyszymy w miejscu odsłuchu jest niejako wypadkową całego łańcucha audio systemu. Często świadomy audiofil dąży do uzyskania dźwięku najmniej zniekształconego i korygowanie pokrętłem jest z jednej strony polepszeniem wrażeń sonicznych pod własne upodobania, a z drugiej "rozjechaniem" zamiaru producenta nagrania, konstruktora kolumn oraz często samego słuchacza, który na przykład zainwestował grube tysiące w pułapki basowe, dyfuzory i inne ustroje akustyczne żeby dźwięk był bez podbarwień i celowych zniekształceń. 

Po co konstruktor kolumn zgrywa przetworniki w fazie by zniwelować tzw. offset centr przetworników? Po co zabiegi okołoakustyczne pomieszczenia? Po co DSP i filtry FIR skoro pokrętłem barwy niejako burzymy świadome zabiegi by było poprawnie.

Zapewne koledzy wiedzą co to opóźnienie grupowe przy pomiarach przetworników i znają zasadę, żeby nie korygować amplitudy korektorem tam gdzie to opóźnienie jest duże. Ci co to robili wiedzą, że korekta może dać odwrotny skutek i zamiast poprawy będzie nieprzyjemny przester słyszany jako nieprzyjemne zniekształcenie. Czasami te zniekształcenia są słyszalne, a czasami mniej ale psują jakość muzyki pogarszając wrażenia bliżej niedefiniowalnymi określeniami. Coś w nagraniu przeszkadza, coś ubywa nie dając satysfakcji ze słuchania. 

Nie przesądza to oczywiście o fakcie żeby korektora barwy nie stosować ale czasami jest więcej korzyści, a czasami mniej lub wręcz więcej złego niż dobrego z tej korekcji. Każdy powinien spróbować i ocenić sam czy mu takie rozwiązanie pasuje. 

Wg mnie pokrętła są potrzebne ale warto mieć świadomość kiedy i po co lub w jakich warunkach je stosować ;) 

Pozdrawiam.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

@seba3002 zasłoń diode sygnalizującą aktywacje trybu, a nastepnie z pozycji słuchacza (nie licząc kliknięć) wciskaj szybko ten przycisk np. Kilka/kilkanascie razy, by stracić orientację trybu. Posłuchaj troche i wytypuj w jakim trybie sie znajduje. Gdy juz bedziesz pewny... podejdz do wzmaka i odkryj zasłonę. Przyznam szczerze że mina mi zbladła. A taki byłem pewien!!!

Oczywiście mowa w tym teście z regulatorami na zero. Czekam na info, czy trafiłeś poprawnie w tryb?

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czego ma dowieść przełączanie włącznika source direct? To że dźwięk się zmienia, wiadomo. To że krecenie gałkami ma wpływ na barwę, wiadomo. To, że ma to niekorzystny wpływ na sygnał, wiadomo. Ale czy komuś podoba się bardziej tak czy siak - to już kwestia indywidualna. Poza tym nie bardzo wiem w jakich kategoriach miałbym rozpatrywać to pogorszenie dźwięku? Że instrumenty brzmią inaczej? Ale ja nie wiem jak powinny brzmieć. Czy scena mi się zwężyła czy spłyciła. Nie jest to dla mnie szczególnie istotne. Dla mnie jedynym kryterium w audio jest to czy mi się dźwięk podoba czy nie. Tyle. Słucham muzyki 3,4h tygodniowo, często w pozycji leżącej, z głową daleko od sweet spotu i naprawdę mam gdzieś czy te gałki mam włączone czy nie. Te wszystkie poszukiwania dźwięku idealnego są dla osób posiadających nadmiar wolnego czasu albo nerwicę natręctw, a ja wolny czas, z racji tego że lata lecą,  wolę przeznaczyć na bardziej aktywne zahecia niż siedzenie godzinami na dupie, przed kapliczką audio i myślenie czy Bóg już dał mi audionirvane czy to jednak jeszcze nie ten moment 😉.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obrażam a mówię jak jest 😜. No kurczę, Adrian, nie możesz do tego podejść bardziej na luzie. Podoba Ci się jak gra atoll i fajnie. Po co to rozbierać na części pierwsze? 

Jeśli zaś chodzi o różnice. Oczywiście, że jakieś są, bo sam z tego dobrodziejstwa korzystam, podłączając PMC, które mi lepiej grają, kiedy przykręcę gałkę sopranów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dajmy już spokój. Tak tylko zagadałem do @seba3002 bo ma model wyzszy niż ja (moj 6xxx, Seby 7xxx), nastepnie chciałem zaprosić @Kraft z modelem 8xxx. Ciekaw byłem który wzmak z kolumnami (nie licząc akustyki) wyraznie pokazuje "na ucho" dłuższą droge sygnału z potkami na zero. 

Kolejna sprawa to to, ze nadal twierdzę ze krotsza droga sygnału jest Zawsze lepsza. A że nie trafiłem... no cóż. Być może z innymi kolumnami łatwiej byłoby trafić. A może zły utwór wybrałem? 

Taka tam forma zabawy by poznać lepiej sprzęt.... a może samego siebie?🤔

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Dobra dajmy już spokój. Tak tylko zagadałem do @seba3002 bo ma model wyzszy niż ja (moj 6xxx, Seby 7xxx), nastepnie chciałem zaprosić @Kraft z modelem 8xxx. Ciekaw byłem który wzmak z kolumnami (nie licząc akustyki) wyraznie pokazuje "na ucho" dłuższą droge sygnału z potkami na zero. 

Robiłem przed chwilą minitest i... nie słyszę różnicy. Przez chwilę myślałem, że słyszę, ale jak zgubiłem rachubę, co mam akurat włączone, to wrażenie zniknęło.

Ale nie z każdym wzmacniaczem musi tak być. Zależy od kalibracji potencjometrów. Czasem nawet widać na wykresach, że bez Directa charakterystyka pasma się lekko zmienia. 

PS Seby 7xxx to w zasadzie ta sama konstrukcja, co mój 8xxx.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekaj @seba3002. Piszesz, że słuchasz muzy 3h tygodniowo, leżąc sobie wygodnie na łóżku, daleko od sweet spotu, domyślam się, że mocno rekreacyjnie, a ciśniesz (na forum Audio) z ludzi, którzy trochę „poważniej” podchodzą do tego hobby? ;)

Może niektórzy po prostu lubią bawić się dźwiękiem i sprawia im to frajdę. Ich kasa, ich czas, ich uszy, ich wybór 🤷‍♂️
Zobacz ile kwiecistych opisów i gównoburz dzięki temu powstało na forum. A tak byśmy się tylko poklepywali po plecach :)

Co do Marantzów - sprawdzałem na Ki Pearl Lite tryb source direct i porównywałem do gałek ustawionych na zero. Ciężko mi stwierdzić które ustawienie grało lepiej. Może minimalnie czyściej, jaśniej (?) było z aktywną funkcją sd. Bardziej dawało to komfort psychiczny, że jest lepiej niż faktycznie było lepiej :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, seba3002 napisał:

Jeśli zaś chodzi o różnice. Oczywiście, że jakieś są, bo sam z tego dobrodziejstwa korzystam, podłączając PMC, które mi lepiej grają, kiedy przykręcę gałkę sopranów. 

A pamietasz może opowieści tu na forum jak dobrze grało u pewnego użytkownika? Gdy jednak tak rozprawiali o dźwięku, nagle "ktoś" z odwiedzajacych rzucił...  że wzmak był w trybie loudness :)

tak wiec spokojnie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lpomis napisał:

Czekaj @seba3002. Piszesz, że słuchasz muzy 3h tygodniowo, leżąc sobie wygodnie na łóżku, daleko od sweet spotu, domyślam się, że mocno rekreacyjnie, a ciśniesz (na forum Audio) z ludzi, którzy trochę „poważniej” podchodzą do tego hobby? ;)

Cisnę tylko z jednej osoby, Ty dokładnie wiesz o kogo chodzi 😁.

No i nigdzie nie napisałem, że mam coś przeciwko audiofilom. To że jestem inny czy nie, piest trącał, ale nie do końca rozumiem tego "śledztwa" czy gałki pogarszają dźwięk czy nie. W teorii tak jest, ale praktyka jak widać mówi co innego. Ja oporów w ich używaniu nie mam i dobrze mi z tym. Jeśli ktoś się ich brzydzi, nic mi do tego, proszę bardzo 🙂. Zauważmy proszę, że w TV też są regulatory i większość ludzi obraz ma ustawiony tak, że ... 😉

Podsumowując. Nie mam nic do audiofili, ale jak zauważył kiedyś jeden z nich, na tym forum zresztą, nie podchodźmy do tego hobby nazbyt poważnie. Zresztą generalnie życie jest tak krótkie, że dystans jest wskazany w każdej jego strefie 🙂

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, seba3002 napisał:

nie do końca rozumiem tego "śledztwa" czy gałki pogarszają dźwięk czy nie. W teorii tak jest, ale praktyka jak widać mówi co innego. Ja oporów w ich używaniu nie mam i dobrze mi z tym. Jeśli ktoś się ich brzydzi, nic mi do tego, proszę bardzo

Nie należy mylić dwóch kwestii. Jedna to osobiste nastawienie. Jak kogoś gałeczki brzydzą, to OK. Ważniejsza jednak sprawa to prawda obiektywna. Pomiary, jak faktycznie wpływają i odniesienie tych pomiarów do progów słyszalności. Ewentualnie ślepe testy. 

Tak, żeby nie tworzyć/nie umacniać legend, które nie mają pokrycia w faktach. Tych już w audio mamy po uszy;). Niestety najczęściej legend szkodliwych, oddalających nas od celu zamiast nas do niego przybliżać. 

To, że 10 osobom się wydaje, że jakoś tam jest nie zmienia faktu, że ciągle tylko im się tak wydaje. Nawet jeśli święcie w to wierzą, to za mało, żeby w tak technicznej dziedzinie jak audio, coś stało się faktem.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kraft napisał:

Pomiary, jak faktycznie wpływają i odniesienie tych pomiarów do progów słyszalności. Ewentualnie ślepe testy. 

Tak, żeby nie tworzyć/nie umacniać legend, które nie mają pokrycia w faktach.

Czy chodzi Ci o te niby mity o "wydłużaniu ścieżki"?

Fakty. Dwie ścieżki na PCB. Jedna o długości 3cm, druga 7cm. Rezystancją dla prądu 10mA to już grube omy są (obrazek poniżej). 

Wpływ długości ścieżki zatem można uznać za znaczący chyba 😉

Oczywiście można szerzej prowadzić ale kto tam sprawdza jak te ścieżki są szerokie 😎

Pozdrawiam. 

Resizer_16666156159851.jpg.69c80e5869319ba1c1d1b388e000a692.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MariuszZ napisał:

Czy chodzi Ci o te niby mity o "wydłużaniu ścieżki"?

Fakty. Dwie ścieżki na PCB. Jedna o długości 3cm, druga 7cm. Rezystancją dla prądu 10mA to już grube omy są (obrazek poniżej). 

Jeżeli prąd sygnału będzie mniejszy np. ok 1mA to rezystancjasciezki idzie już w kilo omy. 

Wpływ długości ścieżki zatem można uznać za znaczący chyba. 

Pozdrawiam. 

Resizer_16666156159851.jpg.69c80e5869319ba1c1d1b388e000a692.jpg

A jak to się przekłada na dźwięk? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seba3002 Jak słychać? Pewnie mało kto słyszy "długość ścieżki". Podałem tylko przykład, że coś tam się zmienia i można to wszystko policzyć. 

W realu opór ścieżki determinuje również jej szerokość ale są skrajne przypadki gdzie te ścieżki są naprawdę wąskie i można dyskutować o ich wpływie. 

Mam wrażenie, że to dyskusja o mało znaczących sprawach jest. 

Często hobbyści wciskają "Direct" i są szczęśliwi ale na przykład zapominają o jakiejś podstawowej adaptacji pomieszczenia i to już im nie przeszkadza ale Direct musi być 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, MariuszZ napisał:

W realu opór ścieżki determinuje również jej szerokość ale są skrajne przypadki gdzie te ścieżki są naprawdę wąskie i można dyskutować o ich wpływie. 

Mam wrażenie, że to dyskusja o mało znaczących sprawach jest. 

Może wejdziemy na temat potencjometrow siły głosu i ich wariacji np. Drabinka biorąc pod uwagę powyższe ;)

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Czy chodzi Ci o te niby mity o "wydłużaniu ścieżki"?

Fakty. Dwie ścieżki na PCB. Jedna o długości 3cm, druga 7cm. Rezystancją dla prądu 10mA to już grube omy są (obrazek poniżej). 

Wpływ długości ścieżki zatem można uznać za znaczący chyba 😉

Oczywiście można szerzej prowadzić ale kto tam sprawdza jak te ścieżki są szerokie 😎

Pozdrawiam. 

Resizer_16666156159851.jpg.69c80e5869319ba1c1d1b388e000a692.jpg

Koledzy naprawdę nie czytajcie tych bzdur bo naprawdę słabi się robi...

Czy ktoś to pisał zna prawo Ohma.??

Rezystencja ścieżki jest stała i zależy od długości, szerokości, rodzaju materiału. Typowo są to tysięczne części ohma dla typowych ścieżek. Rezystancja ścieżki nie zmienia się w funkcji zmian natężenia prądu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...