Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

I w sumie nosiłabym się z zamiarem zakupu nowego samochodu, ale jak pomyślę jakie są drogie i ile w tym płacę za elektronikę, która wcześniej czy później będzie przyczyną problemów, a na dodatek zwykle odbiera nam wpływ na prowadzenie samochodu, to od razu mi przechodzi. 

1 minutę temu, misiekx napisał:

A u mnie wczoraj pojawił się komunikat - niski poziom paliwa. Też mnie to trochę zirytowało 😉

Patrz co za traf, też wczoraj tak miałam! 

Napisano
16 minut temu, misiekx napisał:

A u mnie wczoraj pojawił się komunikat - niski poziom paliwa. Też mnie to trochę zirytowało 😉

Mi jakis czas temu pojawił się komunikat, że paliwo w baku bardzo stare już to auto go trochę zużyje. 😉

Napisano
14 minut temu, Asia napisał:

a na dodatek zwykle odbiera nam wpływ na prowadzenie samochodu, to od razu mi przechodzi.

Ja lubię swój, ale chyba tylko dlatego że chyba nabyłem już odruch bezwarunkowy polegający na wciskaniu 3 przycisków zaraz po odpaleniu, żeby wyłączyć pikanie z powodu znaków, linii i start-stop. Strasznie irytujące to jest.

Napisano

@tomek4446 Tomek,komunikat w Megance brzmi dokładnie: słaba bateria. Jak zlekceważysz i za jakiś czas padnie możesz sobie autko otworzyć kluczykiem schowanym w pilocie,a potem biegiem do kiosku po baterię 😁 - chyba,bo nigdy nie czekałem zbyt długo.

1 godzinę temu, misiekx napisał:

u mnie wczoraj pojawił się komunikat - niski poziom paliwa. Też mnie to trochę zirytowało

No to widzę, jesteś młody duchem, śmiga się na rezerwie jak studenci  20 lat temu😁. Kiedyś wracałem z takim jednym na prom do Polski,20 km od Trelleborga zapalił się księgowy, mówię: zrzuta po 200 koron i tankujemy. Zatankował dosłownie 3,5 litra! Gdy na niego spojrzałem,mówi: całe studia przelatałem na rezerwie 😁.  Potem w Świnoujściu była taka kolejka do stacji,że nie wiedzieliśmy,czy starczy paliwa jak doczekamy i pojechaliśmy dalej...😁

Napisano
2 godziny temu, Nowy75 napisał:

@tomek4446 Tomek,komunikat w Megance brzmi dokładnie: słaba bateria. Jak zlekceważysz i za jakiś czas padnie możesz sobie autko otworzyć kluczykiem schowanym w pilocie,a potem biegiem do kiosku po baterię 😁 - chyba,bo nigdy nie czekałem zbyt długo.

Ja profilaktycznie zawsze mam w schowku nową, zapasową baterię. Jeszcze nigdy nie była potrzebna, ale działa jako środek uspokajająco-zapobiegawczyczy 😎

Co do jazdy na rezerwie-dawno temu zawsze w trasę jeździłem z małym 5ciolitrowym ministrem z benzyną, a jak miałem nowy (w sensie: stary, ale mówi kupiony) samochód to (zazwyczaj niedaleko domu) sprawdziłem dokładność wskaźnika paliwa i na ile starczy rezerwa. Jak już się przesiadłem w nowocześniejsze  samochody i w diesla to zaprzestalem tych badań- za duże ryzyko że jakieś paskudztwo z dna zbiornika przejdzie przez filtr i dojdzie do wtrysków... i będą nieprzewidziane wydatki 😪

Pozdrawiam 

Napisano

Ale pewnie to była zgrana ekipa młodych wilczków i na spokojenie byście nawet 10 razy bez zadyszki wepchali malucha na pokład 💪. A nawet po schodach na mostek kapitański wnieśli 😉

Pozdrawiam 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...