Skocz do zawartości

Krótka recenzja silikonowych zaślepek RCA


Gość

Recommended Posts

Jeżeli taka cudowna zaślepka miałaby cudownie działać, to znaczy tylko i wyłącznie to, że dane urządzenie jest po prostu skopane.
Więc cała narracja o tym, że "Myślę też, że nie każdy system może to pokazać, jak i nie każdy wzmacniacz może być na to czuły", która niejako może zostać odebrana, że tylko na dobrym sprzęcie jest to słyszalne jest całkowicie nielogiczna.
Tak naprawdę to by tylko oznaczało, że nie wzmacniacz jest na coś "czuły", tylko jest spierdzielony konstrukcyjnie. I to bardzo. I macie naprawdę bardzo kiepskie sprzęty za duże pieniądze. 🤠

Ale to taka dywagacja tylko czysto teoretyczno-"filozoficzna".

W nieskopanym wzmacniaczu selektor sam "wyłącza" nieaktywne wejścia. Najczęściej są one zwierane.
Natomiast jeżeli wepnie się zatyczkę zwierającą (nie jakieś silikony czy Cardasy) na AKTYWNE wejście to oczywiście w pomiarze to może być widoczne na oscyloskopie. Tyle, że na wejściu aktywnym, do którego w pracy systemu jest podłączone okablowanie.
Pozostałe wejścia są zwyczajnie nieaktywne. I zaślepki to bardzo słuszne działanie - zapobiegawczo-ochronne. Takie też działanie zastosowałem na przednich lampach w moim samochodzie montując folie ochronne przed kamieniami czy innymi "urazami". Natomiast lampy lepiej nie świecą.

Już pomijając to, jaką bandą głupców musieliby być twórcy tych urządzeń. Mogliby swoje wzmacniacze wycenić 5 zł drożej i dorzucać silikonowe zaślepki poprawiając dość znaczenie swoje własne produkty. Widać, większość producentów działa na pograniczu sabotażu mogąc w tak prosty i tani sposób "poprawić" brzmienie swojego urządzenia. Fuck logic. Podobnie ze wszelkimi innymi akcesoriami. No chyba, że boją się tym oznajmić tego, co na wstępie, czyli jak kiepskie konstrukcyjnie urządzenie wyprodukowali. :D

Jako ciekawostkę (to nie żart) dodam, że jakiś ponad miesiąc temu zakupiłem flagowy model pewnego robota sprzątającego, w zasadzie niemalże bezobsługowy.
Mam dwa koty w mieszkaniu i po 2 max 3 dniach od odkurzania już było pełno "kotów", co raz więcej jakiegoś żwirku tu czy tam.
Jak stanął, został zaprogramowany, zmapowany czułem dużą poprawę samopoczucia. Czułem, że jest zdecydowanie czyściej, a ja się nie martwię klasycznym odkurzaniem, które co drugi dzień było po prostu uciążliwe na dłuższą metę.
Robot przejechał mieszkanie, wciągnął drobinki żwirku, kocie kłaczki i kurz, a ja miałem świadomość, że jest czysto tak, jak chce.
Po jego robocie usiadłem i włączyłem muzykę. Nie pamiętam (zwłaszcza w pierwszych dniach od zakupu), kiedy wcześniej tak rewelacyjnie brzmiała mi muzyka w moim systemie. 🤠
Mogę chyba z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że robot "poprawił" mi brzmienie mojego systemu. A zwłaszcza w pierwszym tygodniu od zakupu.

Edytowano przez zolt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to mierzenie czegoś na poziomie -170db to jest super bujda na resorach:) dodatkowo wiara iż tak „duże” zakłócenie będzie słyszalne w systemie to jeszcze większa bujda. Zatyczki zmiejszyły poziom szumu o 5% na poziomie ok -170db. Idę na obiad o czym tu dyskutować jeszcze dojdziemy do dyskusji co się dzieje na-200db. W audio naprawdę robi się pomału technika kosmiczna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

@elektron6 dobrze znów przeczytać coś konkretnego od Ciebie, zwłaszcza że ostatnio wydawało mi się, że "migrujesz" do przeciwnego obozu. Ufff. Kamień z serca... 

Pozdr.

Podpuszczam czasami tematy:) aby zobaczyć gdzie to wszystko zmierza …fakt bardzo często szuka się jednak wśród nas jeleni głosząc teorie na poziomie absurdu. Ale nie ma co się denerwować - odrobina fantastyki jest tez potrzebna:)

Edytowano przez elektron6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, elektron6 napisał:

Ale nie ma co się denerwować - odrobina fantastyki jest tez potrzebna:)

Fantastyka jest potrzebna w kinie sci-fi ale chyba nie w świecie technicznym jak audio / stereo / HiFi. 

Ja bardzo lubię stereo, sprzęty grające (i czasem to forum). Czuję, że HiFi to jedna z moich pasji. 

Bywa, że  ktoś ze znajomych pyta "aaa, to ty jesteś tym audiofilem?" - i szczerze, nie zawsze mam chęć/odwagę odpowiedzieć, że tak, jestem. Często odpowiadam, że nie bo po prostu się wstydzę i nie chcę być wyśmiany. Dlaczego? Bo nie chcę być kojarzony z tymi którzy słyszą jakieś gumki, flamastry  czy inne bzdury. Dużo ludzi nabija się z audiofili przez te wszystkie głupoty i wcale mnie to nie dziwi.

Szkoda, że tak jest  ale to wina właśnie tej części pasjonatów o "fantastycznym" podejsciu do hobby. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hola, hola Panowie, to że komuś zachciało się błysnąć gumkami nie znaczy, że niektóre voodoo gadżety nie działają. Najlepiej sprawdzić samemu, nie trzeba kupować można pożyczyć. Jak powiedziałem tak zrobię. Jutro być może będą mosiężne zaślepki. Jeśli zadziałają, to porwę się na cardasa. Wystarczy zmiana, nie musi być pozytywna. Ważne, że będzie lub nie.

Z rok niczego nie zmieniałem. Fajnie będzie coś potestować :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, marcinmarcin napisał:

👍✌️👋

Gorzka... ta refleksja 

Ale co sie dziwić, gatunek ludzki chętnie się wyrzyna, na przekór cywilizacji i kulturze, więc czymże jest mały rozpierdul forumowy

Fajnie jakby cała ta energia zużyta tutaj była spożytkowana w tematach które jej potrzebują...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Darek Zuk napisał:

Czytam to forum już od dłuższego czasu i przez takie tematy wielu fajnych ludzi przestało się tu udzielać.

Jesli mozesz, Podaj "pierwsze z brzegu" trzy nick-i użytkowników, ktorych najbardziej tu brakuje.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Jesli mozesz, Podaj "pierwsze z brzegu" trzy nick-i użytkowników, ktorych najbardziej tu brakuje.

Belfer54, Simson, Inferno. Zresztą jest ich więcej. Sam powinieneś wiedzieć którzy ludzie uciekli i z jakich powodów. Z mojej strony w tym temacie mam tyle do powiedzenia. Wszystko co chciałem napisać jest wyżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Darek Zuk napisał:

Belfer54, Simson, Inferno. Zresztą jest ich więcej. Sam powinieneś wiedzieć którzy ludzie uciekli i z jakich powodów. Z mojej strony w tym temacie mam tyle do powiedzenia. Wszystko co chciałem napisać jest wyżej.

I oni odeszli przez atmosferę forum? Napisali to Tobie? Wiesz ludzie czasem przestaja pisać a w dluzszej perspektywie... odzwyczajają sie  od wpisów na forum. Sam tak miałem kilka razy, wiec wiem. A gdyby przerwa była dłuższą, bankowo ktoś by napisał, że odeszłem przez użytkowników🤣🤣🤣🤣

 

 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...