Skocz do zawartości

Dobry bas


Recommended Posts

7 godzin temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

Panowie poruszacie tutaj bardzo istotne kwestie, na które znowu nie da się łatwo odpowiedzieć.

1. Pogląd, że umiejscowienie portu br nie ma znaczenia jest błędne. Pierwsza kwestia Port br trzeba traktować jako źródło dźwięku. 

Sam Port może generować, szumy turkotania, efekt gwizda itp. Prawidłowo zaprojektowana obudowa br daje więcej korzyści niż wad.

Najrozsądniejszym miejscem na br jest tylna ściana obudowy pod tym kątem iż wszelkie niepożądane dźwięki stają się jeszcze mniej słyszalne ale zaś taka konstrukcja wymaga by przy ustawieniu, pomiarach rozmieszczenia kolumn brać pod uwagę dodatkowe źródło dźwięku właśnie Port br na tylniej ścianie. Br na dolnej ścianę obudowy, tutaj zawsze miałem więcej problemów, z adaptacją kolumn w pomieszczeniu chyba, że kolumny miały możliwość korekcji odległości, wysokości portu od podłogi. Reguła jest uwarunkowana odpowiednim doborem do pomieszczenia.

2. Zalecam stosować duże głośniki niskotonowe od 12 cali w zwyż nawet w pomieszczeniach od 18m2. To nie jest reguła ale w takich konstrukcjach sam konstruktor zazwyczaj nie używa w projekcie portu br do ,,napompowania,, basu. No nie ma takiej potrzeby. Duże głośniki dają fizyczne odczuwanie basu. Uderzenia czujemy na ciele a nie tylko słyszymy jakieś tam mruczenie.

3. Niemal każde kolumny potrzeba odsunąć od ściany. Co do zasady jeżeli chodzi o bas trzeba sobie zdać sprawę, że większość dźwięków jakie słyszymy to rezonanse pomieszczenia, im blizej sciany tym wiecej nieporządanych efektow. Zauważają to odrazu ci ludzie, którzy słuchają muzyki na żywo bądź grają na jakimś instrumencie. Z rezonansami jest ciężko walczyć i przede wszystkim trzeba mieć punkt odniesiona jak ten bas powinien brzmieć. Bez pomiarów ciężko jest co kolwiek zrobić. Na ucho można próbować ale jest bardzo trudno. 

Pomiary, adaptacja akustyczną, zmiana pozycji koluln, w skrajnym przypadku trzeba zastosować DSP. 

 

I zaś wszystko w dużym uproszczeniu sprowadza się do podstaw.

 

By mieć dobry jakościowo bas potrzeba dużych głośników. Jepszy jeden duży niż kilka małych. Trzeba zapomnieć o dobrym basie jeżeli w kolumnie mamy 2 a nawet 3 głośniki np. 6.5 cala. One będą grały ale nie tak jak instrumenty basowe. Sprzedawcy i marketing będą nam wmawiać co innego ale nie dajcie się nabrać. 

Port br i jego umiejscowienie ma znaczenie. Rodzaj obudowy nie ma tu znaczenia, czy to jest br czy zamknięta, labiryntowa itd. Liczy się projekt, elementy, wykonaie, wiedza. Słabe kolumny będą źle grały bez względu na rodzaj obudowy.

Akustyka i rozmieszczenie kolumn.

Pomiary są kluczowe by nie być głuchym i ślepym. Dudnienie w większości przypadków jest spowodowane rezonansem pomieszczenia. Łączy się to również z doborem odpowiednich kolumn do pomieszczenia.

 

Zwróciłeś uwagę na kilka istotnych rzeczy.

Ja w tym wątku próbowałem poruszyć także problem tego co jest dobrym basem, a co jest tylko za taki uważane. Ma to także związek z problemami akustycznymi, rezonansami, dudnieniami, niedopasowaniami czy wręcz przesterowaniami.

Jest spore grono cieszących się "dobrym basem", biorąc za niego łoskot jaki produkuje ich zestaw, nawet w samochodzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, lysy napisał:

Romek w pełni się z tym zgadzam.

Bez BR kolumn nigdy nie miałem.

Rzeczywiście musiało mi coś wczoraj na dworze w dekiel przygrzać. Z jednej strony potwierdzam, a z drugiej jakby zaprzeczam. Chodziło o to, że słuchałem, ale nigdy w swoim pomieszczeniu.

Przepraszam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Audio Autonomy napisał:

Piękne Corale Roman! :) 

Grzesiek, one BYŁY moje. Teraz ich dźwięk służy już komuś innemu. To , tak dla wyjaśnienia. Zwyczajnie nie miałem już na nie miejsca. 

Ciekawe jak zagrają głośniczki TEJ wielkości🙂

IMG_20230407_150454.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Highlander_now napisał:

Zwróciłeś uwagę na kilka istotnych rzeczy.

Ja w tym wątku próbowałem poruszyć także problem tego co jest dobrym basem, a co jest tylko za taki uważane. Ma to także związek z problemami akustycznymi, rezonansami, dudnieniami, niedopasowaniami czy wręcz przesterowaniami.

Jest spore grono cieszących się "dobrym basem", biorąc za niego łoskot jaki produkuje ich zestaw, nawet w samochodzie.

Też jestem fanem basu ale tylko tego dobrego jakościowo. Nie może on przykrywać reszty pasma. 

 

https://youtube.com/shorts/MTfpSJpdEQg?feature=share

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

Też jestem fanem basu ale tylko tego dobrego jakościowo. Nie może on przykrywać reszty pasma. 

 

https://youtube.com/shorts/MTfpSJpdEQg?feature=share

Inna sprawą jest to, że w przeważającej masie nagrań po prostu nie ma basu. Jest on preparowany poprzez korektory i regulacje "barwy dźwięku". Te z kolei powodują nieliniowość toru audio i powstawanie zniekształceń fazowych.

Na taki poziom basu, jak na filmiku, nie mogę sobie pozwolić. On już wprawia w drgania wszystko, a ja gram tylko z płyt winylowych. One zresztą ze swoją wysoką dynamiką dają dodatkowy atut do określenia, gdzie jest bas, a gdzie go nie ma. W nagraniach cyfrowych wykastrowana dynamika wypycha bas z głębi na czoło, bardzo zły efekt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Highlander_now napisał:

One zresztą ze swoją wysoką dynamiką dają dodatkowy atut do określenia, gdzie jest bas, a gdzie go nie ma. W nagraniach cyfrowych wykastrowana dynamika wypycha bas z głębi na czoło, bardzo zły efekt.

Bardzo dziwne, bardzo...

Od kiedy winyl ma wyższa dynamikę od CD?

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Highlander_now napisał:

Inna sprawą jest to, że w przeważającej masie nagrań po prostu nie ma basu. Jest on preparowany poprzez korektory i regulacje "barwy dźwięku". Te z kolei powodują nieliniowość toru audio i powstawanie zniekształceń fazowych.

Na taki poziom basu, jak na filmiku, nie mogę sobie pozwolić. On już wprawia w drgania wszystko, a ja gram tylko z płyt winylowych. One zresztą ze swoją wysoką dynamiką dają dodatkowy atut do określenia, gdzie jest bas, a gdzie go nie ma. W nagraniach cyfrowych wykastrowana dynamika wypycha bas z głębi na czoło, bardzo zły efekt.

W tym przypadku bas jest bardzo czytelny, słychać każde pociągnięcie struny.  Nie ma żadnego dudnienia. Reszta pasma nie jest zagłuszona a uderzenie w nagraniach koncertowych jest przepotężne. Udało mi się taki efekt uzyskać przy kolumnach opartych na 12 calowych głośnikach średnioniskotonowych, wzmacniaczu o mocy 300w na kanał przy 4 ohm oraz DSP i pomiarach by zniwelować rezonanse pomieszczenia. Sam utwor jest grany z odtowrzacza cd na przetworniku R2R. W utworach mniej basowych wszystko jest na swoim miejscu. 

Subwoofer w tym przypadku nie gra. Chociaż ma on 18 calowy głośnik i potrafi udeżyć w słuchacza ciśnieniem niemal jak na koncercie pod sceną. Ale nie do stereo. Do filmów całkiem spoko.

Co do nośnika muzyki koledzy powyżej napisali wszystko.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

W tym przypadku bas jest bardzo czytelny, słychać każde pociągnięcie struny.  Nie ma żadnego dudnienia. Reszta pasma nie jest zagłuszona a uderzenie w nagraniach koncertowych jest przepotężne. Udało mi się taki efekt uzyskać przy kolumnach opartych na 12 calowych głośnikach

Czy można zatem prosić by sprawdzić jak zachowują się te Pana glosniki na tym utworze...

Na moich 6.5 cala jest wyśmienicie i niemal mógłbym to opisać podobnie jak Pana tekst powyżej👍

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"There is a website with collected dynamic range information for many albums.

But beware that they might be using crest factor (the peak-to-average or peak-to-RMS ratio). Cutting/playing a vinyl record makes some waveform peaks higher and some lower (without affecting the sound of the dynamics) and that makes a "better" DR calculation for the vinyl by a couple of dB. A similar thing happens when you make an MP3. But it's OK to compare different releases of the same CD.

That's just one factor (and the biggest complaint with re-mastered versions). But a remastered CD may have better noise reduction (when the original recordings are on analog tape), or "better" EQ, etc. I read about some Led Zepplin recordings where the low frequencies were originally rolled-off for vinyl and those same masters were used when they were re-released for CD. Years later they went back to original tapes and made a new CD master with the full-bass."

Ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Czy można zatem prosić by sprawdzić jak zachowują się te Pana glosniki na tym utworze...

Na moich 6.5 cala jest wyśmienicie i niemal mógłbym to opisać podobnie jak Pana tekst powyżej👍

Ma Pan duże szczęście, że jest zadowolony ze swojego sprzętu. Proszę pamiętać, że niewielu audiofili tak ma. Życzę tego każdemu. 

 

Dziękuję za podesłanie utworu  sprawdzę i dam znać ale nie w tym momencie z uwagi na godzinę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Adi777 napisał:

"There is a website with collected dynamic range information for many albums.

But beware that they might be using crest factor (the peak-to-average or peak-to-RMS ratio). Cutting/playing a vinyl record makes some waveform peaks higher and some lower (without affecting the sound of the dynamics) and that makes a "better" DR calculation for the vinyl by a couple of dB. A similar thing happens when you make an MP3. But it's OK to compare different releases of the same CD.

That's just one factor (and the biggest complaint with re-mastered versions). But a remastered CD may have better noise reduction (when the original recordings are on analog tape), or "better" EQ, etc. I read about some Led Zepplin recordings where the low frequencies were originally rolled-off for vinyl and those same masters were used when they were re-released for CD. Years later they went back to original tapes and made a new CD master with the full-bass."

Ciekawe.

Ciekawe, mam na mysli pierwszy akapit. Skad to?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DiBatonio napisał:

Bardzo dziwne, bardzo...

Od kiedy winyl ma wyższa dynamikę od CD?

 

 

Od czasu gdy do nagrań cyfrowych zaczęto stosować kompresję dynamiki. Nie będę się o tym ponownie rozpisywał. Przykładem klinicznym jest The Concerts in China Jean Michel Jarre. Oryginał na płycie winylowej ma dynamikę w okolicach 50 dB, współczesne strumienie mają ok. 20 dB. Praktyka mówi, że materiał z CD trafia na współczesne strumienie (widać to po ograniczeniu do 20kHz). Obecnie serwuje się do sprzedaży dwie jakości materiału dźwiękowego. Cyfrowy przystosowany do słuchania na dowolnym sprzęcie w dowolnym hałasie i "analogowy" przeznaczony do nagrania na płyty winylowe.

Hasło Loudness war powinno dać Ci sporo informacji na temat. Teoretycznie winyl jest gorszy od CD, ale tylko teoretycznie. W praktyce jest dokładnie odwrotnie.

Edytowano przez Highlander_now
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież LP od lat 80/90 też są cyfrowo przygotowywane, analogu to tam nie ma od lat.

Taki blog pewnego gościa dość dobrze rozkminia jakość z winyla.

Tu tylko jedna z jego części na ten temat.

https://zrozumiecaudio.blogspot.com/2017/01/spor-o-35-db-czyli-esej-o-winylu.html

https://zrozumiecaudio.blogspot.com/2017/01/winyl-nigdy-nie-by-oaza-wolna-od.html

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

W tym przypadku bas jest bardzo czytelny, słychać każde pociągnięcie struny.  Nie ma żadnego dudnienia. Reszta pasma nie jest zagłuszona a uderzenie w nagraniach koncertowych jest przepotężne. Udało mi się taki efekt uzyskać przy kolumnach opartych na 12 calowych głośnikach średnioniskotonowych, wzmacniaczu o mocy 300w na kanał przy 4 ohm oraz DSP i pomiarach by zniwelować rezonanse pomieszczenia. Sam utwor jest grany z odtowrzacza cd na przetworniku R2R. W utworach mniej basowych wszystko jest na swoim miejscu. 

Subwoofer w tym przypadku nie gra. Chociaż ma on 18 calowy głośnik i potrafi udeżyć w słuchacza ciśnieniem niemal jak na koncercie pod sceną. Ale nie do stereo. Do filmów całkiem spoko.

Co do nośnika muzyki koledzy powyżej napisali wszystko.

 

Tylko przy tak dużym basie nawet cięższe ramię z rezonansem ok. 9 Hz może nie podołać. Szkoda płyty i przede wszystkim wkładki. Rezonans takiego basu przenosi się bezpośrednio na ramię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

Dziękuję za podesłanie utworu  sprawdzę i dam znać ale nie w tym momencie z uwagi na godzinę.

Rozumiem i zaznaczam że naprawde dobry efekt jest u mnie właśnie na trochę wyzszym poziomie dźwięku. Wtedy to jest "jazda bez trzymanki". Jest to na tyle dobra płyta (a raczej dwu płytowy album - 2 cd wersja instrumental pierwszej), że czesto zapetlam pojedyncze kawałki bo nie mogę sie nacieszyć "bogactwem" jaki oferuje to wydanie.

Gorąco polecam zwłaszcza 2 cd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DiBatonio napisał:

Przecież LP od lat 80/90 też są cyfrowo przygotowywane, analogu to tam nie ma od lat.

Taki blog pewnego gościa dość dobrze rozkminia jakość z winyla.

Tu tylko jedna z jego części na ten temat.

https://zrozumiecaudio.blogspot.com/2017/01/spor-o-35-db-czyli-esej-o-winylu.html

On pisze o teorii. Ja o praktyce - jeszcze raz to podkreślę. CD nie ma żadnych 90 dB (tak dokładnie 96dB).

Edytowano przez Highlander_now
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Highlander_now napisał:

Tylko przy tak dużym basie nawet cięższe ramię z rezonansem ok. 9 Hz może nie podołać. Szkoda płyty i przede wszystkim wkładki. Rezonans takiego basu przenosi się bezpośrednio na ramię.

Dziękuję za informację. W takim razie utwierdził mnie Pan, że analogowa płyta nie jest dla mnie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

Ma Pan duże szczęście, że jest zadowolony ze swojego sprzętu. Proszę pamiętać, że niewielu audiofili tak ma. Życzę tego każdemu. 

 

Głód lepszego dzwieku wciąż mnie lekko "dusi", jednak jestem realistą ;) , a druga sprawa to naprawdę zadowala mnie jakość jaką oferuje system (jak narazie). 

Chyba blizej mi do melomana niż "typowego" audiofila, cokolwiek to znaczy. 

Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Highlander_now napisał:

Cyfrowy przystosowany do słuchania na dowolnym sprzęcie w dowolnym hałasie i "analogowy" przeznaczony do nagrania na płyty winylowe.

Czy to nie jest aby uproszczenie? Jak rozumiem sens bytu w postaci wersji skompresowanej, z ktorej sam bym skorzystal  wielu przypadkach na co dzien, tak czy ta linia podzialu jest aby wlasnie zawsze taka  - kompresja na cyfre, bez kompresji na analog?

7 minut temu, Highlander_now napisał:

On pisze o teorii. Ja o praktyce - jeszcze raz to podkreślę. CD nie ma żadnych 90 dB (tak dokładnie 96dB).

Alez ma. 16 bitow daje takie a nie inne mozliwosci.

Edytowano przez Mariusz Kopacki
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bebop napisał:

Pogubiłem się o czym rozmowa biegnie. Dla mnie wymarzony bas to czytelny, mrukliwy i z potężnym uderzeniem kiedy trzeba. Czasem to osiągam dostępnymi środkami.

Zdarzają sie sytuacje że zatesknię za tego typu (nawet przesadzonymi efektami), wówczas do systemu dołącza sub aktywny i jest "kopanie klaty" i ultra niskie zejscie. Niestety domownicy nie przepadają wiec pocieszeniem jest system car-audio 😇

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...