Skocz do zawartości

Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?


Recommended Posts

@MariuszZ masz wiele racji, ale miałem inne z buda zamknięta z mniejszym głośnikiem i basu było więcej, był dynamiczny i cycuś, Wigo potrzebowały po prostu papu, było to czuć heheh jeśli mogę to tak ująć, sama membrana twarda jak skóra z bawoła, zawieszenie twarde, krótki wychył. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dawno miałem epizod z MF A2 w klasie A. Porównywałem tez bezpośrednio dwa Accu: 550 w klasie A i 450 w klasie AB. Mi bardziej podszedł ten drugi z uwagi na większą swobodę dynamiczną i bardziej „zebrany” dźwięk.

5 minut temu, AudioTube napisał:

@majkel74 próbowałeś u siebie tranów w kl A? Monobloków, ewentualnie końcówki?

 

 

Gryphon Atilla tez ma parę watów w klasie A, mocno się grzeje już na biegu jałowym. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Membrana dość twarda. Ale nawet słaba lampa daje radę . Mocniejsza już potrafi zatrzać pomieszczeniem, a i tran gra bardzo ok. Wcale nie potrzeba dużej mocy na wyjściu. Lampa SE 2x9W - moc musi być zredukowana do połowy bo ,,rozwala pomieszczenie,,. Tu od innych patrametrów, bardziej liczy się skuteczność.

 

 

IMG_20230331_200316.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myslę, ze przede wszystkim odbior basu w pomieszczeniu to ( nie liczac skrajnych przypadkow) konstrukcja kolumny czyli br, oz, open i akustyka pomieszczenia, a co za tym idzie i ustawienie kolumn ( mody pomieszczenia).

Wigo wb70 potrzebowalo pradu ale nie az tyle zeby pasowaly do niego tylko trany. Wg mnie bas w tych kolumnach byl rewelacyjny. Michał wydaje mi sie, ze nalozyly się u Ciebie 2 cechy. Akustyka i wzmacniacz lampowy o dość luźnym charakterze. Z tego co pamietam podlaczalem st35 do wigo i bylo ok. Choc nie zaprzeczę, że z mocnym tranem byla jazda :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Śledzę wątek od początku . W międzyczasie Koledzy zdążyli się już pokłócić ,policytować na zestawy /kto czego słuchał ,a czego nie /, a tymczasem  właściwy temat gdzieś umknął...😀 . Postaram się udzielić jednej z możliwych odpowiedzi na własnym przykładzie . Jestem właścicielem "dziadowskiej Tagi,gdzie lampy są tyle warte ,co podświetlenie LED na podwoziu samochodu" jak poetycko określił produkty marki uczestnik innego forum ,wywołany do odpowiedzi pytaniem o zasadność kupna hybrydy . Swoją dziadowską Tagę kupiłem na chybcika,dwa miesiące czytania nie przybliżyły mnie do prawdy,wręcz wprowadziły zamęt . Po przyjeżdzie do kraju byłem tak napalony na kupno stereo,że po krótkiej forumowej konsultacji z salonem,wybrałem właśnie "dziada",bo był w jednym klocku,miał funkcjonalności, które chciałem , no i...dwie lampy w sekcji przedwzmacniacza ,które 'nadają brzmieniu wzmacniacza lampowego kolorytu' jak głosił marketingowy komunikat . Od tamtej pory minęło ponad 10 m-cy,cały czas czytam,i słucham "dziada" gdy tylko mogę .

Granie bardzo mi się podoba ,a co do lamp,to nie wiem do tej pory ,czy faktycznie coś dodają ,czy tylko "świecą w okienku" jak gdzieś wyczytałem .Wiem za to,że owo świecenie bardzo mi się podoba ,bo lubię odsłuchy,gdy w salonie ciemno,jestem ja,muzyka,i żarzące się lampy . W związku powyższym wymyśliłem,że kiedy w przyszłości będę kompletował nowy zestaw ,mogłaby się tam pojawić dodatkowo prawdziwa lampa,przeznaczona właśnie do wieczornych odsłuchów. Warunek jest jeden ,ma nie tylko świecić ,ale i urzekać dżwiękiem.

I tu mamy jedną z możliwych odpowiedzi na pytanie autora wątku. Może to dostępność tanich/w tym chińskich wzmaków lampowych sprawie,że jedni sobie o nich przypominają,a młodsi może nawet dowiadują .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już OT dodam dla jasności ,że nie jestem promotorem tanich sprzętów ,czy jakiejś komunistycznej urawniłowki w audio . Kolejne zakupy z pewnością będą kosztowniejsze ,ale też bardziej przemyślane i poprzedzone odsłuchami . Natomiast jak się czyta niektóre wpisy w stylu : 'wzmacniacze poniżej 30 k nie grają' ,'na otwarcie trzeba wrzucić 10k w adaptację akustyczną',czy 'kupno chińskiego lampowca to pieniądze wyrzucone w błoto' to trudno uznać to za zachętę do zakupów dla nowych adeptów audio.  Niech kupują z Waszą pomocą jak najlepiej ,a potem adoptują ,poprawiają i się uczą . Tytułowa' lampa' jest świetnym przykładem,to przedmiot wymagający uwagi,opieki ,podatny na modyfikacje dla ludzi mających wiedzę i chęci ,pewnie można ją odkrywać w nieskończoność,a przecież właśnie o doznania w naszym hobby chodzi😀

7 minut temu, audiowit napisał:

Mam tylko nadzieję, że nastepny bedzie juź "nie chiński". 

Raczej nie ,raczej nie w jednym klocku 😀 . Oprócz zalet brzmieniowych ,będę wymagał porządku pod obudową/w Tadze jest niezły meksyk/,bo to świadczy o ogólnym podejściu producenta do tematu ,równo zlicowanych pokręteł ,pracujących z audiofilskim oporem ,to tak na dzień dobry😀.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, audiowit napisał:

Mam tylko nadzieję, że nastepny bedzie juź "nie chiński". 

dodałbym jeszcze i krajowe.

Dlaczego, czytając wypowiedzi niektórych uczestników forum, wielu z nich ma problem z pasmem i dynamiką, nie wspomnę już o brumieniu,

ale to nie jest ich piętno, tylko wada projektu czy wykonania.

Nie jest łatwo wybrać piecyk, który nie ma tych wad, lecz zły projekt i nie dbałość, wielu pseudo producentów, stosuje metodę kopiuj wklej przy korzystaniu ze schematów z epoki i na tym się kończy ich rola w projekcie wzmacniacza, liczy się tylko kasa.

26 minut temu, Nowy75 napisał:

ale też bardziej przemyślane i poprzedzone odsłuchami .

to jest odpowiednie podejście.

Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Karol64208 napisał:

lecz zły projekt i nie dbałość, wielu pseudo producentów

Karol, czyli tylko chęć zarobku? 
Mam nadzieję, że to nie dotyczy całej „branży”. 
 

Niełatwo  byłoby mi to zaakceptować.

Człowiek tyra po godzinach, by tą magię baniek dostać, a tu masz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, audiowit napisał:

Karol, ktore lampowe wzmacniacze polskich producentow odsluchiwaleś?

to nie jest moje doświadczenie lecz forumowiczów, przykładów jest dość sporo na tym forum.

16 minut temu, AudioTube napisał:

Mam nadzieję, że to nie dotyczy całej „branży”. 

nie dotyczy, są wyjątki.

Mój wpis nie wskazuje konkretnych firm, ale ma na celu zwrócenia uwagi zainteresowanym przy zakupie piecyków na negatywne cechy, które są przypisywane konstrukcją wzm. lampowych.

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ketrab78 napisał:

Napiszcie coś bliżej czego unikać, bo ja się poważnie zastanawiałem nad Fezz i mniej nad Haiku

jak powyżej dobry projekt nie ma ograniczeń w paśmie Hi-Fi, dynamice, czy też brumienie.

Niestety aby mieć świadomość do takich piecyków dobrze zastosować odpowiednie kolumny.

2 minuty temu, AudioTube napisał:

tych firmach-wyjątkach księgowi nie mają ostatniego słowa a inżynierowie😏

projekt jest odpowiedni i nie ma problemów w/w, nie musimy wydawać kasy na NOS-y😌, które już dawno przeminęły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie . Właśnie o to chodzi ,żeby nie uogólniać . Mimo niedoróbek ,o których wyżej, mój amplitunery gra dobrze  w swojej klasie D i lampy ładnie się żarzą jako się rzekło😀 . Siostrzana konstrukcja 1000b będąca tylko wzmacniaczem AB z trzema lampami w pre została zmiażdżona przez użytkowników w opiniach.  Uważam ,że chińskie produkty  w rozsądnym/nie ekstremalnie niskim budżecie/ są dobrą propozycją na początek przygody z audio,pod warunkiem,że konstrukcja jest pozbawiona ewidentnych wad mających negatywny wpływ na brzmienie .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Karol64208 napisał:

Sumując, wniosek jest jeden:

nie kraj produkcji, lecz dobry projekt, który nie sprawia nam problemów😀

Pełna zgoda! 😀 . Btw , a czy istnieją konstrukcje,które będąc konstrukcyjnie lampą,są pozbawione lampowego brzmienia ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Nowy75 napisał:

,które będąc konstrukcyjnie lampą,są pozbawione lampowego brzmienia ?

główną cechą brzmienia piecyków jest przestrzeń i głębia dźwięku, to właśnie powoduje specyficzne brzmienie.

Są piecyki projektowane specjalnie dla branży muzycznej o specyficznym brzmieniu.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Karol64208 napisał:

główną cechą brzmienia piecyków jest przestrzeń i głębia dźwięku, to właśnie powoduje specyficzne brzmienie.

Są piecyki projektowane specjalnie dla branży muzycznej o specyficznym brzmieniu.

 

A co do kolumn-w moim przypadku monitorów-przyszłościowo rozważam konstrukcję zamkniętą,czy to zdaniem kolegi 'się je' z lampą ,czy niekoniecznie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Nowy75 napisał:

przyszłościowo rozważam konstrukcję zamkniętą,

skrzynia jest ważna, odpowiednio dobrana do zastosowanych przetworników.

Do piecyków, ale to moje zdanie po wielu testach i użytkowaniu, wskazane jest zastosowanie przetworników rozmiarach min. 10" i wyżej /niskotonowy/ trójdrożne, lub szerokopasmowe 12"i wyżej. Moc nie tak bardzo odgrywa rolę jak pasmo i liniowość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karol64208 napisał:

to nie jest moje doświadczenie lecz forumowiczów, przykładów jest dość sporo na tym forum.

nie dotyczy, są wyjątki.

Mój wpis nie wskazuje konkretnych firm, ale ma na celu zwrócenia uwagi zainteresowanym przy zakupie piecyków na negatywne cechy, które są przypisywane konstrukcją wzm. lampowych.

Acha, czyli Ty nie masz takiego doswiadczenia i bazujesz na opinii uzytkownikow, ktorzy nie wiadomo jak podlączyli te wzmacniacze, czym i w jakiej sieci.

To poprosze o te przyklady.

Karol, piszesz o oczywistych oczywistosciach w sprawie kolumn. Nawet na tym forum nie bardzo sie godzi. cytat:

"skrzynia jest ważna, odpowiednio dobrana do zastosowanych przetworników"

A co do lamp.

"projekt jest odpowiedni i nie ma problemów w/w, nie musimy wydawać kasy na NOS-y😌, które już dawno przeminęły."

Nie, po prostu kosztują. Na jakiej podstawie twierdzisz, ze przemineły? Mam ich calą szufladę, wiekszość z pomiarami. Na tym forum jest kilka osob, ktore tez ich mają wiele.

Uwazam, ze odstraszasz uzytkownikow od lamp, a temat jest prostszy niz go przedstawiasz.

Brumienie się slyszy i mozna nie kupować.

Kolumny nie są niczym niedostepnym. I to, ze Ty masz 10", 12" czy 50" przetworniki nie swiadczy, ze to jest jedyna prawda. Gralem na 10,12,15 i owszem bas byl inny ale zostały 8". Dlaczego? Bo suma + i - wskazala mi takie. Zaznaczam, ze jestem ostatnia osoba na tym forum akceptujacą ciągnacy się czy subwooferowy bas.

 

2 minuty temu, Kraft napisał:

Szerokopasmowe i liniowość nie chodzą w parze.

I wiele aspektow, ktore porusza Karol wogole sie kupy nie trzyma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Nowy75 napisał:

gdzie lampy są tyle warte ,co podświetlenie LED na podwoziu samochodu" jak poetycko określił produkty marki uczestnik innego forum ,wywołany do odpowiedzi pytaniem o zasadność kupna hybrydy

Grunt to nie pisać o swoich odczuciach dotyczących własnego "dziadoskiego" sprzętu w zbyt "elitarnych" wątkach i kręgach 🙂. Szkoda nerwów. Audio to dziwne hobby. Wierzę, że Taga gra Ci fajnie. Wierzę też że można lepiej. Ale to już Ty wiesz najlepiej.

Ja od siebie dodam, że jak dotychczas najbardziej zainteresowały mnie hybrydy z lampowym przedwzmacniaczem. Taki ni pies, ni wydra wykreślony z obu światów. Dlaczego? Czasami myślę, że dla zasady. Miałem kilka takich konstrukcji. Jest i moc i lampkę słychać. A właśnie @Rega - jak tam się sprawy mają z TFK?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...