Monitory studyjne łamiemy stereotypy

[gienas]

17 minut temu, pairtick napisał:

I gdzie to morderstwo? Mniej się wychyli, to i mniej się zużyje zawieszenie głośnika.

Ale wiesz że membranę ciągnie w te i wewte cewka elektromagnesu? I ona, ta cewka, wyrywa się z membrany ze względu na opór poduszki...

 

 

Po jaką cholerę ja to czytam...

[MMarek]

1 godzinę temu, audiowit napisał:

 teoretycy uzbrojeni w smieci w domu ustawione w kącie z gabkami oprawionymi w paździez, uzbrojeni w prenumerate Audio i internet zaczynaja szaleć.

Lepszy paździeŻ, niż słoma krakowska  

[KrólKiczu]

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

A mogłeś pokazać klasę a wyszło jak wyszło czyli pokaz kto ma najdłuższego na forum. Opis paczek to tylko mało istotny dodatek.... 

I pierwszy raz od wielu lat, zgadzam się z Tobą Adamie w całej rozciągłości Twej wypowiedzi 🙂. 

Kiedyś nawet napisałem Witoldowi, żeby wyskoczył ze swymi wizjami audio na sąsiednim forum ale zdaje się, że tam, z jego kudosami, wba i akustyką robioną "na ucho", jest po prostu za wąski. Co innego tutaj, gdzie przeciętny forumowicz (pomijam kilku zamożniejszych), posiada system w przedziale od tysiąca do kilkunastu tysięcy PLN. No i oczywiście pozostaje jeszcze wiedza tajemna o lampach, kondesatorach i trafach, której przeciętny forumowicz nie posiada. 

A na koniec taka wisienka. Witold wspomina, że zrobił 1000 koncertów. Ok. Rok ma 365 dni. Czyli musiałby robić te koncerty non stop przez trzy lata. Ale na boga, nikt nie pracuje non stop. Przypomina mi to trochę historię pewnego lokalnego zabijaki, który mając 40 lat, szczycił się że stoczył na ulicy 400 walk. No i kurczę, po wypiciu kilku piw budziło to podziw. Ale po przeliczeniu na trzeźwo ludzkich możliwości, okazało się mało prawdopodobne. 

Pozdrawiam gorąco i życzę audiofilem więcej dystansu do siebie 🙂.

[Karol64208]

@audiowit i koledzy zepsuli Ci zabawę, chyba Cie nie lubią🤔, ale zapomnijmy o tym.

Dnia 25.08.2024 o 13:50, Karol64208 napisał:

 

@audiowit, czekam na opinię konstruktywną, słuchałem 307 i SC3070 w salonie, Te drugie SC3070 bardziej mi odpowiadały choć też nie moja bajka.

Czekałem, ale coś poszło nie tak, tak amatorsko 😙, rozumiem że masz mało praktyki, zapomnijmy😏.

Jak pisałem w poście nie jest to moja bajka dlaczego?

Przesłuchałem na nich tylko kilka utworów Bacha - koncert na organach i Vangelisa, mógł bym więcej napisać o nich,  krótko;

grają zbyt cyfrowo, a nawet nie technicznie, pominę pozostałe cechy kolumn.

Pozdr.

 

Edytowano 26 sierpnia przez Karol64208

[zolt]

Ależ podoba mi się, te w zasadzie samozaoranie się w tym wszystkim założyciela wątku, najprawdziwszego z najprawdziwszych -audiofila. I jeszcze bardziej zdemaskowana hipokryzja. Pięknie się to czytało, warto było. 😁Dziękuję za ten wątek. 😁 Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo radości z waszych domowych śmieci. 😁

Edytowano 26 sierpnia przez zolt

[audiowit]

Karol, nie sluchałeś ich

Ja nie jestem od lubienia. Od tego sa szczeniaczki i bulki z masłem.

 

 

[MariuszZ]

Miało być o otwieraniu nowych przestrzeni dźwiękowych i było, a cala reszta to cienie rzucane przez demony, które wyłażą z różnych szpar i zakamarków naszych sprzętów i ustrojów. Zupełnie niepotrzebne komentarze Witka dotyczące paździerzy w kontrze do cytatów Jarka popsuły fajny wątek. 

Nie podejmuję się moderowania zawartości postów ponieważ czynnie uczestniczyłem w dyskusji i nie chcę być sędzią w poniekąd swojej sprawie. Też mam pianki na ścianie 🤣

Nie znaczy to, że nic się nie stało. Prosiłem wcześniej o to by się nie szczypać i nie dokuczać i jak widać chyba słusznie. Szkoda, że to nie dociera do użytkowników, którym potrzeba więcej emocji w dyskusjach niż dostarcza jesienne grzybobranie. 

Możliwe, że odezwie się tutaj Roman lub Ola w tej kwestii. Mój ostatni apel do szanownych użytkowników jest taki.

Szanujcie się i nie stawiajcie hobby ponad koleżeńskie relacje. Jak sprzęt się zestarzeje, popsuje lub znudzi to wymienicie, naprawicie, kupicie nowy. Popsutych koleżeńskich relacji czy bolesnych słów rzuconych w eter pod wpływem emocji nie da się tak łatwo naprawić. 

Pozdrawiam. M

 

[pairtick]

2 godziny temu, gienas napisał:

Ale wiesz że membranę ciągnie w te i wewte cewka elektromagnesu? I ona, ta cewka, wyrywa się z membrany ze względu na opór poduszki...

Czyli OZ to zło?

[Karol64208]

5 minut temu, MariuszZ napisał:

Też mam pianki na ścianie 🤣

Ja nie mam😌

Dobry sprzęt, kolumna zagra na pewno dobrze w każdych warunkach z pianką czy bez.

[pairtick]

7 minut temu, Karol64208 napisał:

Ja nie mam😌

Dobry sprzęt, kolumna zagra na pewno dobrze w każdych warunkach z pianką czy bez.

Praw fizyki Pan nie zmienisz... 😉

[MariuszZ]

Przed chwilą, Karol64208 napisał:

Dobry sprzęt, kolumna zagra na pewno dobrze w każdych warunkach z pianką czy bez.

Jesteś w błędzie. Za duży pogłos przykryje detale, zamuli dynamikę w jej mikro i makro wymiarze, barwa dzwięków stanie się wypaczona. 

Za duży pogłos zniszczy jakość dźwięku lepiej niż Edyta Górniak "Mazurka Dąbrowskiego" 😉

[audiowit]

 

25 minut temu, MariuszZ napisał:

Miało być o otwieraniu nowych przestrzeni dźwiękowych i było, a cala reszta to cienie rzucane przez demony, które wyłażą z różnych szpar i zakamarków naszych sprzętów i ustrojów. Zupełnie niepotrzebne komentarze Witka dotyczące paździerzy w kontrze do cytatów Jarka popsuły fajny wątek. 

Nie podejmuję się moderowania zawartości postów ponieważ czynnie uczestniczyłem w dyskusji i nie chcę być sędzią w poniekąd swojej sprawie. Też mam pianki na ścianie 🤣

Nie znaczy to, że nic się nie stało. Prosiłem wcześniej o to by się nie szczypać i nie dokuczać i jak widać chyba słusznie. Szkoda, że to nie dociera do użytkowników, którym potrzeba więcej emocji w dyskusjach niż dostarcza jesienne grzybobranie. 

Możliwe, że odezwie się tutaj Roman lub Ola w tej kwestii. Mój ostatni apel do szanownych użytkowników jest taki.

Szanujcie się i nie stawiajcie hobby ponad koleżeńskie relacje. Jak sprzęt się zestarzeje, popsuje lub znudzi to wymienicie, naprawicie, kupicie nowy. Popsutych koleżeńskich relacji czy bolesnych słów rzuconych w eter pod wpływem emocji nie da się tak łatwo naprawić. 

Pozdrawiam. M

 

Mariusz, Twoja przemowa nic nie pomoze. Mam wyrobione zdanie na temat tego osobnika, jak on o mnie. Za każdym razem kiedy się do mnie odezwie dostanie taką lub ostrzejszą wiazanką. Nie będę udawał, że uda mi sie tolerowac jego cwaniactwa i udawania pokrzywdzonego baranka. Niech czaruje innych. Nie zalezy mi na jakichkolwiek z nim relacjach. Znam go od lat i nie bede go szanował. Więc stawiam sprawę jasno. Twoja rola w tym watku jest calkowicie neutralna. I do Ciebie nalezy meska decyzja, daj mi bana i po sprawie. Nie jest to kokieteria.

 

I na koniec poprosze o zamkniecie watku jeszcze raz.

[marcinmarcin]

3 godziny temu, audiowit napisał:

Takich ciekawych wymian zdan jak z Marcinem brakuje i raczej się nie spodziewam więcej.

Teraz pora na przyjęcie wiadra pomyj...  no miana najsympatyczniejszego usera forum raczej nie dostaniesz  

a co ciekawe to moje odczucia co do Adam Audio A7X w sumie były podobne jak twoje do Eve- naprawdę w tych pieniądzach (kupiłem je w okolicach 3k) wręcz rewelacyjne, równe granie. Nie szło się specjalnie do czegoś przyczepić. Ale ówczesne chyba Audium Comp 5 mimo że miały dużo mniej równe pasmo - podbijały bas, miały dołek na niższej średnicy i ogólnie można by się przyczepić do paru rzeczy grały jakoś tak fajniej... w Adam czegoś mi brakło. Tego samego chyba czego brakło w Hypexie...

 

[RoRo]

Jak widać na prośbę Witka-autora wątku, Mariusz zamknął ten ciekawy temat.

Natomiast jako końcowy komentarz dodam coś takiego, adresowanego do kilku Kolegów wypowiadających się tutaj: często lepiej się uspokoić i przemilczeć, zamiast napastować się wzajemnie niegrzecznymi komentarzami i złymi emocjami. Warto dać sobie chwilę na odpoczynek (od pisania) niż eskalować konflikt...

Pozdrawiam 

PS. Dotyczy to nie tylko tego wątku!