Skocz do zawartości

Nowości i premiery sprzętowe, pierwsze recenzje


Recommended Posts

Napisano
10 godzin temu, terracan1929 napisał:

@Top Hi-Fi & Video Design Czy już coś wiadomo na temat tych wspominanych przez Was, tajemniczych nowości od Yamahy?

pewnie nie mogą powiedzieć przed Audio Show. 

10 godzin temu, il Dottore napisał:

Nie jesteś na czasie. W ramach tegorocznych "paragonów grozy" pokazywali już osobno wyszczególnione... przyprawy na rachunku z jakiejś cebulackiej "restauracji". 

https://www.money.pl/gospodarka/zaplacili-1200-zl-za-obiad-w-sarbinowie-lokal-nie-wygladal-na-luksusowy-7195147238304672a.html?utm_term=post&utm_campaign=fbmoney&utm_medium=Social&utm_content=moneyEBX&utm_source=Facebook#Echobox=1756629174

W przyszłym roku już na bank, gdy będziesz zamawiać schabowego, to panierka będzie osobną pozycją. Plus VAT. 

No to było przegięcie, czytałem o tym. Ale , ale poczekajmy , do elektorniki też to dojdzie. Już ładowarek nie dodają. Zaraz kabla zasilajacego, bo na pewno masz. A może i nóżki do sprzetu, przecież plastik przełożysz ze starego.

 

  • 2 weeks later...
Napisano

Ceny naprawdę ciekawe 😉, sprzęty do słuchania muzyki, fajnego hobby, miłego spędzania czasu w cenach auta czy np. rocznych zarobków przeciętnego Kowalskiego. Nie napisałem konkretnie o Simaudio tylko ogólnie. Wiem, wiem, nie zaglądam nikomu do portfela i jak kogoś stać to niech kupuje. Ogólnie chodzi o koszt tych zabawek (przedmiotów użytkowych). Nie wspominam o cenach klocków porównywalnych do cen mieszkań czy domów. Jak ktoś napisał tu na forum, nie można w nieskończoność tego udoskonalać, nasz słuch tego nie wyłapie..... może być inaczej, ale czy lepiej? I to za niewyobrażalną kasę dla niektórych. 

Napisano

Zgoda w 100%. Wydaje mi się, że na pewnym poziomie cenowym (bardzo wysokim) to zazwyczaj jest zaspokajanie czyichś kaprysów, a nie realny progres. Tak, jak napisałeś, przeskok z klocka o wartości mieszkania 100m2 na Mokotowie na taki o wartości domu 300m2 w Konstancinie, z pewnością nasyci próżność właściciela. Będzie inaczej, ale czy całościowo lepiej? Nie wiem, bo mam, co w sygnaturce poniżej;) Ale nie wydałbym miliona na system. Nawet gdybym trafił 6-kę w totka, circa 100K na system stereo to jest dla mnie granica "rozsądku". Są jeszcze inne przyjemności na świecie.

Napisano

@misiekx, @tomasz1w dziś miałem przygodę audio w domu, która dała mi do myślenia w temacie ,o którym piszecie. Ale najpierw krótki wstępniak wprowadzający. 

Jestem zwykłym gościem,nie żadnym wyrobionym audiofilem,gram na budżetowym sprzęcie, który stoi w salonie w którym żyję,a nie tylko słucham muzyki. Z uwagi na pracę słucham muzyki głównie w weekendy i to tylko wtedy ,gdy ogarnę domowe obowiązki i pozbędę się domowników...😁. Poza tymi krótkimi momentami ,czasem gram coś w tle,ale to nie to samo co odsłuch,wiadomo. W związku z funkcjonalnością salonu nie mam możliwości adaptacji akustycznej, mogę co najwyżej ją przypudrować,tj. zaatakować miejsca najważniejsze,np. sufit,czy pierwsze odbicia. Podobnie z uwagi na to, że słucham w średnim polu,na monitorach ,nie ma sensu instalowanie jakiegoś pieca elektrowni. 

Przygoda.  Miałem dziś ok. 2 godzin na spokojny odsłuch w godzinach wieczornych. Światła wygaszone, świecą tylko diody elektroniki i lampy przedwzmaka. Taga rozgrzana,bo wcześniej pograła w tle. Na pierwszy ogień poszła składanka Moby'ego kupiona dwa tygodnie temu . Muzyka gra ,jest różnorodnie, są smaczki stereofonii. Potem wrzuciłem płytę nieżyjącego już niestety Gurrumula, żadnych wielkich efektów,ale nie jest gęsto, więc fajnie się tego wieczorem słucha. I na koniec wskoczyła składanka Tiny Turner. Jak to walnęło! Szeroko,czysto,separacja instrumentów! Wszystko słuchane przy tej samej pozycji potka. Oczywiście zdaję sobie sprawę z istnienia różnych realizacji i poziomu głośności nagrania płyt. Wszystko szło z CD i to zwykłych empikowych wydań,a nie żadnych ekstrasów .  Pomyślałem wtedy sobie: czy ja potrzebuję czegoś więcej? Czy jeśli budżetowe graty potrafią wyciągnąć tyle dźwięku ze zwykłej płyty,ma sens dalsze inwestowanie?  Pewnie i tak zainwestuję,ale mając w pamięci tę małą przygodę dopiero po serii krytycznych odsłuchów, które odpowiedzą na postawione wyżej pytania. Żadnego inwestowania dla idei lub widzimisię.

 

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...