Cała aktywność

Witaj. Założysz rodzinę?... chętnie dołączę.

Cóż i tak bywa nic nie trwa wiecznie, jednak ten purifi zwlaszcza w stosunku do ceny to mala sensacja🫣 juz widze co te monobloki musza tam u ciebie robic!

Predzej znudzi sie sluchanie niz nastąpi awaria kolumn.Pod warunkiem nie katowania sprzętu....

Jeżeli ktoś koniecznie chce sprawdzić czy słyszy różnicę proponuję bardzo dobrze znaną płytę przekształcić na MP3, WAV i FLAC. Podłączyć pod USB DAC (najważniejsze jest żeby DAC dostał bit-perfect PCM z pliku, a nie sygnał, który Windows „przerobił”), jak jest możliwe zainstalować sterownik DAC, jak nie w panelu sterowania sprawdzić czy DAC jest urządzeniem domyślnym, wyłączyć wszystkie efekty dźwiękowe (Enhancements). W Zaawansowane ustawić częstotliwość próbkowania i bitów zgodnie z materiałem (np. 16/44.1). Najlepiej zainstalować Foobar2000 z ABX Comparator, wybrać wyjście WASAPI (event/push) lub ASIO – wtedy system nie dotyka strumienia, idzie czysty PCM. Wtedy jest pewność że do DAC idzie dokładnie to, co jest w pliku, i test ABX będzie rzetelny.

Efekty się pojawią - będziesz słyszał obiekty zmieniające wysokość i te nad Tobą. Będzie też ruch prawo-lewo. To czego nie osiągniesz to obroty obiektów nad głową (chyba z raz w jakimś serialu Star Wars zrobiło na mnie spore wrażenie po upgrade do .4) oraz ruchu przód tył (trochę więcej scen). No to w takim układzie rozważałbym LX-805 albo AVR-20/21 (ze względu na DLBC i niezależne pre-out dla subów, bardzo ułatwia zgranie subów jeżeli nie możemy nimi szurać po podłodze). Jeżeli zaś masz już okiełznany bas i wiesz co gdzie ma stać to kierowałbym się innymi kryteriami.

To ułatwia sprawę. Będzie Atmos 5.2.2 . Zostaje tylko wybór amplitunera. Pewnie z trójki Anthem, Arcam, Pioneer. No i sufitowe. Tutaj będzie ciężko, chyba, że ktoś wypożycza na odsłuchy, to wtedy będzie łatwiej.

Atmos i DTS:X są w zasadzie kompatybilne. Auro3D odstaje koncepcją bo w uproszczeniu jest oparte na trzech warstwach.

Dzięki. Kombinacje z kanapą odpadają. Jeśli przy dwóch sufitowych będzie słychać efekty przestrzenne, to zostaję przy takim układzie. Nie słyszałem nigdy nic z warstwą górną, więc pewnie będę zadowolony. Dzięki temu będzie można pozyskać lepsze głośniki. Co do kodeków, to sie zgadzam. W Auro mam tylko Blade Runner 2049. Z DtsX będzie tego trochę więcej, więc warto by było nagiąć trochę Atmosa pod niego. Oczywiście zachowując zalecenia Dolby.

Niefortunnie sie wyraziłem 😉 zmieniam zatem moje "wydawało mi sie" na " byłem pewien" co do różnic. W utworze "The Eagles" tak samo zresztą jak @tomek4446 uzyskaliśmy tak samo po 80% trafień🤔

Przyznaję, że opampy wysiadły mi już dwa razy w tych audiophonics'ach. Ja nie mogę się nachwalić Purify...właśnie teraz grają sobie pięknie (dwa monobloki) u mnie w pokoju zastępując PS Audio BHK300. które poszły do "lekarza" bo się pochorowały biedniutkie 😀

W tym roku skończył już mi się limit wizyt u specjalistów na NFZ. Może w przyszłym ?

Rozumiem, dzieki za info na przyszłość :⁠-⁠) ja juz myślę niebawem bede sie spodziewal apollona więc jestem ciekaw jak on sie zgra z moim system. Audiophonics mi sie podobal, wiec nie rezygnuje z purify. Ta neutralna kontrola przy duzej glosnosci jest wyjatkowa.

Nie słyszałem. Kolumna to nie zmywarka (na szczęście). Głośniki z lat 70-tych zdarzało mi się słuchać i (jak mawiali kiedyś gitowcy) wszystko gra i koliduje.

Wnioski z tego wątku wskazują, że w zupełności wystarczy dowolny z powyższych, nie ma sensu przepłacać.

Otóż to.

Chcesz jeszcze więcej dobrej muzy na rower? Ostatnio moja propozycja bardzo Ci się spodobała.

Tego nie wiem, ale można chyba założyć, że tak było bo "wydawało się". Sam korzystam z płyt CD, plików na dysku, Spotify, Qobuz, Tidal, Amazon Music i mam tylko wrażenia, wydaje mi się, że coś gra lepiej, coś gorzej. Korzystam naprzemiennie w zależności od potrzeb i nastroju. Nie ma jakiegoś szczególnego problemu żeby coś z wymienionych platform odrzucało mnie od słuchania. Mimo to chyba warto próbować i szukać lepszej jakości. Takim oto sposobem jestem subskrybentem Spoti, Tidala, Qobuza i Amazona 🤣 Pozdrawiam. M

Witam, Wiem, że to już musztarda po obiedzie ale... Miałem ten sam problem z takim ampem z audiophonics. To był TYLKO wadliwy opamp. Do testów można było odłączyć dodatkowe wzmocnienie i sprzęt by grał. W między czasie audiophonics przysłało by nowy/e opamp(y).

Skoro Anglicy swoją boazerię w domach/mieszkaniach zaczęli stosować w 16 wieku myślę że jak znajdziesz dobrego stolarza bez problemu odtworzy to co na zdjęciu powyżej. A tu przekłady z Anglii

I o to właśnie chodzi. Ślepe testy pomagają nam ustalić priorytety. Zobaczyć, co jest faktycznie istotne dla brzmienia, a czym nie warto sobie szczególnie zawracać głowy.

@Seb to co pisze wyżej Butler to jakiś tam kompromis. Trzeba jednak pamiętać, żeby zachować jak największą odległość pionową między surround a głośnikami warstwy górnej. Chodzi o to, żebyś faktycznie mógł rozróżnić obiekty na poziomie słuchacza od np. lecącego helikoptera albo podającego deszczu. Jak będze mniej niż obstawiam 1m (im więcej tym lepiej w tym przypadku) to IMHO zabawa nie ma sensu. Stąd ten surround poniżej uszu - pytanie czy nie zasłoni go kanapa. Coś za coś 😉

@MariuszZ procedura nie tak , słuchawki brak głębi , kolumny - akustyka , utwory - " papka" , no dobra ponarzekaliśmy sobie ..... No dobra , @Nowy75 te 50 dych to w złotówkach czy w euro ? Zanim mnie wywalicie to już grzecznie wracam do głównego nurtu dyskusji Z tym testem to coś jak z paskiem w gramofonie. Jak się trochę rozciągnie i obroty nam np. spadną do 33,22 , w pomiarze to wyjdzie, ale na słuch ni cholery. I tu przyznaje rację @Kraft Jarkowi , nasza percepcja nas ogranicza i na całe szczęście. Inaczej w życiu codziennym , gdzie otacza nas lawina dźwięków byśmy oszaleli. Co do sprzętu to tak owszem i dorzuciłbym jeszcze specyfikę akustyczną pomieszczenia. A na koniec co do procedury. Jakaś musi być i jaka by nie była to zawsze nasz mózg musi na chwilę oderwać się od muzyki i wysłać impuls do wykonania innej czynności. Ja ten test traktuje jako takie pozytywne doświadczenie. Odrzuciłem parcie na format plików. Dowiedziałem się , że i tak za cholerę nie usłyszę różnic. Klasyfikuje wyłącznie na takie w których jakość samej muzyki mi odpowiada lub nie.

Masz jeszcze pewna opcję, ale traktuj ją troche z przymrużeniem oka, nie każdy sie z nią zgodzi. Jeśli byś kupił głęboką kanapę w której głowa by była odsunięta solidnie od ściany, a ponadto obniżył tylne Atmosy montując je na tylnej ścianie (coś jak RH a nawet niżej), ale nie bliżej niż 1m od uszu, to bezpośrednie kąty dla x.x.4 byś był w stanie chyba uzyskać. Surroundy koniecznie na poziomie uszu a nawet niżej. Strona główna DTS https://dts.com/ Filmów z DTS-HD MA jest od groma, jeśli chodzi o bezstratny kodek jest chyba bardziej popularny od TrueHD. Jednak DTS:X nie ma zbyt wiele. Owszem, to bogata biblioteka, ale zdecydowanie Dolby że swoim Atmosem ma tu niemal monopol w dźwięku obiektowym. Jest jeszcze ekscentryczny AURO3D, oraz nowość od Samsunga (Eclipsa Audio już mają w soundbarach) który ewidentnie idzie na wojnę technologiczną z Dolby nie tylko w obrazie (DV vs HDR10+)

O ile kolumny są sprawne, to trzeba je wymienić jeżeli się znudzą.