Skocz do zawartości

Stereo

Wzmacniacze, przedwzmacniacze, końcówki mocy, amplitunery, odtwarzacze CD i plików, przetworniki, kolumny.


17 714 tematów w tym forum

    • 11 odpowiedzi
    • 3,8k wyświetleń
    • 1 odpowiedź
    • 1,9k wyświetleń
    • 10 odpowiedzi
    • 2,6k wyświetleń
  1. Audio Academy Phoebe III

    • 4 odpowiedzi
    • 3,3k wyświetleń
    • 11 odpowiedzi
    • 3,9k wyświetleń
    • 9 odpowiedzi
    • 2,3k wyświetleń
    • 11 odpowiedzi
    • 2,4k wyświetleń
    • 4 odpowiedzi
    • 3,2k wyświetleń
    • 8 odpowiedzi
    • 2,8k wyświetleń
    • 12 odpowiedzi
    • 4,1k wyświetleń
    • 6 odpowiedzi
    • 2k wyświetleń
    • 9 odpowiedzi
    • 2,3k wyświetleń
  2. Monitory do Yamahy R-N803D

    • 11 odpowiedzi
    • 2,9k wyświetleń
  3. Od stereo do kina

    • 4 odpowiedzi
    • 1,5k wyświetleń
    • 4 odpowiedzi
    • 3k wyświetleń
    • 66 odpowiedzi
    • 18,9k wyświetleń
  4. zestaw do 1500 zł

    • 0 odpowiedzi
    • 1,2k wyświetleń
  5. Wzmacniacz jaki transformator 1 2

    • 30 odpowiedzi
    • 12,9k wyświetleń
    • 20 odpowiedzi
    • 5,3k wyświetleń
    • 14 odpowiedzi
    • 3,2k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 848 wyświetleń
    • 2 odpowiedzi
    • 2k wyświetleń
    • 2 odpowiedzi
    • 2,9k wyświetleń
    • 4 odpowiedzi
    • 2,3k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 1,7k wyświetleń


  • Ostatnie posty

    • Fakt, jedyny dość ciekawy stylistycznie chiński samochód. Ale jak wspomniałem, utrata wartości, przekombinowany napęd oraz niewiadoma co do serwisu i jakości w niedalekiej przyszłości. Ale podstawowa wada absolutnie dla mnie nie do zaakceptowania to to, ze jest to SUV. SUVy fatalnie się prowadzą. Dzisiaj często zapominamy jaki świetne właściwości jezdne i wrażenia z jazdy oferowały nawet zwykłe i niezbyt wyszukane konstrukcje typu sedan czy coupé już nawet wiele lat temu. Próbowałem wielu SUVów. Również w rodzinie jest jeden, całkiem zacny. I nie, nie przekonam się. Dla mnie mega oszustwo. Dostajemy mniejszy samochód, który więcej pali i ma słabsze osiągi, i płacimy za to 20-30% więcej. Nie kupuję tego. Wszystkie SUVy klasy średniej, czyli powyższy i 90% innych jeżdżących po polskich dyogach, mają rozstaw osi - a tym samym przestrzeń w środku - jak ford focus czy vw golf, czyli max. 2.7m. A cena dużo wyższa. Słowem ściema. * Moje rozważania nie dotyczą osób mocno starszych lub z chorym kręgosłupem - to dla nich SUVy zostały stworzone;)
    • "Przejrzystość, barwa i sugestywna głębia – to wszystko układa się w iluzję przedstawienia tu i teraz, na żywo. Bez kotary, z uderzającą bezpośredniością, nadrealizmem, którego trudno szukać nawet na niektórych koncertach. Wokale to dla mnie „najlepsza prezentacja ever”, wciągając do „grupy porównawczej” Wilsony, Utopie i inne wynalazki w cenie małego jachtu. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że nawet na tym tle stare skrzyneczki z BBC stanowią punkt odniesienia. Tego się nie da opisać, więc nie będę się wysilał."  ^^^ znowu Stryjecki... Ale też w tej samej recenzji bzdury napisał, np. że P3ESR nie zagrają rocka. Nonsens. Oczywiście poniżej 70Hz niczego nie ma, ale od czego suby?  Nawet sam Harbeth robi subopodstawki Nelson do tych maluchów.  Z dobrym subem to robi taki show, że kapcie spadają.  Nie będę pisał, że są to głośniki uniwersalne (bo chyba nawet zamysł konstruktora taki nie był) ale nie ma mowy  o jakimkolwiek ograniczeniu repertuaru.
    • Zgadzam się w pełni, Splendory są bezlitosne dla słabszych realizacji. Nie maskują niedociągnięć. Dla jednych będzie to na plus, dla innych na minus. Kiedyś na początku nie raz dałem się nabrać...czy popsuło się coś. 😁 Ważne że gra muzyka, a reszta to nerwoza audiofila.
    • Dacię sobie podaruj, ma naprawdę kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne. Citroen bywa tańszy i ma prawdziwy, pełny ocynk. A co do silników, jako mechanik który jeździł codzienne autami z silnikami rzędowymi 4,5 i 6 cylindrowymi, czy V6 i V8, Wolnossącymi, czy turbo. To trzy cylindry, jeżdżą i brzmią jak kiepski żart... Do tego wibrują i mają żenująco niską trwałość... Potrafią się rozlecieć przy 200 tysiącach kilometrów przebiegu. Ale producenci korzystając z technicznej nieświadomości klientów, nabijają sobie kabzę, sprzedając ludziom tańszy w produkcji szmelc, i wmawiając, że downsizing jest ok i eko. Ale to kwestia doświadczenia, gdybym nie znał aut od podszewki, to może też dałbym sobie wkręcać marketingowy bełkot o wyrafinowaniu technicznym współczesnych aut. Ściemnia się klientom, że im więcej elektronicznych gadżetów i trzyliterowych systemów, tym lepiej.  A od strony mechaniki wieje grozą... I potem te cudowne wypasione samochody jeszcze przed końcem gwarancji, są nie do opanowania dla serwisów. Elektronika wariuje, silniki żrą olej, dwusprzęgłowe skrzynie biegów padają po 150 tysiącach kilometrów. Dlatego wolę starsze auta, bez stosu gadżetów. Ich mechanika jest uczciwa, proste silniki są nie do zajechania. Poza tym robiąc rocznie raptem 11-12 tysięcy kilometrów osobówką, nie czuję potrzeby przepłacania za kłopot nazywany dla niepoznaki nowym autem.  
  • Ostatnio poruszane tematy

×
×
  • Utwórz nowe...