audiowit

Panowie, proszę troszkę spokojniej. Przecież to zabawa .Dyskusję mile widziane tylko nie przekraczajcie proszę granicy dobrego smaku. Jest spokojnie na forum i niech tak zostanie. Każdy składa swój system w miarę swoich potrzeb, gustu i postępu choroby ;). Nie ma sensu się licytować czy udowadniać coś. Każdy z Was ma rację.

Nie wiem czy tylko u mnie. Obok Awatara nie pojawiają mi się nicki użytkowników. Jest puste miejsce. Widzę tylko kwadracik z pierwszą literą nicka lub graficzny awatar, jeśli ktoś go ustawił.

Węglem na szczęście nie palę. A z Luxem biegać... może jedno okrążenie dałbym radę

Tym bardziej, że macie naprawdę rzadkie modele.

Jeszcze tak patrząc na sprzęt Marka i Maćka. Ludziska nie zdają sobie sprawy jak cięzko dostać to co na zdjęciach. Nie jest to tylko kwestia kasy. No ale każdy facet powinien mieć jakiegoś bzika

Przy pliniusie to mogę przykleić zielony listek do Luxa. Lux bierze tylko 270W, plinius 800. Do pliniusa idzie jeszcze pre WBA ponad 200W. Więc sam wiesz/rozumiesz. To takie trochę przesady. Od kiedy gram w klA wogóle nie zauważyłem różnic w rachunkach za prąd. Może dlatego, że nie mam zbyt wiele czasu na słuchanie muzyki. Miałem pożyczony wzmacniacz w klD 1200as. Niby taka efektywność a grzał się niemiłosiernie. Bardziej niż plinius. I gdzie ta oszczędność. A co odważnej decyzji. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę jak pożądny sprzęt poszedł i idzie do góry. Mówię o sprzęcie z klasą oczywiście. No i grzanie prądem obecnie robi się najtańsze;)

Flagowa Integra luxmana z 89r. 50W w klA. 30kg miedzi, aluminium i drewna. Oczywiście autenuator podobny do tego w C 06. Obejzyjcie srodek w necie, jest co ogladać. Ciekawostka, o której sam nie wiedziałem, a przekazał mi ją poprzedni właściciel. Wzmacniacz jest chłodzony freonem. Bentley wśród wzmacniaczy tamtych czasów. Dźwięk : typowy Luxman z tamtych czasów. Dociażony, płynny, wypełniony, dokładny. Można słuchać beż zmęczenia godzinami. L-570 doczekał się dzisiejszego następcy. Jest nim L- 595. Niestety już nie jest zrobiony z takim pietyzmem. Podobno dźwięk też już nie ten. Całość jest ekranowana. Miedziany ekran widać od spodu w otworach platformy/stelaża. Pełni on podobno również funkcje antywibracyjne. Oczywiście wzmacniacz gra najlepiej w trybie direct, gdzie pominięte są układy odpowiedzialne za barwę, balans itd, ale chciałem zwrócić Waszą uwagę na pokrętło " tone compensator". Pokrętło działa w ten sposób, że dźwięk możemy modelować na zasadzie jasniejszy/ciemniejszy.

Poszedłem za ciosem. Luxman L-570.

No, Panowie macie rozmach :). Gratulacje.

Sebastian, ostatnio obejrzałem trochę sprzętu w środku i nie bez przyczyny o tym mówimy. Dźwięk jest sprawą subiektywną ale wykonanie, dbałość o detale, jakość podzespołów już nie. Jak oglądałem w środku luxmana c6, to pomyślałem właśnie, że teraz tak robi sprzęt już tylko ML, MBL czy Gryphon ale już na trochę gorszych podzespołach. Takiego samego zdania jest mój serwisant. Nie wspomnę już o tym, że ten vintage jest naprawialny. W module klD cokolwiek Ci pójdzie, to moduł do wyrzucenia.

Wiem coś o tym. W jednym z moich wzmacniaczy tranzystorów brak. Nie ma szans kupić. Na szczęście są sprawne :). fajny ten Otto. Doprowadzić go do perfekcji wizualnej, wsadzić w fajną drewnianą zabudowę typu rack i cieszyć się muzyką :). Ostatnio z kumplem gadałem. Co te ludziska z FA tak wydają kasę na gówniany współczesny sprzęt jak za takie same pieniądze można naprawdę zbudować super zestaw. Ehhh. To metalowe pudełko na wejściu prądowym do wzmacniacza, to rodzaj kondycjonera?

Brak części?

A serwisujesz Otto, czy Twój?

Chciałem się pochwalić nowym oryginalnym podświetleniem w swoim strv6. Dziwna sprawa bo do oka zieleń jest idealnie równa. Na zdjęciu aparat wychwycił różnice w długości fal. Musicie mi więc uwierzyć na słowo, że do oka jest idealnie. Znalazłem w końcu elektronika, który potrafi, starą się i jest pasjonatem. Na codzień naprawia zaawansowany sprzęt pro ale potrafi docenić pożądną budowę starego sprzętu. Sony przeszedł przegląd. Został naprawiony/przeczyszczony potencjometr głośności. Ustawione prądy, zmieniona pasta pod tranzystorami oraz sprawdzony w/g serwisówki Co najważniejsze Sony jest nadal w 100% oryginalny. To był warunek serwisu. Nie chciałem ledowego podświetlenia, więc serwisant musiał mozolnie dobierać żaróweczki i blendy do nich Gra jeszcze lepiej, a ja jestem spokojny, że pracuje na swoich optymalnych ustawieniach.

Jest. Był kiedys w sferze moich zainteresowań. Zdecydowałem się na serię integr serii Alpha. Czy żałuję.. nie wiem. W sumie nigdy nie słuchałem chyba serii CA/BA X000 REN 904 I REN 1004. Były stosowane w odbiornikach lampowych lat 30,40 i chyba w sprzęcie wojskowym i telekomunikacyjnym. A jest to trioda.

A 904 w chwili zakupu były całkowicie pokryte metalizowaną farbą. Niestety przy wyjściu z kartonika cześć farby odpadła. A tak wogóle to w szoku byłem jak zobaczyłem na renach kompletny malunek. Wszystkie jakie widziałem do tej pory były już odrapane. Mam jeszcze 1 sz z niemieckimi dużymi opisami. Ale bez niemieckiego orła tzw glapy Acha 904 są parką. Co prawda trochę inny nr serii ale z idealnie tym samym wzmocnieniem.

I jak tu nie kochać lamp Ren 904 Drugie zdjęcie Ren 1004 z złoconą, siatkowana anodą.

Możecie tą dyskusję przenieść gdzie indziej?

Spokojnie, piekarnie dostaną tarczę...

A jeśli chodzi o kłamstwa. Zobacz, w każdym normalnym kraju po tej aferze z zatajaniem wyników Komisji lotniczej, taki ... przewodniczący zatrzymany by był do wyjaśnienia. A w PL następnego dnia wychodzi na mównicę brat tragicznie zmarłego i grozi przeciwnikom politycznym. Tomek, a ty mi tu o jakimś kręgosłupie pie...sz :). Mam nadzieję, że historia będzie bezwzględna. A chyba będzie patrząc na moją córkę i jej kolegów.

Do niedawna było obciachem być jawnie zwolennikiem populizmu. Ludziska widzą w TVP, że nie są sami i do tego jeszcze mogą rządzić. Do tego nasze przywary narodowe. Sam widzisz szef ma " dodgeramy", tylko helikoptera mu brakuje. Brak wykształcenia i łatwo sterować. Kręgosłup? Stary, w portfelu więcej:) ale, że to więcej jest nic niewarte to już pomyślunku brak. A już hitem jest budowanie nienawiści na odległej o 80 lat wojnie. Do Niemców i zobacz nie do Ruskich z którymi zawsze się biliśmy tylko do faszystowskich Niemiec. No bo są bogatsi, bardziej zaradni itd. Nie wspomnę, że są głównym partnerem ekonomicznym. To tak na zasadzie sąsiada złodzieja, skur....a, który sobie nowego Passata kupił. I taki gnój pozwala niszczyć największą siłę Polaków czyli drobną przedsiębiorczość. W tym kraju nie brak indywidualnych, zaradnych obywateli. Niestety wszystko musimy zniszczyć, zrównać do swojego poziomu.

Jeśli ktoś się zastanawiał skąd się biorą paski grozy to już wiemy. Mamy tu już ich producenta I konsumenta na forum. A tak swoją drogą to " pincet plus" jak je nazywasz miało pójść na edukację dzieci, a nie na audio i żebyś tu z nami siedział.

Demokracja nie jest doskonałym systemem politycznym.

Na tym tle jest geniuszem. Czyli nie ma nawet matury?

Wyobrażacie sobie jak musi się czuć Kaczynski ( niegłupi co bądź facet) na zlotach swoich fanów :))))