Kraft
-
Zawartość
13 767 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
No to zazdrość za zazdrość. Nie omieszkaj gdzieś o nich napisać. Bardzo jestem ciekaw Twojej opinii. Jak napiszesz, że lepsze od Dynaudio, to Dynki przeskoczę i zabiorę się od razu za PMC.
-
Ale wiesz Mariusz, że jeżeli masz rację, to nie ma sensu dzielić się na forum żadnymi wrażeniami, ja co gra? No bo jak wszystko wpływa, modyfikuje i nie ma dwóch identycznych systemów, to nie ma też żadnych uniwersalnych wniosków z odsłuchów. Każdy wpis, że u kogoś zagrało tak, a nie inaczej jest wtedy rzeczywiście "gadaniem o niczym";)
-
Ale ja testuję starszy model Dali. Skoro Meta są lepsze od poprzednika, a Menuety są lepsze od Mentor Menuet, to wszystko pasuje. 5000 zł za nowe Menuety oraz 5000 zł za nowe Meta i jakość grania też powinna wypaść podobnie.
-
No i nie mamy już Rzecznika Praw Obywatelskich. Ale zaraz. Po co on nam? Skoro wola partii jest wolą narodu. Co to w ogóle za chora myśl, że obywatelowi może się jakaś decyzja rządzących nie podobać i może chcieć się komuś na nią poskarżyć? Podobnie z tymi sądami. Czy powinno być tak, że sąd działa przeciwko prokuraturze i nie chce wsadzać tych, których ta mu wskaże? Obłęd. Przecież obie instytucje są opłacane z tych samych pieniędzy i podlegają temu samemu ministrowi. Powinny współpracować. To przecież logiczne. Oj, wyjechałby się z tego kraju. Tylko przez pandemię i z tym kłopot:(
-
Jeszcze nie mam wyrobionego zdania. Muszę je sprawdzić w małym pomieszczeniu przy optymalnym rozstawieniu. Czy wtedy będą w stanie dać dźwięk o jaki je podejrzewam. Wydaje mi się, że klasą grania mogą spokojnie konkurować z KEF LS50, które też kosztują piątaka. Spendor S3/5R2 to koszt 5500 zł. Trochę większe Gato FM-8 - 4600 zł. Czyli ta cena jakaś kosmiczna na tle konkurencji nie jest. A jakby je wyrwać poniżej 4000 zł? Wtedy mogłyby się okazać karnetem w promocyjnej cenie do "Klubu Cholernie Realistycznego Grania".
-
Tak informacyjnie. Jaką skuteczność mają obecnie stosowane w UE szczepionki przeciwko Covid-19 Pfizer i Moderna - około 90% Johnson & Johnson - 66% AstraZeneca - 60% Tak więc. Proszę nie szaleć. Nawet po zaszczepieniu. Szczególnie, że wirus mutuje i nie wiadomo, jaka jest faktyczna skuteczność szczepionek przeciwko nowym szczepom. Źródło: Puls Medycyny https://pulsmedycyny.pl/szczepionka-przeciw-covid-19-johnson-johnson-charakterystyka-1111174
-
Tak tylko napiszę dla potomności. Podobnie jak kilku innych kolegów nie mogę nie zauważyć, że administracja jest bardzo elastyczna w rozumieniu zwrotu "notorycznie rozbijają wątki". Pewne przejawy trollowania, ubliżania, wyśmiewania pozostają przez administrację niezauważone. Inne, nawet bardziej wątpliwe, kończą się banem. Zależy kto, kogo i w jakim temacie. Jednym wolno wszystko. Innym mniej. Myślę, że właśnie ta skrzywiona optyka i przymykanie oka jest jednym z powodów złej atmosfery na forum. Ale komu ja to mówię...
-
Porzuciłem małolitrażowe mikrusy i zabrałem się za słuchanie muzyki na czymś konkretnym, czyli na wielgachnych Lightstormach. Po rozmiarze samych kolumn, a szczególnie ich głośnika niskotonowego, obawiałem się z nich dźwięku "za dużego", jak na mój gust. Nie lubię, gdy bas dominuje. A już nie lubię strasznie, gdy ładuję się w średnicę pogrubiając brzmienie. A jeszcze dostaję nerwicy, gdy rezonuje. Obawy zatem były spore, że z tak dużych kolumn mogę otrzymać dźwięk, którego nie lubię. Brrr. Pierwsze wrażenia pozytywnie mnie jednak zaskoczyły. Basu jest tyle, ile potrzeba, czyli... nie za dużo. Jak niedawno odsłuchiwane monitory YB Audio Bise XL grały basem tak, jak pełnowymiarowe podłogówki, to Lighstormy grają przy nich, jak średniej wielkości monitory. Basu jest mniej... i bardzo mi taki stan rzeczy odpowiada. Szczególnie, że nie jest to typowy bas z monitora, lekko podbity w wyższym zakresie, ale dostający zadyszki przy najniższych zejściach. Bas z Impulsów nie jest niczym ograniczony. Jak będzie miał coś do zagrania, to to zagra, nie tracąc energii ani kontroli niezależnie, co by się działo. Basowe spoko wodza.
-
Ocena obiektywna a subiektywna oraz co woli branża audio
topic odpisał Kraft na TomekN w Audiofile dyskutują
Tomku, muszę Ci zwrócić uwagę, że nabijanie się z tego, jaki kto ma sprzęt, jest zdecydowanie poniżej Twojego poziomu. W ogóle coś takiego na forum nie powinno mieć miejsca. Tym bardziej, że rozróżnienie na słuchanie muzyki stereo na stereo lub na kinie domowym (przy wykorzystaniu dwóch kanałów) jest zupełnie sztucznym i nie mającym uzasadnienia technicznego podziałem. Coś, jak wydumane rozróżnienie na "czyste" wzmacniacze i amplitunery, z których jedne zawsze "grają", a drugie nigdy". Wzmacniacze stereo i kina domowego są oparte dokładnie na tych samych podzespołach. Zdarza się nawet, że amplitunery KD mają te podzespoły bardziej audiofilskie niż wzmacniacze stereo. Jakby iść dalej Twoim tokiem myślenia, to najlepsze powinny być sprzęty mono, a posiadacze jednokanałowych radyjek powinni szydzić z właścicieli sprzętów stereofonicznych (no i oczywiście posiadacze 5.0 powinni czuć się lepsi od tych grających na 7.1). -
Nie wiem, czy to akurat dotyczy Twojego przykładu, ale część produktów jest adresowana do specyficznej grupy odbiorców. Na przykład typu umc, umc... Mają się podobać "wybrańcom" i to, że ktoś bardziej znormalizowany powie, że grają bez sensu nie ma znaczenia. Własnie tak mają grać.
-
Serio? Menuety aktualnie zastępują u mnie na biurku Monitor Audio Monitor MR1, które kupiłem parę lat temu nowe za 550 zł/para. Absolutnie dolna półka cenowa. I co? I grają wyśmienicie. Czysto, rozdzielczo, z dobrym basem. Żadnego rzężenia, skrzeczenia, zaginionych pasm itp. A współczesne wzmacniaczyki impulsowe? Znowu mam linkować ślepy test, gdzie grupa audiofilów nie potrafiła odróżnić takiego "badziewia" od szanowanego pieca? O DAC-ach to nawet już nie wspomnę, bo było ostatnio o nich trochę w innych tematach. Niestety, ale stary kaseciak nie ma szans. Dzisiaj najtańsze źródło zjada go na śniadanie. Jeśli ktoś tylko chce, to może mieć Hi-Fi pod strzechą za relatywne grosze.
-
Czy w ogóle da się dzisiaj kupić kiepskie kolumny? Albo kiepski wzmacniacz czy źródło? Trzeba by się naprawdę postarać. Jakiś czas temu posłuchałem sobie w markecie kilku tanich mini wież. Niesamowite jaki dźwięk można dostać za 300 zł. A za tysiaka to już niemal Hi-Fi. A słuchawki, DAP-y... No jest postęp. Dawny obiekt marzeń, czyli kasetowy Kasprzak nie dorasta dzisiejszym sprzętom do pięt. Mimo, że niektórzy mówią, że jakość sprzętu audio schodzi na psy.
-
Widzę, że opinie o Menuetach są podzielone. Recenzenci pieją z zachwytu. Szarzy użytkownicy już mniej. Mi się podobają bardzo. Chyba już mam na tyle wysmakowany gust, że nadaję się na zawodowego recenzenta;)
-
Nie da się ukryć, że jak na taki rozmiar i prezencję są drogie.
-
Zawsze możesz kupić nówki sztuki, np. Falcony z 12 500 zł. Skoro tyle firm robi je przez tyle lat i sprzedaje za ciężką kasę, to chyba małe monitory mają jednak sens. Na marginesie Stirling LS3/5AV2 dostały od Audio tylko jeden punkt więcej niż Menuety.
-
Rozumiem, że katalogowo. Ale czy fizycznie też? Na przykład Denon DCD-2500 NE ma katalogowo 2.0 V, a w pomiarach w niemieckim Audio 2,37 V.
-
Prosty nie, ale wcale nieprzesądzony. Pokazuje to choćby popularność BBC 3/5a.
-
I teraz pytanie. Ile osób wyrobiło swoje "nienaruszalne" poglądy na temat różnic w brzmieniu różnych komponentów tylko na podstawie jednego przepięcia? A tu rodzi się pytanie o ewentualne różnice w poziomach głośności. Czy oba CD podają do wzmacniacza sygnał o takim samym napięciu? To może być kluczowa kwestia w kontekście usłyszanych różnic.
-
Pytanie można odwrócić. Co mi po dynamice i zejściu basu, jak głosy i instrumenty nie są namacalne, a muzyka nie porusza? Znacznie łatwiej znaleźć kolumny dające czadu na basie niż takie, które realistycznie oddają wokale.
-
Do tych ocen punktowych trzeba oczywiście podchodzić z przymrużeniem oka. Nawet jeśli założyć, że odzwierciedlają rzeczywistość, to podana wyżej ocena Menuetów i Excite jest średnią. W dokładniejszym rozbiciu wygląda to tak. Średnia ta sama, ale ocena poszczególnych elementów brzmienia różna. Zagadka. Które to Menuety, a które Excite 14? W takich ocenach małe kolumny zawsze dostają po tyłku. Mogą mieć wybitną stereofonię czy detaliczność, ale zawsze mają tyły w zejściu basu czy ogólnej dynamice. Trzeba to brać pod uwagę patrząc na finalny uśredniony wynik punktowy.
-
Może coś w tym jest. Zerknąłem na testy w niemieckim Audio. Menuet są ocenione na 81 punktów (tyle co Dynaudio Excite X14), a Mentor Menuet na 78 (poziom Q Acoustics 3030i). To jak u mnie grają gorsze, to jak muszą brzmieć te lepsze?;)
-
Ciężka sprawa. Bowersy 706 S2 grają fantastycznie przestrzennie i z oddechem, ale są specyficznie zestrojone. Próbowałem ich w dwóch pomieszczeniach i nie udało mi się uzyskać komfortu przy dłuższych odsłuchach. Do przesłuchania maxi singla wybrałbym Bowersy, ale do longplaya Heco;)
-
Q350 nie słyszałem, ale wnioskując na podstawie odsłuchu Q750 zaryzykuję twierdzenie, że serii Q do Revolution, jednak brakuje.
-
YAMAHA A-S301 + Heco Revolution 3 + standy NORSTONE DESING. Razem ok. 5000 zł. Dziękuję za uwagę.
-
A co powiesz na wygląd KEF Q750 albo Audio Physic Classic 5?