Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 767
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Dane podawane przez producentów najczęściej można o kant tyłka potłuc.
  2. W standardowym teście ABX (16 prób) wszystkie wyniki do 75% trafień włącznie uważa się za zgadywanie. Trzeba mieć 13 trafień, by zaszło duże prawdopodobieństwo, że faktycznie słyszysz różnice.
  3. Słuszne spostrzeżenie. Ale kto tak robi? Jaki procent audiofilów? Za to o kabelkach można dniami i nocami.
  4. Tu nie chodzi o jakieś "możemy" i "otrzymamy". To jest codzienność. Takie kolumny mamy w domu, na takich słuchamy i... w ogóle się tym nie przejmujemy;)
  5. Marka nie jest ważna, bo to nie jest żaden wyjątek. Po prostu kolumny tak mają, tylko mało który użytkownik zdaje sobie z tego sprawę. Będzie dzielił włos na czworo z jakąś pierdą, a 3,5 dB nie zauważy;)
  6. Widzisz Sanwing, chciałeś błysnąć moim kosztem, ale nie wyszło. Pozdrawiam
  7. I jak się na takim tle prezentuje podmianka kondensatora?
  8. Audiofile mają skłonność do wyolbrzymiania rzeczy mało istotnych (lub wręcz nieistotnych). Co gorsza, towarzyszy jej druga skłonność - pomijanie (lub usuwanie poza nawias swoich horyzontów myślowych) rzeczy ważnych. Weźmy przykład tego testu Usherów. Czy zmiana elementów zwrotnicy na produkty innej marki, ale o tych samych parametrach, mogła spowodować zmiany w brzmieniu? Zdania są podzielone. Jeśli nawet, to jakiego rzędu te zmiany mogą być? Czy zawieszenie przez kolegę Piotra zwrotnicy na sprężynkach mogło zmienić brzmienie? Prawdopodobnie tak, ale jaka jest skala tej zmiany? Czy ponad progiem słyszalności? No ale jest o czym dyskutować. Zupełnie pominięty jest jednak inny aspekt testowania kolumn. To, że kolumny mają bardzo dużą tolerancję produkcyjną parametrów. Właściwie nie ma szans, by para kolumn nie różniła się odpowiedzią częstotliwościową o 1-1,5 dB. A różnice są często znacznie większe. Przykład. Pomierzona para flagowego modelu pewnej firmy, kosztującego 45 000 zł. Jakie różnice w przebiegu pasma? Ponad 3,5 dB. I to nie jest żadna sensacja czy przykład, którego szukałem godzinami. Otworzyłem pierwszą z brzegu gazetę. Serio. Takie są realia. PS @Felix1, wywód nie był pod Twoim adresem. Rozumiem Twoje obiekcje. Na podstawie Twojego wpisu starałem się tylko pokazać szerszy kontekst.
  9. Jeszcze sobie parę sprzętów przypomniałem, więc uaktualniam. 23 pary kolumn. 10 wzmacniaczy. 7 par słuchawek. 2 odtwarzacze sieciowe, 2 decki-i, 2 DAP-y, 2 DAC-i (wolnostojące), 1 CD, absorbery, dyfuzory, pułapki basowe, UMIK, Dirac Live i pomierzone pomieszczenie. Z większych sprzętów to tyle (trochę drobnicy pominąłem). To co? Załapuję się na "doświadczenie" i sporo "przesuchanego" sprzętu?
  10. Na 100% Gato modyfikuje front TW29R Czy coś jeszcze? Tego się chyba nigdy nie dowiemy. PS @MarcKrawczyk, widzę po stopce, że przetworniki SBA nie są Ci obce.
  11. Impuls Audio Lightstorm. Założę o nich wątek, ale najpierw muszę się rozprawić z monitorami.
  12. Odczucie dobrego basu i liniowe zejście kolumn do 34 Hz (w pomiarze bezechowym), to elementy które nie muszą mieć ze sobą związku.
  13. Kolumny z HDS-205 mam aktualnie nawet u siebie;) W te 34 Hz liniowo (i bezechowo), to jakoś trudno uwierzyć.
  14. Na dole to chyba Peerless Nomex. A na górze?
  15. Tu jest wszystko wyjaśnione krok po kroku: https://www.avsforum.com/threads/perfect-dac-test.3139906/
  16. Na neodymowym. Co to za kolumny?
  17. Bise przyjechały nowe, więc nie wypada się jeszcze wypowiadać, ale... Przesłuchałem płytę "Waglewski Gra-Żonie" i prawie się już w tych kolumnach zakochałem. Bardzo efektowny bas - wciskający w kanapę, ale nie sprawiający wrażenia dudnienia. Namacalne, pozbawione sybilantów wokale damskie i męskie. Świdrujące gitary. Stereofonia. Dobrze znam tę płytę, ale tylko z odsłuchów na zestawie biurkowym. Na dużym jej jeszcze nie słuchałem. Może jest tak rewelacyjnie zrealizowana. A może to jednak Bise? Na szczęście mam z czym porównać;)
  18. Ja zwróciłem. Ale, kurczę, jak one teraz grają mniej "nachalnie"... Ale skoro berylowiec Ushera i aluminiowiec Dayton mierzą tak samo, to...
  19. Przypomniałeś mi o jeszcze jednym wzmacniaczu. Czyli razem siedem. Aha. I jeszcze z siedem par słuchawek (wokółusznych - dokanałówek nie uwzględniam)
  20. Czyli to moja wina, że się odzywasz? W takim razie przepraszam kolegów (i koleżankę). Na swoje usprawiedliwienie powiem, że naprawdę się starałem. Kolumn w domu podczas wieloletnich, wielomiesięcznych, a w najgorszym razie wielotygodniowych testów odsłuchałem ponad 20 modeli. Do tego miałem/mam 6 różnych wzmacniaczy. Nawet pomieszczenie mam pomierzone. A jeszcze coś oprócz gąbek też by się znalazło. Niestety... wszytko to krew w piach:(
  21. Firmy, która instaluje terminale głośnikowe na 8 mm płycie z mosiądzu przykręcanej na 14 śrub nie można posądzać o chęć przyoszczędzenia. Tego, że w przypadku Ushera dostajemy za swoje pieniądze bardzo, ale to bardzo dużo, doświadczam za każdym razem, gdy muszę zdjąć BE-718 ze standów. Nawet pancerne Quadrale nie były takie ciężkie. Pewne działania Ushera krytykuję, ale współczynnik ceny do szeroko rozumianej jakości mają akurat rewelacyjny.
  22. Wmawiasz mi nie moje poglądy, a nawet takie, którym wprost zaprzeczam, a potem starasz się je obśmiać. Słabe. Niektóre rzeczy są w audio proste (a nawet banalnie proste) i niestety im audiofile poświęcają często najwięcej uwagi, kombinując przy tym, jak konie pod górkę. Inne są bardzo skomplikowane i nad nimi warto się pochylić, nawet jeśli szansa na pełen sukces jest raczej niewielka. Pozdrawiam
  23. Demagogia. Po pierwsze, jeśli już, to mam dostęp tylko do bardzo fragmentarycznych danych o sprzęcie. Nawet specjalista nie potrafiłby na ich podstawie niczego przesądzić (ja specjalistą nie jestem). Po drugie, nawet specjalista mając na biurku wszystkie pomiary, których się w przypadku kolumn można dokonać, też mógłby na ich podstawie ocenić brzmienie danych kolumn tylko do pewnego stopnia (dość jednak wysokiego). Niestety nauka nie powiązała jeszcze w 100% wyników pomiarów kolumn z tym, jak brzmią. Odsłuchy są i tak niezbędne. Jednak trochę się znając i mając wgląd w pewne pomiary można sobie zaoszczędzić czasu i pewne konstrukcje od razu skreślić, jako niepasujące do naszych upodobań czy warunków akustycznych. Tylko i aż tyle.
  24. Może to pochopna konkluzja. Podejście Ushera do prowadzenia biznesu nie do końca mi się podoba. Dlatego postanowiłem o tym napisać. Jednak sprawa nie jest taka czarno-biała. Po pierwsze nie znamy kulisów skopiowania przetwornika Scan-Speaka. Może to była jakaś cicha licencja. To były też trochę inne czasy. Japończycy czy Koreańczycy też zaczynali od kopiowania, a teraz to oni liderują wielu branżom. Chińczycy poszli tą samą drogą. Trzeba to widzieć w szerszym kontekście. Wszelkie podmianki to też w audio powszechny model działania. Robią tak i firmy ze starej Europy (a nawet one obecnie przede wszystkim). Te wszystkie biznesowo-marketingowe zawirowania nie powinny nam przesłaniać faktu, że Usher robi po prostu bardzo dobre i solidne kolumny. Nawet jeśli dla potrzeb reklamy pewne kwestie koloryzuje.
  25. A może prościej. Bez wypożyczania, inwestowania, odsyłania. Szybko i bezkosztowo. Przejdź poniższy test, wklej na forum swoje wyniki i raz na zawsze udowodnij, że DAC-i grają.
×
×
  • Utwórz nowe...