Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Wcale nie. Taki dynks, jak mini DSP DDRC-24 możesz wpiąć między źródło (analogowe lub cyfrowe) a wzmacniacz i dokona ono odpowiedniej korekty (obliczonej na podstawie wcześniejszych pomiarów).
  2. Bardzo Ci dziękuję. Jeszcze jedno pytanko. Pomiary o których piszesz mam zrobić przed, czy po wgraniu tego filtra? Jeśli po, to jak sprawić, by REW puścił sygnał testowy poddany tej korekcji? PS i jeszcze jedno. Jak wygenerować taki wykres fazy minimalnej? Przejrzałem zakładki i nie znalazłem.
  3. Nie ma szans. Na razie nie wiem, jak prawidłowo poustawiać wszystkie parametry.
  4. W nowym numerze niemieckiego Audio (2019.08) ukazała się recenzja przedwzmacniaczo-odtwarzacza MiniDSP SHD wyposażonego w Diraca. Na załączonej grafice pokazano działanie systemu. Przed korektą góry i doliny na 15 dB, a po korekcie... jedno małe zagłębienie na 2-3 dB, a reszta pasma prosta, jak w mordę strzelił. Czy to bajka, czy program potrafi to naprawdę?
  5. Test na rozpoznawanie mp3 128 może być ciekawym doświadczeniem w ocenie wpływu źródła w brzmienie całego systemu, jednak tego, że pliki 128 da się odróżnić od plików o wyższym bitrate nikt tu chyba nigdy nie negował. Wręcz przeciwnie, od dawna wiadomo, że w tym przypadku różnice można wyłapać. Problem zaczyna się dopiero przy porównywaniu plików skompresowanych o lepszej jakości z plikami bezstratnymi lub hi-res, np. mp3 320 vs Flac. Sens tytułu wątku, czyli "Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC" nie dotyczy porównywania plików FLAC z plikami mp3 96 czy 128. Wyjaśniam, jakby ktoś nie wiedział;)
  6. Też tak do tego podchodzę. Ustawianie tych wszystkich opcji w REW mnie przerasta. Poza tym, nie chcę na stałe używać jako źródła laptopa. Wolę wygodniejsze rozwiązania. Z pomocą REW chciałbym tylko wypróbować, jak korekcja cyfrowa wpływa na dźwięk. Jednak bez Waszej pomocy nie dam chyba rady wygenerować sensownego filtra. Za dużo tam różnych ustawień.
  7. Skoro jest niewielka nadzieja na wyprostowanie basu metodami tradycyjnymi, to może trzeba spróbować korekcji DSP. Czy kolega @Tom.O może się z nami podzielić doświadczeniami z aplikowania systemów korekcji w amplitunerach AV? Czy któryś sprawdzi się jego zdaniem w przypadku odsłuchów stereo? Czy Audyssey będzie dobrym wyborem? A może Yamaha czy Onkyo mają lepsze rozwiązania?
  8. Cóż... niedosyt jest, że nie daje się tych górek niwelować. Z drugiej strony dwie nowe pozycje znalezione dzięki pomiarom już odsłuchałem i jest lepiej. W jednym ustawieniu bas, ale i inne zakresy, się oczyściły - grają bardziej przejrzyście. W drugim bas zrobił się bardziej imprezowy, efektowny, ale w przyjemny sposób. Daje więcej frajdy. Są więc pozytywy. Wolę jednak nie do końca przyjemną prawdę niż tę nieświadomość. Jak znasz problem, to zawsze jest nadzieja, że jakieś rozwiązanie się wymyśli.
  9. I jeszcze jeden przykład. Zmiana ustawienia mikrofonu (odległość - 30 cm i wysokość - 13 cm) i bardzo zbliżone problemy na wykresach. Czy mam zatem szansę wyrównać bas zmianą miejsca odsłuchowego?
  10. Dzięki @Tom.O. 25 m2. Tylko jak tu coś poprawić? Rozmawialiśmy już przy okazji mojego wcześniejszego wpisu, że przesuwanie kolumn o 10 cm słabo wpływa na zakres niskiego basu. Poniżej przykład, co daje rozsunięcie kolumn o ok. 25 cm i zatkanie jednego portu bass refleks. Przy wygładzaniu psychoakustycznym posunięcia te wyglądają na sensowne. Obniżamy dwie górki i zasypujemy jeden dołek kosztem nadsypania jednej górki. 3:1. Opłaca się. Jeśli jednak przełączymy się na wygładzanie 1/24 sprawa się komplikuje. Właściwie obie krzywe wyglądają tak samo źle. Uważasz, że rzeczywiście jestem w stanie jeszcze coś znaleźć lepszego przesuwaniem kolumn. Po analizie dotychczasowych pomiarów nie mam wielkiej nadziei. Te 10 czy 20 cm różnicy w ustawieniu kolumn niewiele daje. Czy pomocne mogą tu być jakieś obliczenia (np. chcąc zniwelować górkę przy 75 Hz musimy przesunąć kolumnę o tyle a tyle centymetrów)?
  11. Mam ogarnięte ustrojami wszystkie pierwsze odbicia z wyjątkiem sufitu i odbicia lewej kolumny na prawej ścianie (ale od kolumny do ściany jest prawie 5 m, więc opóźnienie jest potężne - 0,025 s). Mimo tego zastało mi jeszcze wolnych 4-6 szt. pianek 50x50 (nie ma ich na pomiarze). Myślę, co z nimi zrobić.
  12. Kilkadziesiąt pomiarów później. Z każdym pomiarem coraz lepiej rozumiem moje pomieszczenie i to, jaki wpływ na rezultaty mają poszczególne elementy układanki. Po kilku dniach poszukiwań, przesuwania kolumn, ustrojów i miejsca odsłuchu oraz zatykania i odtykania bass refleksu, udało mi się chyba znaleźć niezłe ustawienia całości. Nie dosyć, że miejsce odsłuchu jest komfortowe i łatwe do zaaranżowania (nie jest to jednak miejsce, które zajmuję na kanapie na co dzień), to jeszcze nowe ustawienie kolumn nie przeszkadza w normalnej eksploatacji salonu. Poniżej wykresy SPL, odpowiedzi impulsowej i czasu pogłosu. Po zastosowaniu wygładzania psychoakustycznego wykres SPL wygląda bardzo ładnie. Aż do ponad 15 000 Hz (więcej pewnie i tak nie słyszę) odpowiedź mieści się w przedziale +-5 dB. Także rozciągnięcie basu jest bardzo dobre - poniżej 30 Hz jesteśmy jeszcze na poziomie średniego SPL. Krzyw lekko opada w stronę wysokich częstotliwości, co wydaje się zgodne z zaleceniami dla krzywej domowej (jak będzie mało wysokich tonów, to mogę je prosto podbić gałką we wzmacniaczu - linia różowa wysokie +3). Pozostałem dwa wykresy też wyglądają dobrze. Brak niepokojących pierwszych odbić i czas pogłosu (aż do 60 Hz) w przedziale 330-550ms. Reszty danych nie analizowałem, bo na razie nie wiem jeszcze jak. Zamieszczam plik źródłowy. Jeśli ktoś potrafi na jego podstawie powiedzieć jeszcze coś więcej, to zapraszam (liczę tu także na kolegę @Tom.O) PS Później napiszę dlaczego mimo uzyskania takiej fajnej krzywej nie jest jednak tak różowo, jak się wydaje;) poz.D 01 do oceny.mdat
  13. Link do kalkulatora pomocnego w przeliczaniu czasu na odległość i odwrotnie. Przyda się do analizy wykresów odpowiedzi impulsowej. https://akustyk.pl/kalkulatory Po namyślę stwierdzam, że pierwszy wykres, który zamieściłem jest dziwny. Poziomy odbić są w nim znacznie wyższe niż we wszystkich pozostałych pomiarach. Ciekawe w czym tkwi przyczyna? Co w tym przypadku skopałem?
  14. Zrobiłem. Coś z tego wykresu wynika? (oba kanały razem, tak?) Dla drugiej pozycji odsłuchowej (B) chyba lepiej? A tu jeszcze raz pozycja A, ale z absorberem na podłodze (jeśli dobrze pamiętam).
  15. Tom, jak uzyskać taki wykres w REW? Jakie ptaszki trzeba zaznaczyć i w jakich zakładkach?
  16. Już kiedyś to wklejałem, ale skoro temat wrócił, to ponownie zamieszczam ściągę z dołków o których pisze Tom. Warto zwrócić uwagę, że wraz ze zmianą odległości kolumny od przedniej ściany zmienia się nie tylko częstotliwość występowania dołka, ale też jego głębokość. Najgorzej prezentuje się zakres 1-2,2 m (głębsze dołki).
  17. Nie odmówię, choć zadanie bardzo trudne. Ten RealCable jest cholernie sztywny i ledwo go upchnąłem za szafką. Znowu trzeba będzie z nim walczyć.
  18. Na pogłos equalizacja nie pomoże. Tylko aranżacja akustyczna (ewentualnie domeblowanie pomieszczenia, ale tu trzeba mieć szczęście, żeby trafić).
  19. Dzisiaj trochę pomierzyłem, jak na wykresy wpływa przesuwanie kolumn przód-tył. No i wpływa mniej niż się spodziewałem. Poniżej wykresy dla dwóch miejsc odsłuchowych (A i B). Kolumny 60 cm (-10), 70 cm i 80 cm (+10) od przedniej ściany (licząc do przedniej krawędzi kolumny). Do 50 Hz zmiana ustawienia kolumny nie daje zupełnie nic, a między 60-200 Hz niewiele (1 do 2 dB). Trochę więcej dzieje się czasem w wysokich tonach (szczególnie w w pozycji A), ale ogólnie szału nie ma. Próba likwidowania podbić i osłabień basu przybliżaniem i oddalaniem kolumn względem ściany przedniej wydaje się skazana na porażkę (przynajmniej tak jest w moim pomieszczeniu). W świetle tych pomiarów opowieści o ustawianiu kolumn co do centymetra wydają się mocno przesadzone (chyba, że takie centymetrowe zmiany wpływają w sposób znaczący na inne parametry, których nie uwzględniłem).
  20. Brawo Ty! Ja jeszcze się waham, w którą stronę pójść. Czy DL czy może Audyssey. Z korekcją uważaj, bo nie wszystko co wychodzi na wykresie da się skorygować. Poczytaj o fazie minimalnej (lub jej braku).
  21. Znalazłem wykresy pasma przenoszenia Bronze 6 i Silver 200 (ale mierzone przez różne redakcje, więc niekoniecznie muszą być porównywalne). Wygląda na to, że Bronzy rzeczywiście mają podbity bas (+5 dB). W Silverach jest on bardziej wyrównany. Spróbuj może zatyczek do bass refleksu, albo poprzesuwaj kolumny i miejsce odsłuchu. Może zaskoczy.
  22. Jeszcze się do końca nie przekonałem. Nie mierzyłem jeszcze, jakie zmiany powoduje przesunięcie kolumn przód-tył. To będzie następny cel pomiarowy.
  23. Przed chwilą w innym temacie kolega @Anubarak zadał pytanie: "Mam jeszcze pytanie odnośnie MA Bronze 6, czy to moje wrażenie czy te kolumny faktycznie mają mocno podbity bas, wychodzący na pierwszy plan? " Zamieszczam wykres odpowiedzi częstotliwościowej moich kolumn, mierzonych w moim pomieszczeniu. Wykresy różnią się przesunięciem do przodu miejsca pomiaru/odsłuchu o 70 cm. Jeśli ktoś zapyta: "Jak tam z basem w Daimondach?" Użytkownik A odpowie: "Mają podbity najniższy bas.". Użytkownik B odpisze za to: "Bzdura! Na pierwszy plan wysuwa się w nich średni bas.". To samo pomieszczenie, te same kolumny (posiadające przecież jakąś obiektywną charakterystykę), a tylko przesunięte miejsce odsłuchu o kilkadziesiąt centymetrów. I tak to jest z czerpaniem informacji od innych użytkowników. W układzie jest zbyt dużo zmiennych, by informacje te były użyteczne w praktyce. Niestety, ale tylko odsłuch w naszym pomieszczeniu może nam powiedzieć, jak sprzęt zabrzmi. Opieranie się na wątpliwych metodologicznie odsłuchach innych, to jazda po bandzie - może się udać, ale możemy też nabić sobie guza.
  24. @nowy78, Twój DIY spisał się nieźle, ale patrząc na ten cały zestaw ze zdjęcia, zastanawiam się, czy jest on rzeczywiście - jak pisałeś - dużo tańszy od UMIK-a? UMIK kosztuje ok. 400 zł.
  25. Bogusław, przysparzasz mi niepotrzebnej roboty. ATC mają porządne głośniki, ale "liniowość", za którą je chwalisz, zawdzięczają jedynie odpowiednio dobranej skali wykresu (stary numer). W rzeczywistości mają w okolicach kilku tysięcy Hz taką samą dziurę, jak Diamondy, a cała ich charakterystyka jest podobnie nieliniowa, jak polskiej konstrukcji. Popatrz na wykres po przeskalowaniu (Diamondy na niebiesko).
×
×
  • Utwórz nowe...