Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 222
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Też myślę o zmianie źródła. Mój Marantz ponoć nie jest bardzo szczegółowy, ociepla i zaokrągla. Była to zaleta z poprzednimi kolumnami, ale teraz czas chyba iść w drugą stronę. Może dodatkowy DAC wpięty między odtwarzacz a wzmacniacz? Opisz może w osobnym wątku swoje wrażenia z porównania M2Tech DSD z Audio GD NFB. Jestem ich bardzo ciekaw, bo interesowałem się już wcześniej tym M2Tech-em.
  2. Trochę miałem na głowie i nie miałem czasu na dłuższe odsłuchy. Zmian nie zauważam, ale też słucham teraz mniej mi znanych płyt, więc trudno o porównania. Budowanie przestrzeni wciąż mnie jednak zaskakuje, np. dzisiaj na płycie Porcupine Tree Voyage 34, we fragmentach gdzie gra gitara a la Pink Floyd, miałem wrażenie, że gra ona nie za kolumnami, nawet nie przed, ale dokładnie w mojej głowie (no chyba, że mi już odbija;).
  3. A co to dokładnie za model Scan Speaka? Wygoogluję go sobie. Lubię takie smaczki.
  4. Ja mam na swoich nowych Pylonach piankę wokół wysokotonowca, to może dlatego tak ładnie grają;)
  5. Mylisz się. Pochylenie frontów nie ma nic wspólnego z zagadnieniem umieszczania głośników blisko siebie (problem zresztą dotyczy tylko głośnika wysokotonowego i średniotonowego - rozmieszczenie niskotonowych, to jeszcze inna kwestia)
  6. Jeśli do ściany bocznej masz np. 60 cm, to odległość od centrum głośnika niskotonowego do podłogi (w tym przypadku B) możesz mieć bez problemu większą niż 60 cm.
  7. Sprawdzić, jak to wpływa na dźwięk zawsze można, ale z pewnością konstruktor wiedział co robi stosując prostą lub pochyloną ściankę i odpowiednio dobrał do tego przetworniki i zwrotnice. Jeśli pochylisz kolumny, to uzyskasz inny dźwięk niż konstruktor sobie założył (w domyśle gorszy). Pewnie jest to jednak jakiś sposób na dostrojenie gotowej konstrukcji do swoich preferencji.
  8. Odległością głośnika od podłogi może być A,B, jaki i C. Wszystko zależy od tego, jak blisko jednej ściany ustawisz kolumnę (no i jak wysoko nad podłogą masz niskotonowca, a to może być nawet z 80 cm).
  9. W tym równaniu występuje odległość głośnika basowego od podłogi, więc moje pytanie ma sens.
  10. Fajny programik, ale oderwany od rzeczywistości. Nadaje się tylko do kalkulacji specjalnego pokoju odsłuchowego. Nie uwzględnia bowiem takich ludzkich zachcianek, jak chęć posiadania kanapy, stołu i regałów;).
  11. W materiałach o akustyce natrafiłem na regułę opracowany przez firmę JMLab, mającą pomóc w prawidłowym ustawieniu kolumn względem ściany tylnej, bocznej i podłogi. Wyraża się ona wzorem B²=AC Gdzie: A - odległość centrum głośnika niskotonowego od najbliższej powierzchni, C - odległość centrum głośnika niskotonowego od najdalszej powierzchni, B - odległość centrum głośnika niskotonowego od trzeciej powierzchni (A<B<C) Odległości należy mierzyć od centrum głośnika niskotonowego. Jest to proste w przypadku np. układu dwudrożnego z jednym średnio-niskotonowcem. Ale dokąd mierzyć w przypadku układu 2,5-drożnego z średnio-niskotonowcem i niskotonowcem lub w przypadku układu dwudrożnego z dwoma nisko-średniotonowcami? Czy ktoś ma jakiś pomysł?
  12. Skoro pierwotnie planowałeś kolumny podstawkowe, to rozumiem, że chcesz je postawić na jakiejś szafce. Może przygotujesz szkic pokoju z wrysowanym rozmieszczeniem mebli? Nasze uwagi będą wtedy miały większy sens.
  13. Wydaje się, że wybrany przez Ciebie sprzęt jest zbyt "mały" do tak dużego pomieszczenia. Wzmacniacz nie jest mocarzem, a kolumny nie pozwolą cieszyć się pełnoskalowym dźwiękiem na takiej przestrzeni. Przykładową lepszą konfiguracją będzie wzmacniacz Marantz PM8005 plus kolumny Dali Opticon 6 (w Opticonach jest zastosowana identyczna technika co w Rubiconach, a różnica w cenie wynika z gorszej jakości wykończenia obudowy).
  14. Akurat mocowanie maskownic to dla mnie ważna kwestia. Przy dzieciach trzeba być ostrożnym. Zdejmuję je tylko na odsłuchy, (czyli bardzo często). Jak pisałem wcześniej system mocowania na dość długie kołki w Dali uważam za stresujący. Z kolei maskownice Pylonów trzymają jak diabli i ich demontaż też jest nieco niewygodny. Najlepiej rozwiązał kwestię Monitor. Sześć magnesików i maskownice zdejmuje się i zakłada łatwo i przyjemnie.
  15. Tylko, że te nowe MR6 też są moim zdaniem drogie. Poczekaj cierpliwie na opinie innych użytkowników. Na pewno jakieś sensowne rady w ciągu kilku dni dostaniesz.
  16. MR6 to chyba dokładnie to samo co seria B. Fajnie, że Ci się podobają, ale może na początek pochodź trochę po sklepach i posłuchaj jeszcze innych konstrukcji. Może spodobają Ci się jeszcze bardziej? Przy przesiadce z "no name" na prawdziwe kolumny łatwo się zachwycić.
  17. Co do koloru, to właśnie naturalny dąb mi się bardzo podoba. Większość mieszkania mam wykończoną w ten sposób, więc kolumny pasują idealnie. Szafa RTV jest ze starego lokum i pewnie niedługo będzie wymieniona.
  18. Seria BX i nowa Bronze nie mają dużo wspólnego z serią B. Jeśli się nie mylę, to w B są przetworniki z membranami polipropylenowymi, a w nowszych z aluminiowo-magnezowo-ceramicznymi. Wspólna jest konstrukcja przetwornika wysokotonowego i jest on bardzo dobrej jakości. Nie śledzę cen sprzętu używanego, ale kwota o połowę niższa byłaby chyba odpowiedniejsza. Jeśli chcesz porady przygotuj swój post zgodnie z zaleceniami forum dotyczącymi pierwszego postu, to koledzy będą Ci mogli celniej doradzić. To czy kolumny są dobre, czy złe to jedno, a zupełnie coś innego to jakie masz preferencje muzyczne, jakie pomieszczenie i z czym mają grać.
  19. Właśnie sprzedaję swoje BX6, więc moja opinia może wydać się dziwna, ale uważam że Monitorami warto się zainteresować. Mam jeszcze małe MR1, które bazują chyba na technice serii B, i mają one zalety. Tylko ta cena wydaje mi się wysoka. Te kolumny mają już pewnie ładnych parę lat i powinny być chyba tańsze. To przecież najniższa seria Monitora.
  20. Kończąc temat porównania Pylonów Diamond 25 z Dali Optiocon 6, donoszę, że wybrałem te pierwsze. Przemówiły za tym następujące argumenty: 1. Dali grają w nieco podobnym stylu jak posiadane przeze mnie Monitor Audio BX6 - czysto, precyzyjnie, detalicznie, z szeroką sceną. Robią to oczywiście lepiej od BX-ów, ale charakter pozostaje. Ich brzmienie nie stanowi więc zaproszenia do odkrywania nowych aspektów muzyki. Pylony natomiast wnoszą do mojego systemu zupełnie nową jakość w zakresie budowania sceny muzycznej, ukazywania planów i akustyki. Wydaje mi się to na tyle intrygujące, ze chcę z tym brzmieniem pozostać na dłużej. 2. W tym punkcie wybaczcie odrobinę snobizmu, ale Pylony wydają mi się szlachetniejsze i bardziej audiofilskie. Projekt plastyczny, rodzaj wykończenia obudowy i detali (np. zacisków głośnikowych) oraz zastosowanej techniki głośnikowej bardziej przemawia do mojego wyobrażenia o tradycyjnym, wysokiej klasy produkcie Hi-Fi. Dali mimo licznych zalet prezentują się na ich tle nieco elektromarketowo. Przetworniki Dali są wprawdzie znakomite technicznie, ale podobnie zaawansowane technologie miałem już przecież w znacznie tańszych BX-ach. 3. Ofensywne granie Dali w górze pasma, może być na dłuższą metę nieco męczące. Odsłuchiwanie niektórych, "gęsto" zaaranżowanych płyt Al Di Meoli dało przedsmak tego zjawiska. Na dłuższe odsłuchy potwierdzające (lub nie) tę teorię nie miałem jednak czasu. To z grubsza tyle. Ciekawostka. Wszyscy domownicy, którzy sporadycznie mieli okazję przysłuchiwać się porównaniom wskazywali Dali (i BX-y) jako kolumny lepiej grające od Pylonów. Większość wskazała też na Dali jako ładniejsze. Jeśli chcecie kolumny, które dobrze wypadną np. podczas wizyty znajomych z biura, to wybierzcie Dali (lub coś innego, ale broń Boże Diamondy). Żeby docenić Pylony trzeba usiąść w sweetspocie, zamknąć oczy i dać im chwilę na roztoczenie swojej magii. Inaczej zupełnie nie rzucają się w uszy. Niżej kilka zdjęć testowanych kolumn. Zwróćcie szczególnie uwagę na ilość magnesów w maskownicy pylonów! Trochę chyba przesadzili. Nie wiem, czy będzie to na zdjęciach czytelne, ale jakość okleiny Opticonów jest żenująca jak na ten pułap cenowy. Mimo, że nominalne wymiary Diamondów są znacznie mniejsze od Opticonów, to w naturze prezentują się one całkiem okazale. Nie są wcale takimi karzełkami.
  21. Jakby co, to mam Opticony ustawione właśnie na wprost. @S4Home Nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi. NAD "to nie specjalnie dobry kompan" dla Opticonów. "Modele serii NAD 37x bardzo pasują do Opticonów", "w duńskiej fabryce Dali korzystają z elektroniki NADa". To pasują NAD-y według Ciebie do Opticonów, czy nie?
  22. Otóż są takie! W miesięczniku Audio-Video potwornie zjechali nowe flagowce Tonsilu. Tak słabej oceny końcowej jeszcze nie widziałem. Odmiennie, ale też krytycznie, rozprawili się z Grajpudłami. Wytknęli im wiele niedoróbek, na końcu jednak wystawili dźwiękowi ocenę pozytywną (jednak w stosunku do ceny, chyba jednak umiarkowanie entuzjastyczną).
  23. Pisałem wyżej o słyszalnym obniżeniu w Diamondach poziomu wysokich tonów - szczególnie talerzy - w porównaniu do BX6 i Opticonów 6. Jednak podczas porównywania w sklepie Diamondów z KEF R500 to zjawisko wcale nie rzucało mi się w uszy. Tam wysokich tonów nie odbierałem jako ściszonych. Starając się dojść do sedna przygotowałem wykres porównawczy charakterystyki przetwarzania KEF-ów, Diamondów i Opticonów. Szczęśliwie się składa, że czułość wszystkich wynosi równo 86 dB. Co z tego wykresu wynika? Po pierwsze, że KEF-y są najbardziej wyrównane (8 dB różnicy między basami i wysokimi tonami, a paśmie realnie słyszalnym nawet 7dB), dalej Diamondy (9dB) i na końcu Opticony (10dB). Po drugie różnica w głośności w zakresie operowania talerzy perkusyjnych między Diamondami i Opiconami mieści się w zakresie jakiś 2 do 4 dB. Między Diamondami i KEF-ami nie ma w tym przypadku większych różnic (+/- 2dB). Poziom średnich tonów w Diamondach jest do 3 dB wyższy niż w KEF-ach. Rozciągnięcie basu we wszystkich konstrukcjach jest niemal identyczne. Wydaje się, że największy wpływ na brzmienie Diamondów ma relatywne wyeksponowanie średnicy i obniżenie przejścia między średnimi i wysokimi tonami. Sprawiające w odsłuchu wrażenie poprawnego brzmienie Opticonów jest z kolei wykonturowane - podbite na skrajach pasma - stąd efektowność ich wysokich tonów. Legenda. Opticony - kolor zielony, Diamondy - niebieski i KEF-y - czerwony.
×
×
  • Utwórz nowe...