-
Zawartość
4 891 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kaczadupa
-
Wolałbym nowy wzmacniacz. Zakładam, że to byłby ten ostatni.
-
Tak, plan jest ale może ktoś słuchał połączenia ATC z Tucana 2 i odpowie na moje pytania z pierwszego wpisu. Może być przecież tak, że to kompletnie ze sobą nie gra. Chyba mam do nich słabość i... uwielbiam ich wygląd bez maskownic, są śliczne
-
Tak, dwa Naimy wystarczająco namieszały mi w głowie... Może Leema Tucana 2 to wszystko uporządkuje. Stachu, nie przepraszaj i pisz kiedy tylko masz na to ochotę.
-
Cześć. Mam pytanie, jakie różnice w brzmieniu są między Naim superNait 3 a podstawowym modelem Leemy Tucana 2? Czy Leema Tucana 2 ma więcej wspólnego z Naim SN3 czy może XS3? Czy Leema Tucana 2 zgra się z ATC scm7v3 czy może będzie za mocno na górnej średni a wysokie będą suche, ostre i będą dominowały? Dzięki.
-
Takiego grania jak opisujesz Naim chyba już od 10 lat nie spłodził.Widać paczki z nim grające były "wyjątkowe" Aż chciałbym Ci napisać jaki wzmacniacz na tle naim sound gra ostro i sucho na górze, ma braki na średnicy i przeciągnięty w czasie basik ale jest na to lekarstwo w postaci psx-a Wypożycz, warto!
-
Teoretycznie powinno to razem grać zayebiście synergicznie dobrze
-
Tak, dla mnie SN3 jest przygaszony, zaokrąglony na wysokich i też lekko przyciemniony czy też pogrubiony na średni więc szukałbym otwarcia właśnie u głośniczków detalicznych, rozdzielczych, precyzyjnych i lekko rozjaśnionych. NAIM atom gra podobno tą samą manierą czyli ciepła średnica i delikatna nasycona góra. A już XS3 ma dużo więcej góry jak SN2 i zapewne Atom ale jest ona "bezpieczna" bo baaaardzo nasycona i gładka. Z jasnymi, raczej precyzyjnymi ATC 7, gdzie zwłaszcza góra ATC sama z siebie lekko suszy (a na tle Dynaudio czy Dali wręcz jest bardzo sucho... ) Naimy grają ładnie, dodając tak potrzebnej dla wysokich tonów ATC tkanki, soczystości. To samo mam nadzieję byłoby z B&W a w zamian te paczki dodałyby przestrzeni, której tak bardzo brakuje Naimom. Tak to widzę ale nie słyszałem. Jest inaczej? Ps. Jeżeli niskie tony Bowersa też są raczej suche to bardziej widziałbym XS3 niż SN3 (tu znowu analogia do moich ATC 7, gdzie równiejszy na niskich tonach i bez lekkiego tłuszczyku SN3 wypadał mniej przyjemnie jak XS3 - cały czas mowa o połączeniu ATC z Naim).
-
Sprawdź Naima Atom lub Nait xs2 czy xs3. Z tym, że XS3 nie ma wycofanej góry aie jest ona bardzo, bardzo nasycona, barwna, jak zresztą cały charakter grania tego wzmacniacza czyli dynamicznie ale zarazem gęsto, bardzo soczyście i barwnie. Świetny jest ten Naim XS3 (chociaż wyraźnie charakterny) i jeżeli tylko nasze kolumny nie są już same z siebie mocno nasycone, gęste i miękkie to będzie świetny sound do każdej muzy. Osobiście szukałbym wzmacniacza do tych kolumn u Naima.
-
A który model JMR wybrałeś? I jaki wzmacniacz oraz źródło?
-
Ładne głośniki więc i może ładny wzmacniacz do kompletu, np. sprawdzić z Accuphase E270.
-
Wracając jeszcze do SN3, tu fajnie słychać, że u góry w Naim nic nie słychać. Trigon Exxceed i Cyrusy tutaj błyszczą.
-
Jak nie jak tak Obejrzyj wyspy miłości czy rajskie wyspy, coś takiego.
-
A ja chyba ostatnimi siłami podejmę się jeszcze jednego testu wzmacniacza. Może Japończyk mnie oczaruje i świetnie zgra się z ATC 7. Myślę nad Accuphase E270. A jak nie to Cyrusy są - jak to mówi młodzież - wygrywami.
-
Fajnie, że znalazłeś wyraźny progres.
-
Nic nie piszesz ale widzę po ogłoszeniu, że jednak malutki przegrał z większym Naimem.
-
Myślę, że warto sprawdzić Twoje Dali z Cyrusem 8.2 DAC i koniecznie do tego zasilacz Cyrus psxr2. Słuchałem kilka razy u siebie na spokojnie Dali Menuet z moimi Cyrusami i gdyby tylko Menuet miał większy autorytet na dole pasma to brałbym je i kończył gonitwę. Fenomenalnie zgrywają się te dwa Cyrusy z soczystymi i barwnymi Dali.
-
Marcin, Ty jesteś zachwycony Toppingami na tle DACa Cyrusa, mnie znowu nie ruszył jakoś specjalnie Qutest i dalej gram z Cyrusa. Myślę, że na tym możemy zakończyć dyskusję o tym co naprawdę słabiutkie lub naprawdę silne PS. Podobało mi się granie z wykorzystaniem przetwornika w CA 851N a wszyscy naokoło twierdzą, że to totalne g...no i klękają przed Qutestem. I tak to wygląda ze wszystkim w audio. Lepiej nie przekonywać się nawzajem co lepsze a wybrać najlepsze dla siebie i szanować wybory innych.
-
Pozwolisz że będę miał odmienne zdanie. Chociaż zawsze można lepiej. Teraz jednak ćwiczę wzmacniacze tranzystorowe w kwocie do 20kzł. Ostał się już tylko Księżyc z tych o bardziej neutralnym brzmieniu.
-
Seba, patrząc na statystyki, tylko co czwarty Polak doczeka emerytury, za wiele czasu już mi nie zostało.
-
Seba, wiesz co mi przeszkadzało w moich PMC, nie chcę już do tego wracać... Jak najnowsze są gładsze i miększe w tym zakresie pasma i jeszcze bardziej napowietrzone to super a jak nie to nie dla mnie one.
-
Najlepsza rada w audio - nie kupuj zanim nie posłuchasz bo co audiofil to inna opinia. I ja szukam pieca. Z paczek chyba wróciłbym do tych najnowszych PMC ze znaczkiem "i", jeżeli faktycznie są gładsze i bardziej napowietrzone na górze niż poprzednicy. Ewentualnie jakiś hi-end monitor od Dali ale coś troszkę większego od Dali Menuet. I tyle ja Marcin, Moon da radę!
-
Pesymiści Cyrusy kuna nie chcą skapitulować. Na placu boju został Moon, pytanie którego sprawdzić, 240i czy 340 ix.
-
@Dedal75 najważniejsze jest mieć czyste sumienie. Musiałem to napisać.
-
Podsumowanie testów - tym razem zupełnie inaczej czyli czemu @kaczadupa nie kupi Naim-a: 1. Naim SuperNait 3 - brak otwarcia góry, wolałbym więcej blasku, świeżości, powietrza, lotności, również za duszno na średnicy, trochę brakuje detalu. Odczuwalny progres w zakresie dynamiki oraz jakości basu w stosunku do obecnie posiadanego systemu czyli Cyrus 8.2 DAC wspartego zasilaczem Cyrus psxr2 to zdecydowanie za mało, żeby wydać 20kzł i od razu godzić się na ww ułomności=charakter wzmacniacza (po rozegraniu nie! nastąpi otwarcie góry i średnicy, ten Naim tak gra, dodatkowy zasilacz za cenę w okolicach ceny nowego wzmacniacza Naim xs3 to poprawia, droga zabawa - nie dla mnie). 2.Naim XS3 - za bardzo podgrzany, troszkę za bardzo efekciarski - na początku bardzo mi się to podobało ale po kilku dniach już mniej, mocne narzucenie swojej wizji barwy (podgrzanie) dalekie od neutralności co z ciepło i z dobrym nasyceniem grającymi paczkami daje mdłe, ujednolicone duszne granie, trochę brakuje detalu. Brak progresu wobec obecnie posiadanego systemu czyli Cyrus 8.2 DAC wspartego zasilaczem Cyrus psxr2.