elektron6
Uczestnik-
Zawartość
1 498 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez elektron6
-
Co do odsprzedania konstrukcji diy to jeśli ktoś ma jednak obawy to zawsze można wybrać opcje bezpieczniejszą „diy markowe”. Jest sporo uznanych konstruktorów wykonujących konstrukcje diy/Custom i tutaj ich logo na pewno podnosi wartość sprzętu. Także diy ma różne oblicza. Moim zdaniem nie ma co się obawiać takich konstrukcji.
-
Akai wieczny szpulowiec, fajny!
-
No bo 300b to w zasadzie tylko produkcja współczesna a to jest loteria..lampa to fakt nie sprawdza się aby posłuchać na chwile ale już na dłuższe wieczorne odsłuchy to coś fajnego.
-
To wiesz jak jest wszystko dobrze ustawione lampy nie pracują na granicznych zakresach, żarzenie nominalne to w zasadzie wymiana lamp z starej produkcji będzie po 10 -15 latach przy normalnym słuchaniu. Zatem jest generalnie tanio:) ale wiadomo w tranzystorze jeszcze taniej.
-
Piękny sprzęt, piękna Lorka - to wiadomo ze najlepsza jest bez dwóch zdań:) a i Dynaco prezentuje top ligę!
-
Wszystko jest na swoim miejscu jak trzeba; papiery, praca, warsztat:)
-
Czas na prezentacje legendy lat 60 tych amerykańska lampa Fisher x100. Konstrukcja referencyjna dla konstrukcji PP EL84 i moim zdaniem najlepszy wzmak jaki powstał na tej lampie. Jest to druga rewizja tego modelu w najbardziej poszukiwanej wersji z prostownikiem lampowym na 5AR4. Model trudny do zdobycia (szczególnie wersja 220v) i drogi w swojej kategorii. Lampy EL84 i prostownik to Mullard. Lampy sterujące Matshuhita, RCA oraz GE. Doprowadzony do stanu perfekto- przełączniki, potencjometry bez trzasków, szumów idealne zrównoważenie kanałów do max 0,2db odchyłki w całym paśmie - wynik trudno osiągalny nawet dla konstrukcji hiend. Pomierzony pasmo zgodne z katalogowym do 21khz dla -3dB i mocy 8w, dół ciągnie w zasadzie od 20Hz. Chassis mimo 60 lat w ładnym stanie - japońskie blachy z tych lat w Pionkach, Sansui to już kupa korozji, tutaj blachy mamy ocynk. Obudowa drewno oryginał. Wzmak dostał nowe kondy papier oil oraz mylarowe sprzęgające nawiązujące do oryginałów. Napięcie anodowe dopasowane do wartości katalogowej 390v - jest bezpiecznie dla EL84 , bias ustawiony katalogowe. Zaciski głośnikowe widełkowe założone i można grać. Brakuje jedynie zielonej soczewki żarówki ale oryginał jest w drodze US. Kawałek plastiku kosztował 3 stówki ale co tam i tak trzeba. Dzwiek świetny - jest dynamika, mocno bas, średnica typowo lampowa i delikatna góra. Cóż ta lampa otrzymuje u mnie miejsce w salonie na stałe.
-
Trzeba się jakoś ratować - osobiście przesunąłem czas na odsłuchy i to jest tak z reguły od 21 do 1-2 rano..
-
U mnie to jest ciagle kombinowanie… zmiana goni zmianę i końca nie widać… nawet teraz oglądam ofertę kolejnego segmentu. Z jednej strony jest to fajne ale i męczące:)
-
Hej Można spróbować podmienić lampy choć musimy być świadomi, iż stopień sterujący i końcowy to już tranzystor. Wstawiłbym coś z klasy średniej NOS ecc82 Philips, Valvo czy tez lampy 5963 firmy Jan Philips ( dostępny w sklepie lampy elektronowe). Polecam pełną lampę
-
Mały update - Wzmak GM70 otrzymał na zewnątrz wojskowe kondy żarzenia Nippon Chemicon 22mf/35v. Fajnie to wyglada, świetna kompozycja z lampami mocy. Lubię sobie popatrzeć na elektronikę:) N.B Jakoś nudno się robi w tym temacie. Dajcie proszę jakieś fotki…ktoś coś zmienia, kupuje, ulepsza??? No chyba ze wszyscy złapali już swojego króliczka to fakt też dobrze.
-
Trudno porównać "klona" opierając się na przypadkowych chińskich wzmacniaczach lampowych w dodatku opartych o inny typ lamp końcowych. Lampa EL84 jest specyficzna - to znaczy jak dla mnie z pentod jest number 1 w konstrukcjach PP. Duże lepszy dźwięk od oklepanych KT88, EL34, 6L6. Każdy jeden wzmacniacz poprawnie wykonany na tych lampach będzie grał co najmniej dobrze. Świetnie grają referencyjne wzmacniacze z epoki wykonane na tych lampach w zasadzie konkurenci z danej linii ; Fisher x100, Pioneer SM83, Sansui AU70 z wskazaniem na Fisher x100 (tylko wersja z prostownikiem lampowym 5AR4). Klona Sansui nie miałem jeszcze okazji słuchać ale może grać faktycznie bardzo dobrze. Można spotkać używki w cenie ok 8 tyś zł - taki miałem ostatnio już prawie kupić ale postawiłem na sprawdzoną konstrukcję - Fisher x100. Cóż zakupi się klona przy najbliższej okazji.
-
Cóż gniazda są china zapewne to i jakość taka sobie. Oryginalne używane/sprawne gniazda (brązowe, bakelitowe) nie są wielkim problemem takie można trafić na aukcjach. Sam takie posiadam z oscyloskopu z lat 60 tych. Trzeba dobrać właściwą średnicę gniazd gdyż w sprzęcie japońskim z epoki z reguły otwory montażowe były pod gniazda 18mm. Większość współczesnych gniazd ceramicznych ma wymiar 20-22mm.
-
Hej, Trochę było zabawy- ok 40 kondensatorów (im mniejszej pojemności kondensator tym większa upływowość). Kondy o większej wartości są ok. Problemy z potencjometrami - nie obyło się bez konieczności rozbierania i czyszczenia potencjometrów a to już jest temat zjadacz czasu. Niestabilny bias w prawym kanale. Koszt części relatywnie niski ale tak z 10-12h poświeciłem na doprowadzenie do stanu top. Także nie było tragedii a sprzęt jest był tego wart.
-
Przyszedł czas na uruchomienie już dawno kupionego Sansui AU-777D. Wzmacniacz z początku lat 70 tych oferowany tylko na rynek japoński. Moc 30w na kanał. Gra cudownie - jest to jeden z lepiej brzmiących wzmacniaczy jakie słuchałem, poezja dla uszu. Bardzo muzykalny i wciągający dźwięk. Zostawiam go w swojej kolekcji:)
-
Aby była równowaga w przyrodzie po ostanie zakupie kolumn „współczesnych” postanowiłem rozszerzyć kolekcje vintage. Jeszcze przed przeglądem ale już są - prawdziwe unikaty z lat 60 tych. Oj fajne to będzie! Cdn:)
-
Luxman SQ202 wzmacniacz jako jeden z pierwszych dojrzałych wzmacniaczy tranzystorowych tej marki. Sprzęt produkowany na początku lat 70 tych. Piękny modułowy montaż- mistrzostwo. Gałki, gałeczki, szkło, drewno tutaj nie znajdziemy tandety. Gra pięknie aż się nie chce wyłączać. Tuner - nawet nie trzeba słuchać jak się patrzy na ten sprzęt to się miło robi. Zestaw unikatowy.
-
Kef kc62 to sub zatem zejście do 11 Hz jest zrozumiałym tylko pytanie jak tego typu zejście osiągnąć w konstrukcji 3 lub 4 drożnej przy takiej średnicy głośników? Jak zestroić system z pozostałymi głośnikami i obudową? Jak wytłumić rezonans głośników basowych? To nie jest takie proste
-
Te 20Hz to jest wartość umowna, wypadkowa co nie oznacza, iż każdy to słyszy. Dodatkowo aspekty techniczne- aby wygenerować te 20Hz to musimy mieć już słusznej średnicy przetwornik, fizyki nie oszukasz. Odczucie basu spokojnie mamy zapewnione przy 30-40hz na typowym przetworniku o jeszcze normalnej średnicy zatem nie ma sensu komplikować konstrukcji. Podawanie pasma przenoszenia bez określenia normy czy wielkości spadku nie ma sensu… przy -20db to i każda kolumna ma pasmo 20Hz.
-
Najgorsze sprzęty audio jakie mieliśmy
topic odpisał elektron6 na Nie wszystko wiedzący w Audiofile dyskutują
Tego nie da się zrobić na 8" przetworniku w odgrodzie ale jeśli do odgrody wstawiamy przetwornik 15 lub 18" calowy to raczej za założeniem, iż to zagra dołem dosyć dobrze. Jeśli dokładamy do zestawu suby czyli tworzymy "zestaw na sterydach" to pytanie moje jest takie po co w odgrodzie montować tak dyży głośnik jak można wstawić i 8" + sterydy Generalnie jeśli daną kolumnę podciąga się "sterydami" to znaczy że taka kolumna jest nie wiele warta. -
Najgorsze sprzęty audio jakie mieliśmy
topic odpisał elektron6 na Nie wszystko wiedzący w Audiofile dyskutują
Średnio mi się podoba rozwiązanie w stylu "Kolumna dwudrożna na dużym 15 calowym głośniku sredniotonowym oraz głośnik kompresyjny z dużym falowodem by wchodził szeroko w zakresie sredniotonowym. Sama kolumna to projekt DIY. KONSTUKTOR w pełni świadomy ograniczeń jakie wynikają z braku możliwości pomiarów w komorze zastosował najprostrszą zwrotnice BTW pierwszego rzędu, która zachowuje idealne zgranie fazowe z wszystkimi jej wadmai. Ma tylko odciąć odpowiednio głośniki nie wnosząc żadnych przesunięć. Do poprawy reszty Parametrów zastosował w torze DSP jednocześnie dostosowując, strojąc nim kolumny pod tylko i wyłącznie to konkretne pomieszczenie. Od samego dołu 40hz i niżej zastosował 2x aktywne subwofery o średnicy 18 cali również strojąc w Całość przy uzyciu DSP. Kolumny zasilił wzmacniaczami na o mocy 300 watów na kanał nie licząc aktywnych subwooferów. Rozwiązanie zaprzeczające konstrukcji open baffle do tego przekombinowane. Mamy 15" głośnik w docelowej konstrukcji plus DSP plus 2 x aktywny sub i wzmacniacz stereo 2x 300W....pytanie to co to za open baffle ? Jeśli jest sub to czemu w open baffle nie wstawić na dole głośnika 8" aby zmniejszyć szerokość odgród? Odgroda to odgroda niech zagra jak trzeba na docelowym przetworniku 15 lub 18" i pokaże swoje walory "niskiego i czystego basu". Do tego skuteczność takich przetworników jest rzędu 94dB lub więcej zatem po co piecyki po 300W na kanał? Przepraszam nie jest sztuką zrobić "x" kolumnę na sterydach w postaci wspomagania tego subem,. Sztuką jest zrobić 2 lub 3 drożną kolumnę gdzie wszystkie pasma są optymalnie dostrojone i niczego nie brakuje. -
-
W zasadzie dobrze napisane:) Dyskusyjnym jest twierdzenie, iż sprzęt musi pochodzić z czasów złotej ery audio. Jest raczej odwrotnie (na tym forum)większość osób gra na konstrukcjach współczesnych, retro i vintage jest w mniejszości.
-
Nie ma sensu wyważać otwartych drzwi:) a i ryzykiem jest zachwalanie x teoretycznego projektu gdzie na wejściu trzeba zainwestować z 10 koła na elementy. Konstrukcje diy to nie jest tania zabawa a i doliczmy do tego ogrom poświęconego czasu.
-
Czy jest sens? Tak naprawde w sieci jest ogrom informacji w tym temacie wraz z gotowymi projektami obudów i zwrotnic. Kazdy znajdzie coś dla siebie a i na Allegro jest oferta Open baffle Lampizatora. Przetworniki- tutaj lista jest mocno ograniczona jak znajdziemy 10 przetworników na bas to Brdzie sukces. Moim zdaniem jeśli ktoś się decyduje na taka konstrukcje to korzysta z sprawdzonego projektu lub sam kombinuje, testuje, stroi - ale to jest proces zjadacz czasu a i wynik może być tylko częściowym sukcesem.