Skocz do zawartości

TomekN

Banned
  • Zawartość

    1 600
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TomekN

  1. W sensie, porównałeś przedwzmacniacz współczesnej konstrukcji z przedwzmacniaczem lampowym i jesteś zaskoczony słyszalną różnicą? Może pozostańmy przy porównywaniu pomarańczy, a nie pomarańczy z ziemniakiem.
  2. Podany przeze mnie SINAD był zmierzony na wyjściu audio, więc już uwzględnia przedwzmacniacz. Jeśli wprowadzałby on jakiś szum lub zniekształcenia, to wyszłoby to w pomiarach. Gdyby podawał za niskie napięcie w jakimś obszarze - również wyszłoby to w pomiarach. Nie ma w nich żadnej tajemnicy i żadnych niepomierzonych parametrów, które mogłby mieć wpływ na brzmienie. A przy okazji zwrócę uwagę, że rola przedwzmacniacza jest tu na forum często mocno przeceniana. Dotyczy to zresztą też innych części toru audio przed głośnikiem.
  3. Ale przecież te sklepy bardzo liczą na to, że jakaś część tych wypożyczeń skończy się pozostawieniem sprzętu u testującego czyli transakcją. "Wypożycz, posłuchasz, najwyżej odeślesz". Sprzymierzeńcem takiego rodzaju sprzedaży jest psychoakustyka. To co nowe uważamy z początku za lepsze (lepiej brzmiące) + po pewnym czasie (testów) przyzwyczajamy się do danego brzmienia i często zaczynamy je w pewien sposób lubić. Pamięć z początku że "lepsze" jeszcze trwa.... i transakcja prawie gotowa. To raz. A drugą przeszkodą w posiadaniu parku "demo" są pewnie koszty. Dużo różnych marek, dużo różnych modeli, a każdy rzekomo brzmi inaczej więc trzeba mieć ich wiele. Salon samochodowy ma zazwyczaj po jednej demówce z każdego modelu, raptem jest to kilka aut. Gdyby ludzie kupowali samochody tak jak pasjonaci audio - sprzęt audio, to dealerzy musieliby mieć demówki w każdej możliwej wersji silnika, w każdym możliwym wyposażeniu oraz w każdym dostępnym kolorze. Bo różnica może i jest mała, ale jest 😉
  4. Na ogół też nie jestem za praniem brudów w świetle reflektorów, ale akurat w tym przypadku sprawa powinna być rozwiązana transparentnie dla wszystkich. Bo wiele osób wypożycza sprzęt na testy do domu i wolałaby wiedzieć z jakim ryzykiem się to wiąże i jak dokładnie ewentualne sytuacje problematyczne są załatwiane przez sklepy / salony, które mocno zachęcają do tego wypożyczania.
  5. Benchmark AHB2 kosztuje ok 16.000 zł. NAD 298, którego mam przyjemność posiadać - ok 8.700 zł. Zupełnie nie wiem, co te sprzęty mają wspólnego z meblami z Ikei, które jak rozumiem są synonimem niskiej jakości, niskiej ceny oraz powszechnej dostępności. Nie mogę się wypowiadać za innych, ale akurat ja nie używam wzmacniaczy wbudowanych w mój amplituner (używam końcówek mocy w klasie D do wszystkich kanałów). Zaś sekcja DAC w X3700 przy wyłączonych wbudowanych wzmacniaczach ma SINAD o ile pamiętam w okolicy 100dB (98?). Czyli mniej więcej tyle co np. Denafrips Ares II w OS mode. Mi to wystarcza, bo mam przekonanie że to transparentność powyżej granicy słyszalności.
  6. Wiele osób lubi i woli nieco zniekształcone brzmienie, dlatego np. wzmacniacze lampowe nadal nie zniknęły z rynku. No tylko że to już z trudem łapie się w definicję Hi-Fi.
  7. Nie tylko klasa D. Jeszcze niedawno i przez bardzo długo pierwsze miejsce dzierżył Benchmark AHB2 (aktualnie miejsce drugie), który akurat jest konstrukcją (o ile pamiętam) w klasie AB. Ranking jest dość długi i są tam też inne marki, tyle że "niżej". Pomierzone jest to, co zostało wysłane do pomierzenia. Nie wszyscy producenci chcą, aby ich sprzęty były obiektywnie pomierzone (ciekawe dlaczego?). Wygląda na to, że szczególnie tzw. "hi-end" tego unika. Również użytkownicy mogą wysłać sprzęt do zmierzenia, ale widocznie też nie wszyscy chcą się zmierzyć z nagą prawdą 😉😄
  8. Wybierz sobie dowolne dwie konstrukcje z tej listy:
  9. Ciągle zapominam o tej specyficznej nomenklaturze w języku polskim... No tak, to są końcówki mocy. Ale nawet po dołożeniu do nich DACów (które w większość też są już transparentne), na bazowych ustawieniach (bez koloryzacji dźwięku), brzmienie powinno być takie samo.
  10. Niestety, napędu nie doradzę, bo nie używam nośników CD / DVD / BR od końca XX wieku 🤷‍♂️
  11. A to też prawda. Amplitunery zdają się mieć b. małą marżę, biorąc pod uwagę ich relatywnie niski koszt względem tego, co zapewniają.
  12. Wydaje Ci się, bo taki panuje mit. Układ stereo (ze względu na mniejszą liczbę kanałów, a więc podzespołów) na ogół jest tańszy, tzn. pozwala uzyskać daną jakość taniej i stąd pewnie ten mit. Zgadzam się z tym. Ale wolałbym sprecyzować, bo prawdopodobnie nie istnieją dwa wzmacniacze o dokładnie tych samych parametrach. Ale jeśli ich parametry (nawet jeśli trochę różniące się) będą poza poziomem słyszalności przez człowieka, to finalnie odróżnienie ich od siebie na słuch będzie bardzo mało prawdopodobne lub niemożliwe. Ze względu na podstęp w elektronice w ostatnich latach, transparentnych wzmacniaczy (czyli w rezultacie nieodróżnialnych od siebie) jest coraz więcej. Np. Audiophonics HPA-S400ET i Audiophonics MPA-S250NC. Zupełnie inne konstrukcje (Purifi Eingetakt oraz Hypex nCore). Konia z rzędem temu, kto odróżni je na ucho podczas słuchania muzyki.
  13. W systemie 5.1 nie ma kolumn tylnych, są boczne. Nie ma skrótu tyś., jest tys. A poza tym wszystko OK 😀
  14. Poczytaj inne wątki na forum dotyczące architektury systemu, np. ten. Wplatanie wzmacniacza stereo w system kinowy może być kłopotliwe. A po co chciałbyś zmieniać ten kabel?
  15. Ok, zgoda. Przeciążenie oczywiście może mieć wpływ na uszkodzenie lub nawet zniszczenie sprzętu, a to pośrednio może mieć wpływ na brzmienie (może ono wskutek uszkodzenia zaniknąć 😉 )
  16. Jaki wpływ na brzmienie wzmacniacza może mieć przeciążenie?
  17. Rozmowa o proformach i kaucjach w aspekcie prawa własności jest trochę bez sensu, bo DHL ma własne pojęcie "właściciela". Może powinni inaczej przetłumaczyć owner, np. jako "posiadacz". Posiadaczem przesyłki po odbiorze staje się odbiorca i tyle. A czy to ma sens i czy przekazywanie "posiadaczowi" paczki prawa do reklamacji jest zgodne z polskim prawem, to już inne kwestie.
  18. Skąd? Z niezwykle zawodnej (czy raczej: zwodnej) metodologii oceny - odsłuchowej. Przecież podobnie jest z DACami, streamerami, CD-kami, a nawet z kablami. Żeby obiektywnie stwierdzić, czy jakaś rewizja wprowadza zmiany i na jakim one są poziomie (słyszalnym czy nie), wystarczy sprzęt po prostu pomierzyć odpowiednio dokładnymi instrumentami. Ta sama metoda wykaże też ewentualne różnice / odchyłki pomiędzy dwoma egzemplarzami tego samego sprzętu. Bo na pewno jakieś są (stąd w specyfikacjach często podaje się tolerancję). Ale to że jakieś zmiany są, wcale jeszcze nie znaczy, że będą one słyszalne dla człowieka. Pomijanie skali to jest drugi z trzech grzechów głównych pasjonatów audio. Jeśli czegoś nie można dokładnie pomierzyć (np. bo sprzęt pomiarowy drogi), to jedyną wiarygodną metodą porównawczą wykorzystującą narząd słuchu jest podwójnie ślepa próba przeprowadzana w kontrolowanym środowisku. W przypadku niektórych kabli można jeszcze sięgnąć po metodę null test, która również daje obiektywne rezultaty, ale nie jest bezpośrednio związana ze słuchem. Wszystkie inne "domowe" metody mogą dawać (i niestety często dają) przypadkowe rezultaty i oceny. Mogą być wystarczająco dobre do wychwycenia dużych różnic (typu zniekształcająca lampa vs transparentna klasa D) oraz do subiektywnej oceny pracy danej kolumny głośnikowej w danym pomieszczeniu i... na tym właściwie koniec. Tak ja to widzę, ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania.
  19. Faktycznie, sorry nie wczytałem się wcześniej wystarczająco mocno. Rzeczywiście dziwny system. Ale dobrze wiedzieć, że DHL na mocy regulaminu usług wyłącza swojemu klientowi tj. stronie umowy, możliwość dochodzenia roszczeń w drodze reklamacji usługi... 🤦‍♂️ No to w tej sytuacji piłka jest po stronie sklepu.
  20. Ale jak rozumiem to Ty zamawiałeś kuriera zwrotnego i za niego płaciłeś, więc to Ty jesteś stroną umowy z DHL. Wówczas byłbyś jedyną stroną, która może złożyć reklamację na usługę kurierską w celu uzyskania wypłaty z ubezpieczenia
  21. Jeśli sklep odebrał przesyłkę bez sprawdzenia zawartości a nie jest dogadany ze swoim kurierem DHL na protokoły "wsteczne", to dla mnie wina leży po stronie sklepu i powinni ten temat teraz wziąć na siebie. Rozumiem że nie chcą, nabrali wody w usta i po prostu nie oddają kaucji, tak?
  22. A na czym w ogóle polega problem? Uszkodzenia, a nawet kompletne zagubienia przesyłek się zdarzają przecież na co dzień. Sprzedawcy tacy jak S4Home czy Q21, którzy niemal w każdym swoim poście zachęcają potencjalnych klientów do wypożyczenia sprzętu na testy, powinni ten sprzęt - czasami b. wartościowy - mieć ubezpieczony od uszkodzenia w transporcie. Wypożyczający też mogą (i powinni) ubezpieczyć przesyłkę zwrotną i z tego co jest napisane w pierwszym poście, Grzesiek przezornie tak zrobił. Więc w czym problem? Ubezpieczenie nie pokrywa strat? DHL nie chce wypłacić ubezpieczenia? Sklep nie chce sporządzić protokołu szkody?
  23. Producent na swojej stronie pisze, że S 803 "delivers incredible stereo sound" 🙂
  24. Dlaczego takie kolumny podstawkowe nie miałyby grać stereo?
  25. Bardzo mało prawdopodobnie. Obstawiam, że różnica byłaby homeopatyczna. Osobiście wywaliłbym tę gąbkę (ze względów estetycznych przede wszystkim) i przykleił do kolumn gumowe nóżki, takie za 7,5 zł.
×
×
  • Utwórz nowe...