Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    4 278
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Dodam, że testowałem w swoim systemie wszystkie wyżej wymienione kable w różnych konfiguracjach. Monsoon i Sequel zostały na długo (Sequela miałem nawet 2 sztuki). Elite'a wypożyczałem 3 razy, ale nigdy z niczym nie chciał się zgrać. Uważam go za bardzo specyficzny przewód. A zwijanie go, żeby zmieścił się do (zbyt małego!) pudełka to już koszmar. Za to Monsoon jest prawdziwą okazją w tej outletowej cenie. Pod pewnymi względami może on konkurować z droższym Blizzardem. Przy okazji - szkoda, że Isotek wycofał z oferty Eternala (model pozycjonowany między Premierem i Sequelem). To był sensownie wyceniony kabel, który dobrze sprawdzał się ze źródłami.
  2. Zauważmy, że: cena Elite'a to blisko połowa ceny przedwzmacniacza, do którego miałby być podpięty, kabel ten jest dość sztywny i niewdzięczny w układaniu, w niektórych torach ma skłonność do rozjaśniania dźwięku, a wspomniana kontrola i precyzja może przyjść kosztem odchudzenia basu lub średnicy. Moim zdaniem, w przypadku tej Regi byłby to przerost formy and treścią. Wystarczyłby tu pewnie tańszy Sequel albo i Premier. A do amplitunera: Sequel lub faktycznie AQ NRG Z3. Albo jeszcze lepiej - outletowy AQ NRG Monsoon - to byłby mój wybór.. https://www.tophifi.pl/oferty-specjalne/outlet/audioquest-nrg-monsoon-hc-20a-1m-outlet.html
  3. Złota era jazzu. Nie do przebicia, ale u mnie też miło. Javon Jackson - "Easy does it" (Palmetto, 2003) Mocny skład: Fred Wesley, Dr. Lonnie Smith, Mark Whitfield i... Lenny White. @Grzesiek202 Specjalnie pod Twoim kątem sprawdziłem, że Lonnie Smith jednak nie zrobił doktoratu, "Dr." to tylko przydomek, więc zostawiam tę kropkę z pisowni anglojęzycznej. Bo wiesz - zacząłem się Ciebie bać.
  4. Nic z tego. Ja tylko słucham z nabożnym podziwem. 18 lat temu próbowałem się uczyć grać na gitarze, ale bardzo szybko dałem spokój, bo miałem już wtedy 30-tkę i palce sztywne, jak diabli. Gratuluję i zazdroszczę pięknego hobby.
  5. @fp74 Jon Hiseman to mistrz. Wciąż pluję sobie w brodę, że przegapiłem koncert Colosseum w Sopocie te 30 lat temu. Ich "Reunion Concerts" z 1994 r. jest jednym z moich ulubionych albumów "live". Czy Ty aby też nie grasz / nie grałeś na bębnach?
  6. Ojej. Już narobiłem sobie apetytu po tym przywołanym smakowitym podsumowaniu jakości kabli, ale jakoś entuzjazm osłabł, gdy spojrzałem na ceny. I to ma grać? Że niby da się zrobić dobre kable za tyle? Wolne żarty... I czuje Ludwiczek, jak w środku Ludwiczka przechodzi ochota na tego pierniczka.
  7. Spojrzałem niedawno na datę i z okazji nowego roku odblokowałem hurtem kilka ignorowanych wcześniej osób. Tym bardziej, że i tak czytałem wybiórczo ich wpisy, jeśli brali udział w interesującej mnie dyskusji. Olu, a czy nie lepiej zostawić tego typu wątki na dole i przekierowywać tu co gorętsze rozmowy osobiste? Może dzięki temu uda się uniknąć blokowania dyskusji merytorycznych w innych zakładkach. (Oczywiście jako fan Dynaudio nie mam nic przeciw trwałemu zablokowaniu klubu B&W - coś za bardzo rośnie on w siłę. ).
  8. Szczerze - nie rozumiem. Kto i czyje uczucia religijne Twoim zdaniem obraża?
  9. Marku, myślę, że większość z nas powinna te słowa codziennie powtarzać. Sam próbuję - ze zmiennym powodzeniem. W każdym razie, ze wstydem przyznaję, że nie znałem wcześniej tego tekstu (mogę się nieudolnie tłumaczyć wychowaniem w duchu agnostycznym) i serdecznie dziękuję Ci, że go przytoczyłeś. Pozdrawiam.
  10. Wyluzuj, to tylko statystyki. Czy przejmuję się średnim poziomem cukru i cholesterolu w swojej grupie wiekowej? Tylko o tyle, że współczuję osobom z takimi problemami i jednocześnie jestem świadom, że obciążają one NFZ.
  11. Któryś już raz zachęcam do lektury. Warto zauważyć, że artykuł jest z przyzwoitego czasopisma. W zasadzie nie powinienem wrzucać tu wersji w formacie Elseviera, ale nie mogłem się oprzeć, bo wygląda ładniej. Mam nadzieję, że nikt na mnie nie doniesie. Wklejam jeden z wniosków (pogrubienie dokonane przeze mnie). Audible-band frequency response and linearity (deviation from which is reflected in time-correlated distortions such as harmonic and intermodulation) may be of some value for discriminating entry-grade consumer audio equipment, but are relatively useless for high-end audio equipment, all of which is already sufficiently close to perfection in these respects (although less so for loudspeakers). At the standard of HEA, sonic differences are more likely to arise from various time-domain distortions (principally the temporal smear τ and the decay cutoff time τc) or extension of FR into the ultrasonic range. Hence circuit designs using (timelagging) negative feedback to improve frequency response and linearity at the expense of time-domain performance can be expected to degrade sonic performance. Krótko mówiąc: na nasz odbiór dźwięku duży wpływ mają zniekształcenia sygnału w dziedzinie czasu (a nie tylko w dziedzinie częstotliwości). Tych zniekształceń przez wiele lat nie mierzono, skupiając się zamiast tego na odstępie sygnału od szumu i na zniekształceniach harmonicznych. A właśnie ww. zniekształcenia sygnału w dziedzinie czasu są wprowadzane przez kable (osobny artykuł na ten temat, zawierający wyniki pomiarów, wklejałem na forum już dwukrotnie). Z kolei ostatnie zdanie cytowanego fragmentu sygnalizuje ryzyko minimalizacji zniekształceń harmonicznych za wszelką cenę za pomocą ujemnego sprzężenia zwrotnego. Warto wziąć to pod uwagę przy wyborze wzmacniacza. Moje podsumowanie: tak, parametry grają. Ale tych parametrów jest więcej niż podają producenci i Amir. Wciąż poznajemy nowe i uczymy się czegoś na temat ich wpływu na dźwięk. Dlatego warto przede wszystkim słuchać. The_Human_Auditory_System_and_Audio_2023.pdf
  12. Marcin, nie pękaj - jeszcze w zielone gramy.
  13. Tak wynikało z Twoich opisów, że właśnie Naim z Eposem może fajnie zagrać.
  14. Dzięki. Dokładnie to samo powiedział mi przed chwilą p. Robert z dystrybucji (MJ AUDIO LAB). Zacznę więc od układu 4 x 2 i w razie czego dokupię i dokleję kolejny rządek czterech paneli..
  15. Jeśli można, chciałbym zapytać eksperta (@Bartek Chojnacki), co sądzi o zaaplikowaniu poniższego dyfuzora Vicoustic Multifuser DC3 na powierzchni ok. 4-6 m2 na suficie, nad przestrzenią pomiędzy kolumnami a miejscem odsłuchu. Czy można rozważyć jeszcze większą powierzchnię? Czy jest już ryzyko przegłuszenia średnicy w związku z nierówną charakterystyką pochłaniania tego dyfuzora (wykres pod linkiem)? Pokój o podstawie kwadratu 4.25m na 4.25m. https://vicoustic.com/product/multifuser-dc3?g=0&multifuser-dc2-finishes=White Ewentualnie, czy warto rozważyć tam jakiś inny konkretny ustrój (np. coś z oferty Mega Acoustic)? Warunek: musi to być lekkie - raczej do przyklejenia niż bardziej skomplikowanego montażu i o grubości do ok. 15cm. Z góry serdecznie dziękuję.
  16. Chyba jednak nie masz, to ja coś pokręciłem. Odcięcie kolumn można zrobić w niektórych DSP. Przy okazji - dyskusja na temat integracji stereo z subem: https://forums.stevehoffman.tv/threads/connecting-a-subwoofer-to-marantz-pm8006-problem.1053605/page-2 A co do pokrętła bass - pytanie dla jakiego zakresu częstotliwości ono działa.
  17. Tak, ale, o ile pamiętam, w swoim Marantzu masz możliwość odcięcia kolumn poniżej zadanej częstotliwości progowej. Może stąd ta dodatkowa poprawa?
  18. Nie wiem, czy to nie byłoby zaśmiecani wątku dotyczącego jednak kabli głośnikowych, a nie zasilających. Skrobnę coś, jak już będę miał trochę lepsze podstawki - dębowe i dopasowane do moich potrzeb.
  19. Ale trzeba jeszcze mieć go gdzie postawić. Np. ja już bym go u siebie nie wcisnął, bo potykałbym się po drodze do sprzętu, albo nie mógłbym otworzyć szafki. (Mówię czysto hipotetycznie, bo nie potrzeba mi więcej basu, a w każdym razie nie tego poniżej 80 Hz.)
  20. Tak na serio, to nie. Raz, czy dwa grały w Topie, kiedy wypożyczałem jakieś kable, więc z ciekawości stanąłem na chwilę w drzwiach salki odsłuchowej. Nawet nie sprawdziłem, co je napędzało. Tyle mojego doświadczenia. Za to @perfektcom słuchał w swoim fachowo zaadaptowanym pomieszczeniu Confidence 20 i B&W 802D3. Więc wychodzi na to, że prawie mam w domu Bowersy. I to w wypasiony model. 😁
  21. Na wszystko można spojrzeć dwojako. Z jednej strony, że scm7 wybitne w swojej klasie. Z drugiej - trochę wstyd, że wychwalane i nagradzane Eposy przegrały z 2 razy tańszymi i trochę mniejszymi ATC. No, ale nie to ładne, co ładne, tylko co się komu podoba. Nie wykluczam, że sam bym wolał scm7. Jakoś wolę brytyjskie paczki od niemieckich.
  22. Dawaj, bo jestem ciekaw. Mnie się podobał bardziej od AQ NRG Z3 w podobnej cenie, chociaż Z3 równiejszy.
  23. @majkel74 Obstawiam, że z Heglem organiczne ATC tym bardziej będą miały lepsze wokale od Eposów. Za to z Naimem typowałbym już Eposy. Ale poczekajmy na dalszy ciąg relacji.
  24. Nie znam Blue and Brown. O Brown Sugar słyszałem niezłe opinie. Natomiast Purple Rain oceniam jako słabe i wiem, że nie jestem tu jedyny. Jeśli iloraz cena/jakość jest tu dość niski, to raczej za sprawą licznika. Jeśli ktoś nie chce kupować kabli zagranicznych marek, to ma do wyboru kilka niezłych polskich (nie trzeba się ograniczać do Melodiki). Zarówno szeroko dystrybuowanych (Enerr / Equilibrium, Albedo, Audiomica) jak i mniej znanych. Sam miałem w torze właśnie kable Equilibrium i Albedo, mile odebrałem też Audiomikę. Nie powiedziałbym, że są wielokrotnie lepsze od zagranicznej konkurencji w tej cenie, ale spokojnie mogą nawiązać z nią rywalizację. Oczywiście nie każdy model zagra delikatną górą (szczególnie część oferty Albedo to brzmienie po jasnej stronie mocy). @perfektcom Przy okazji pozdrawiam drugiego właściciela Confidence 20, szczególnie takiego, który lubi ciepły kontralt Shelby Lynne. No i gratuluję i zazdroszczę akustyki!
  25. Ciekawe, czy te nowe ustroje akustyczne coś zmienią.
×
×
  • Utwórz nowe...