Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    3 305
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Dzięki. Faktycznie wciąż nie mam. To potrwa minimum do końca stycznia, bo dopiero wtedy będą Xaviany. Oczywiście w Premium Sound (w przeciwieństwie do gniazdek GigaWatta, które widziałem w Audioneo).
  2. Oj, nie mów. Przygarnąłbym obydwa, gdybym miał warunki na kilka systemów. Chociaż z wyglądu jednak bardziej Expo (przyznaję to z niechęcią, bo konsekwentnie kibicuję Naimowi).
  3. Przy tylu zaletach, które wymieniłeś to już nie musi grać. Od grania jest Naim. A serio, to SN3 też Adamowi nie brumił, więc pod tym względem remis.
  4. Nie. Zbyt dobrze płacą. Dzięki, już wcześniej znalazłem w AVcorp. A co do drugiej części, sam nie wierzę, że o to pytam: czy gniazdka się wygrzewa?
  5. Cześć, Polecicie mi jakieś w miarę przyzwoite i niedrogie gniazdka elektryczne podtynkowe do audio? Nie mam pojęcia ile trzeba / warto wydać. W lokalnym sklepie widzę GigaWatt G-044 w cenie 850 zł. za dupleks. Znajdzie się coś lepszego w tej cenie lub tańszego tej samej jakości? Mogę trochę dopłacić jeśli warto, powiedzmy maks. 1000 zł. za dupleks lub 2000 zł. za 4. Tylko proszę, podajcie konkretne modele, a nie same firmy. Dzięki, pozdrawiam Rafał
  6. Dzięki, potwierdza to moją obserwację, że Dynaudio S40 w zestawieniu z tym wzmacniaczem nie radzą sobie z mocniejszym rockiem. Szkoda, bo w innym repertuarze grały mi razem wspaniale.
  7. Pod tym mogę się podpisać. Nasz domowy "mainstream" jest wspólny. Natomiast nie jestem w stanie przepchnąć niczego, co pachnie psychodelią. Ani w muzyce, ani w filmach. Może być trochę trudniej, czasem nawet ostrzej, ale ma być "normalnie", bez odlotów w dziwnych kierunkach.
  8. @Bogusław 66 Wiem, że E-600 już nie ma. Mi się akurat podobało to podbarwienie Circle Labsa, szczególnie z RLS Nereidami, które są chyba dość neutralne. Co do Dynek - nie chodzi o problem na basie, tylko na średnicy. Ich bas mnie zachwyca. Średnica zresztą też, ale tylko w łagodniejszej muzyce. Wzmacniacz, z którym słucham S40 nie ma problemów z żadną częścią pasma (to raczej kwestia średnicy Dynek S40). Ten piec ma swoje słabsze strony (barwa mniej ciekawa od Circle Labsa), ale jeśli chodzi o kontrolę, dynamikę, wypełnienie i wielkość sceny to mnie porywa. Z Nereidami to było epickie granie (niesamowity rozmach), choć zbyt twarde i neutralne. Z S40 bardziej kameralne, ze wspaniałym klimatem. Wzmacniacz to ta Włoszka, o której napomknął Adam.
  9. Bogusław, wypożyczyłem w sumie z 3 różnych źródeł 2 wzmacniacze (w zbliżonej cenie) i 2 pary kolumn. Dynie S40 już grają u mnie od paru dni. Jestem nimi zauroczony i lepiej spasowały się z wybranym przeze mnie piecem niż RLS Nereida II. Ale: a) Nereidy jeszcze się nie wygrzały, b) S40 gorzej radzą sobie z ciężkim rockiem, c) jeszcze w styczniu mają być w PS Xavian Ambra, na które od dawna czekam. A poza tym nie wybrałem wzmacniacza od p. Romana (choć Circle Labs A200 ma przepiękną barwę i fantastycznie gra planami), tylko ten drugi - od p. Arka. Pozdrawiam
  10. Na podpięcie Cię stać, szczególnie, jak masz zaprzyjaźniony salon. Pytanie, co będzie jak to zagra. Odsłyszeć się już nie da.
  11. Moja też. Same świetne numery (a na "Love over gold" odstaje moim zdaniem Industrial Disease). U nas do pewnego stopnia wspólnie. Wzmocniło się to w okresie, kiedy moja Asia uczyła się grać na gitarze elektrycznej. A ostatnio nawet jesteśmy razem na ścieżce audio, choć był czas, że miała do mnie żal, że wybrałem Sola Indigo z Haiku zamiast Gato Amp 150. (I nie chodziło o wygląd Gato - akurat jego design moim dziewczynom się nie podobał.)
  12. Nie wydaje mi się. Może powinienem był napisać, że cenowo wpół drogi. Bo jeśli chodzi o jakość to jest dla mnie więcej niż dobrze, a do tego dużo bardziej eko (na biegu jałowym1/3 tego poboru mocy, co Accu).
  13. Oczywiście, że nie, żartuję. Do tej pory tak było, bo dopiero zacząłem tę przygodę i stopniowo odkrywałem swój gust i wymagania. A teraz to był przypadek. Znajomi mnie pytają: Rafał, po cholerę Ty słuchałeś tego Accuphase'a E-600? No ale tak wyszło, że posłuchałem. I apetyt wzrósł. Kupię oczywiście coś tańszego - jakościowo wpół drogi między moim Haiku, a tym Accu.
  14. Cieszy mnie to, jako kibica SN3. Napiszesz coś więcej?
  15. Czyli to wypożyczone Dynie mają problem z separacją, dzięki.
  16. Szukałem kolumn, znalazłem wzmacniacz - życie. Teraz muszę do niego wybrać kolumny. Dlatego napisałem "lub" - żeby objęło to ewentualną wymianę obydwu elementów toru. Nie tak miało być, lecz cóż...
  17. Ostatnio dochodzę do wniosku, że w pewnym wieku człowiek nie powinien już zmieniać swoich zachowań, bo to niezdrowe. Bezpieczniej jest trzymać się starych przyzwyczajeń i zasad. A moje zasady są proste: nowy rok - nowy wzmacniacz lub nowe kolumny. Napiszę więcej, jak już coś kupię. Jestem blisko.
  18. Myślę, że chodzi z grubsza o większy realizm z poprawką na osobiste preferencje. Oczywiście możemy to zdekomponować do kilku, może nawet kilkunastu kryteriów cząstkowych. Dla każdego ten zbiór kryteriów wygląda nieco inaczej i każdy sobie w głowie przypisuje do nich inne wagi. Dźwięk jest dla nas jednoznacznie lepszy, jeśli słyszymy poprawę wg co najmniej jednego kryterium nie rejestrując jednocześnie pogorszenia dla żadnego z pozostałych kryteriów. Sprawa robi się bardziej złożona, jeśli poprawie wg danego kryterium towarzyszy pogorszenie wg innego. Wtedy przychodzą nam z pomocą różne metody wyboru wielokryterialnego, od prostej średniej ważonej po bardziej wyrafinowane. Przepraszam za offtop.
  19. Przez ostanie półtora roku próbowałem słuchać "Made in Japan" Purpli na różnych konfiguracjach sprzętowych. Na żadnej nie zagrało dobrze. Jak raz było blisko, to brzmienie innych płyt (szczególnie jazzu) poleciało na łeb. Czy u Was to brzmi sensownie? Nic się nie zlewa? Np. w otwierającym "Highway star"? (Mam tylko remasterowaną wersję.)
  20. Dlatego, że są wąskie. Woofer ma 12 cm.
  21. Mniejsza o wklejanie grafiki. Powiedz lepiej, ile kosztuje ta sieciówka i czy jest dla Ciebie warta tych pieniędzy.
  22. Ja w dwu słowach. Też mi się podobał. Nie chciałem komentować fabuły, żeby: a) nie podpaść @J4Z, b) nie chwalić się, że należę do mniejszości sponsorującej muzyków.
  23. @Rega, @LML - wzruszyliście mnie. Uwielbiam te wykonania. "Sultans of Swing" z Alchemy zawsze przyprawiało mnie o dreszcze. Podobnie Mark z Hankiem - kwintesencja radości z muzykowania.
×
×
  • Utwórz nowe...