Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
19 minut temu, tomek4446 napisał:

Może wyjdę na idiotę , ale kiedyś robiłem test naturalności systemu upuszczając na stół piłeczkę pingpongową przy tym utworze

Nie wyjdziesz. Ale niegroźnym audio-świrem to jesteś 😉

Nie wiem jak ten facet (Yosi Horikawa) robił sample ale jeśli nagrywał prawdziwe piłeczki to pomyśl co on tam miał u siebie 😆

Napisano

 

Ten teledysk miał premierę 3 lata temu i został obejrzany na Youtube dotąd ponad 30 mln razy. Z tej okazji szalona Clödie jutro o 20:30 na Facebooku urządza koncert z jej ogrodu gdzie był nakręcony. Polecam.

Napisano
3 minuty temu, tomek4446 napisał:

Yosi musiał mieć jakąś inną markę piłeczek , niż ja :) 

Na pewno te ze starych reklam Sony 🙂.

Adani&Wolf mi nie dudni.
Bardzo reklaksujące rytmy.

Napisano
8 godzin temu, JohnDoe napisał:

Muzyka wybitnie nieaudiofilska. Nic nie poradzę, lubię także garage punk i to bardzo. Czasem solo na gitarach jest tam wyśmienite. Dla mnie petarda.

Kto da radę? 

Ja zamierzam zacząć za jakiś czas, ale post-punk, a to różnica. Jeśli garage punk to jest coś w stylu Ramones, to sobie daruję...

Napisano

Polski zespół EABS, który na tym albumie postanowił oddać hołd legendarnemu muzykowi jazzowemu Sun Ra. Siedem utworów Sun Ra z okresu 1957-1979 roku zostało przerobionych po "swojemu". Jest jazzowo, ale też elektronicznie, a brzmienie, rytm kojarzy się nawet z hip-hopem. 

Napisano (edytowany)

Już po odsłuchu powyższego albumu. Świetne fusion, przez większość czasu dosyć stonowane, szczególnie utwór Rainbow, który ociera się o ambient, piękna kompozycja.

Edytowano przez Adi777
Napisano

IFPI to jest symbol tłoczni a co do DR cytat 

"Przykładowo płyta Brothers in Arms wydana w 2005 roku jako SACD (Super Audio CD) ma wskaźnik DR8, podczas gdy remaster z 1995 roku jest o 4 dB bardziej dynamiczny - DR12. Brutalnie prezentują się liczby w przypadku albumów Michaela Jacksona. Bad - oryginalnie DR12 (1987), specjalna edycja na 25 rocznicę wydania płyty - DR6. Podobnie mają się płyty The best of tego wykonawcy. Niektóre reedycje albumów Nirvany także należą do tej grupy 'remasterów". 

Żrodło 

http://uslyszroznice.blogspot.com/2015/03/uwaga-wersja-remastered.html?m=1

Napisano

A wracajac do Talking Pictures - to na kompie mam jakas dziwną wersję

Ale z płyty polecam :

1, 3, 5, 7

Ale DR nie jest wyznacznikiem

Za przykład moze posłużyć The Doors gdzie znakomicie utrzymano DR ale wyeksoponowano średnicę przez co śpiew stał się bardziej natarczywy agresywny. Niestety "dziadki" wzięly sie za suwaki ;)

Napisano (edytowany)
35 minut temu, RLC napisał:

A jak poznać nie majstrowaną płytę CD przecież od zawsze były piraty w sprzedaży.

Co do zasady wszystko co "remastered" to wersje skompresowane i głośne. Tu jest o tym temat. To nie ma nic wspólnego z piractwem.

Wyjątkiem są remastery na podstawie taśm matek (master tapes), ale takie należą do rzadkości i na okładce jest o tym dopisek. Przytłaczająca większość remasterów to jednak zedytowane wersje wcześniejszych wydań cyfrowych.

Edytowano przez Dzik

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...