Czego słuchasz??

[lysy]

[Rafał S]

@lpomis Wojtek, przypomniało mi się, a propos Lesa Claypoola z Primusa. Nie wiem czy słyszałeś taki kawałek z jego udziałem. Les gra na basie w obu częściach tego numeru i jeszcze w Driving Rain (gdzie gościnnie śpiewa Hetfield). To jeden z nielicznych punktów, gdzie Twoja i moja muzyka jakoś się stykają.  

Swoją drogą, cała płyta dość udana, choć wolę Volume 1. W ogóle podobał mi się wtedy (2002 r.) pomysł na nagrywanie z różnymi basistami w hołdzie dla zmarłego Allena Woody. Fajnie się to śledzi, choć nie wszyscy są równie wyeksponowani. Ale z Elexem i Menuetami powinno dać się ich usłyszeć.  

 

 

[MarcKrawczyk]

7 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Wreszcie jest 🙂

Czyli w czerwcu jesteś w Warszawie!

Trochę elektroniki…

 

[Adi777]

Z Progarchives:

"A French rock project PINIOL have been born as a monstrous avantgarde progressive septet resulting from the consanguineous fusion of POIL and NI, featuring double Avant-Prog power of two drums, two basses, two guitars and keyboards. Their debut album "Bran Coucou" has been released upon April 27, 2018 via a French independent label Dur et Doux."

- Anthony Béard / guitar, vocals
- François Mignot / guitar, vocals
- Antoine Arnera / keyboards, lead vocals
- Boris Cassone / bass, vocals
- Benoit Lecomte / bass, vocals
- Guilhem Meier / drums, vocals
- Jean Joly / drums

[MMarek]

Dnia 16.04.2023 o 13:00, MarcKrawczyk napisał:

No i co z tego, że po norwesku…

Doskonała płyta, brzmienie super. Pozostałe jej płyty, także znakomite 👌 

[Rega]

Dziś etno.

Szczególnie polecam tę z góry. Wspaniała płyta.

 

[KrólKiczu]

2 godziny temu, MarcKrawczyk napisał:

Czyli w czerwcu jesteś w Warszawie!

Trochę elektroniki…

 

Marcinku, dzięki za info. Myślę, że się zjawię 🙂. 

[Grzesiek202]

3 godziny temu, KrólKiczu napisał:

Myślę, że się zjawię 🙂. 

Królu złoty, a tych gości może znasz/lubisz?

 

Edytowano 17 kwietnia 2023 przez Grzesiek202

[Rafał S]

30 minut temu, Grzesiek202 napisał:

a tych gości może znasz/lubisz?

Steve Gadd na bębnach.   Ale i tak wolę to oryginalne, amerykańskie, bluesowe The Nighthawks - z Markiem Wennerem na harmonijce. Jakoś to nieładnie kraść nazwę innemu zespołowi. Nawet bez "The".

[KrólKiczu]

6 godzin temu, Grzesiek202 napisał:

Królu złoty, a tych gości może znasz/lubisz?

 

Nie, ale dysponując sporą ilością wolnego czasu (L4), chętnie się zapoznam 🙂.

[Grzesiek202]

13 godzin temu, Rafał S napisał:

Ale i tak wolę to oryginalne, amerykańskie, bluesowe The Nighthawks - z Markiem Wennerem na harmonijce. Jakoś to nieładnie kraść nazwę innemu zespołowi. Nawet bez "The".

A jednak "the" robi różnicę 😉. Jeszcze sprawdziłem dla pewności kto powstał pierwszy, ale zaskoczenia nie było. Choć Niemcy też dopiero od wczoraj nie grają. "Live in Hamburg" to ich moja ulubiona płyta.

7 godzin temu, KrólKiczu napisał:

ale dysponując sporą ilością wolnego czasu (L4), chętnie się zapoznam 🙂

To nie wiem czy Ci współczuć, czy zazdrościć. Ja od 13 lat nie miałem ani jednego dnia na L4. Bynajmniej nie dlatego, że nie byłem chory. Ale ciągle czekam na mój medal z ZUSu.

[Rafał S]

1 godzinę temu, Grzesiek202 napisał:

"Live in Hamburg" to ich moja ulubiona płyta.

Posłuchałbym, ale niestety nie streamuję, a BT to zupełnie nie to. Pozostaje mi tylko zauważyć złośliwie, że to jednak Niemcy, a u tych moich był Jan Zukowski na basie.

A serio, to mam w domu trochę niemieckiego jazzu i bluesa. Jedno i drugie dobre. Bluesowych muzyków Niemcy mają niestety lepszych od nas.

Edytowano 18 kwietnia 2023 przez Rafał S

[KrólKiczu]

15 godzin temu, Grzesiek202 napisał:

 

Świetna plyta. Dzięki raz jeszcze 🙂. Za chwilę wezmę się za tego live'a. 

Pozdrawiam 🙂

[gienas]

Szukaj, burz, buduj

 

 

[Adi777]

 

[Highlander_now]

Dziś coś bardzo klasycznego z rocka.

Creedence Clearwater Revival z płyty Chronicle: 20 Greatest Hits.

Dwupłytowy album z 1976 roku.

W czasie w sumie krótkiej działalności sprzedali 30 milionów płyt i na stałe osadzili się w przestrzeni medialnej. Stąd chyba każdy słyszał jakiś ich choć jeden utwór.

[Highlander_now]

Odmiana. Ścieżka dźwiękowa (wyjątki) z filmu w reżyserii Francesco Rosi. Opera, która wyszła z teatru. Carmen. Tytułowa to Julia Migenes, ponadto Placido Domingo, Faith Esham czy Ruggero Raimondi. Orchestre National De France pod dyryguje Lorin Maazel.

Okładka składana z wieloma fotografiami z filmu.

Płyta z 1984 roku.

[sonique]

Na TIDALu tak to wygląda:

[Adi777]

 

[MarcKrawczyk]

W oczekiwaniu na nowy Darkadelic przypomnę sobie klasyczny postpunkowy gotyk…

[tchocky]

25 lat kończą dziś jedne z najlepszych płyt lat 90.

 

 

[Adi777]

Trochę metalu na dzisiaj. Przy okazji poznam zespół Voivod.

[kaczadupa]

 

[ProjectPi]

5 godzin temu, Adi777 napisał:

Trochę metalu na dzisiaj. Przy okazji poznam zespół Voivod.

Dawny Voivod to metal, pozniejszy to juz roznie. Ale ta plyta zawsze mi sie podobala.

[Adi777]

7 godzin temu, Mariusz Kopacki napisał:

Dawny Voivod to metal, pozniejszy to juz roznie. Ale ta plyta zawsze mi sie podobala.

Niezła. Dzisiaj posłucham Nothingface.

@Fandiscopolo Właśnie miałem zamiar poznać Nothingface.

Dimension dobry, ale Death pozostaje nietknięte 

Bardzo mi siadł ten zespół.

Edytowano 21 kwietnia 2023 przez Adi777