Czego słuchasz??

[Gość]

17 minut temu, JaZz napisał:

Tulia *

Nie Tulja 😁 

Jaskółka świetne wykonanie 👍

[Gość]

Lubicie fajny post-punk / dark wave?  

Zobaczcie ludzi w drugim klipie. Zero srajfonów, wszyscy się jakoś tam "wyginają" jak kto potrafi, chwilami trochę śmiesznie ale jednak fajnie. Kiedyś ludzie byli inni 😉

 

Edytowano 26 grudnia 2020 przez Gość

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, JohnDoe napisał:

Zero srajfonów, wszyscy się jakoś tam "wyginają" jak kto potrafi, chwilami trochę śmiesznie ale jednak fajnie. Kiedyś ludzie byli inni 😉

Kiedyś "dropsy" też były 😉

[Kubakk]

Mery Spolsky - Niema Mery  <-- fajny bit

[Gość]

Mery Spolsky - Tam jest fajny bit w całej płycie. Humor dobry też 😉👍

 

 

 

Jak po polsku to jeszcze coś dorzucę >>>

Albo Inaczej – "kompilacja utworów hip-hopowych w aranżacji jazzowej, pochodzących z repertuaru zespołów Stare Miasto, Slums Attack, Flexxip i Kaliber 44 oraz raperów Adama „Łony” Zielińskiego, Pawła „Pezeta” Kaplińskiego, Leszka „Eldo” Kaźmierczaka i Jacka „Tedego” Granieckiego.

Interpretacje piosenek wykonali przedstawiciele szeroko pojętej muzyki rozrywkowej, a także jazzowej: Andrzej Dąbrowski, Ewa Bem, Zbigniew Wodecki, Krystyna Prońko, Felicjan Andrzejczak oraz Wojciech Gąssowski. W pracach nad płytą, która została zarejestrowana w warszawskim Studio S-4 Polskiego Radia uczestniczył ponadto Konglomerat Big Band oraz liczni muzycy sesyjni, w tym. m.in.: Marcin Ułanowski, Paweł Puszczało i Marcin Cichocki. Album został wyprodukowany przez Mariusza Obijalskiego, Michała Tomaszczyka, Aleksandrę Trzaskę oraz Krzysztofa Kawałko"

Bardzo fajna płyta 

 

 

 

[MarcKrawczyk]

właściwie to już karnawał, a jak karnawał to nie może zbraknąć klf...

[Gość]

Nowe remixy Kraftwerk?    Właśnie słucham 

[MarcKrawczyk]

koniec roku zawsze skłania do wszelkiego rodzaju podsumowań, to i ja wyrażę swoja opinię,

moim zdaniem najlepsza płyta mijającego roku, to album The Makarrata Project zespołu Midnight Oil,

i nie chodzi tu, o to że stęskniłem się za nimi, bo od 20 tu lat nic nowego nie nagrali, ani o ich (szlachetne i godne pochwały) zaangażowanie w pomoc rdzennym mieszkańcom kontynentu australijskiego, ale to po prostu świetnie nagrana różnorodna muzyka, w moim odczuciu w ogóle najlepsza płyta Midnight Oil,

ma tylko jedną wadę, jest po prostu za krótka.  

 

[Karol64208]

@MarcKrawczyk, nie mam tej płytki, poszperam i może uda się gdzieś w sieci posłuchać.

Natomiast wczoraj dla zmiany klimatu słuchałem serię vinyli "Back to Black"

[mkk]

Ciekawa aranżacja

[Karol64208]

Mała rozgrzewka przed jutrzejszą nocą

 

[Kubakk]

Bass Astral x Igo - Desire (orchestra live)  

[Karol64208]

Nowe lampy wygrzane i sprawdzone, przyszedł czas na muzę.

Ponieważ towarzystwo będzie nie tańczące, przygotowałem coś do słuchania;

ale na pewno w okolicy północy zabrzmi tradycyjnie ten Lp.

Oczywiście też życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku, dobrej zabawy, mało problemów i dużo przyjemności słuchania muzyki na ukochanym sprzęcie, i nie tylko.

Pozdr. 

 

[audiowit]

A u mnie.

[MarcKrawczyk]

a u mnie jeszcze klasyka,

 

ale już nadciągają rytmy disco...

[Fafniak]

[MarcKrawczyk]

słuchając wczoraj red Stelmacha i topu radia357 przypomniałem sobie jaką to świetną płytę mam na półce!

[MobyDick]

Cała płyta Clödie do odsłuchania.

 

[Gość]

O fajne 😉

[Gość]

Dnia 28.12.2020 o 23:32, MarcKrawczyk napisał:

The Makarrata Project zespołu Midnight Oil, ale to po prostu świetnie nagrana różnorodna muzyka, 

Zdecydowanie się pod tym podpiszę kapitalną muzykę zagrali 👍 Wczoraj słuchałem kupuję 😉

Edytowano 3 stycznia 2021 przez Gość

[tomek4446]

W dniu dzisiejszym rozpocząłem moje postanowienie noworoczne . Już tłumaczę o co chodzi. Dostałem od córki na gwiazdkę takie dwie pozycje książkowe / zdjęcia/. Szczególnie fajne jest "1001 Albumów Muzycznych...... " które zapisały się w historii muzyki rozrywkowej. Zaczynamy od roku 1950 a kończymy na 2010. Wstyd przyznać, ale wielu wykonawców i płyt w ogóle nie kojarzę. Świetnie opisana każda płyta , historia zespołu , w przystępny sposób zawierająca ciekawostki i sprawy zakulisowe.

Korzystając ze Spotify postanowiłem codziennie wysłuchać przynajmniej jeden album z tej książki zaczynając od pierwszego i tak po kolei. To fajna zabawa zostać recenzentem , bo nie wszystko co powszechnie uznane musi nam się podobać , ale nie ma innej drogi by wyrobić sobie pogląd, jak po prostu odsłuchać. Polecam taką kształcącą zabawę.

Zacząłem od Franka Sinatry - " In the wee small hours" / 1955 r/

druga pozycja na dzisiaj to:

Elvis Presley - "Elvis Presley " /1956r/

trzecia :

The Louvin Brathers - " Tragic Songs Of Live "/ 1956r/

i jak dam radę :

Luis Prima - " The Wildest! " / 1956r/

a potem tylko jeszcze 997 płyt i mam etat w " Audio "  

Edytowano 3 stycznia 2021 przez tomek4446

[tomek4446]

Nie mam najlepszego aparatu , w książce jest oddzielny index albumów / alfabetyczny a nie rocznikowy/ i wykonawców. Cyknąłem fotkę albumów , nie wiem czy coś będzie widać. A swoją drogą to fajnie będzie wpisać w wyszukiwanie nazwę albumu , by dopiero potem dowiedzieć się kto jest autorem  

[Karol64208]

@tomek4446, ale to masz te starsze wydanie, jest nowsze obejmuje zestaw do 2017roku.

Ale generalnie bardzo ciekawe i pomocne w poznawaniu historii muzyki i zespołów.

[tomek4446]

9 minut temu, Karol64208 napisał:

jest nowsze obejmuje zestaw do 2017roku.

Kurna wiedziałem !!! Córka przyoszczędziła na starym  

Zanim przebrnę przez te wszystkie albumy ,to zapewne będzie już kolejna aktualizacja do 2030 roku  

[tomek4446]

I jeszcze coś z " 50 lat Historii Rocka " , znacie te wszystkie zespoły ?