audiowit Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 Dziękuję Ci Kraft za głęboką psychanalizę w imieniu calego srodowiska audiofilskiego. Ja ze swojej strony deklaruję się dawać sowite napiwki producentom i ich dystrybutorom. Dodatkowo poproszę znajomych producentów na zwiekszenie doznań i podniesienie cen. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 Wystawiam do sprzedaży wszystkie swoje audio klocki i kupuję głośniki do komputera by słuchać z Youtube. Nareszcie ktoś otworzył mi uszy, oczy i mózg! Dzięki Kraft. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 P boczku, jesli masz jakiś drapak, niewazne jaki, to zaplace Ci za niego jego wartosć x8 nie x10, a niech mi tam. Osiagnę nirvanę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 (edytowany) W tej kwestii jestem z Kraftem. Pomijając fakt wpływu (lub braku wpływu, różnie to bywa) tych akcesoriów na dźwięk, często ich ceny są absurdalne i nie mają żadnego pokrycia w użytych materiałach czy wkładzie producentów w ich powstanie (o czym już pisałem w wątku o drganiach). W niektórych dziedzinach jak np. medycyna wyższe ceny sprzętu mogą być uzasadnione niezawodnością. Tam występuje spora odpowiedzialność producenta - musi on więc zwiększyć nakłady na badania i testy, czy nawet na odpowiednią konstrukcję minimalizującą ryzyko awarii. W audio - hulaj dusza... Podejrzewam , że w wielu przypadkach liczba chętnych na zakup danego gadżetu spadłaby drastycznie po obniżeniu ceny. Już nie był by to produkt luksusowy. Taki przykład. Lata temu, gdy budowałem swoją pierwszą listwę sieciową w oparciu o gotowy układ filtra nabytego wprost od producenta, trafiłem w sieci na zdjęcie pewnej listwy. Firma (polska) ją produkująca, lub sprzedająca pod swoją marką niefortunnie umieściła również zdjęcie zawartości. Tam ujrzałem dokładnie ten sam filtr którego użyłem ja. Przejdźmy do cen. Najpierw centy listew wspomnianej (lub niewspomnianej) firmy audio (w tamtym czasie): bez filtra - coś ok 1500 zł (na pewno ponad 1000, za metalową puszkę z gniazdami), z filtrem - 2400 lub 2700, dokładnie nie pamiętam. Cena filtra u producenta - jakieś 15 zł, cena listwy opartej o ten filtr u tegoż producenta - 50 zł. Niestety gdy się nią zainteresowałem, wyszła już z produkcji, dlatego obudowę do swojej wykonałem sam. Edytowano 20 września 2018 przez nowy78 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 Nowy 78. Mozgi mamy nie tylko do przetwarzania impulsow z mloteczkow i kowadelek ale także od myslenia. Kto chce niech placi 2400 za listwę. Ja wiem, ze mozna za 900, lub kolumny zamiast 45kzł, 8kzl. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nowy78 Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 41 minut temu, audiowit napisał: Kto chce niech placi 2400 za listwę. Ja wiem, ze mozna za 900 Z przykładu powyżej, można i za 50. Przypomnę, że to nadal ten sam filtr a obudowa o bardzo podobnej konstrukcji. Niestety bez rodowodu "audio", no i estetyka może też nieco gorsza, ale to już kwestia gustu. Generalnie chodzi o to, że w audio, mówię o tym z wyższej półki, za wszystko się kolosalnie przepłaca. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 20 września 2018 Udostępnij Napisano 20 września 2018 A ja mowię o listwie na 6 gniazd z czego 4 filtrowane( bo taką mam) i sam jej nie robiłem. Oczywiscie, ze wiem o co Ci chodzi. Dlatego robi się u Polskich producentow na zamowienie. A ze się przepłaca? Kto przeplaca to przepłaca Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 20 września 2018 Autor Udostępnij Napisano 20 września 2018 (edytowany) 15 minut temu, nowy78 napisał: Generalnie chodzi o to, że w audio, mówię o tym z wyższej półki, za wszystko się kolosalnie przepłaca. I o to własnie chodzi! To motor napędowy tej całej zabawy. Tam, gdzie nic już nie da się zrobić od strony technicznej, można zawsze poprawić odczucia słuchacza sposobami pozadźwiękowymi. Ceną, imagem lub odpowiednią "story". Nie czepiajmy się zawyżonych cen. Mówię poważnie. To konieczny element tej gry. Edytowano 20 września 2018 przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 18 godzin temu, Kraft napisał: 18 godzin temu, nowy78 napisał: Generalnie chodzi o to, że w audio, mówię o tym z wyższej półki, za wszystko się kolosalnie przepłaca. I o to własnie chodzi! Niestety ale także muszę się zgodzić. W tym roku na Audioshow robię polowanie na absurdy audio. Co jest absolutnie nie warte zakupu Takie inne podejście niż wszyscy. Będzie ciekawiej,. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steff Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 (edytowany) Super, może przy okazji uzyskam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie: - jaka idea przyświeca stosowaniu przewymiarowanych przekrojów (4 ~ 5mm²/żyłę) w niektórych kablach zasilających, skoro i tak prąd musi przepłynąć przez bezpiecznik urządzenia o niewspółmiernie mniejszym przekroju włókna np. topikowy 5A/250V posiada włókno… ~ ? 0,25mm (odpowiada przekrojowi ~ 0,20mm²)? Edytowano 21 września 2018 przez steff Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 Temat kabli zawsze żywy. Kable zasilające to jeden z tych moich ulubionych Poczekam na odzew Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 Odpowiedź steff uzyskasz patrząc na przewody energetyczne , dlaczego są grubsze od tych w domu itd. ? kable głośnikowe i bezpiecznik to skala mikro ale zasada zapewne podobna Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 Do tego takie włókno bezpiecznika jest zrobione z materiału o znacznie gorszej przewodności niż czysta miedź. Jednak długość takiego włókna jest niewielka spadek napięcia na nim przez to również mały. W dobrych bezpiecznikach tego typu robi się bardzo krótkie przewężenie aby zmniejszyć opór. Z punktu widzenie rezystancji przewodów zasilających większy problem stanowią długie i często niezbyt grube przewody w instalacji pomiędzy gniazdkiem i transformatorem dystrybuowanego napięcia sieci. Tu stosowanie grubszych przewodów traci sens. Można przypuszczać że przewody o dużym przekroju mające większą pojemność poprzeczną będą lepiej filtrowały dostarczane napięcie od zakłóceń o wysokich częstotliwościach będących w sieci. Tę sprawę mógłby załatwić jednak niewielki kondensator w jednej z wtyczek. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 Fafniak nie znasz się ? Typowy przewód zasilający do wzmacniacza ma przewody 3x 0,75mm , czyli max 2,25mm , więc po co do kolumn dawać więcej jak 2x 1,5mm ? Oczywiście chodzi o odległość , co też MobyDick wyżej wspominał , i o czym ja pisałem ,a Fafniak nie zrozumiał Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 21 września 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 września 2018 Litości. Do takich dyskusji są stosowne wątki. Może w temacie "Verictum - niezbędne dla audiofila" Wam to wyjaśnią. Spróbujcie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 21 września 2018 Udostępnij Napisano 21 września 2018 Tyle że tam podchodzi się do tych spraw poprzez obserwacje z pogranicza zjawisk paranormalnych i science fiction. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 Dnia 21.09.2018 o 14:44, MobyDick napisał: Tyle że tam podchodzi się do tych spraw poprzez obserwacje z pogranicza zjawisk paranormalnych i science fiction. Czyli Audiovoodoo Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 Ale piszecie o deseczkach czy doborze lakieru do brzmienia rozgałeziacza ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 24 września 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 września 2018 Ja już się z audiovoodoo* nie śmieję. Brak podstaw technicznych, ale są przesłanki psychologiczne i one wystarczą, by mózg usłyszał różnice. I nikt słuchaczowi tych wrażeń nie zabierze. *poza tymi najbardziej absurdalnymi przypadkami;) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 Dlatego ślepe testy sa "be" i wyczynowcy boją się ich jak ognia Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 24 września 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 września 2018 I mają rację! Po co sobie psuć zabawę. W ogóle, to przy wchodzeniu na forum powinna być słynna grafika z Matrixa. Sam wybierasz, czy chcesz zgłębiać audio w wersji obiektywnej, czy subiektywnej i dalej czytasz już tylko tematy przynależne do danej opcji. A wybór nie jest wcale prosty. Obie postawy mają wady i zalety. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 Szczególnie jak władowali gigant kasę w ulepszacze już kiedyś wklejałem ten fragment - dla mnie jest idealnym opisem tej sytuacji : Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 Znajdź lepiej więcej ślepych testów w których udało się usłyszeć różnice, by można było sobie wyobrazić ich przydatność. Mam przypuszczenie że w ślepych nie odróżni się grania gramofonu od magnetofonu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 24 września 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 września 2018 13 minut temu, Pboczek napisał: Mam przypuszczenie że w ślepych nie odróżni się grania gramofonu od magnetofonu. Takiego testu nie pamiętam, ale natrafiłem na wzmiankę o takim, w którym porównywano tani gramofon z drogim źródłem cyfrowym i dla słuchających brzmiały równie dobrze. Test ten przeprowadzono chyba przy okazji jakichś amerykańskich targów Audio. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 24 września 2018 Udostępnij Napisano 24 września 2018 4 minuty temu, Kraft napisał: Takiego testu nie pamiętam, ale natrafiłem na wzmiankę o takim, w którym porównywano tani gramofon z drogim źródłem cyfrowym i dla słuchających brzmiały równie dobrze. Poproszę więcej takich testów w których wszyscy słyszą że nie słychać, choć musi być różnica, oraz takich w których dochodzi do wychwycenia tych różnic. Pozdrawiam Piotrek. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.